Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zagadki :]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Generalny off-Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pinki87
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Wto 12:13, 06 Cze 2006    Temat postu:

taaa... cień pada na niego... zła odpowiedź... a co polarnego to mówiłem żeby nie strzelać!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shady
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stąd

PostWysłany: Wto 13:57, 06 Cze 2006    Temat postu:

co powiedział ptaszek do ptaszka?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GOSIUNIA
Człowiek Nauki


Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: od dwoch takich co ukradli ksiezyc

PostWysłany: Śro 17:16, 07 Cze 2006    Temat postu:

Trzech gości umówiło się w knajpie na flaszkę. Przy stoliku robią składkę-każdy dał po 10 zł. Po chwili kelner przynosi flaszkę i mówi: wódka kosztowała 25 zł, zostało 5 zł reszty, żeby było sprawiedliwie ja biorę 2 zł a panom oddaje po 1 zł reszty. Po paru minutach goście liczą: daliśmy 3 banknoty po 10 zł, kelner wydał nam po 1 zł reszty więc wydaliśmy po 9 zł, trzy razy 9 daje nam 27 zł, 2 zł wziął kelner...a gdzie jeszcze 1 zł?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pinki87
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Czw 18:32, 08 Cze 2006    Temat postu:

Gosiunia tego się nie da wyjaśnić... złotówka ginie... chyba że jest inaczej... kiedyś się nad tym głowiłem i głowiłem... może mnie ktoś oświecić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xamil
Przyjaciel Forum


Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 2709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 33 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Jeziora...
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 18:47, 08 Cze 2006    Temat postu:

GOSIUNIA napisał:
wydaliśmy po 9 zł


25:8= 8,33
Każdy dał 8,33zł na wódkę(Jeden dał 8,34 Very Happy ) + 1 zł reszty =9,33

9,33*3=28zł + 2zł które wziął kelner.Wszystko się zgadza, tu chodzi o kolejnośc wykonywania działań.Rozwiążcie to równanie zgodnie z kolejnością wykonywania działań, drugi raz zróbcie zaczynajac od odejmowania:

3*10-3*1-2=25


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GOSIUNIA
Człowiek Nauki


Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: od dwoch takich co ukradli ksiezyc

PostWysłany: Czw 21:00, 08 Cze 2006    Temat postu:

rozwiaznie Xamila wydaje sie byc rozsadne. sama nie znalam rozwiazania dlatego zapodalam na forum. wydaje mi sie ze to dobra odpowiedz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pinki87
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olkusz

PostWysłany: Pią 14:35, 09 Cze 2006    Temat postu:

Xamil znałeś to wcześniej czy chciało Ci się liczyć? a propos... wspominaliście coś o wódce? Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PABLO
Rybak


Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Pią 17:11, 09 Cze 2006    Temat postu:

Shady napisał:
co powiedział ptaszek do ptaszka?

W lodówce czeka zimna flaszka Razz choc oryginalnie jest tu czółko tam blaszka i wali sie kogos po łbie wtedy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GOSIUNIA
Człowiek Nauki


Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: od dwoch takich co ukradli ksiezyc

PostWysłany: Pią 17:58, 09 Cze 2006    Temat postu:

Producent świec zauważył, ze z odpadów produkcyjnych, powstałych przy produkcji 6 świec, może wytworzyć jedną nową świecę. W pewnym momencie dysponował odpadami produkcyjnymi z 600 świec. Ile świec może wytworzyć z tego materiału?

jak juz sie zabierzecie do rozwiazywania to kilka razy sie zastanowcie... XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kolczat
Rybak


Dołączył: 01 Lut 2006
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nienacka

PostWysłany: Pią 21:35, 09 Cze 2006    Temat postu:

moim zdaniem 700 - choc skoro mam sie zastanowic to moze byc zle Razz

ale mam cos innego

Bylo sobie dwoch pasterzy. Pewnego dnia jeden powiedzial do drugiego - jezeli dasz mi jedna owieczke to bede mial dwa razy wiecej od ciebie - na to drugi mowi - ale jak ty mi dasz jedna owieczke to bedziemy miec tyle samo.
Po ile owieczek mieli pasterze na poczatku : )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
GOSIUNIA
Człowiek Nauki


Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: od dwoch takich co ukradli ksiezyc

PostWysłany: Pią 22:08, 09 Cze 2006    Temat postu:

