|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arpp1
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:43, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
wow wlasnie skonczylem ogladac poczatek sezonu housa i musze powiedziec ze dawno mi sie tak ten serial nie podobal naprawde super kto jeszcze nie ogladal to obowiazkowo musi obejrzec !! teksty housa niesamowite w tym odcinku sa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tawaret
Rybak
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 21:40, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
THINKING SUCKS
Powinnam być zachwycona, House w psychiatryku, nareszcie tam, gdzie powinien trafić lata temu, ale wtedy nie byłoby House'a oczywiście, żywego poradnika "jak żyć będąc nieleczonym popaprańcem", ale jakoś tak...nie przemówiło to do mnie? Przynajmniej JESZCZE NIE, bo tak naprawdę dopiero 6x03 i następne odcinki zakończą ten odcinek. Jedna sprawa to się zreformować, druga to wyjść poza mury małego świata i przeżyć, ba, przeżyć pozostając w zgodzie ze swoimi ideałami.
P.S.Nie wiedziałam, że tak łatwo zaliczyć w psychiatryku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 23:02, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kurczę, te pierwsze odcinki House'a to prawdziwa bomba. Miks wszelkich odczuć, sytuacji, emocji... Raz jest wesoło (moment gdy House rapuje albo gdy idzie przez boisko do kosza i mówi to czego pacjenci nie chcą usłyszeć) raz smutno (Mister Freedom skaczący z okna to masakra...). Nie sądziłem, że cały wątek psychiatryka można zamknąć w dwóch odcinkach. Nie wiedziałem, ale jak zobaczyłem to jestem całkowicie za, rozegrali to świetnie, ani przez chwilę się nie nudziłem
Tęskniłem Greg
Ps. Thinking sucks to piękne motto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 23:51, 22 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zajebiaszczy odcinek. Czułem się, jakbym oglądał jakiś spinoffowy film. Dać inną postać na House'a, na koniec dac happy end z tą Niemką i Holywoodzki film jak malowany. Jeden z najlepszych ocinków ever. Jest u mnie na 1 miejscu wraz z finałami sezonu 2, 2-częściowym sezonu 4, sezonu 5 i 2-częściowym odcinkiem "Euphoria". Boję się tylko, że House teraz dostanie pracę w swoim szpitalu i będą słabe odcinki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 10:54, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No i tak... 16.5 mln widzów oglądało wczoraj House'a. Wynik rewelacyjny, biorąc pod uwagę, że odcinki 5 sezonu oglądało średnio 12 mln. Ciekawe czy ta oglądalność utrzyma się w kolejnych tygodniach.
Premiera godna, co tu dużo mówić. Pierwsza część rozbrajała śmiechem, druga już bardziej poważna i doroślejsza. Pytanie tylko co teraz? Czyżby wszystko wróciło do normy? (schematy, schematy, schematy, schematy...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:03, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ciężko powiedzieć czy wszystko powróci do normy. House w tym psychiatryku spędził jednak sporo czasu, dlatego też w szpitalu musiały zajść spore zmiany. Być może Foreman zajął jego miejsce. Co do samego psychiatryka ciekawe czy pokazane zostaną jeszcze jakieś wspomnienia Grega z pobytu tam. No i w końcu jakim stanie się człowiekiem House po tej terapii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irk
Przyjaciel Forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 15:25, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
I po "Broken". Odcinek rewelacyjny i to jeszcze dwuodcinkowa premiera. Całkiem inna budowa odcinka (brak akcji w Princeton). Te wszystkie postacie na oddziale, Alvie, historia z Freedom Master'em i pozytywką, Talent Show. Były i śmieszne i smutne momenty w odcinku.
Momenty takie jak macarena Diane i rap Alvie ( Doctor House is in the house - Yo! i potem razem nawijka - to było boskie ) sprawiają że aż chce się ten serial oglądać. Duże brawa ode mnie otrzymuje Lin-Manuel Miranda, który (posiłkuję się serwisem filmowym) nie jest jakimś znanym aktorem, a rolę rapera Juan'a Alvarez'a zagrał świetnie.
