Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Eisenhower_
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 500
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazury Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 14:05, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
bodzio2158 napisał: |
White Raven napisał: |
Ja nie lubie Charliego prawie nic nie wnosi do fabuły. Jedyne czym on sie zajmuje to przystawianie się do Claire. Jedyne moje dobre odcucie związane z nim jest takie że przestał ćpać. To jest moja najbardziej nielubiana postać w tym serialu. |
Szanuje Twoje zdanie, ale ja uważam inaczej. Wg mnie Charlie to właśnie jedna z ciekawszych postaci(nie chodzi mi tu o retro tylko o osobe).
Są mniej ciekawe postacie tak jak np Berni;) |
Co ty chcesz od Berniego Bernard jest spoko. A jeśli chodzi o Charli'ego, to go nie za bardzo lubię, chocaiż da się przeżyć Tak samo jak White Raven uważam , że jedynie dobrze, że przestał ćpać. On "dodaje dynamiki" tzn. dobrze, że ratował MrEko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 14:10, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
sawyer1 napisał: |
bodzio2158 napisał: |
White Raven napisał: |
Ja nie lubie Charliego prawie nic nie wnosi do fabuły. Jedyne czym on sie zajmuje to przystawianie się do Claire. Jedyne moje dobre odcucie związane z nim jest takie że przestał ćpać. To jest moja najbardziej nielubiana postać w tym serialu. |
Szanuje Twoje zdanie, ale ja uważam inaczej. Wg mnie Charlie to właśnie jedna z ciekawszych postaci(nie chodzi mi tu o retro tylko o osobe).
Są mniej ciekawe postacie tak jak np Berni;) |
Co ty chcesz od Berniego Bernard jest spoko. A jeśli chodzi o Charli'ego, to go nie za bardzo lubię, chocaiż da się przeżyć Tak samo jak White Raven uważam , że jedynie dobrze, że przestał ćpać. On "dodaje dynamiki" tzn. dobrze, że ratował MrEko |
A co Berni takiego robił?
Był w kiblu
wisiał na drzewie
łaził
gadał przez krotkofalowke
łaził
przywitał sie z zona(fajna scena:D)
nosił kamienie
no i chyba uratował Claire(tu mu brawa).
a Charlie to sporo bo chodził na te wyprawy, cpal, nie cpal, zabił Ethana, dostał od Locke'a, uciekał przed niedźwiedziem itp.
Ja bronie Charlie'go
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
u.
Inny
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 2:33, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli już mowa o Charlim to rzeczywiście bardzo pozytywna postać . Ostatnio bardzo rozbawiła mnie scena z niemowom Locke'em- "Drzewa.Podobno są niezłymi słuchaczami." albo -Bierzerz narkotylki?Pytam z powodu tej zerowej tolerancji,którą sam propagowałeś. Nie chcę, żebyś musiał sam walić się pięściami po twarzy.- dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 3:07, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ja powiem Wam szczerze że bardzo lubię Charliego. W pierwszej serii to był jeden ze ścisłej czołówki moich ulubionych bohaterów. Rockman (mam sentyment do tego gatunku muzyki i uwielbiam historie o gwiazdach rocka) w sumie to nawet podobała mi się muza DriveShaft było z nim dużo śmiechu (uwielbiam scenę jak narzygał do kserokopiarki no i jeszcze w drugiej serii jak robili reklamę pieluszek )wprawdzie ćpał ale przestał, no i wogóle jakoś go lubiłem poprostu. Jedyną jego wadą było to że był taki naiwny (na przykład jak się dał w ostatnim odcinku oszukać Danielle). W drugim sezonie trochę u mnie stracił. Po pierwsze za te figurki i to nie dlatego że jedną wziął z tego wraku tylko dlatego że ukradkiem je wszystkie składował, Po drugie za porwanie dziecka Claire. To było nie tylko głupie - to było kompletnie idiotyczne z jego strony. Chociaż wkurzyło mnie też że dostał od Locke'a bo kto jak kto ale on chyba nie miał prawa go bić. Za to później miałem satysfakcję jak go wykiwali z Sawyerem W każdym razie ja jednak lubię Charliego i stoję po jego stronie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Go$!@ xD
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...from Carribean:P
|
Wysłany: Czw 0:21, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja lubię Charliego...na wyspie uległ wielkiej zmianie, dla Claire, swej ukochanej i Aarona, syna Claire, którego jako swojego syna zaczął traktować, no i dlatego narkotyki rzucił, chociaż jak wiadomo nie jest to proste...to jest bardzo trudne z tego co czytałam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 11:22, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Lubiłem bardzo Charliego w I i II sezonie. Zawsze los kopał go w d****, ale za to go właśnie lubię. Wolę bohaterów z wadami niż wyidealizowanych jak Aleksander Wielki czy Ethan Hunt. W III sezonie pełni rolę raczej 2planową i widać, że twórcy chcą się go pozbyć. Smuci mnie to bo okazuje się, że prościej jest zabić nudną postać niż wymyślić jej ciekawą historię. Potencjał jest w nim duży o czym przekonacie się kiedy napiszę w końcu tego cholernego Fan Ficka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vanuatu Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 17:19, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Umarł KRÓL, niech żyje KRÓL!!! ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 18:07, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Charlie bardzo zasłużył się dla rozbitków, i jako rekompensatę za ratowanie go ciągłe przez Desa, sam na końcu go uratował- jakby nie zamknął się tam, Desmond by tam wpadł i obydwu by zalała woda. He is a Hero.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek-barbarzynca
