|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xamil
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 2709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Jeziora... Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 20:02, 06 Kwi 2007 Temat postu: Adewale Akinnuoye-Agbaje (Mr. Eko) |
|
|
Dyskusja na temat aktora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 20:15, 06 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ahahaha cieniasowi sie wbili na konto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 3:11, 09 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ale mi dyskusja o Adewale, normalnie kwitnie
Ale właśnie, może sam coś napiszę i tym samym odgrzebując stary temat może zainspiruję Was do pisania.
A co ja mogę powiedzieć o tym aktorze? W sumie to wiem o nim niewiele i itak pewnie przytłaczająca większość (jeżeli nie całość) moich informacji na jego temat pochodzi z tego forum. Powiem tylko tyle. Aktor o najtrudniejszym nazwisku wszech czasów!!!
Oglądałem kiedyś jego występ w Jimmy Kimmel Live i pamiętam jak się Jimmy zapytał czemu (tak jak większość aktorów o nietypowych tudzież długich i zarazem trudnych do zapamiętania nazwiskach) nie posługuje się pseudonimem. Po chwili Jimmy sam sobie odpowiedział (coś w stylu):"No tak, przecież dzięki takiemu nazwisku jak jesteś wymieniany w liście aktorów to zajmujesz cały ekran". Nawet mnie to rozśmieszyło.
Pamiętam że długo nie mogłem zapamiętać tego nazwiska. Wogóle ja mam szczęście do aktorów w Loście bo jak nie mogę jakiegoś nazwiska zapamiętać to ledwo je zapamiętam a niedługo potem postać grająca danego aktora odchodzi z serialu. Tak miałem najpierw z Ianem Somerhalderem (Boone, swoją drogą też koleś ma udane nazwisko ) później z Haroldem Perrineau (Michael) aż wreszcia nazwisko Adewale Akinnuoye Abaje zapamiętałem dosłownie w trakcie piątego odcinka trzeciej serii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Akirek
Pasażer
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z przepaści między snem a realiami
|
Wysłany: Wto 12:51, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Ale mi dyskusja o Adewale, normalnie kwitnie |
No, rzeczywiście Witam wszystkich na forum, to mój pierwszy post, więc proszę o okoliczności łagodzące w razie błędu
A więc. Jeśli chodzi o pana Potrójne A. Znałam Adewale (napiszę tak, bo jak to się do jasnej ciasnej odmienia ?) jeszcze przed LOST z Mumii Powraca czy pomrukiwań o Oz, którego, oglądałam tylko urywki, gdy oglądał serial mój wujek. Widziałam go w roli Adebisiego i powiem, że był po prostu genialny. Ogólnie mówiąc, dla mnie mistrz drugiego planu, i szkoda, że nie jest go więcej w filmach niż dotychczas. Gdy zaczęłam oglądać drugą serię Zagubionych i trafiłam na odcinek z nim, powiedziałam: O, to ten facet co grał Simona w ukochanym serialu wujka!, i tak się zaczęło. Ubóstwiam wręcz grę tego aktora. Może na planie LOST nie był pupilem innych, ale gra jest świetna. Wydaje mi się taki ''elastyczny'', jak gra. Dopasowuje się do roli niemal idealnie i wczuwa się w nią, nie odchodząc zbytnio od rzeczywistości. Innymi słowy: gra tak dobrze, nie grając. I po Zagubionych jakoś tak się stało, że zaczęłam oglądać filmy z nim. Stał się moim ulubionym aktorem, choć mało go widać, słychać, zbyt wiele ludzie o nim nie wiedzą. A nazwisko ma rzeczywiście udane. Nie dość, że popełnić można w nim masakryczne błędy, to weź to jeszcze przeczytaj! To jest sztuka. Zapamiętać też niełatwo. Ale po Zagubionych zapamiętałam je, tak jak właśnie Wieszcz - w trakcie piątego odcinka.
Jeśli chodzi o informacje o nim, to wiem to i owo z wielu stron, czytam trochę
na IMDb, uzupełniłam Wikipedię, gdyż opis był bardzo krótki. Na początku miałam żal, że taka fajna postać i tak fajnie grana odeszła. Ale to nie był wybryk scenarzystów, Adewale sam przecież odmówił, choć chodziły po świecie najróżniejsze teorie. Była też w podobnym czasie śmierć rodziców, którzy umarli mu jednocześnie - pewnie dlatego przebywał w Londynie i nie było go widać na planie. Między lipcem a sierpniem przyszłego roku zobaczymy go w głównej roli w Farming, będzie również debiutował jako reżyser w opowieści o ludziach uciekających do Anglii po drugiej wojnie światowej , w spotykając na swojej drodze rasistę, który - być może - ma szansę być jego przyjacielem. Zobaczymy, czy się uda. Trzymam kciuki . Może właśnie dzięki temu filmowi zrobi się o nim głośniej, wiele głośniej, czego mu z całego serca życzę
Ale się rozpisałam. Koniec na dzisiaj. Pozdrawiam forumowiczów .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 22:12, 22 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeden z moich ulubionych aktorów,szkoda tylko,że w dużej ilości filmów w jakich grał ginie :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 0:15, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A jeszcze apropo jego trudnego nazwiska i tego jak je wymawiać, to specjalnie jeszcze raz sprawdziłem jak to zrobił Jimmy Kimmel kiedy gościł u siebie Adewale. Pytał później aktora czy to poprawnie i ten potwierdził. A zatem fonetycznie:
Adełalej Akinniojeyi Abażej (z naciskiem na "A" w ostatnim członie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafaqio
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 80 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-stok Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 13:34, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Lubie tego aktora oraz lubiłem jego postać w Loscie . Żałuje że dłużej nie zagrzał miejsca w Lost ( Może przy dobrej motywacji by wybudował Najwieszkszą świątynie/kaplice na świecie . I wszyscy by zjerzdzali się tam modlic . I jakby przybyli na wyspe to by zostali uzdrawiani co o tym myślicie ?? )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|