|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:36, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
MrKluska napisał: |
Ty członek |
Oberwiesz za to... chyba że ujmiesz to w innych słowach ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 0:47, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
xydorux napisał: |
MrKluska napisał: |
Ty członek |
Oberwiesz za to... chyba że ujmiesz to w innych słowach ;P |
No toooo Tyyyy... Obywatel, Towarzysz
A Reszta może być nie? Aaaa o WISKI zapomniałem
To on może... Może nam papu nosić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 1:03, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Klusek, Twoje żarty czasem nie są śmieszne, wiesz
Xyd - 12 odcinek ma pojawić się 19 stycznia, to jest poniedzialek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcos dnia Wto 1:03, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fisher
Przyjaciel Forum
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 1:04, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Niedość, że o członku napisał, to jeszcze, że pogrzebał.. trochę...
No ja będę dopiero zaczynał oglądać serial, ale zanim to zrobię, to powiedzcie jaką ja będę sprawował funkcję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 13:46, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Fisher napisał: |
Niedość, że o członku napisał, to jeszcze, że pogrzebał.. trochę...
No ja będę dopiero zaczynał oglądać serial, ale zanim to zrobię, to powiedzcie jaką ja będę sprawował funkcję |
Niech Ci Marcusik wymyśli skoro moje mało śmieszne są
Btw. Jak pisaliśmy wczoraj z Marcusikiem nie musisz zaczynać od pilota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 14:10, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli już masz mnie tak nazywać, chociaż nie wiem po co, to pamiętaj, że ja w nicku nie mam "u" tylko "o"
Fisher, jeśli chcesz się na początek dowiedzieć, dlaczego House chodzi o lasce to obejrzyj Pilota.Ale w jednym z następnych odcinków też jest to wyjaśnione, nawet dokładniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:16, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No i co jest z wami? Za nami 2 odcinki po przerwie a tutaj cisza? Nieładnie, już jeden prezes, wiceprezes a okazuje się, że Członek musi temat odkopywać. No ale niech będzie. 13 odcinek znacznie bardziej mi się podobał niż 12. Co nie znaczy, że 12 była słaba. House z bobasem w 13 odcinku to chyba najlepsza scenka. Przypadki całkiem niezłe, ale jak wspomniałem wcześniej w 13 epizodzie bardziej ciekawsza.
Podoba mi się, że coraz więcej Cuddy jest bo ona w duecie czy to z Housem czy Wilsonem wypada rewelacyjnie.
5 sezon jak na razie dla mnie lepszy niż 4, ale oglądając na TVP 3 serie to różnie z tym bywa. Raz lepiej raz gorzej. Generalnie jednak jestem bardzo zadowolony z dotychczasowego poziomu 5 serii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 22:25, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No to Xyd temat odkopał to można pisać ;]
Mnie 12 odcinek podobał się... właściwie gdyby to nie był House to by mi się nie podobał Ale 13 to już inna bajka.Ciekawy przypadek, do tego wątek Cuddy i jej dziecka.Super ;] Mam nadzieję, że ona go jednak nie odda.A scena, kiedy bobas zwymiotował na House'a - . Trochę denerwuje mnie wątek 13 i Foremana, takie to jakieś nudne według mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:28, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Trochę denerwuje mnie wątek 13 i Foremana, takie to jakieś nudne według mnie. |
Ale to oznacza, że pojawi się kolejna porcja niewybrednych uwag House'a, która sprawi, że nudne to to nie będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 22:34, 31 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
I tylko dlatego toleruję ten związek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 18:06, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Eeeeee odcinek 12 to ewidentny niewypał Jakoś tak mało House'owo i rzeczywiście tylko Greg tam jako taki poziom trzymał
W 13 epie też mi czegoś brakło, ale było znacznie lepiej. IMO Cuddy będzie chciała oddać malucha, ale wtedy wkroczy House i ją moralnie podniesie
Ps. SPOILER!!
Podobno ma wrócić... AMBER!
