Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 16:12, 19 Kwi 2007 Temat postu: Jak spadochroniarce udało się dostać na wyspę? |
|
|
Zastanawia mnie jak na wyspę dostał się ten helikopter i ta spadochroniarka?
Po awarii systemu w swanie łączność oraz możliwość opuszczenia i powrotu na wyspę zostały utracone. Wyspę można było opuścić tylko łodzią podwodną
ale została ona zniszczona. W końcówce ostatniego odcinka 2 sezonu dwaj portugalczycy znaleźli anomalię elektromagnetyczną 7418880 (4*8*15*16*23*42). Być może udało im się ustalić pewne dane i właściwości wyspy i udało się nawiązać im łączność z wyspą, w czym pomagała im Penny.
Piszcie jakie są wasze teorie na ten temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Janek
Moderator
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom/Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 19:51, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Napisałem to już w innym temacie, ale trudno, powtórzę.
Ben nie powiedział, że nie można przypłynąć na wyspę, ale że nie można jej namierzyć.
Moja teoria jest taka:
Desmond powiedział swojemu kumplowi w pubie o tym, że był na wyspie gdzieś na Pacyfiku z dziwnym polem elektromagnetycznym i wciskał przycisk. Kiedy Des zniknął Penny rozmawiała z tymże kumplem i dowiedziała się o wyspie. Wynajęła Portugalczyków, oni zlokalizowali wyspę, przekazali info spadochroniarce, a ona wzięła helikopter i poleciała na nią (być może wraz z pilotem, który niestety nie przeżył awarii maszyny).
Brakujący element:
Skoro Swana nie ma, czemu się helikopter rozwalił? Zbieg okoliczności czy jednak coś innego rozbijało wszystko co się zbliżało do wyspy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lee
Rybak
Dołączył: 17 Gru 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Mirków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:03, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Niezła teoria Skąd wiecie że to byli Portugalczycy?I w którymś odcinku miały być retro Penny,jak jej niema na wyspie to jak mają być?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:40, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janek napisał: |
Napisałem to już w innym temacie, ale trudno, powtórzę.
Ben nie powiedział, że nie można przypłynąć na wyspę, ale że nie można jej namierzyć.
Moja teoria jest taka:
Desmond powiedział swojemu kumplowi w pubie o tym, że był na wyspie gdzieś na Pacyfiku z dziwnym polem elektromagnetycznym i wciskał przycisk. Kiedy Des zniknął Penny rozmawiała z tymże kumplem i dowiedziała się o wyspie. Wynajęła Portugalczyków, oni zlokalizowali wyspę, przekazali info spadochroniarce, a ona wzięła helikopter i poleciała na nią (być może wraz z pilotem, który niestety nie przeżył awarii maszyny).
Brakujący element:
Skoro Swana nie ma, czemu się helikopter rozwalił? Zbieg okoliczności czy jednak coś innego rozbijało wszystko co się zbliżało do wyspy? |
Heh też tak myśle i miałem to właśnie pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olgierd
Matematyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KMR Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 21:16, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Zbieg okoliczności czy jednak coś innego rozbijało wszystko co się zbliżało do wyspy? |
Dymek? Prawdopodobnie to on "zaatakował" samolot, więc dlaczego mógłby i nie zaatakować helikoptera? (przyjmując, że smołk wogle wyprawia takie rzeczy)
A i Janek teoria b. dobra. Zastanawim się, czy nie skopiowana z zagranicznego forum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
remo
Zbieracz Owoców
Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Czw 21:17, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
a ta laska co spadla to kto to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
PiroMan
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z The Flame
|
Wysłany: Czw 21:27, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
remo napisał: |
a ta laska co spadla to kto to? |
Nowa postac ktorej nie widzielismy w serialu
jak juz pisali wczesniej - prawdopodobnie (na 100% imo) zostala wyslana na wyspe przez Penny.
Miala zdjecie ktore miala tylko penny wiec tp raczej pewne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 21:54, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Albo informator? Ale nie sądze. A czy przy wywoływaniu zdjęcia koleś nie dawał 1 odbitki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Moderator
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom/Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 21:58, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Olo napisał: |
Cytat: |
Zbieg okoliczności czy jednak coś innego rozbijało wszystko co się zbliżało do wyspy? |
Dymek? Prawdopodobnie to on "zaatakował" samolot, więc dlaczego mógłby i nie zaatakować helikoptera? (przyjmując, że smołk wogle wyprawia takie rzeczy)
A i Janek teoria b. dobra. Zastanawim się, czy nie skopiowana z zagranicznego forum |
Nie, samolot rozwalił Desmond. Pośrednio. Jak nie wcisnął klawisza po zabiciu Kelvina.
Teoria moja. Na zagranicznych forach tak szybko nie wymyślają takich rzeczy
Ace napisał: |
Albo informator? Ale nie sądze. A czy przy wywoływaniu zdjęcia koleś nie dawał 1 odbitki? |
Twórcy tego serialu mają wielkiego farta, że wymyślili retrospekcje, bo nawet jak przydarzy im się jakaś wpadka mogą ją później jakoś skorygować właśnie we flashbackach. Na przykład jeśli faktycznie była tylko jedna odbitka, to mogą wymyślić jakieś dodatkowe spotkanie z przeszłości, Desa z Penny podczas którego mogła go poprosić o odbitkę czy coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 22:32, 19 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
pewnie Penny też odbitkę dostała- ''dla wnuków'', albo kolejny błąd twórców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
radek-barbarzynca
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 13:17, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
W odcinku "One of Us" Ethan mówi do związanej Juliet, że ostatni etap podróży na wysp trochę trzęsie. Biorąc pod uwagę, że w wodzie wstrząsy są mniejsze wyobraźmy sobie helikopter lecący i natrafiający na te trzęsienia...na 100% nie wytrzymał by tego.
