Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
no_to_frugo
Człowiek Wiary
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Station 3 - The Swan Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 20:41, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
adek, bo to nie jest serial taki jak Lost, Dexter, czy Jericho.
Tutaj musisz się podniecać trzydziestoliterowymi nazwami chorób i zagadkami medycznymi. Ja nie potrafię i nie oglądam. Obejrzałem osiem odcinków i super zagrania głównego bohatera, to za mało, żeby mnie do monitora przyciągnąć.
Dla mnie strata czasu.
Co kto lubi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez no_to_frugo dnia Pon 20:42, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 16:24, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś ma linki do pierwszego i drugiego sezonu bez lektora to bardzo prosiłbym na pw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 2:09, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jestem świeżo po finale 4 sezonu... I jak babcie kocham, żaden inny odcinek, żadnego innego serialu nie wywarł na mnie takiego wrażenia... Ostatnie 2 odcinki 4 sezonu aż się proszą o oglądanie... Ta cała sprawa no miodzio... Nie piszę więcej, nie będę spojlerował Ale finał 4 sezonu jest wart poświęcenia miesiąca na resztę odcinków...
A 5 sezon dopiero we wrześniu Chyba zacznę oglądać od nowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denek
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 4:55, 09 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jestem po pierwszych dwóch odcinkach i jestem szczerze zaskoczony. Myślałem, że będzie to kolejne "Na dobre i na złe", ale rzeczywistość okazała się naprawdę inna. Świetnie wykreowana i zagrana rola głównego bohatera. Ach, i te jego numery ("Masz rozmienić dolara?" )...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Denek dnia Sob 4:55, 09 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
bayzia
Człowiek Nauki
Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 16:56, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Anonim napisał: |
bayzia napisał: |
Mi w House bardzo przeszkadza "uniwersalność" lekarzy. Kiedy widze jak immunolog robi badania analityczne, lekarz bez specjalizacji zabieg oka a nefrolog sekcje zwłok kota śmieszy mnie to
|
To pewne żadko się śmiejesz.
Sekcję kota robił jedynie House, ale jemu to akurat wolno (a co!)
|
RZadko raczej nie. Tego typu sceny zdarzają się w niemal każdym odcinku.
W sumie dziwie się, że ten serial jest tak popularny bo dla człowieka nieznającego się na medycynie mówią tam po chińsku. Ale może to jest fenomen tego serialu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 9:27, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
W sumie dziwie się, że ten serial jest tak popularny bo dla człowieka nieznającego się na medycynie mówią tam po chińsku. Ale może to jest fenomen tego serialu Smile |
Rubik też sprzedawał muzykę popularno-poważną. Sukces tego serialu może polegać na tym, że człowiekowi medycyna wydaje się bliższa. Przecież w Polsce to lekarze znają tylko kilka chorób, chyba, że wypapierkujesz trochę $ to sobie coś tam przypominają o innych. To wszystko jest nam takie obce i sami, a przynajmniej ja, chciałbym być leczony przez zespół House'a
Sezon 1. zakończył się na tvp2. Obejrzałem oczywiście do końca, a te odcinki, których wcześniej nie obejrzałem ściągnąłem. Jak dla mnie najlepszy odcinek z tego sezonu to ten, w którym sprawa niby trzech różnych przypadków okazuje się problemem House'a z nogą. Inteligentnie zrobiony
Aktualnie jestem na 6. odcinku 2. sezonu. Jak na razie najlepsze akcje, to jak przeszukiwali dom Cuddy i dialog House-Chesse jak House zagląda do szafki z majtkami
House: Boże, ona trzyma tutaj twoje zdjęcie. To wygląda jak jakiś ołtarzyk...
Chesse: Żartujesz???
House: Tak
Fajnie też czasem Wilson sobie zażartuje z House'a np. przy sprawie kolaża kiedy mówi: ludzie wariują, dopingi, vicodin...
