 |
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Brotha
Człowiek Nauki
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony
|
 Wysłany: Śro 16:52, 11 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Nathaniel napisał: |
p.s.2
| Brotha napisał: |
Tak czy inaczej, będę teraz głosował na [xxx], albo[xxx], mimo tego, że bardzo ich lubię, to wolałbym, żeby żaden z nich nie wygrał. |
a moze zagłosujemy na gościa z twojego avka?  znaczy się z twojego xxx |
O niego się akurat nie martwię. Pewnie będzie na podium : )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
trawa_morska
Człowiek Nauki
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 9:23, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Gosia napisał: |
Każdy na swój sposób traktuje ten konkurs  Temat to ULUBIONY bohater LOST Czyli kogo się lubi. A zwykle lubi się osoby najmilsze i najbardziej w porzo  Czyż nie? |
Jak napisal Nathaniel i zrobil fajne podsumowanko dotychczasowego glosowania, wybieramy kogo nam nie bedzie zal, gdy odpadnie, a obecnie kogo bedzie nam najmniej zal. A co do najmilszych i najbardziej w porzo osob to takie postaci sa najczesciej nudne i bezbarwne. Wiec niekoniecznie musza stanowic te, ktore najchetniej chce sie nam ogladac.
Ale tez dlatego bohaterowie w Lost sa tak zlozeni, ze maja swoje zarowno dobre jak i zle strony (jak w zyciu), chociaz przewaznie z wiekszym akcentem w ktoras strone.
Do antyfanow Bena - wyobrazcie sobie serial bez tej postaci. Gdyby pojawila sie tylko na krotko, tak jak to myslal sam aktor. Jak by wtedy wygladala fabula?
Tak samo, jezeli chodzi o Michaela. CHociaz jego jeki byly czasami wkurzajace.
CHwala, ze chociaz jakis mod czyta z uwaga ten temat 
O, wlasnie widze, ze sa szczegolowe wyniki nie tylko Kate No to sobie poogladam. Ale dobrze, ze od 9 rundy juz nie i tak prosze trzymac
Co jest w tym Desmondzie, ze zawsze jest w czolowce takich plebiscytow? Tzn. jest tyle roznych postaci, Des nawet nie nalezy do podstawowej grupy rozbitkow i generalnie nie bylo go az tak duzo w serialu jak co niektorych, a jednak... W sumie i ja go bardzo lubie. CHyba za ten jego akcent I wytrwalosc.
Tak czy owak glosowanie na tym etapie jest bardzo trudne. Ale fajnie, ze w pierwszej dziesiatce sa osoby z roznych grup.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez trawa_morska dnia Czw 9:25, 12 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brotha
Człowiek Nauki
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Czw 12:15, 12 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| trawa_morska napisał: |
Co jest w tym Desmondzie, ze zawsze jest w czolowce takich plebiscytow? Tzn. jest tyle roznych postaci, Des nawet nie nalezy do podstawowej grupy rozbitkow i generalnie nie bylo go az tak duzo w serialu jak co niektorych, a jednak... W sumie i ja go bardzo lubie. CHyba za ten jego akcent I wytrwalosc.
|
Desmond jest bohaterem z którym wielu z nas łatwiej może się utożsamiać niż z super-duper bohaterami w stylu Jacka, Sayida czy Sawyera, kórzy potrafią zrobić niemal wszystko i mają jakąś zaskakującą przeszłość. Widzieliśmy Desa, jako faceta, który ma zwyczajne problemy, jakie wszyscy znamy. Musiał rzucić studia, żeby pracować i zaopiekować się bratem. Ojciec jego ukochanej kobiety go nie akceptuje. Tchórzy w obliczu małżeństwa i ładuje się w kolejne problemy szukając tego co powinien robić w życiu(zakon, wojsko, więzienie). Wygląda też na to, że był alkoholikiem, a sceny z bunkra pokazują nam jasno, że był w depresji. Ile razy widzieliśmy to naokoło nas?
A pozostaje jeszcze kapitalnie zagrany wątek Desmonda i Penny, chyba jedyny wątek miłosny w serialu, który nikomu nie przeszkadza, na który nikt nie narzeka.