Myślałem że akcja w szpitalu psychiatrycznym tak szybko się nie zakończy (myślałem że więcej dowiemy się o pacjentach z Mayfield w kolejnych odcinkach). Cóż, zobaczymy co będzie po powrocie House'a do rzeczywistości.
Mirage napisał: |
Pytanie tylko co teraz? Czyżby wszystko wróciło do normy? (schematy, schematy, schematy, schematy...) |
Też się tego boję, że nastąpi rutyna. Oby nowy sezon zachwycił tak jak 1 odcinek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:53, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
irk napisał: |
Myślałem że akcja w szpitalu psychiatrycznym tak szybko się nie zakończy (myślałem że więcej dowiemy się o pacjentach z Mayfield w kolejnych odcinkach). |
No pacjenci byli nieźli. Bunt o paletki, współpraca house'a z anorektykiem przy oddawaniu moczu, Freedom Master
Poza tym jak ktoś widział jakąś część z "Frajerów" to pewno pokojarzył, że słynny "Glut" był jednym z pacjentów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irk
Przyjaciel Forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 16:14, 23 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
xyd napisał: |
Poza tym jak ktoś widział jakąś część z "Frajerów" to pewno pokojarzył, że słynny "Glut" był jednym z pacjentów Smile |
Na pewno też trudno nie skojarzyć aktorki grającej Lydię (kobietę grającą na pianinie dla wiolonczeliski), która grała dziewczynę Bourne'a w filmie "Tożsamość Bourne'a", czyli niemkę o imieniu Franka Potente.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez irk dnia Śro 16:15, 23 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 0:50, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Hmm, faktycznie spodziewaliśmy się raczej, że wątek psychiatryka będzie trochę dłużej pociągnięty, ale może z drugiej strony dobrze, że twórcy nie chcieli dalej się w to zagłębiać i robić jakiejś kolejnej podróbki "Lotu nad kukułczym gniazdem", bo ta tematyka została już dość dokładnie przedstawiona w wielu filmach (sztuczka z tabletkami pod językiem to chyba nawet w "Loście" ). Pierwsze odcinki podobały mi się, zawsze to jakaś oryginalność, ale trochę brakowało klimatu Princeton. Chyba jednak jestem za schematami Zobaczymy czy House się faktycznie zmienił w co trochę trudno uwierzyć, może będzie potrzebował drugiej terapii Bardzo jestem ciekaw następnych odcinków. House trochę dziwnie wygląda taki krótko obcięty
Najlepszych momentów nie będę wypisywał nie chcąc się powtarzać, ale co jeszcze zapadło mi w pamięć, to kiedy House się przedstawia Alviemu (fajne nawiązanie do "Annie Hall" przy okazji), a ten zaczyna jakąś muzyczkę odgrywać na niby-gitarze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 1:25, 24 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
WISKI napisał: |
sztuczka z tabletkami pod językiem to chyba nawet w "Loście" |
To chyba w Prison Breaku Michael tak robił. :]
A tak w ogóle, ktoś zauważył Janosika?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tawaret
Rybak
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 19:07, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Jak Wam się podobał 6x03? Dla mnie bomba, a byłam nastawiona sceptycznie...zero hipokryzji, a zresocjalizowany House jest jeszcze lepszy niż był!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irk
Przyjaciel Forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 10:50, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
tawaret napisał: |
Jak Wam się podobał 6x03? Dla mnie bomba, a byłam nastawiona sceptycznie...zero hipokryzji, a zresocjalizowany House jest jeszcze lepszy niż był! |
To gotowanie klopsików Fajnie, że House wciąż odwiedza Mayfield, że nie zamknęli tego wątku. Trudny pacjent się trafił Foreman'owi i reszcie. Gość od gier pozjadał wszystkie rozumy.
