Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Dawid13

Według mnie dobrze jest, że wprowadzili nowych aktorów ale z tej dwójki to nie spodobał mi się Paulo. Nikki może być, dobrze na razie się prezentuje.

Madelaine

Zobaczymy co będzie dalej, jak na razie, jakoś tak ... wkurzają mnie i tyle...

berlin108

Paulo zdaje się być bez sensu, ale Nikki moze wniesie cos nowego. Może...

[link widoczny dla zalogowanych]

Krzys

nie wszyscy ludzie musza byc po prostu mordercami, albo bohaterami- takie jest moje zdanie

wojtex108

Niki jest dość ciekawą postacią, i tylko ona była chętna żeby dołączyć do 'dróżyny poszukiwaczy przygód' kiedy odeszli z niej Jack, Kate i Sawyer. Dzięki niej zobaczyli tego gościa w pearl'e. A Paulo jest bez sensu

domino

Go$!@ xD

Nikki jest spoko... Smile

chce, by ją zauważono, nie chce byc już dłużej na uboczu...A Paulo jest jakiś dziwny :/ takjakby tekstami chciał dorównać Sawyerowi, ale mu nie wychodzi...

Wieszcz

Ja ich średnio lubię. Ale po tym jak wyeliminowali z serialu tyle głównych postaci musieli przecież kimś ich zastąpić. I uważam że zrobili bardzo dobrze włączając do akcji innych rozbitków z lotu 815 (nawet trochę żałuję że tylko tą dwójkę dodali podczas gdy tyle nowych postaci to Othersi Wink

) bo taki numer jak z rozbitkami z tylnej części samolotu drugi raz by nie przeszedł...
No i cieszę się że są to Włosi (przynajmniej napewno Paolo) - zawsze lubiłem w LOST to że główni bohaterowie pochodzą z różnych krajów no i tak oto nowy nam doszedł Wink

nataliatb

a mnie są obojętni. ani specjalnie fajnych tekstów nie mają, ani nie wyróżniają się czymś szczególnym. są, bo są. paulo jest trochę przymulasty, ale co mi do tego.

Wieszcz

No ale jedna sytuacja z Paolo była zabawna Exclamation

Wszyscy tacy przejęci zajmowali się ekranami w bunkrze a on sobie zwyczajnie do kibelka poszedł Laughing

Marko · Wysłany: Śro 14:10, 14 Mar 2007 Temat postu:

xabialonso · Wysłany: Śro 14:43, 14 Mar 2007 Temat postu:

słowo "nadal" oznaczało poprostu stan funkcjonowania po upływie jakiegoś czasu Wink

(jakiego? nie wiadomo dokładnie od kiedy jest ta stacja na wyspie)
chociaz bardziej mnie zastanawiauja slowa Sawyera ktory nie poznal Paulo po powrocie na wyspe, zarowno on jak i Nikki mogą nas jeszcze zaskoczyć

Marko · Wysłany: Śro 15:12, 14 Mar 2007 Temat postu:

Ale od jakiego czasu to słowo obowiązuje? Przecież on nie wiedział ile ta stacja jest na wyspie!

Wieszcz · Wysłany: Czw 1:48, 15 Mar 2007 Temat postu:

druga_krowa · Wysłany: Pon 17:22, 26 Mar 2007 Temat postu:

Wieszcz · Wysłany: Śro 4:12, 28 Mar 2007 Temat postu:

druga_krowa · Wysłany: Śro 19:22, 28 Mar 2007 Temat postu:

no jezeli tak zrobili to nie mam chyba juz nic do gadania, ale takie zastepstwa sa idiotyczne...

I obstaje przy tym, ze Shannon pod koniec swojej bytnosci na wyspie nie byla juz 'pusta lala' ale bardzo ciekawie rozwijajaca sie postacia.

No dobra moze cos sie wyjasni po tym retro jutrzejszym Razz

Julia1 · Wysłany: Czw 23:25, 29 Mar 2007 Temat postu:

LINDELOF: LUDZIE ICH NIENAWIDZILI.

Fakt, że producenci szybko zdecydowali się uśmiercić Nikki i Paulo chyba nikogo nie zdziwił. Szokować może natomiast sposób w jaki ta dwójka bohaterów zginęła.

"Ludzie ich nienawidzili zanim zdążyli powiedzieć coś ważnego, ponieważ uważali, że ta dwójka psuje całą zabawę. Mogliśmy ich zwyczajnie wykreślić ze scenariusza i zapomnieć, że te postacie istnieją. Ale LOST taki nie jest. Potrafimy przyznać się do błędu." - mówi Damon Lindelof.

Tymczasem, Kiele Sanchez (Nikki) nie martwi się zbytnio jaka spadła na jej postać. Cieszy się, że historia jej bohaterki nie była banalna, aczkolwiek bardzo bała się podczas kręcenia sceny pogrzebu.

"Mam klaustrofobię. Nie mogę nawet przykryć twarzy kocem. Byłam prawdziwie przerażona podczas tej sceny." - komentuje Sanchez.

Wiadomość z Zagubieni.pl

Więc wiadomo że się nie odkopią super. \ Very Happy

/

MaTiX. · Wysłany: Czw 23:40, 29 Mar 2007 Temat postu:

No to szkoda bo zdążyłem polubić te postacie i miałem nadzieję że jakoś uda im się przetrwać , może to kolejny żart producentów ? xD Laughing