Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
swierku
Rybak
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żory Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 23:20, 10 Wrz 2007 Temat postu: Jaka jest Wasza filozofia ? |
|
|
Jest wiele opcji do wyboru : od hedonizmu do nihilizmu. Każdy ma swoją drogę, którą żyje. Styl życia dla każdej osoby jest indywidualny. Jednak nie da się tej postawy określić jednym słowem, bowiem, my, ludzie , znamy wiele wartości, którymi się kierujemy. Przykładami mogą być : dobro, zło, moralność, satysfakcja, wiara... a propos wiary to zadałem dość trudne pytanie w ankiecie. Zastanówcie się. Założyłem ten temat z myślą o tych, którzy chcieli by podyskutować na temat życia, ludzi, wiary itd.
Zacznę jako pierwszy : Jestem ateistą (zostałem tak wychowany). Pełen życia to może nie jestem, ponieważ mam pewne problemy, ale staram się patrzeć w przyszłość pozytywnie. Niestety, czasami zbyt pozytywnie i wtedy się kompletnie niczym nie przejmuję. Twierdzę, że wszystko co człowiek wyprodukował jest dla człowieka : od sztuki, przez używki, po broń masowego rażenia. Wierzę święcie w teorię ewolucji. Jeżeli człowiek potrzebuje wyciąć lasy deszczowe, niech tak robi. Będzie mnóstwo drewna i leków. Rozwój na koszt środowiska. Jestem za. Jednak te lasy trochę za szybko znikają (a są płucami Ziemi - mówię o Amazonii) i człowiek niedługo się udusi. Bah, brednie. Będzie mało tlenu w atmosferze to człowiek zacznie myśleć skąd go wytrzasnąć, a że człowiek sprytna bestia to na pewno coś wymyśli (poza tym to problem mojego potomstwa, nie mój). Co do życia, które trzeba przeżyć przez całe swoje życie to mam dwa poglądy : 1. Praca - bez niej można zwariować (daje satysfakcje i kasę oraz pochłania czas), 2. Nauka - poznawanie kultur, obyczajów poprzez częste wędrowanie po świecie (tak, będę wydawał całą kasę na wyjazdy zakosztować świata).
To tyle. Na pewno coś jeszcze bym dopowiedział. Zwykle piszę pod wpływem impulsu, który zanikł gdzieś w połowie tego posta. Aha i mój ulubiony filozof to Friedrich Nietzche.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
inheracil
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Cudów
|
Wysłany: Wto 7:05, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Co do wiary w Boga to przytocze wypowiedź Blaisa Pascala
[link widoczny dla zalogowanych]ład_Pascala
Powiedział coś w stylu, warto wierzyc w Boga bo jesli istnieje a w niego nie wierzymy mamy zbyt dużo do stracenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dimmuB
Mysliwy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skątowni
|
Wysłany: Wto 10:02, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
jakbym był bogiem, to nie byłbym zbytnio zadowolony z takiej wiary wynikającej z matematycznego rachunku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frozen_Shade
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:10, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja tam nie wierze w zadne bostwa, szatana, niebo/pieklo itp. pierdoly. Najbardziej odpowiadaja mi doktryny thelemy:
Czyn swoja Wole bedzie calym Prawem.
Nie masz Prawa ponad czyn swoja Wole.
93/93
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vanuatu Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 12:26, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wierzę w Boga i nie mam dowodów, żeby twierdzić że nie istnieje. Moją filozofią jest Biblia i do końca życia nią pozostanie. Zostałem wychowany w rodzinie chrześcijańskiej i na takich zasadach mam nadzieje wychowywać swoje dzieci.
A pierdołe Frozen Shade to ty masz na avatarze i w lustrze. ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frozen_Shade
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:12, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Silver napisał: |
Wierzę w Boga i nie mam dowodów, żeby twierdzić że nie istnieje. Moją filozofią jest Biblia i do końca życia nią pozostanie. Zostałem wychowany w rodzinie chrześcijańskiej i na takich zasadach mam nadzieje wychowywać swoje dzieci.
A pierdołe Frozen Shade to ty masz na avatarze i w lustrze. ;] |
Ladnie Cie wychowano w wierze chrzescijankiej - szanujesz blizniego i jego poglady. Hipokryto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 13:31, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja również wierzę w Boga, wcale się tego nie wstydze. Tak mnie wychowano. Chodzę do koscioła(i nie dlatego ze ktos mi kaze, bo mogłbym nie chodzic po prostu chcę).Jesli ktos ma poglady inne niz ja to oczywiscie to szanuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
u.
