Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artur
Rybak
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jarosław Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 14:13, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Mam kolesia w klasie, który w ciągu dwóch dni stracił 200 złotych na browce... Czy to jest powód do dumy? |
Raczej wątpię . U nas połowy lasek nie możesz zabrac nigdzie indziej tylko na piwo, bo to jest najbardziej trendy, no i , jest niedozwolone. Myslę że do alko trzeba dorosnąc po prostu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
missext
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: starachowice (mieszkam)/kielce (studiuje)
|
Wysłany: Nie 14:20, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Master Flamaster napisał: |
Mam kolesia w klasie, który w ciągu dwóch dni stracił 200 złotych na browce... Czy to jest powód do dumy? |
to jest powod zeby udac sie na terapie uzaleznien
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 15:41, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Master Flamaster napisał: |
Bodzioo napisał: |
..co jednak dla niektorych moich znajomych jest niedorzecznością. Ja nie piję. |
Nie jesteś sam ...
Ja nie piję praktycznie wogóle... Wkurza mnie podejście ludzi, ze jak ktoś nie pije/pali/bierze, to jest kimś gorszym/nudziarzem/kablem... To samo stereotyp, że impreza=alko...
Często się zdarza, że ktoś mnie nie lubi, bo nie piję. Co jest ważniejsze: że ktoś wlewa w siebie mase świństwa by potem zachowywać się jak idiota, czy to kim się jest bez tego?
Cieszy mnie to, że w mojej nowej klasie znalazło się kilka osób, które podzielają moje zdanie...
PS. Jestem też wielkim przeciwnikiem palenia ... |
Tak samo u mnie, dla niektorych jestem już gorszy i nudny bo nie piję i palę i nie chodze na te ich imprezki ktore polegaja wylacznie na tym.
Oni uwazaja ze sa dorosli bo pija, a ja uwazam ze doroslejszy jest ktos, kto umie powiedziec "nie" na przekór innym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
swierku
Rybak
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żory Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 20:34, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mów tylko jeszcze, że do alko trzeba dorosnąć ! Podatny na uzależnienia będziesz w wieku 14 lat i w wieku 18 lat czy 22. Jak mówisz na przekór "nie" to oznacza, że jesteś antykomformistą (człowiekiem wybijającym się ze społeczeństwa). Tacy ludzie nie są pożądani i lubiani. Dorosnąć trzeba do tego, żeby dalej mówić "nie" i mieć podniesioną głowę do góry ! Niestety, to naprawdę trzeba mieć odwagę i determinację, żeby się wybić, być nienormalnym i żyć z uśmiechem na twarzy. Podziwiam Ciebie, jeżeli tak robisz. Ja tak nie potrafię. Ważne jest również towarzystwo z którym pijesz. Jeżeli widzisz, że to banda ćpunów i alkoholików, to się nie dziwię, że nie chodzisz na takie imprezki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 21:08, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie mowie ze do alko trzeba dorosnac. Moi znajomi w moim wieku(16 lat) uwazaja ze sa dorosli bo pija. Ja uwazam ze to bzdura i sie od tego odcinam. Postanowilem sobie ze nie bede pił do 18, a i po tym okazyjnie tylko(mam nadzieje ze spelnie to postanowienie). Dla innych jestesm rzeczywiscie nienormalny, no ale trudno, mam swoje zasady i mało obchodzi mnie to ze inni moga szeptac na mnie za moimi plecami, bo mam paczke kumpli ktorzy maja podobne zdanie jak ja i z nimi sie trzymam, a tamci niech mowia co chca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
swierku
Rybak
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żory Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 22:06, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jestem pewien, że nie dotrzymasz do swojej 18... do czyjejś na pewno, ale nie do swojej (chyba, że masz urodziny pierwszego stycznia). Też tak mówiłem : "będę pił jak będę miał 18". Pobożne życzenia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 22:51, 16 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
swierku napisał: |
Jestem pewien, że nie dotrzymasz do swojej 18... do czyjejś na pewno, ale nie do swojej (chyba, że masz urodziny pierwszego stycznia). Też tak mówiłem : "będę pił jak będę miał 18". Pobożne życzenia . |
więcej wiary w ludzi ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denek
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 0:19, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jesli chodzi o Alkohol, to nie da raddy sie oprzec do 18 Swoje pierwsze piwko wychlalem w wieku 13 lat -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 8:11, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
swierku napisał: |
Jestem pewien, że nie dotrzymasz do swojej 18... do czyjejś na pewno, ale nie do swojej (chyba, że masz urodziny pierwszego stycznia). Też tak mówiłem : "będę pił jak będę miał 18". Pobożne życzenia . |
Ojj ile to juź razy mogłem wypić i nie chciałem. Kiedys odmawailem kuzynowi przez 15 minut ;] A takich sytuacji dużo więcej było. Wierze w siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
swierku
Rybak
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żory Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 13:17, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Szacun Bodzioo. Dobra mi się skończyły pomysły na rozmowę. Może ktoś zarzuci jakiś problem to się posprzeczamy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 13:31, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
może tematem nastpenym mogłoby byc to jak jest u nas z zawieraniem znajomosci, z zaufaniem.. Wiem że to durne ale niczego nie mogłem wymyslic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vanuatu Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 14:57, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
swierku - proponuje temat który zaproponowałem ci na pw.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 15:55, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bodzioo napisał: |
Ojj ile to juź razy mogłem wypić i nie chciałem. Kiedys odmawailem kuzynowi przez 15 minut ;] A takich sytuacji dużo więcej było. Wierze w siebie |
głupi czy co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
missext
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: starachowice (mieszkam)/kielce (studiuje)
|
Wysłany: Pon 15:59, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
nie, po prostu chlopak nie pije.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:02, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
missext napisał: |
nie, po prostu chlopak nie pije. |
chlopie nie trac zycia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:13, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
pacer napisał: |
missext napisał: |
nie, po prostu chlopak nie pije. |
chlopie nie trac zycia! |
przynajmniej wiecej będzie pamiętał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
missext
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: starachowice (mieszkam)/kielce (studiuje)
|
Wysłany: Pon 16:15, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no to moze jakis watek ode mnie teraz. co powiecie na rozwazania na temat reklam i marketingu. nie od dzis wiadomo ze specjalisci od PR i copywriterzy roznymi psychologicznymi sposobami probuja manipulowac naszymi wyborami. uwazacie ze jestescie podatni na przekaz medialny czy potraficie mu sie oprzec? zapraszam do luznego wylewania mysli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:19, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ci co tworza reklamy to naprawde niezle umysły. Jest tysiące sztuczek, ktore stosuje się np w hipermarketach ale to na mnie nie dziala. Mialem przedmiot na studiach "podstawy marketingu" wiec co nieco sie dowiedzialem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 16:52, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bodzio napisał: |
Dla innych jestesm rzeczywiscie nienormalny |
pacer napisał: |
głupi czy co? |
Nie mówiłem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
missext
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: starachowice (mieszkam)/kielce (studiuje)
|
Wysłany: Pon 16:55, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
najbardziej kontrowersyjne sa tresci podprogowe w reklamach. przez wielu uwazane za nieetyczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|