Podsumowując, Des nie ma jakiejś wyjątkowej, niesamowitej przeszłości, nie wysadził w końcu w powietrze swojego ojca(Kate), nie torturował ludzi(Sayid), nie wygrał milionów na loterii(Hurley) i nie oszukiwał tłumów kobiet dla pieniędzy(Sawyer) no i nie zagazował wszystkich swoich sąsiadów(Ben). A jednak, będąc takim zwykłym szaraczkiem, to właśnie on zostaje rzucony w całą tą poplątaną historię w czasie której cały czas staje przed wyzwaniami z którymi nie miał dotąd do czynienia, poczynając od wyprawy i rozbicia się na wyspie, przez szalony bunkier, podwodne stacje, wybuchające statki, do przewidywania przyszłości i podróży w czasie. Desmond jest chyba jednym z najbardziej zagubionych bohaterów serialu o tej samej nazwie : ).
Wybaczcie długiego posta, ale wydaje mi się, że jest to jakaś odpowiedź na pytanie o popularność Desmonda : -)
I zgadzam się, teraz głosowanie będzie naprawdę ciężkie.
P.S. Z tym akcentem to chyba też masz rację ; )
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lostowicz
Mysliwy
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pią 16:00, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ZAPRASZAM DO GŁOSOWANIA W RUNDZIE 16.
Przypominam tylko, że na Daniel'a już nie głosujemy I prosiłbym o nie wysyłanie mi wiadomości typu: "Głosuję na to co poprzednim razem." Po prostu wystarczy jeszcze raz wysłać numerek bohatera
NAJLEPIEJ BYŁOBY, GDYBYŚCIE WYSYŁALI MI NUMERKI BOHATERÓW WPISANE W TEMACIE WASZEJ WIADOMOŚCI, a w treści ewentualnie jakieś uwagi, przemyślenia czy odczucia Z góry wielkie dzięki za zastosowanie się do prośby, to znacznie ułatwi mi pracę
Zachęcam do głosowania tych, którzy oddali już głosy w pierwszej rundzie, oraz tych, którzy jeszcze tego nie zrobili
WYNIKI RUNDY 16.
16.03.2009 ok. g. 21
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia
Moderator
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nikąd
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Pią 16:45, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
D...D....D...Daniel? Toż to moja ulubiona postać! Ech...no ale zbyt długo w LOST go nie ma więc może dlatego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pią 18:05, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No to świetnie. teraz jestem prawie pewien, że nie wygra nikt z moich ulubionych bohaterów. Daniel był kolejnym z tej grupy, który odpadł. Teraz zostaje tylko jedna postać... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lalunia
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Sob 0:03, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Gosia napisał: |
A co do najmilszych i najbardziej w porzo osob to takie postaci sa najczesciej nudne i bezbarwne. Wiec niekoniecznie musza stanowic te, ktore najchetniej chce sie nam ogladac. (...)
Do antyfanow Bena - wyobrazcie sobie serial bez tej postaci. Gdyby pojawila sie tylko na krotko, tak jak to myslal sam aktor. Jak by wtedy wygladala fabula?(...) |
zgadzam się i z tego powodu mi trochę smutno
wybiera się najbardziej neutralne osoby, nudne wręcz (aczkolwiek sympatyczne i 'fajne')
teraz gdy odpadł Daniel, rezygnuję z głosowania.
brakuje mi prawdziwych charakterów
nie chcę by którakolwiek osoba wygrała, bo wszystkie warte podium odpadły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kostrzak
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 13:06, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Wracając do Juliet powtórze ,że nikt mnie nie przekonuje i nadal uważam ,że to postać sztuczna i nijaka. Teraz nagle zaczeliscie ja lubic ,bo sprawia wrazenia milej. Ten swój milutki uśmieszek ma od 1 swojego odcinka i zawsze go miala bez wzgledu czy komus pomagala czy sie znecala nad kims (3 sezon). Dla mnie to sztuczna postać ,która napewno troche wniosla do serialu ,ale troche zostala źle "skonstruowana". Scenarzysci po prostu czasami troche przesadzają ,tak jak z Juliet , z romansem Juliet-Sawyer ,z zniknieciem Aarona(zachowanie Kate) , czy z pania Hawking ,ktora wydawala sie byc spoko ,ale jak sie okazalo ,ze wie wszystko co mozna wiedziec ,to zaczela mi dzialac na nerwy No ale wiadomo ,ze nigdy sie wszystkim nie dogodzi. Pewnie znajdzie sie spora grupka osób dla których pomysł Hawking z zabraniem rzeczy po ojcu Jacka byl "mega momentem wtf! ".
A jesli chodzi o pozostala 5-tke to chyba najlepsze postacie serialu (brakuje Ecko  ). Chociaz na upartego 2 z nich mozna wywalic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Sob 13:15, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
O nie, mój drogi, ja Juliet lubiłem od pierwszego odcinka i zawsze uważałem ją za świetną postać. Piszesz też, że jest to postać nijaka, a chwilę później że miała ten swój uśmieszek od pierwszego odcinka, nieważne czy się nad kimś znęcała (nad kim ona się znęcała?!), czy komuś pomagała. Właśnie przez tą swoją złożoność ona NIE JEST nijaka. Synonimy tego słowa to "bez wyrazu", "mdła". Wg mnie można o Juliet powiedzieć wszystko, ale nie to (co już zresztą pisałem). Bez wyrazu, jak już też pisałem, jest Kate, która nie dość że nie ma ciekawych wątków to jest w dodatku odgrywana dość przeciętnie, czego o Juliet nie można powiedzieć, bo Mitchell świetnie ją wykreowała. Wiem, że Cię nie przekonam, ale ja bym w życiu nie nazwał tej postaci "nijaką" czy sztuczną (sztuczną?! A scena rozmowy Juliet i Bena z 3x16?!
<embed src="http://www.youtube.com/v/7JKeZfj-Qyg&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed>
Albo to:
<embed src="http://www.youtube.com/v/6ViR2Bds6BQ&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed>
Mistrzostwo! I gdzie tu sztuczność...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bodzio dnia Sob 13:22, 14 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Funk
Mysliwy
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Sob 17:22, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Zaczyna mnie dobijać to co tu się dzieje, jak można takich bohaterów wyrzucać:X
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brotha
Człowiek Nauki
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Sob 21:43, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Funk napisał: |
| Zaczyna mnie dobijać to co tu się dzieje, jak można takich bohaterów wyrzucać:X |
Ci co pozostali to całkiem mocna grupka, a moim zdaniem gdyby wygrał Daniel to byłaby to lekka przesada. Pamiętajmy, że ten bohater pojawił się dopiero w czwartym sezonie, a co więcej, dopiero w piątym się na jego temat więcej dowiedzieliśmy. Też go lubię, ale potrafię sobie wyobrazić serial bez niego.
Ale to, że Ben odpadł tak wcześnie to rzeczywiście boli.
Kostrzak, w sprawie Juliet to mnie nie przekonasz napewno. Moim zdaniem był to świetny dodatek do serialu. Jak dla mnie, postać Elizabeth Mitchell bez trudu przyćmiła Kate, która przecież, początkowo miała być najważniejszą bohaterką(żeńskim Jackiem). W jej grze nie widzę sztuczności, więcej, wydaje mi się, że jest jedną z lepszych aktorek w serialu, w tej chwili. Jedynie może Sun daje radę z nią rywalizować, ale ona nie dostaje ostatnio zbyt dużo czasu odcinkowego.
Moje podejście do tej postaci nie zmieniło się w piątym sezonie i nadal nie mogę uwierzyć, że na przykład, na DarkUfo ktoś dalej uważa, że Juliet zdradzi rozbitków.
Szkoda, że odpadła tak wcześnie, chociaż z kobiecych bohaterek była chyba najdłużej, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brotha dnia Sob 21:52, 14 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Funk
Mysliwy
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Sob 23:06, 14 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie chce tu rzucać imionami ale jak może Ben odpaść a pozostać xxx :X
5 razy pisalem zeby nie sugerowac no i sie doczekales /amos81
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kostrzak
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 22 Paź 2006
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 1:55, 15 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
@bodzio - napewno zgodze sie ze Kate jest również nijaka Właściwie (pewnie to glupio zabrzmi) ale wszystkie damskie postacie w Loscie sa do kitu Juliet jest lubiana pewnie dlatego ze nie ma lepszych kobiet. Kate,Sun,Claire wszystkie one nie byly za bardzo lubiane ,z reszta widac po wynikach plejbiscytu. Nie wiem czemu tak sie dzieje ,ze nie stworzyli jakiejs pożądnej i ciekawej kobiety.
A wracajac i koncza temat Juliet to własnie o to mi chodzi ,ze w 3 sezonie pewnie prawie nikt jej nie lubił ,a potem troche na sile zaczeli "poprawiac" ta postac i rzeczywiscie ludzie zaczeli ja lubiec. Jednak pisze ,ze jest nijaka ,bo prawie nic do serialu nie wnosi tylko jest tak na doczepke troche. Tu cos powie , tu sie usmiechnie , podobnie jak np. Miles ,ktory tylko ma 2-3 wstawki w odcinku. Centrycznych odcinkow brak (niby dobrze,ale moze bym polubil ,bo 2 x Kate w sezonie to jakis skandal ).