A jesli chodzi o te trzęsienie to myślę, że jest jakby taka niewidzialna osłona...którą można przekroczyć spełniając dane warunki np.: duża szybkość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafaqio
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 80 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-stok Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 19:46, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janek napisał: |
Napisałem to już w innym temacie, ale trudno, powtórzę.
Ben nie powiedział, że nie można przypłynąć na wyspę, ale że nie można jej namierzyć.
Moja teoria jest taka:
Desmond powiedział swojemu kumplowi w pubie o tym, że był na wyspie gdzieś na Pacyfiku z dziwnym polem elektromagnetycznym i wciskał przycisk. Kiedy Des zniknął Penny rozmawiała z tymże kumplem i dowiedziała się o wyspie. Wynajęła Portugalczyków, oni zlokalizowali wyspę, przekazali info spadochroniarce, a ona wzięła helikopter i poleciała na nią (być może wraz z pilotem, który niestety nie przeżył awarii maszyny).
Brakujący element:
Skoro Swana nie ma, czemu się helikopter rozwalił? Zbieg okoliczności czy jednak coś innego rozbijało wszystko co się zbliżało do wyspy? |
Zgdzam sie z twoja teoria w 100% . Tylko dlaczego helikopter sie rozbil skoro nie bylo the Swam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 20:49, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Przecież rozbicie się helikoptera to mógł być przypadek .
Spadochroniarka na setkę jest od Penelope. Wysłała ją tam, zanim sama poleci, żeby sprawdzić, czy jest tam beziecznie. Tylko teraz pewnie trochę to potrwa, bo telefon satelitarny nie działa . Dopuszczam też drugą możliwość, bardziej mroczną . Penny leciała tym helikopterem wraz ze spadochroniarką, ale jakimś cudem był tylko jeden spadochron, dziewczyny się pożarły i w końcu wyskoczyła tylko jedna. A Penny is dead.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiazlata
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: woj.lubuskie
|
Wysłany: Pią 21:14, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Krzys napisał: |
telefon satelitarny nie działa |
nie ma sie co martwic, Said naprawi
a helikopter spadl bo paliwa zabrakło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master Flamaster
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 21:35, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
gosiazlata napisał: |
Krzys napisał: |
telefon satelitarny nie działa |
nie ma sie co martwic, Said naprawi |
Tak, znajdzie te dwa olbrzymie chomiki w młynkach, o których mówił Ben i naładuje baterię ...
Dlaczego się rozbiła będzie wyjaśnione pewnie niedługo, choć możliwość skończenia się paliwa jest bardzo prawdopodobna. Prawdopodobnie szukała tej wyspy i się paliwnko skończyło...
A co do tego jak ona wyskoczyłe ze spadochronem z helikoptera (ktoś się gdzieś zastanawiał) w np. helikopterze Cobra zanim się człowiek katapultuje śmigła zostają odczepione i jest bezpiecznie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:44, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
tak, taki helikopterek góra 300km przeleci na pelnym baku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 9:30, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Janek napisał: |
Ben nie powiedział, że nie można przypłynąć na wyspę, ale że nie można jej namierzyć |
Janek napisał: |
Kiedy Des zniknął Penny rozmawiała z tymże kumplem i dowiedziała się o wyspie. Wynajęła Portugalczyków, oni zlokalizowali wyspę... |
A to nie jest przypadkiem to samo?
Ja szczerze mówiąc nie wiem jak to się stało ale myślę, że może to mieć związek z Michaelem i Waltem o ile wrócili do normalnego świata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 10:14, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
WISKI napisał: |
Janek napisał: |
Ben nie powiedział, że nie można przypłynąć na wyspę, ale że nie można jej namierzyć |
Janek napisał: |
Kiedy Des zniknął Penny rozmawiała z tymże kumplem i dowiedziała się o wyspie. Wynajęła Portugalczyków, oni zlokalizowali wyspę... |
A to nie jest przypadkiem to samo?
|
Desmond z Locke'em nie wcisneli klawisza i Portugalczycy mogli zlokalizowac wyspe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pat2929
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądinąd
|
Wysłany: Sob 13:09, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pomyslalem ze wokol wyspy moze dzialac pole elektromagnetyczne [tak jak wokol osady Innych] i tworzyc cos w rodzaju "klosza" nad wyspa. Taki zabezpieczenie moze np odbijac fale radarow i sprawic ze wyspa jest "niewidzialna", a wiec jedynym sposobem aby odnalezc wyspe to poznanie dokladnych wspolrzednych [inni je znaja, a Penny dopiero poznala dzieki swoim Portugalczykom] albo dotarcie na wyspe 'przez przypadek' tak jak nasi rozbitkowie.
Dotarice na wyspe lodzia podwodna to bardzo dyskretny i bezpieczny sposob podrozowania. A dlaczego helikopter sie rozbil?? Mozze ten "klosz" utrudnia dostanie sie na wyspe powietrzem, a moze to byl zwykly blad pilotki albo awaria maszyny..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 13:16, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A może na wyspie jest drugi bunkier w którym ktoś też klawisza nie wcisnął i przez to śmigłowiec się rozbił albo rzeczywiście paliwka zabrakło. A może ma to związek z kursem 325 o którym Ben mówił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|