Kolczat napisał:
moim zdaniem 700 - choc skoro mam sie zastanowic to moze byc zle Razz

ale mam cos innego

Bylo sobie dwoch pasterzy. Pewnego dnia jeden powiedzial do drugiego - jezeli dasz mi jedna owieczke to bede mial dwa razy wiecej od ciebie - na to drugi mowi - ale jak ty mi dasz jedna owieczke to bedziemy miec tyle samo.
Po ile owieczek mieli pasterze na poczatku : )


OTO PRAWIDŁOWA ODPOWIEDZ
Z odpadów produkcyjnych, powstałych przy produkcji 6 świec, możemy wytworzyć jedną nową świecę. Posiadamy odpady z wyprodukowania 600 świec co nam daje materiału na 100 świec

Dlaczego 100 świec ??

600 wyprodukowanych świec dzielimy przez liczbe odpadow ktore potrzebne sa do wytworzenia jednej świecy czyli 6
600 / 6 = 100 (jak ktoss nie wierzy niech sprawdzi na kalkulatorze )

Czyli odpowiedz powinna brzmieć 100 - I ty się zaczyna cala filozofia tej zagadki. Nalezy pamietac, że z odpadów produkcyjnych, powstałych przy produkcji 6 świec, możemy wytworzyć jedną nową świecę. Produkując 100 swiec z odpadów zostały nam nowe odpady
Czyli z nowych odpadow mozemy zrobic 16.666666 świec (obliczenie tak jak w pierwszym przypadku)

100 / 6 = 16.666666
Teraz dysponujemy 16.666666 świecami i przy ich produkcji tez zostaną nam odpady Wiec:

16.666666 / 6 = 2.7777776

Iwiecej świec juz nie da rady zrobic bo mamy juz za malo odpadów.
Dlatego na sam koniec podliczymy Wszystkie świece które udało sie nam wyprodukować

100 + 16.666666 + 2.7777776 = 119,44444 świec


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
palinnka
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubatówka
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Wto 17:37, 18 Lip 2006    Temat postu:

a co z tymi owieczkami ?? ja się głowiłam ale nic mi z tego nie przyszło

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasny
Zbieracz Owoców


Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: skątowni

PostWysłany: Wto 22:00, 18 Lip 2006    Temat postu:

GOSIUNIA napisał:
Trzech gości umówiło się w knajpie na flaszkę. Przy stoliku robią składkę-każdy dał po 10 zł. Po chwili kelner przynosi flaszkę i mówi: wódka kosztowała 25 zł, zostało 5 zł reszty, żeby było sprawiedliwie ja biorę 2 zł a panom oddaje po 1 zł reszty. Po paru minutach goście liczą: daliśmy 3 banknoty po 10 zł, kelner wydał nam po 1 zł reszty więc wydaliśmy po 9 zł, trzy razy 9 daje nam 27 zł, 2 zł wziął kelner...a gdzie jeszcze 1 zł?

Każdy dał po 9 złotych (10 na początku, potem oddano po zecie, czyli 9). Oczywiście 9*3=27. I zgadza się, 25 (flaszka) +2 (napiwek)=27. Sęk w tym, że większość ludzi patrzy na to ze złej strony, do 27 dodaje dwa a nie odejmuje. 27+2=29, i gdzie ta złotówka....

A owieczek 5 i 7, banalny układ równań...


To ja tym razem zadam nie zagadkę tylko paradoks do wyjaśnienia, zresztą znany. Mamy więźnia skazanego na karę śmierci. Jest niedziela. Właśnie zapadł wyrok. Egzekucja miała nastąpić w ciągu siedmiu dni. Ostatnie życzenie: nie chcę znać dnia w którym zostanę zabity. Sąd zgodził się na to, poczym więzień zaczął się cieszyć że uniknął śmierci. Dlaczego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 22:28, 18 Lip 2006    Temat postu:

zadanie z flaszką:
30-2=28
28zł/3os=9zł. 33 gr.

owieczki:
y-liczba owiec pasterza nr 1
x- -||- nr 2

y+1=(x-1)*2
y-1=x+1
.
.
.
.

