Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

sajmon

co robicie w ta jedyna noc w roku? czy idziecie na jakas domowke? do klubu? a moze wyjazd?

Ja tym razem nigdzie nie jade tylko ide do znajomych na domowke. Napewno beda tez jakies nowe osoby i jezeli ekipa bedzie w stanie Wink

to wszyscy udamy sie na rynek. zawsze sa jakies koncerty, duzo pijanych i sympatycznych Very Happy

ludzi. Nie wiem co bede robil potem bo zawsze dzialam spontanicznie, ale napewno bedzie wesolo

WISKI

Ja idę z rodzinką albo z kumplami (jeszcze nie wiem) na rynek Very Happy

pacer

Lukasz15

Ja pewnie jak co roku sam w domu ;( Sad

:/ Jak się wkurze to kupie sobie pół grama baki i się sam zjaram w piwnicy Wink

A tak na serio to planujemy pójść z ekipa pod zamek,ale pewnie nic z tego nie wyjdzie bo każdy pójdzie gdzieś do kogoś i jak zwykle sam zostane,ale jak już będę sam to sobie puszcze wszystkie odc. LOST Very Happy

+...Oka...+

Będe grzać tyłek w domu ==''

keyka

W zeszłym roku zrobiłam imprezę dla 25 osób w domu Very Happy

(żeby było jasne - nie było rodziców) i to był największy błąd jaki mogłam w życiu zrobić Razz

Dlatego w tym roku wybieram się na imprezę do kuzynki, w wynajętym lokalu itd. wszystko glancuś cycuś Very Happy

Tym razem mój dom posłuży jako hotel dla tych, którzy nie chcą wracać do domu zbyt wcześnie... Razz

Kate

ja idę do kumpeli na domową imprę, towarzycho takie, że na samą myśl chce mi się brechtać, ale się zobaczy Very Happy

o 24 obowiązkowo 'rynek' Wink

Aamanee

house party :>
u kolegi. Kolega sprawdzony. Ma duzo ciekawych znajomych, także noc spedze pewnie na zawieraniu znajomości na Nowy Rok.
Miałam jechac do Katowic, ale nie wyszło, później miałam jechac do Legnicy, ale tez nie wyszło. Może to i lepiej ;]

pacer

love_w11

A ja na SYLWESTRA jade z rodzinką do Wiednia lub Pragi <jupi> ciesze sie bardzo

sajmon

Simon

Ja na ten sylwek mam 3 opcje:

Pierwsza najbardziej prawdopodobna dotyczy imprezy u kumpla w firmie jego starych. Zapowiada się świetnie i bardzo prawdopodobne jest że się właśnie do niego wybiorę

Druga opcja opiewa zabawe na rynku. Opcja prawdopodobna, ale mniej możliwa od poprzedniej. W tamtym roku byłem na rynku więc w tym wolałbym iść do kogoś na jakąś imprezke

Trzecia jest najmniej prawdopodobna i dotyczy wyprawy na krakowski rynek. W tym roku będzie jak wiadome wiele gwiazd i transmisja na polsacie. Opcja jest mało prawdopodobna bo starzy mogą mnie nie puścic bez opieki dorosłych do Krakowa. Byłby problem z powrotem Laughing

Mam nadzieje że tegoroczny sylwek będzie udany i nie spije się na amen i mi starzy nie dadzą żadnej kary Mr. Green

Nathaniel

Sylwestra spedze albo w domu z kolezanka Wink

albo razem z kolezanka Wink

idziemy do znajomych Twisted Evil

ale to zalezy od kolezanki Wink

I znow bede pewnie trzezwial 2 dni Rolling Eyes

Saté

A ja plany miałam różnorakie, w końcu nic nie wypaliło. I pozostaje mi tylko siedzieć w domu, wpiździec.

amywillis

Ja miałam odwrotnie -zero planów .
Mam dwie opcje .Obie domowki u koleżanek .
Pierwsza opcja jest mało prawdopodobna ,ze pójde do tej kumpeli bo dom będzie miała zawalony rodziną i jeszcze ona zaprasza ludzi ,więc chyba umieściłaby mnie na suficie ze względu na brak miejsc siedzących Very Happy

.Poza tym wiem ,jaką impre może wyszykować ,a ja chce pamiętać conieco na następny dzień hehe Wink

Bardziej prawdopodobne ,ze pójde do drugiej kumpeli ,ale na opcje jest jedną wielką niewiadomą. Wiem tylko tyle ,ze jestem zaproszona .
Wink

Saté

A u mnie jeszcze jedna zmiana planów, tym razem to najlepsza opcja, jaka mogła mi się trafić - Sylwester u mojego ciotecznego brata połączony z 18-stką Cool

immortaly

ja miałam najbierw urządzic w piwnicy takiego 40 osobowego, ale oceny rodzice zobaczyli i mam zakaz wyjścia, już nie mówiąc o urządzaniu w domku ;] różowo

Ace

Ja wybijam do kumpli na domówke i browca Very Happy

Oczywiście pogramy na ps2 przez neta Very Happy

Eisenhower_

Idę do kumpla:D

bitterSWEET

Ja na hausie siedze (może z qmpelą) ale wątpie! Sad

zawsze taka zmułka w sylwka Sad