Tylko co będzie w następnym odcinku? Czy House stworzy nowy team, czy będą powroty?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tawaret
Rybak
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 11:23, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
irk napisał: |
Tylko co będzie w następnym odcinku? Czy House stworzy nowy team, czy będą powroty? |
Mogę odpowiedzieć, ale musiałabym zaspoilerować Mała podpowiedź: czy House może tak po prostu wrócić do kierowania zespołem, ze świeżo odzyskaną licencją, 3 miesiącami bez praktyki, w dodatku w Mayfield?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 12:55, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
tawaret napisał: |
Jak Wam się podobał 6x03? Dla mnie bomba, a byłam nastawiona sceptycznie...zero hipokryzji, a zresocjalizowany House jest jeszcze lepszy niż był! |
Bomba? Nudy Totalne nudy przez 40 minut. W roli głownej wkur... Foreman razem z Trzynastką. Mało House'a w Housie. Oby mniej takich odcinków. Taub odchodzi, Trzynastka zwolniona. Czyżby miał wrócić stary skład?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 15:16, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek IMHO fajny, chociaż nie umywa się do pierwszego i drugiego odcinka. Prawda - foreman to jest frajer jakich mało. Nigdy go nie lubiłem. Ten wątek, że on szefem strasznie mi się nie podobał. Chociaż dobre w tym odcinku było, że nie był to zwykły szablonowy odcinek. Nie było świetnie, ale przyjemnie się oglądało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 15:50, 30 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A misię też podobało Hobby House'a pokazuje idealnie, że jak on się czegoś dorwie, to tylko to na maksa Miałem stracha, jak ten Vicodin wyciągnął i potem zwierzał się swojemu psychiatrze A tu bęc- 25.000
Dobrze, że Foreman nie zaadoptował się jako szef. Nie pasuje do tej fuchy ;]
U mnie odcinek tak 7/10, były lepsze, ale ten nie był zły ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 1:32, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek dość dobry. Także nie podobał mi się nadmiar Foremana, ale rekompensowało to oczywiście hobby House'a. Była kolejna porcja jego świetnych tekstów, a niektóre sceny naprawdę rozwalające (jak ta kiedy przychodzi Cuddy, a jakaś starsza Azjatka uczy House'a pichcić). Na duży plus ode mnie wszelkie wstawki z tej gry (żeby sobie kiedyś pograć w coś takiego ;] ), a szczególnie scena, kiedy grali w nią Taub i Trzynastka. Wątek Foremana jako szefa trochę nieciekawy, bo przewidywalny, znamy go przecież już trochę Zobaczymy, jak zresocjalizowany House będzie prowadził przypadek. Widać, że nie zatracił poczucia humoru, a to najważniejsze Może Cameron wróci na stałe :hurra: (chociaż chyba jednak niestety nie...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 16:14, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kolejny, 4 już odcinek bardzo mi się podobał. Nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale jest niewiele odcinków House'a które mnie nudziły, albo uważałem je za kompletne porażki. Każdy jest niby ten sam (schematyczny), ale zarazem inny, są poruszane inne kwestie itp. Dzisiejszy odcinek pokazywał pewne zawahania moralne, najpierw u Cameron, potem u Chase'a. Pacjent nimi doskonale manipulował i robili praktycznie co on chciał. Świetny wątek z jednorękim weteranem, a sztuczka z fantomem rewelacyjna (prawdziwa? w sensie czy na żywo coś takiego może mieć miejsce?)
Szkoda, że House jest już bliżej końca niż początku, ale trzeba się cieszyć z tego co jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 0:18, 07 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
a IMHO odcinek świetny. Ciekawe, co będzie z Chase'em. Do więzienia pewnie nie pójdzie, ale będzie w sobie skrywał to wszystko, sumienie będzie go gryzło. Może rozstanie się z Cameron, bo ją będzie za to winił. Fajny odcinek, fajny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|