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 19:11, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
On jest bohaterem i niech nikt mu nie wmówi, że nim nie jest. Scena jego śmierci rewelacyjnie nagrana. Łezka mi poleciała jak ją oglądałem. Do końca myślałem, że Charlie przeżyje, ale jednak się nie udało. No i przekazanie wiadomości na ręce Desmondowi. Brawo Charlie. Szkoda, że nas opuścił [*]. <lol2> z tego znicza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
syaoranv
Gość
|
Wysłany: Pią 23:05, 25 Maj 2007 Temat postu: temat |
|
|
szkoda mi charliego lubilem go bardzo . byl on prostym czlowiekiem , z nieciekawymi przejsciami (retrospekcje) . ogolnie myslalem , ze jednak uda mu sie jakos uciec ... szkoda mi go ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:36, 25 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Według mnie mógł wypłynąć tym okienkiem co wysadził Bakunin,może by i przeżył wtedy,ale Des znów miałby wizje i w kółko musiałby go ratować.Ale jednak szkoda mi go ;(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
burzmin
Rozbitek
Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:25, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Można teraz podsumować Charliego po jego śmierci.
Dla mnie fantastyczna postać, dodawał smaczku Lostowi, jego częste ironiczne wypowiedzi naprawdę świetne. Zmiana z ćpuna w prawdziwego bohatera... Gdy już wiedział, że zginie ocalił Desmonda i możliwe, że rozbitków przed tymi "trzecimi".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:34, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
całkiem możliwe, ale nie wiemy co z tymi trzecimi, bo lampka zgasła, i nikt juz jej nie zapali. łączność będzie można nawiązać przez cały czas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:33, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Szkoda go bylo naprawde moze jak dla mnie postac nie byal ulubiona ale w chwili jego smierci lezka sie zakrecila :/ szkoda tej postaci bedzie jej brakowac zreszta jak wszytskich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 21:03, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Charlie był też jedną z moich ulubionych postaci, szczególnie w I sezonie. Będzie brakowało jego piosenek i w ogóle był bardzo barwną postacią nawet w III sezonie kiedy mało występował. A już w ogóle to była najlepsza paczka Hurley-Charlie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simon
Inny
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reymonta 22 Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 21:14, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
swego czasu nie lubilem goscia, szczegolnie bylo to widoczne w drugim sezonie gdzie byl przez wielu uwazany za najgorsza postac. W 3 sezonie sie wyraznie zmienil i wydoroslal. Najwiekszym plusem bylo to ze juz nie pokazywali odcinkow z nim jak cpa itp. Mimo ze go nie lubilem to jednak zaluje ze zginal bo jak juz wspominalem w 3 sezonie to byla duzo lepsza postac niz w poprzednich latach. W tym sezonie podobalo mi sie jaki byl opiekunczy i jak dbal o claire i aarona. Smierc tez mial wspaniale az sie lezka zakrecila w oku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
soczek
Rozbitek
Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GDA
|
Wysłany: Sob 23:04, 26 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Szkoda Charliego ... Ale twórcy przynajmniej się wykazali i nie zastosowali jakiegoś magicznego cudu ktorym byłoby dalsze życie Charliego. Śmierć była mu przeznaczona - niestety. Postać rzeczywiście dodawało LOSTowi niesamowitego uroku. Świetne teksty miał - zaliczal sie do najlepszych jezeli chodzi o te sarkastyczne komentarze :]. Jedna z bardziej humorystycznych postaci - poziomem dorównywał nawet Hurleyowi i Sawyerowi ;]. RIP CHARLIE PACE [']
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
no_to_frugo
Człowiek Wiary
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Station 3 - The Swan Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 20:37, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też lubiłem bardzo Charlie'ego. Retro i jego "Hity" to jedne z najlepszych scen w historii Lost. A jego pożegnanie w Zwierciadle przyprawiało o łzy.
Wcześniej nie doceniałem aż tak Charliego. Miał co prawda jakieś super osiągnięcia (znalezienie grobu Gale'a), ale do 3x21 nie wyróżniał się aż tak bardzo. Po Greatest Hits złapał u mnie jeszcze większego plusa.
Rest in peace Charlie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fudi
Mieszkaniec Wioski Innych
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 20:49, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Charlie- wedłóg mnie bardzo ciekawa postać i dużo wniosła do serialu, bez niego lost już nie będzie tak jak lost z 3 seri, no ale cóż ktoś musi umierać tego chce wyspa ;p No ewentualnie Des ;p
Bardzo lubiłem Charliego.
Prawie się popłakałem jak oglądałem te scene ;] xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek-barbarzynca
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 21:43, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
fudi...pisze się wedłUg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|