Inny
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:11, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przestałem wierzyć mniej-więcej po pierwszej komunii. Nie mam podstaw by wierzyć w cokolwiek/kogokolwiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 14:15, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
A czemu akurat po pierwszej Komunii jak można wiedziec?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vanuatu Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 14:19, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Frozen_Shade napisał: |
Silver napisał: |
Wierzę w Boga i nie mam dowodów, żeby twierdzić że nie istnieje. Moją filozofią jest Biblia i do końca życia nią pozostanie. Zostałem wychowany w rodzinie chrześcijańskiej i na takich zasadach mam nadzieje wychowywać swoje dzieci.
A pierdołe Frozen Shade to ty masz na avatarze i w lustrze. ;] |
Ladnie Cie wychowano w wierze chrzescijankiej - szanujesz blizniego i jego poglady. Hipokryto. |
Szanuje poglądy bliźniego, ale mogłeś inaczej sformuować swoją wypowiedź, kulturalniej.
Jeśli już Ty obraziłeś mojego Boga - Ja obrażam ciebie.
Złamanie za złamanie; oko za oko; ząb za ząb(...)
(III Moj: XXIV,20)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
u.
Inny
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 14:29, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bodzioo napisał: |
A czemu akurat po pierwszej Komunii jak można wiedziec? |
* nie chodziło mi o samą istotę komunii, lecz o granicę wieku.
Można by powiedzieć, że dopiero wtedy zacząłem się zastanawiać nad "wiarą w boga".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
okce
Człowiek Nauki
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pola
|
Wysłany: Wto 15:16, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
urban napisał: |
Przestałem wierzyć mniej-więcej po pierwszej komunii. Nie mam podstaw by wierzyć w cokolwiek/kogokolwiek. |
Bodzioo napisał: |
A czemu akurat po pierwszej Komunii jak można wiedziec? |
Poniewaz nie dostal w komunijnym prezencie wymarzonego BMXa tylko Neostrade
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dera
Przyjaciel Forum
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Catalunya Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 15:51, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Itiotyczne... Jak Bóg moze umrzec? Przeciez on jest niesmiertelny. Ja tez wierze w Boga, szanuje tych ktorzy maja ina wiare jak Buddyzm czy Islam, natomiast nie toleruje sekt. Nie rozumiem tez jak mozna nie wierzyc w nic, ze świat jest ot tak po prostu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 16:08, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
krucjaty, inkwizycja- w imię czego? Boga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
swierku
Rybak
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żory Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 16:12, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dera napisał: |
Itiotyczne... Jak Bóg moze umrzec? |
To metafora ... miej otwarty umysł
urban napisał: |
"wiarą w boga" |
Proszę, piszcie słowo "Bóg" z dużej litery. No chyba, że mówisz o bogu Zeusie, albo innym. Sprecyzuj.
inheracil napisał: |
Powiedział coś w stylu, warto wierzyc w Boga bo jesli istnieje a w niego nie wierzymy mamy zbyt dużo do stracenia. |
To daje wiele do myślenia, jednak nie dla takiego jak ja. O, ja to przedstawiam tak : Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo, prawda ? Jeżeli człowiek jest stworzony na podobieństwo Boga to zna takie same wartości i emocje co Bóg : dobro, zło, miłość, zdradę, nienawiść, wiarę itd... Co za tym idzie ? Jeżeli jestem stworzony na podobieństwo Boga, to niech on nie ma pretensji za to, że jestem jakim mnie stworzył.
