Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Dera

Pewna panienka z tzw. prowincji,namiętnie kochala kino.
Caly ten filmowy światkusil tak mocno, że postanowila zostać aktorką.
Niebyla zbyt rozgarnięta , więc niewiedziala jak się do tego zabrać
Ktoś znajomy poradzil jej.
-Skontaktuj sie z Polańskim, ten podobno lubi pomagać dziewczynom.
Któregoś dnia bedąc w Warszawie udala sie do Polsatu.
Zagubiona wśród wielu ludziw budynku, nie wiedziala gdzie iść.
Korytarzem akurat przechodzil jakiś mlody facetz wielkim statywem na plecach. Wyglądal na ważnego,więc pana zagaduje;
-Przepraszam pana, bardzo zależy mi na rozmowie z Romanem Polańskim.Czy móglby mi pan pomóc?
-Dziewczyno,Polański mieszka we Francji i zalatwienie takiej rozmowy to co najmniej 3oo zlotych, masz tyle?
-Niemam żadnych pieniędzy, ale zrobilabym wszystko aby porozmawiaćz Panem Polańskim.
-Wszystko?
-Tak wszystko!
Po takim oświadczeniu facet każe dziewczynie iść za sobą. Wchodzi do najbliższego pustego pokoju i mówi do niej;
-Klękaj na kolana i otwórz.
Otworzyla
-Wyjmij to co tam jest.
Wyjela, trzymając w obu rękach. Facet mówi:
-Dobra zaczynaj
Dziewczyna zbliża usta, cichutko mówi;
-Halooo? Pan ROMAN?

swierku

Dwóch chełmińskich mędrców przechadzało się po ulicy. Jeden z nich trzymał pod pachą parasol. Nagle zaczęło padać.
-Prędko, otwórz parasol! - zawołał jeden z nich.
-To nie pomoże.
-Jak to nie pomoże? Przecież to nas uchroni od deszczu.
-Mówię ci, że nie pomoże, parasol jest pełen dziur.
-To po co go wziąłeś?
-Nie przypuszczałem, że będzie padać.

White Raven

Kopałem, kopałem i się dokopałem.

Idzie parkiem młoda dziewczyna.
Było ciemno... zachciało jej się palić, widzi niedaleko stojących czterech mężczyzn... podchodzi i pyta:
- Hej chłopaki macie może fajeczkę?
- Mamy a co chcesz? ale w zamian musisz zrobić nam laske.
- Zgoda...
Po akcji dziewczyna, ponownie prosi o papierosa:
- Dacie teraz tą fajkę?
- Oczywiście.
Jeden z mężczyzn podchodzi, wyjmuje z kieszeni zapałki, odpala, patrzy:
- Ola?
- Tata?
- Ola ty palisz?

Wieszcz

Znałem, ale fajne Smile

Apropo dowcipów:

http://www.youtube.com/watch?v=WRQ3rwoqdeA&feature=aso

Wie ktoś może co było oryginalnie na końcu tego dowcipu? Bo to tutaj jest raczej wmontowane.

Bodzio

Nie wiem i nie chcę wiedzieć czy wmontowane, ta wersja jest po prostu piękna.

Wieszcz

Nie żebym był rasistą ale właśnie przeczytałem: Przychodzi Murzyn na zajęcia do szkoły wieczorowej i wpisali mu nieobecność.

Noszzzz kur.... jaaaaaaaaa.....

White Raven

Czym się różni murzyn od serca?
Serce nie sługa ;]

Wieszcz

Wchodzi biały do baru, tam czarny barman biały zamawia piwo, czarny podaje:
- 5zł
Biały daje stówę i mówi:
- Reszta dla pana.
- Ojej! Dziękuję! Nigdy w życiu nie dostałem takiego napiwku!
- Nie dla ciebie! Dla PANA!

Marko

Kacpik

propos rasistowskich:
http://www.youtube.com/watch?v=mFVMg3cOMbc : )

dude_721

W pociągu jadą garbaty i niewidomy. Garbaty był złośliwy i chciał dociąć niewidomemu mówiąc na głos, niby do siebie:
- O, jakie piękne widoki za oknem. Jaka wspaniała natura, zieleń drzew, błękit nieba...
Na to wkurzony niewidomy, nachylając się do garbatego i przyjaźnie klepiąc go po garbie:
- A kolega z tym plecakiem to też w góry?