EDIT:
Serio słabo wam pisanie idzie... ;]
Najnowszy odcinek w porównaniu do poprzednich wypada znacznie lepiej Po przerwie wrócili do wątku Amber-Wilson (nareszcie się przełamał, chociaż na początku byłem pewien, że to kubek Cuddy był i że mają romans )
Ten odcinek skupiał się bardziej na parach (Taub i jego żona, 13 i Foreman) ale nie zabrakło świetnej części "House vs. Cuddy" Jak dzieci, jak dzieci... ;]
Pozostaje czekać caaaały tydzień do następnego odcinka... ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 20:20, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A mnie ten odcinek jakoś nie przypadł do gustu szczerze mówiąc.Tak jak już pisałem, niezbyt lubię wątek 13 i Foremana a tym odcinku było ich pełno.Do tego ten moment kiedy ona odzyskała wzrok - no kurde telenowelą mi to zapachniało.Przypadek też dziwny, bo niby dużo się działo wokół niego, ale jednak to nie to co kiedyś już.Wątek dziecka Cuddy, fajnie, ale ja chyba wolałem, jak ona się zastanawia czy je oddać itp, niż wyżywa się na Housie.Ale wrócił Wilson rozmawiający z House'm, czas najwyższy ;] Aha i nie było Cameron, co jest oczywistym minusem
Chyba trochę skrytykowałem ten odcinek, ale mam nadzieję, że następny będzie dużo lepszy już
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcos dnia Śro 21:47, 04 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 1:53, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A jak dla mnie najlepszy odcinek House'a po przerwie Ciekawy główny przypadek jak i drugoplanowa akcja z 13 oraz oczywiście takie smaczki jak House śpiący w gabinecie Wilsona Bezcenne Bardzo lubię też momenty kiedy Cuddy przychodzi do House'a wkurzona (albo on do niej), a przy końcówce rozmowy się uśmiecha I nie zabrakło nieśmiertelnego "Do the biopsy"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 18:46, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To tylko mnie się ten odcinek mniej podobał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 18:52, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Widocznie tylko Ty jesteś pozbawionym uczuć, Hausopodobnym, dziwnym człowiekiem
Nie no, nie wiemy co Xyd o tym myśli Masz szansę na to, że nie będziesz sam Marcos
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 18:57, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
MrKluska napisał: |
Widocznie tylko Ty jesteś pozbawionym uczuć, Hausopodobnym, dziwnym człowiekiem
|
Yeah, co za komplement ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:46, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
MrKluska napisał: |
Widocznie tylko Ty jesteś pozbawionym uczuć, Hausopodobnym, dziwnym człowiekiem
Nie no, nie wiemy co Xyd o tym myśli Masz szansę na to, że nie będziesz sam Marcos |
Marcos zmartwię Cię, ale nie będę z Tobą. Od razu apel do userów ---> żadnych nadinterpretacji, drugich znaczeń, podtekstów w moich słowach proszę nie szukać!!
Nie zeby odcinek powalał na kolana, ale był dobry. Niezły przypadek, zwłaszcza jak krew zaczęła płynać z pacjentki. Tym razem to nie w rozmowie z Wilsonem a z Cuddy Greg wpadł na to jak rozwiązac dany przypadek. Osobna wzmianka o tych żarcikach Cuddy. No myślałem, że padne...zepsuta winda, sznureczek...hehe..Na początku myślałem, że znowu ma jakiś problem z nogą, a tu proszę żarcik Cuddy.
Motym 13-Foreman w tym odcinku trochę naciągany, bo przynajmniej wzrok mogła w następnym odcinku odzyskać.
A co do Wilsona to myślałem, że znowu jakąś kobitkę sobie znalazł, a tymaczasem to wciąż kubek Amber był.
Mimo wszystko mam całkiem pozytywne odczucia po obejrzeniu tego epizodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
irk
Przyjaciel Forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 642
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 9:57, 16 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
I ja zacząłem swoją przygodę z serialem "House".
W zeszły czwartek na egzaminie, (z nudów) zaczęliśmy sobie gadać o serialach, jakie oglądamy. I tak wyskoczył w końcu "House", tak głupio mi było, że tego nie oglądałem. Czasem tylko na dwójce obejrzałem, tak wyrywkowo. Podobało mi się, ale nie aż tak bardzo. Pewnie dlatego, że nie oglądałem od pierwszego odcinka. Nie żebym czekał co tydzień przed telewizorem. Że serial jest mocny, przekonały mnie też również "krzyki" na naszym forumowym SB:
ktoś: Są już napisy do nowego odcinka?
Widać, że serial jest popularny, więc postanowiłem go poznać. Jestem już po 7 odcinkach pierwszego sezonu. Serial trafia w moje gusta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez irk dnia Pon 10:00, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 16:17, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Irk, witamy w rodzinie
Ja jestem aktualnie po 5x15... Odcinek IMO bardzo dobry, wątek z 13 i Foremanem do końca zagadka, dobrze, że zakończony Happy Endem
Przypadek mógłby być w sumie lepszy, taki średni był w tym odcinku No i boska solówka Grega na koniec
Ps. Pisałem, że uwielbiam jego metafory?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MrKluska dnia Śro 16:18, 18 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:31, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Przypadek był z tego względu dobry, że House sobie z księdzem fajnie pogadali. Poza tym jak to House określił:
"Więc sługa boży,który nie wierzy w Boga, miał zawał serca,
który nie jest zawałem serca.
Czyż nie potrafię wybierać odlotowych spraw?"
Dobrze określa ten odcinek. Ciekawe jak długo F13 będą ukrywać przed Hosuem to, że są razem. No i metafory też niezłe, zwłaszca ta po której Greg mówi:
"Dlaczego zawracam sobie głowę świetnymi metaforami,
kiedy i tak muszę to przeliterować?"
I motyw jak zwinął temu małemu jedzenie z tej tacy też był niezły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|