Ale najlepsze są sceny jak House ogląda tv i je w tej sali z dziadkiem, który zapadł w śpiączkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:37, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Zakończyłem niedawno drugi sezon i finałowy odcinek zrobił na mnie ogromne wrażenie Czułem, że formuła odbiega od normalnego scenariusza, ale to co zrobili było mistrzowskie. Mam jednak pytanie co do napisów, bo niestety przypadły mi jakiegoś leszcza w których pełno orto i literówek. Do tej pory najlepsze napisy robiła chyba wichrowa kejt. Czy posiada ktoś linki do jej tłumaczeń końcówki 2. i kolejnych sezonów. Jeśli tak to bardzo proszę o podanie. Jeśli nie to chciałbym po prostu linki do innych napisów z którymi dobrze się Wam oglądało. (dość pilne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:06, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
WISKI napisał: |
Zakończyłem niedawno drugi sezon i finałowy odcinek zrobił na mnie ogromne wrażenie |
Poczekaj na finał s4
A co do napisów - ja sobie zawsze dopasowywałem napiprojektem. Od 3 sezonu już wyszukiwał mi dość profesjonalnie zrobione
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 7:12, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Wczoraj na TVP oglądałem Housa. Mógłby ktoś bliżej powiedzieć kiedy i o której godzinie jest on nadawany? Który to sezon?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 11:28, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
House leci dokładnie tak jak piszesz. W czwartki o 21:40. Nadawany jest 2 sezon, a wczoraj leciał bodaj 2x20
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 16:40, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
A czy we wcześniejszych sezonach wydarzyło się coś, że nie mógłbym bez przeszkód oglądać sezon 2 i 3 i dalej? Czy muszę obejrzeć cały pierwszy? Dodam, że oglądam sporadycznie housa na tvp i mam ogólne pojęcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 20:11, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
IMO House to jest taki serial, przynajmniej w początkowych sezonach, że fabuła jest gdzieś w tle, a historie pacjentów są najważniejsze
Jedynie obowiązkowo warto obejrzeć odcinek 1 sezonu "Three Stories". Jest to jeden z niewielu odcinków (o ile nie jedyny) mówiący o historii House'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 20:18, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, "Three Stories" da Ci pogląd na życie House'a.Na to co przeszedł i dlaczego.W sumie to chyba reszta odcinków nie jest aż tak istotna.Dopiero w następnych sezonach bardziej rozwiną się wątki głównych bohaterów.No chyba, że będziesz chciał się dowiedzieć co to jest "Hameron "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 1:55, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
I kolejny, trzeci sezon House'a już za mną. Kolejny świetny sezon. Było wiele wątków, których nie będę jednak przytaczał. Ci co oglądali i tak wiedzą o co chodzi, a tych co nie oglądali same opisy nie zachęcą Najbardziej zapamiętałem sobie jednak odcinki:
3x12 One Day One Room
Gdzie zgwałcona dziewczyna chce rozmawiać tylko z Housem. A House jak to on, nie lubi spędzać czasu z pacjentami, a co dopiero z dziewczyną, która potrzebuje dość delikatnego traktowania. Ciekawie jest tutaj ukazany jej dramat psychologiczny, ponieważ ona tak do końca sama nie wie czego chce. Chce rozmowy, ale "nie takiej", chce czegoś, ale nie "czegoś takiego". Przypomina trochę Travisa z legendarnego "Taksówkarza", który mówi do kumpla "chciałbym zrobić coś...coś....no wiesz...coś". Rzeczy, których nie można wyrazić słowami. Ostatecznie House musi odrzucić swoje myśli o tym, że rozmawia z osobą zgwałconą, z pacjentką i zacząć ją traktować jak zwykłą osobę, koleżankę. Jest w tym odcinku wiele ciekawych rozmów. Mówi on nam też, choć nie dosłownie, trochę o samym Housie. Pada też tytułowe porównanie życia do pokoju, przez który przechodzą, wchodzą i wychodzą różne osoby pozostawiając swoje ślady.
i 3x17 Fetal Position
Tutaj twórcy zabierają głos w sprawie aborcji. House dokonuje operacji na nienarodzonym jeszcze dziecku. Kiedy otwiera macicę wychyla się rączka, która dotyka jego palca. Jest to wzruszający moment. Do tej pory House zawsze nazywał je "płodem", ale zaraz po operacji w rozmowie z matką przypadkowo wymsknęło mu się "dziecko".