-2y+2x=-4
y-2x=-3
y=7
x=5


EDIT:
To ja tym razem zadam nie zagadkę tylko paradoks do wyjaśnienia, zresztą znany. Mamy więźnia skazanego na karę śmierci. Jest niedziela. Właśnie zapadł wyrok. Egzekucja miała nastąpić w ciągu siedmiu dni. Ostatnie życzenie: nie chcę znać dnia w którym zostanę zabity. Sąd zgodził się na to, poczym więzień zaczął się cieszyć że uniknął śmierci. Dlaczego?

jezeli nie zabiją do soboty to wiadomo, ze go zabiją w niedziele ale on nie moze znac dnia smierci.
i tak jakos dalej to sie robio ale teraz nie pamietam jak... Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasny
Zbieracz Owoców


Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: skątowni

PostWysłany: Wto 22:42, 18 Lip 2006    Temat postu:

pacer napisał:
jezeli nie zabiją do soboty to wiadomo, ze go zabiją w niedziele ale on nie moze znac dnia smierci.
i tak jakos dalej to sie robio ale teraz nie pamietam jak... Razz

No właśnie tak. Gdyby go mieli zabić w następną niedzielę, to do soboty bo go nie zabili ( ;] ), więc w sobotę wiedziałby że zostanie zabity w niedzielę, a wiedzieć nie może. Czyli już wie, że nie zostanie zabity w niedzielę. Teraz rozważamy sobotę. Jeśli go do piątku nie zabiją, to będzie wiedział w piątek że została mu tylko sobota (bo niedzielę wykluczyliśmy), i tak nie może być zabity w sobotę... Tak samo eliminujemy po kolei pozostałe dni (idąc od tyłu oczywiście), i wychodzi na to, że nie moze być zabity.

pacer napisał:
30-2=28
28zł/3os=9zł. 33 gr.

No świetnie liczysz, ale jak to się ma do zadania?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 22:56, 18 Lip 2006    Temat postu:

ma sie tak, ze:
te 0,33*3os=0,99~1zł.(ta zaginiona złotówka)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jasny
Zbieracz Owoców


Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: skątowni

PostWysłany: Wto 23:35, 18 Lip 2006    Temat postu:

Tyle że oni dali po równe 9 złotych ;] I nie ma żadnej zaginionej złotówki, tak jak pisałem wyżej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 11:20, 19 Lip 2006    Temat postu:

jasny napisał:
Tyle że oni dali po równe 9 złotych ;] I nie ma żadnej zaginionej złotówki, tak jak pisałem wyżej.

to przyjmijmy ze zapłacili 1zł, vatu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kayas
Mieszkaniec Czarnej Skały


Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:50, 19 Lip 2006    Temat postu:

Cytat:
To ja tym razem zadam nie zagadkę tylko paradoks do wyjaśnienia, zresztą znany. Mamy więźnia skazanego na karę śmierci. Jest niedziela. Właśnie zapadł wyrok. Egzekucja miała nastąpić w ciągu siedmiu dni. Ostatnie życzenie: nie chcę znać dnia w którym zostanę zabity. Sąd zgodził się na to, poczym więzień zaczął się cieszyć że uniknął śmierci. Dlaczego?


Ten paradoks trzeba rozwiazywac od tyłu. Odpada niedziela za tydzień, bo skoro nie zabito go w inne dni, będzei on pewnien, ze to właśnei niedziela (jeśli ktoś nie łapie w tym momencie, nie czytać dalej). Wiec odpada niedziela. Zostaje 6 dni. Stosujemy tę samą metodę. Sobota odpada, zostaje 5 dni. I tak dalej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 15:59, 19 Lip 2006    Temat postu:

kayas napisał:
Cytat:
To ja tym razem zadam nie zagadkę tylko paradoks do wyjaśnienia, zresztą znany. Mamy więźnia skazanego na karę śmierci. Jest niedziela. Właśnie zapadł wyrok. Egzekucja miała nastąpić w ciągu siedmiu dni. Ostatnie życzenie: nie chcę znać dnia w którym zostanę zabity. Sąd zgodził się na to, poczym więzień zaczął się cieszyć że uniknął śmierci. Dlaczego?


Ten paradoks trzeba rozwiazywac od tyłu. Odpada niedziela za tydzień, bo skoro nie zabito go w inne dni, będzei on pewnien, ze to właśnei niedziela (jeśli ktoś nie łapie w tym momencie, nie czytać dalej). Wiec odpada niedziela. Zostaje 6 dni. Stosujemy tę samą metodę. Sobota odpada, zostaje 5 dni. I tak dalej...

ale napisałes... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Generalny off-Topic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin