Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Simon

We odcinku 3x01 poznaliśmy nową bohaterkę - Juliet. Pierwsza scena z jej udziałem jest już na początku, to ona pierwsza otwiera oko. W poprzednich sezonach otwierali je Jack i Deasmond, bardzo ważne postacie tego serialu. Wychodzi więc na to że Juliet odegra w tym sezonie ważną rolę, mozliwe że podobną do Deasmonda, czyli będzie na początku sezonu, pózniej zniknie i na koniec znowu się pojawi.

Od początku wygląda na osobę miłą i wygląda na to że jest dobrym człowiekiem. Sprawia przynajmniej takie wrażenie. Wygląda też na to że jest lekarzem lub psychologiem(rozmowa z Jackiem) Są teorie że jest ona byłą Henrego. Może się to sprawdzić, zważając jeszcze na to że ich stosunek do siebie jest chłodny.

Jakie macie odczucia na temat tej nowej bohaterki? Co o niej sądzicie?

P.S Nie jest dobrą kucharką Laughing

thomm

sprawia miłą i dobrą osobę, ale mysle że w naprawdę jest całkiem inaczej, dowiedziałem się tego na końcu odcinka, że wykonuje tylko zadania Bena Smile

Mielony

Tak jak napisałeś... Na początku była miła i zdawało mi się że dzieje się to w świecie teraźniejszym i jak nimi zacząsło to siebie pomyslałem że ten wybuch to spowodował. Ale jak wyskoczył henry to juz Było wiadomo OCB Very Happy

Pozdro

PS Sory nie Henry tylko Ben :]

Michelle

No macie rację. Juliet wydawała się dobrą osobą, no moze nią i jest, ale...ona chyba po prostu miała takie zadanie - zdobyc zaufanie Jacka'a. No chyba jej sie to udało i Ben ja pochwalił.

cysia

Ona dużo zamota bo tak jak pisał wcześniej Simon otwieranie oka "należało" jak do tej pory do istotnych postaci. Ona i Jack pewnie będą dość blisko, bo miała się pojawić jakaś osoba, która zamota troche w naszym trójkąciku (J/K/S)...

Lukasz15

Mi tam jest obojetna jak na razie,może jak ja troche poznam to sie do niej przekonam,wydaje mi się,że ona cos czuje do Jacka Very Happy

Kujon

Juliet jest jedną z tych osób, co ni to ziębią ni to parzą. Na razie chyba za mało o niej wiadomo, żeby ją oceniać (oprócz tego że lubi Stevena Kinga, przypala muffinki, szybko strzela i słucha starej muzyki).

ko_za

Heja... moim zdaniem Juliet stwarza pozory milutkiej i kochanej kobietki... Tak naprawde probuje przejac miejsce Bena. Nakreca Jacka, zeby jej pomogl, a po wszystkim wydupczy naszego doktorka. Po tych paru odcinkach 3ego sezonu jestem sklonny powiedziec, ze Ben wyglada na bardziej honorowego i predzej dotrzymal by slowa i wypuscil Jacka po udanej operacji. Po stwierdzeniu, ze na liscie nie bylo jego nazwiska, mysle, ze Ben potrzebowal go tylko do przeprowadzenia operacji i tyle. Pozdrawiam

no_to_frugo

Nie lubię Juliet. Niby jest miła, ale ja czuję, że coś w niej jest. Prawdopodobnie odegra ona bardzo ważną rolę. Już wolę sto razy Bena od niej.

Ghost of tost

Powiem tyle: Juliet jest bardzo ciekawą i charyzmatyczną postacią,czyta King'a(tak:D). Jest spokojna i wyrachowana. Ma postawę manipulatorki i zawsze działa na swoją korzyść. Bardzo inteligentna i sprytna osoba. Ma dość Bena(choć w tym przypadku też może kłamać). Takiej osoby brakowało mi w Loście. Jeśli prawdą jest, że następny odcinek jet z jej retrospekcją to super:D.Zailczam ją do swoich ulubionych postaci.

Colleen

Nie cierpie takich postaci jak Juliet .
Wrr.. Czekam z niecierpilowścią kiedy nastanie kres jej żywota Twisted Evil

domino

Przez te pierwsze 6 odcinków bardzo polubiłem Juliet. Dotychczas z innych najbardziej interesowała mnie Alex, ale wprowadzenia Juliet to zmieniło. Autorzy nie mogli zrobić nic lepszego, aby zmazać moją gorycz po śmierci Libby, która mogła jeszcze wiele zmienić w loście i pokazać jedną z ciekawszych historii.
Myślę że Juliet nie jest do końca zadowolona z roli jaką pełni na wyspie. Widać, że buntuje się przeciwko dyktaturze Bena, jednak jeszcze zachowuje cierpliwość. Najprawdopodobniej próbowała wykorzystać Jacka do upozorowania śmierci Bena. Nie znamy jeszcze dokładnie motywów jej działania, wiemy jednak, że jest konsekwentna i zdecydowana w tym co robi. Jest jedną z przywódców innych i ich lekarką. Ma silną osobowość, to mi sie najbardziej spodobało. Mam nadzieje,że nie zwiąże sie z Jackiem, a narazie wiele na to wskazuje<znając autorów> :/

Madelaine

Ja jakoś tak od razu polubiłam Juliette, ma sympatyczną twarz. Z jednej strony wygląda na taką, której można zaufać, ale z drugiej wydaje się stanowcza, twarda, trzymająca się własnego zdania... I przez to jest ciekawą postacią...

keyka

Nie lubię jej. Obejrzałam 6 odcinków trzeciego sezonu i wydaje mi się, że ona chce się pozbyć Bena, ale nie dlatego, że jest kłamcą, tylko dlatego, że razem z tą swoją paczką chce 'zawładnąć' wyspą i zająć miejsce Bena, który może się okazać jeszcze tym najlepszym ze złych.
Jak dla mnie jest fałszywa.

Madelaine

Czas pokaże...

Magda-malpa9292

Mam prośbę może ktoś dać fotę tej całej Juliet

sajmon

PiroMan

magdara

Jak dla mnie to jeszcze ciężko oceniać ja ale wydaje sie być miła... a w szczególności do Jacka. Być może ma tylko jakieś instrukcje od Bena aby być dla niego miłym, bo Ben ma co do Jacka jakieś plany Razz

Nie wiem xD Ogladnęłam dopiero 2 odcinki 3 sezonu, więc mogę sie mylić, ale jak narazie, takie sa moje odczucia co do Juliet:

Loock

To była Jacka ??
Ben mówil że jest do niej podobna