|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 17:31, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Goal
Film opowiada o uzdolnionym piłkarzu, który aby zrobić wielką karierę musi pokonać niechęć ojca i przekonać do siebie trenerów. Według mnie świetny film o wzlotach i upadkach. Co prawda trochę naiwny ze strony piłkarskiej, ale Santiago (główny bohater) bardzo szybko zyskuje sympatię widza. Dla każdego lubiącego piłkę nożną, ale także dla tych, którzy nie przepadają za sportem 9-/10
Goal II
Jak zwykle okazało się że sequele są gorsze i się strasznie wynudziłem przy tym filmie, jednak wracają wspomnienia z jedynki dlatego nie oceniam aż tak surowo. 4+/10
IronMan
Kolejna ekranizacja komiksu Marvela. Fajnie się oglądało. ;] 7/10
Meet the spartans
Jedna z tych komedii, które są takie głupie że aż śmieszne. Żarty z reguły na niskim poziomie, ale kilka razy można się zaśmiać. Coś typu 'Straszny film'... 5/10
Ricky Bobby Demon Szybkości
Film wcześniej Henioo opisywał więc ja się nie będę rozpisywać. Na początku trochę śmieszny ale potem strasznie się nudzi. Taki głupi i naiwny film. 4-/10
Straszny film
Znane i lubiane. Jak zwykle żarty lepsze i gorsze, ale przyjemnie się oglądało. 5/10
Vantage Point
Dobrze zrobiony film sensacyjny! Jego niecodzienna struktura i stopniowe ujawnianie fabuły wyszło na duży + . Polecam! 8/10
Good Bye Lenin
Film opowiada o kobiecie, która zapadła w śpiączkę w NRD a obudziła się po upadku muru berlińskiego. Biscy w obawie o jej słabe zdrowie postanawiają ukryć przed nią fakt o upadku komunizmu. Na początku nudy, potem ciekawiej, potem znowu gorzej. Mnie się nie spodobał, ale dla osób, które lubią dramaty będzie to świetny film. Porusza ważny temat i z tej racji daje ocenę 7-/10
Harold i Kumar uciekają z Guantanamo
Taka przyjemna, trochę zboczona komedia. Kilka-kilkanaście bardzo zabawnych momentów. Jeszcze się śmieję jak je sobie przypomnę. 6+/10
Mów mi Dave
Rodzinna komedia opowiadająca o kosmitach,którzy przylatują na Ziemię w statku kosmicznym wyglądającym i zachowującym się jak człowiek. Film na niedzielne popołudnie. 6+/10
Batman - Początek
Obejrzałem ten film bo zamierzam obejrzeć TDK a bez pierwszej części to nie wypada ;] Świetny film opowiadający o 'początkach' Batmana. 9/10
Hancock
Z początku jest śmiesznie, od pewnego przełomowego momentu trochę gorzej. Jednak Will Smith uratował ten film i daję ocenę 7/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Czw 21:25, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio obejrzane:
"Misja na Marsa"
Rok 2020. Na Marsa wyrusza pierwszy statek z ludźmi na pokładzie. Gdy badają powierzchnie czerwonej planety, cała załoga oprócz jednego człowieka ginie. Zostaje zwołana druga misja na Marsa, tym razem mająca na celu uratowanie, tego, który przeżył. Bardzo fajnie się oglądało, dobre efekty specjalne, fabuła też nie najgorsza. 8/10.
"Gliniarz z Beverly Hills"
To już kultowy film, nie mam co pisać o fabule, bo każdy na pewno zapoznał się z tym filmem. Oglądałem na Polsacie z fatalnym tłumaczeniem, bo w oryginalnej wersjii co dwa słowa padało niecenzuralne słowo, a w lektor ani razu nie przeklnął. Zarąbista komedia z ciekawą fabułą i Eddim Murphym w roli głównej/tytułowej. 9+/10
"Joe Dirt"
Joe pracuje jako pomywacz w znanej stacjii radiowej. Pewnego dnia jego oryginalny wygląd przykuwa uwagę znanego spikera. Spiker ma nadzieje zrobić pośmiewisko z Dirta, jednak jego historia życiowa okazuje się hitem. Gdy tytułowy bohater miał osiem lat zgubił się w Wielkim Kanionie. Od tej pory przez całe życie szuka rodziców, zawsze w optymistycznym nastroju. Dużo powalająco śmiesznych scen np. gdy Joe odpala petardy na ogonach krów, albo kiedy krokodyl łapie go w paszczę, albo "i'm your sister" Nie ma to jak dobra komedia od Happy Madison. 10/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 19:24, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kochanice króla
'Król Anglii Henryk VIII nie może otrzymać męskiego potomka z łona swej żony Katarzyny Aragońskiej. Dwie piękne siostry (Natalie Portman jako Anna i Scarlett Johansson jako Maria) z rodu Boleyn zostają podstawione królowi, by zyskać jego przychylność i spłodzić mu upragnionego syna. Nagrodą ma być poślubienie księcia i podwyższenie statusu rodziny. W ostateczności nic nie jest tak piękne jak się to na początku wydawało...'
