Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

sajmon

Ta i niech siedzi w pojedynczej celi z telewizorem dvd wlasna biblioteka. Kara smierci mu sie nalezala i dobrze ze ja dostal

Aamanee

Ale wiekszośc z Was głupoty gada. Przepraszam bardzo za obrazę...
Ludobójca - owszem
Ludzie mieli odwagę go skazać - gówno prawda. Co za odwaga, jesli nienawidzi go cały świat i generalnie nic juz sie nie zmieni po jego smierci. Za to znajdzie sie ktos inny, kto "godnie" go zastapi na stanowisku "najbardziej znienawidzony tyran świata"
Odwage miałby ten, który na kare śmierci skazałby Busha. Tez ma sporo istnień ludzkich na sumieniu, ale o tym sie nie mówi, jak o Saddamie. A co sprawia, że Bush jest od irakijskiego dyktatora gorszy? Odpowiedź jest prosta - to, że on zabija a świat mu przytakuje.
I powtórzę sie - kara śmierci jest sprzeczna ze swoją własną ideą. Nie wspomnę o "Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela".

pablo gonzales

sajmon

Aamanee

Oj PRL jest teraz naprawde gorącym tematem - lustracyjne procesy wszystkich dookoła dotyczą właśnie tamtych czasów. O tym się u nas mówi. O posadzeniu na krzesła może niekoniecznie... a może tak - nie zyję w Stanach i nie wiem jak tam postrzegany jest problem. Afryka równiez jest dość "modnym", brzydko mówiąc, tematem. Saddam ma na sumieniu 120 istnień tylko w tej zbrodni, za która jest karany. nie ulega wątpliwości, że zbrodniarzem jest i kara się mu należy. Jednak jesem przeciwniczka kary śmierci i nic nie zmieni mojego stanowiska. Nie mówię, że kary wymierzone w ludzi, których uwzględnia Twoj post trzeba przemilczeć - bo absolutnie. Jednak jestem zdania, że albo NIKT nie ma prawa odebrac innemu człowiekowi zycia, albo swiat staje na głowie i ludzie czują się zbyt pewnie w swojej skórze wyznaczając wyroki śmiertelne. Poza tym, powiedz mi, czym różni sie wykonujący karę śmierci od skazanego? Normalny człowiek, z własnej woli nie zabije i nie będzie chciał patzrec na śmierć człowieka. A jeśli jednak robi to, to znaczy, że niewiele różni sie od swojej przypietej do krzesła ofiary.

Tyszek

Amdy

Ale my tutaj nie gadamy o milardach istenień których nie ma tylko o tym co jest!!

sajmon

Frozen_Shade

Oklepany cytat zbrodniarza.

sajmon

a propo kary smierci w polsce to pojawil sie ciekawy artykul na o2.pl

[link widoczny dla zalogowanych]

thomm

trudno jest być katem, który dokonuuje egzekucji, ale ktos musi wykonywaz tą robotę. A co do śmierci Saddama napewno wywoła ona kolejne zamachy terrorystyczne i zginie i Husajn i kilkudziesięciu ludzi niczemu winnych.

WISKI

No tak Aam, to są argumenty najczęściej stosowane przeciwko karze śmierci, ale my tak na prawdę niw pojmiemy tego jak to jest gdy ci ktoś zabija kogoś bliskiego. Zapytaj o zdanie na temat kary śmierci rodziny osób, które zginęły na WTC, zapytaj przyjaciół tych, których zabił Husajn, zapytaj matki żołnierzy, którzy zginęli w Iraku. Trudno jest zrozumieć jak jeden człowiek może drugiego zkrzywdzić, ale taki jest niestety dzisiejszy świat. Rodzą się tacy ludzie jak Bin-Laden i ich chore przekonania i świadomość, że są bezkarni, bo co to jest za kara dożywocia w cieplutkiej celi, zdarza się, że z tv skoro zbrodniarz ma tam lepiej jak w domu. Kiedyś to były kary jak ludzi wysyłali na Syberię, ale teraz...Ja też gdzieś głęboko myślę tak jak ty, ale staram się też zrozumieć tych ludzi których wymieniłem wyżej.

sajmon

Frozen_Shade

No tak, za kare, ze nie byli aryjczykami Laughing

WISKI

Thugli

sajmon

Thugli

xydorux

Gdybym mogl wtracic swoje trzy grosze, to chcialbym napisac, ze jestem zdecydowanym przeciwnikiem kary smierci. Bo tak naprawde co ona moze zmienic? Kara musi byc taka, aby gosc uswiadomil sobie, ze zrobil zle, musi poniesc konsekwencje. W takich sytuacjach jak chociazby ta z Saddamem, to zgodze sie ze zrobil wiele zlego, ale mysle, ze jego smierc nic nie rozwiaze. Mysle, ze znacznie "lepsza" kara, byloby jakies zeslanie do ciezkich prac. W ten sposob ponioslby konsekwencje...