Widzę, że dyskusja zeszła na wiarę. Rozumiem, że to dla was podstawowa wartość jaką kierujecie się w życiu. Są również przekonania, które nie mają związku z religia np. rasizm, antysemityzm, homofobia, poligamia... Którymi z nich wy się kierujecie ? Ja np. nie cierpię Islamistów. Za co ? Za całokształt ! Mogą sobie wierzyć w Allaha, ale te ich popieprzone zasady zawarte w Koranie (na których opierają się samobójcze ataki terrorystyczne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dera
Przyjaciel Forum
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Catalunya Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 16:28, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
swierku napisał: |
To metafora ... miej otwarty umysł |
Zdecydowanie dziwna metafora...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aamanee
Przyjaciel Forum
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 8th Planet Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 16:30, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
popieprzone zasady zawarte w Koranie (na których opierają się samobójcze ataki terrorystyczne) |
własnie zalała mnie krew. A czytając ta wypowiedź już powoli zaczynałam mysleć, że się z Toba zgadzam. W Koranie zawarte sa filary Islamu, o których jak widac nie masz zielonego pojęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
missext
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: starachowice (mieszkam)/kielce (studiuje)
|
Wysłany: Wto 16:35, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
na poczatu powiem: bardzo ciekawy temat, brawo dla autora
co do moich przekonan to zaczne od utartego juz tutaj szlaku wiary. jesli powiem krotko ze wierze, to nie powiem calej prawdy, bo czesto zdarza mi sie watpic. i to nie w samego Boga,ale raczej w instytucje - co w sumie jest watpieniem w ludzi bo to oni te instytucje tworza. bedac w liceum zastanawialam sie nad wiara, nad tym jaki jest kosciol katolicki - moj macierzysty w ktorym mnie ochrzczono i do ktorego chodza moi rodzice. nie podobalo mi sie w nim wiele rzeczy, czytalam o poczatkach kosciola, pierwszych soborach, pierwszych heretykach, doktorach kosciola itp. doszlam do wniosku ze to co jest dogmatem nie pochodzi od Boga tylko jest wynikiem scierania sie poszczegolnych frakcji w mlodej strukturze koscielnej. do tego potem doszly spory o inwestyture, obsadzanie tronow, poszerzanie watykanskich ziem, krucjaty, swietopietrze - czyli tak na prawde polityka zaslaniajaca sie imieniem boskim na rekojesci miecza lub krolewskiej purpurze. wniosek nasuwal mi sie jeden: KATOLICYZM NIE MA MONOPOLU NA PRAWDE. szukalam wiec dalej, szukalam w islamie, szukalam w buddyzmie, szukalam w judaizmie i doszlam ostatecznie do wniosku, ze tak wlasciwie wszyscy w zalozeniu myla sie i maja racje - monopolu na prawde nie ma nikt, ale tez wszycy maja logos, tyle ze kazdy na swoj ludzki, specyficzny sposob. obecnie jestem bezwyznaniowcem, nie chce zapisywac sie do zadnego kosciola, nadal rozwazam, nadal szukam. mysle ze najwazniejsze to byc dobrym czlowiekiem - niewazne czy ateista, muzulmaninem, prawoslawnym. kazdego z nas obowiazuje ta sama etyka, czy jej przestrzegamy czy nie, nie jest zalezne od wyznania. znam katolikow, ktorzy sa prawdziwymi skur....synami i znam ateistow ktorzy jak nikt realizuja chrzesijanskie "kochaj blizniego jak siebie samego".
w innych kwestiach moje poglady sa liberalne, chociaz z wiekiem nabieram troche cech konserwatyski. ale o tym napisze moze w nastepnym poscie bo na razie wena mnie opuscila. gratuluje wszystkim ktorzy dobrneli do konca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzik
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 1020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ten swąd?
|
Wysłany: Wto 17:48, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Aamanee napisał: |
Cytat: |
popieprzone zasady zawarte w Koranie (na których opierają się samobójcze ataki terrorystyczne) |
własnie zalała mnie krew. A czytając ta wypowiedź już powoli zaczynałam mysleć, że się z Toba zgadzam. W Koranie zawarte sa filary Islamu, o których jak widac nie masz zielonego pojęcia. |
dokładnie, miałem to samo.
człowieku, jeżeli myślisz, że islam to tylko samobójcze ataki terrorystyczne itd to naprawde, nie byłoby już tego świata od paru stuleci . Islam to religia z wielkimi tradycjami, a te ataki to nic innego jak odmienna interpretacja (nie będe mówic, że zła, bo Koran i jego zasady znam pobieżnie) Dżihadu, który jest jedną z zasad wiary. z tego co pamiętam, to w Dżihadzie chodziło o obrone wiary, ale niekoniecznie siłą, tylko w swoim przekonaniu.
zdecydowana większość muzułmanów odcina się od ataków terrorystycznych, z tym że o tym media już nie mówią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
palinnka
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubatówka Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 17:54, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
NIE, proste i logiczne dla każdego katolika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|