Zwiazek Juliet- Sawyer (patrz. brak fajnych kobiet na wyspie) moze ja wysunac troche na 1 plan. W sumie to żal mi Sawyera, chyba Sun z tej 3 byla najlepsza
EOT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
trawa_morska
Człowiek Nauki
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 15:26, 15 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="lalunia"]
| Gosia napisał: |
A co do najmilszych i najbardziej w porzo osob to takie postaci sa najczesciej nudne i bezbarwne. Wiec niekoniecznie musza stanowic te, ktore najchetniej chce sie nam ogladac. (...)
Do antyfanow Bena - wyobrazcie sobie serial bez tej postaci. Gdyby pojawila sie tylko na krotko, tak jak to myslal sam aktor. Jak by wtedy wygladala fabula?(...) |
jaka znowu Gosia, ja to napisalam
a ze rezygnujesz z glosowania, bo odpadl Daniel :lol ale to chyba nie na tym polega
teraz jest tak silna grupa bohaterow posiadajacych swoje wierne rzesze fanow, ze naprawde trudno przewidziec, co sie stanie
nie ma zdecydowanych faworytow, sa bardziej czy mniej prawdopodobi zwyciescy, ale kto wie jak to bedzie
Brotha, Twoj post o Juliett - zgadzam sie z kazdym slowem. Jedynie Sun moglaby z nia rywalizowac, bo tez jest bardzo dobrze napisana i zagrana, no ale jak mowisz, nie ma zbyt duzo mozliwosci. Moze to sie zmieni, od kiedy znowu trafila na Wyspe, powinno byc ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lalunia
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Nie 18:13, 15 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| trawa_morska napisał: |
jaka znowu Gosia, ja to napisalam :)
a ze rezygnujesz z glosowania, bo odpadl Daniel :lol ale to chyba nie na tym polega :D
|
1. przepraszam, nie wiedziałam
2. nie rezygnuję wyłącznie z powodu Daniela. on jest 'nowym' bohaterem. w ogóle zastanawia mnie, czy umieszczenie go w głosowaniu było słuszną decyzją. teraz w sumie to bez znaczenia, odpadł.
rezygnuję bo osoby, które pozostały są dla mnie na równi. dla mnie (podkreślam) nie ma przegranych ani wygranych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lostowicz
Mysliwy
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pon 22:00, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ZAPRASZAM DO GŁOSOWANIA W RUNDZIE 17.
Przypominam tylko, że na Sayid'a już nie głosujemy I prosiłbym o nie wysyłanie mi wiadomości typu: "Głosuję na to co poprzednim razem." Po prostu wystarczy jeszcze raz wysłać numerek bohatera
NAJLEPIEJ BYŁOBY, GDYBYŚCIE WYSYŁALI MI NUMERKI BOHATERÓW WPISANE W TEMACIE WASZEJ WIADOMOŚCI, a w treści ewentualnie jakieś uwagi, przemyślenia czy odczucia Z góry wielkie dzięki za zastosowanie się do prośby, to znacznie ułatwi mi pracę
Zachęcam do głosowania tych, którzy oddali już głosy w pierwszej rundzie, oraz tych, którzy jeszcze tego nie zrobili
WYNIKI RUNDY 17.
20.03.2009 ok. g. 15
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Soiree
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Sty 2009
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 28 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Pon 22:03, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No i prawidłowo, na to czekałam od dłuższego czasu.
Teraz to dopiero będę miała problem z wyeliminowaniem kogoś.
Trzeba się będzie jutro na niemieckim poważnie zastanowić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Soiree dnia Pon 22:11, 16 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wojcieszów
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Pon 22:16, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
No, w końcu się doczekałem, od kilku rund głosowałem na araba
Jak już Soiree zauważyła - teraz to dopiero dylemacik będzie. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia
Moderator
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nikąd
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Pon 23:13, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Ooooo jak dobrze że Sayid odpadł. Głosowałam i głosowałam i mam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
robert118
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 15 Sty 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 23:17, 16 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
ja się przez 2 rundy zastanawiałem, czy głosować na Sayida czy na inną postać. Wtedy po losowaniu padło na inną postać, tak więc dalej będą szły na nią głosy. Jednym zdaniem: nie mam dylematu podczas głosowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