Poza tym ciekawa także końcówka sezonu, choć nie tak wybuchowa jak poprzednie. Mimo wszystko nigdy nie zapomnę sceny jak serce tej Kubanki po jednym dniu niefunkcjonowania zaczyna bić, a potem bezradne rozłożenie rąk przez House'a i wzrok ku niebu. Świetna też scena jak pali z Kubańczykiem te cygara na końcu. A najśmieszniejszy powtarzający się motyw to, kiedy House zaleca swojemu zespołowi coś zrobić, oni to wykonują, a potem odkrywa inną przyczynę i sam przychodzi do pacjenta, a wtedy dialog:
Pacjent lub ktoś z rodziny: Ale przecież pański zespół mówił, że to...
House: To idioci
I ogólnie duże jeszcze mógłbym tu napisać zachwytów, ale nie ma co - czas na 4. sezon Serial jak dla mnie czołówka, na równi z Lostami i Prisonem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 14:46, 16 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
WISKI 4 sezon może na początku nie zachwyca.Mnie osobiście średnio podobały się pierwsze odcinki, ale później rozkręcił się na dobre.A 2 ostatnie odcinki to już w ogóle majstersztyk, lepszych nie widziałem chyba w tym serialu.
A co do tego 3 sezonu to jednak trochę szkoda mi było House'a po odejściu wszystkich.Ale on raczej się tym nie przejął, jak to House.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 23:55, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
5x09
Kto oglądał ten wie o czym mówie. Niesamoiwty odcinek. Poziomem absolutnie dorównujący finałowi 4 sezonu. Zeljko Ivanek - geniusz w każdym calu, kolejna jego niesamowita rola i niebywały kunszt aktorski poraz kolejny się potwierdziły. Nie dziwie się, że dostał ostatnio Emmy za rolę w Damages. W pełni na nią zasługiwał. Klasa światowa!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 9:49, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli teraz był odcinek dorównujący poziomem finałowi 4 sezonu to co będzie dalej Naprawdę świetny odcinek.Dobrze, że nie czytałem spoilerów, bo straciłbym cała przyjemność z oglądania.A właśnie - Mirage czy to nie o ten odcinek chodziło, kiedy mówiłeś mi ten spoiler na temat House'a i Cuddy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:30, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jakoś ostatnio zacząłem oglądać House'a w dwójce i mnie wciągnął powiem szczerze. Z tego co się zdąrzyłem zorientować w tvp2 ruszył 3 sezon więc sobie oglądam po te 2 epizody ale coś czuję, że będę musiał zwiększyć dawkę odcinków na tydzień. Generalnie sama postać doktora jest znakomita. Podejście do pacjentów, przełożonej czy w ogóle otoczenia również świetnie przedstawione. Dialogi to odrębna sprawa bo każdy odcinek dostracza naprawdę multum żarcików House'a. Bardzo fajny serial i myślę, że przez święta zamiast katować się kevinem będę rozkoszował sie housem ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:34, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejny "House maniak" ;]
Witamy
Polecam oglądanie z napisami, lektor na 2 jest słaby, przynajmniej mnie się go ciężko słucha... Poza tym, sam głos House'a jest tak naładowany emocjami, że słuchanie go przez lektora to grzech
Ja jestem na bieżąco z 5 serią i powiem, że ostatni, 11 epizod był wzruszający i smutny, ale mimo wszystko genialny w swej budowie ;]
Kto widział, ten wie ;]
Nie będę psuł zabawy ;]
Poprzeczka jest baaardzo wysoko ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 1:32, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem czy taki smutny do końca?Momenty smutne był przeplatane momentami śmiesznymi z udziałem House'a.A te były naprawdę śmieszne, zresztą podobnie jak w 10 odcinku ;] Tylko mam jedno zastrzeżenie, moze w sumie nietrafne, ale wydaje mi się, że to zakończenie było trochę dziwne, takie jakby niepełne.Czegoś mi brakowało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|