Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
malena
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:12, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Na początku bardzo go lubiłam, ale po jakimś czasie zrobili z niego takiego świra, że juz nie wiem co o nim myslec Na pewno nie zaufalabym nigdy nikomu takiemu. Najbardziej mnie wkurzyl, gdy przez niego Boon zginal - mogl go chociaz ostrzec, skoro juz mial ta wizje. Do tego uwaza sie za jakiegos 'wybranca'.... fanatyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Simon
Inny
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reymonta 22 Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:27, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Boone zginął ponieważ takie było jego przeznaczenie a Locke wierzy w przeznaczenie tak jak mr eko. Locke pewnie będzie postacią kluczową w LOSCIE ale na końcu zginie tak mi się zdaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malena
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:11, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Locke wierzy w przeznaczenie, a ja nie. W tej wizji widział spadający samolot i zakrwawionego Boona. Słowem mu o tym nie powiedział, a mogl przeciez.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ndls
Mysliwy
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:27, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
malena napisał: |
Locke wierzy w przeznaczenie, a ja nie. W tej wizji widział spadający samolot i zakrwawionego Boona. Słowem mu o tym nie powiedział, a mogl przeciez. |
jestes pewna ze nic mu nie powiedział:>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malena
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:02, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
o rany! o tym, ze moze mu sie coś stać... Powiedział? Tak własnie myslalam. Domyslny jestes swoja droga. Wszystko jak dziecku trza tlumaczyc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
delates
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:51, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
booosh, trzeba ogladac,to sie by wiedzialo..
Locke faktycznie powiedzial Boonowi, przeciez gadali anwet o tej niani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azot
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 23:01, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
ej ale jak boone był w tym samolocie to jakiś koleś gadał z nim przez tą radiostacje.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiji
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wyspa
|
Wysłany: Śro 0:20, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no to był ten mąż rose bernard czy jakoś tak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azot
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 14:12, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
aha.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ndls
Mysliwy
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:37, 16 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Azot napisał: |
ej ale jak boone był w tym samolocie to jakiś koleś gadał z nim przez tą radiostacje..... |
chyba nie na temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
qiforp
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:51, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
nieeeeeeeeeeeeee no przeciez powiedział, że oclił czyli normalnie z bagażem tyle że niepodręcznym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anath
Zbieracz Owoców
Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się wzięli Inni?
|
Wysłany: Wto 11:41, 21 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
John Locke (1632-1704), angielski filozof
Bogactwo jest produktem pracy.
Nie ma krzywdy tam, gdzie nie ma własności.
Nic nie dzieje się bez przyczyny.
Stopień ekscentryczności w społeczeństwie jest proporcjonalny do zawartego w nim geniuszu, materialnego wigoru i odwagi moralnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy24
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Sob 17:11, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dobre to jest, że sprawdziłeś, sądze, że obecnie Locke jest mniej tajmeniczny od Pana Eko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eowin
Mysliwy
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wyspy :)
|
Wysłany: Pon 18:09, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Locke jest najbardziej niesamowitą i tajmniczą postacią z filmu. Jego obecność w serialu nie jest przypadkowa. Faktycznie, John Locke to prawdziwa, historyczna postać. Może powienno się więcej poczytać na jego temat. Jego życiorys i to czy się zajmował, mogą nam cos podpowiedzieć na temat bohatera filmu, a przede wszystkim jego tajemnic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BodzioCrunch
Pasażer
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:33, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Heja!!!
Moim zdaniem Locke jest poprostu zmiennikiem Desmonda i dobrze wie gdzie i po co leciał. Zatem dobrze wiedział "co mówi jeden bałwanek do drugiego". Nie chciał się jednak zdradzić przed Kate. Dlatego nie chciał mówić nikomu o włazie i dlatego też wszystkich przekonał do wciskania klawisza. To było jego zadaniei świetnie się z niego wywiązuje. Zresztą jego matka mówiła, że jest częścią pewnego projektu. Desmond uciekł, bo wiedział, że ma następców.
Oczywiście wszystko to to tylko przypuszczenia, ale jak dla mnie na 90% prawdopodobne.....pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy24
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Pią 18:48, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
d(o.0)b
bardzo madra teoria i bardzo realistyczna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mackoostry
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Z dzungli
|
Wysłany: Nie 19:57, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kocke robi sie grozny a co za tym idzie akcja sie zaostrza i staje ciekawsza zobacyzmny co bedzie dalej Jack vs Locke ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy24
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Nie 23:55, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ja w tym konflikcie stanol bym po stronie Locke bo Jack wrypuje sie tam gdzien ie trzeba np w spraiwe henrego, gdzie sie nie zna i jest tak w wielu wypadkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jarek9
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Polski
|
Wysłany: Pon 12:09, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Locke jako jedzny poradzilby sobie sam na tej wyspie. Umie polowac, ma noze , zachowuje sie tak jakby cale zycie mieszkal na tej wyspie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy24
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Pon 18:28, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
czy ja wiem, mnie sie podoba teoria o tym ze Locke mialby byc zmiennikiem Desmonda i wydajie mi sie ona bardzo prawdopobona, (ludzie od robienia pudelek, nie maja takich instynktow pomagajacych przetrwac na wyspie, musialby byc jakos specjalnie szkolony czy cos)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|