Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:59, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Smutek napisał: |
czyli nowoprzybyli są częścią większej ekipiy naukowej, a tych innych, prawdopodobnie od "uderzenia", jeszcze nie znamy.
sry za częściowy ot... |
W końcu Miles na pytanie Hugo - "Zabijecie nas?" odpowiedział "Jeszcze nie". Oby to nie miało jakiegoś drugiego dna .
A co do Naomi, to z kolei warto przytoczyć jej rozmowę z Abbadonem, gdzie nie była przekonana, co do powodzenia całej misji. Wspominała o tym, że nie są wyszkoleni itd. Jednak cały czas mam wrażenie, że ta "czwórka" to dopiero początek nowych postaci, które możemy poznać już w odcinku, kiedy Des i Sayid dolecą na frachtowiec .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mirage dnia Sob 1:00, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 1:01, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Raczej taki dialog:
Dan: Mógłbym na chwilkę użyć Twojego telefonu?
Frank: Do czego?
Chcę tylko zadzwonić do Reginy na statku, bo pomyślałem sobie, że skoro już czekamy to mógłbym, no wiesz, spróbować...
Frank: O co chodzi, Daniel?
Dan: Po prostu chciałbym zrobić eksperyment. Po prostu... po prostu...
Frank: Dobra. Ale trzymaj się tylko spraw związanych z nauką, OK?
Dan: Ta.
Frank: Jeśli odbierze Minkowski |to natychmiast się rozłącz.
Dan: Ta. Dziękuję. Dziękuję.
A więc nic nam to nie wyjaśnie w sprawie naukowców. Ale Abbadon mówił, że każdy ma swój cel i kazdy jest potrzebny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Locke
Człowiek Wiary
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)
|
Wysłany: Sob 1:09, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A ciekawe czemu nie chcą rozmawiać z Minkowskim? Jak wcześniej mówiłem, że może on jest wtyką Bena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smutek
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 1:10, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kurcze szkoda że napisy potrafią przeinaczyć sens (ja miałem jakies z napi-projekt), ale czy w tym przypadku są jakies wielkie zmiany? Pewna obawa co do tych nienaukowców w dialogu jest zawarta tak i tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 10:51, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nie wiem czy wszystko dobrze załapałem, więc w razie "w" proszę mnie poprawić:
Naomi pracowała dla dwóch osób i miała dwa cele:
- Abaddon: odnalezienie wyspy i nadzorowanie pracy naukowców
- Penny: odnalezienie Desa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:08, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Z tym Desmondem to ściema była .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:45, 26 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
to skad mial ich fote? jesli została wysłana tylko przez Abaddona - a on z tego co wiemy wiedział tylko o rozbitkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:54, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem skąd miała, ale faktem jest, że dla załodze Kahany nie była obca historia Widmore'ów i Desmonda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 5:45, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Proste - Widmore wiedział, że Desmond jest ma Wyspie. Gault znał Desmonda i wiedział, ze on zna Widmore'a. I ktoś tam, chyba Minkowski, mówił że dzwoniła jego dziewczyna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Sob 5:47, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|