Film wart obejrzenia. Uwagę przyciąga scenografia, kostiumy i gra aktorska.
Historia jest powszechnie znana, także nie ma tu jakiegoś specjalnego zaskoczenia. Mimo iż akcja w filmie jest stonowana i spokojna, to obraz nie nudzi. 7/10
Moja dziewczyna wychodzi za mąż 6/10
Dlaczego nie! 5/10
Męsko-damska rzecz 3/10
27 sukienek 5/10
Filmy ocenione przez mnie w przedziale od 3 do 6. Co tu dużo mówić. Na pierwszym planie przede wszystkim schematy, schematy i jeszcze raz schematy. Nie ma w tym nic odkrywczego, a wręcz przeciwnie, możemy wszystko przewidzieć od początku, do końca - no, ale cóż taki urok prostych, przeznaczonych typowo dla rozrywki komedii i komedii romantycznych. Jeżeli, ktoś lubi, proszę bardzo, ja niestety nie przepadam . Ale obejrzeć można.
Ostatni smok
Piszę o tym filmie teraz, ale widziałam go nie wiem ze 3, 4 razy. Kojarzy mi się przede wszyskim z dzieciństwem, no i mam do niego w związku z tym pewien sentyment. Praktycznie kiedy jest w telewizji, jeżeli jest możliwość, zawsze chętnie obejrzę. A głos Draco- tzn Seann'a Connery'ego można słuchać i słuchać . Poza tym kiedyś chciałam mieć takiego smoka 7/10
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wilkstepowy dnia Pon 19:27, 25 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 1:24, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Byłem, widziałem i... strasznie mi się spodobało!
Film opowiada historię Sophie, dziewczyny wychowywanej samotnie przez matkę w Grecji. Jej zbliżający się ślub, podsuwa jej pomysł do odnalezienia swojego ojca. Nie jest to takie łatwe, ponieważ z pamiętnika jej matki wynika, że w kiedy została poczęta, Donna miała... 3 facetów! I nawet ona sama nie wie, który jest ojcem jej córki...
W rolę jednego z kandydatów na ojca wcielił się były agent 007 Pierce Brosnan. Ładnie zagrał i pokazał, że ma głos
Film godny polecenia. Gdyby nie wplątane w niego hity ABBY zaśpiewane jeszcze raz przez znanych aktorów film byłby nudny i ciągnął się jak flaki z olejem. Przez wstawki muzyczne staje się bardziej oryginalny i ciekawy Polecam!
10/10 za piosenkę S.O.S w wykonaniu Brosnana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 20:47, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zagubiona autostrada
David Lynch. Ciężki orzech do zgryzienia. Dotychczas żaden z obejrzanych przeze mnie jego filmów nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia, po którym mogłabym powiedzieć "geniusz" "rewelacja". Często odnoszę wrażenie, że ludzie lubią Lyncha, bo to jest modne. Bo jest niekonwencjonalny i jeżeli jesteś jego fanem, to od razu stajesz się indywidualistą, kimś innym, mądrym... jeżeli natomiast krytykujesz jego filmy, to wszyscy mieszają cię z błotem. "Jak to?", "Jesteś niedojrzały/a",
"wolisz pewnie amerykańskie komedyjki typu straszny film", "wracaj do przedszkola"... głupie gadanie. A może w nim nie ma nic niezwykłego? Może ludzie na siłę szukają tego w jego filmach?
Według mnie jego kino jest dobre i solidne. Ale nikt nie zrozumie go do końca.
"Zagubiona autostrada", momentami nudzi, momentami trzyma w napięciu. Niekiedy masz wrażenie, że zaczynasz wszystko rozumieć, by w następnej minucie, znowu mieć mętlik w głowie. I tak jest do końca, i nawet po seansie. Po filmach Lyncha, mam zawsze pustkę w głowie, dopiero po jakimś czasie zaczyna coś tam w niej świtać- są to oczywiście przebłyski , tak też było w tym przypadku.
Moją ocenę filmu podnosi naprawdę dobra muzyka, która idealnie wpasowuje się w klimat filmu, a to jest już dużo.
8/10
21
Szczerze mówiąc, mimo iż jest wiele innych filmów w klimatach hazardu z cyklu: "potrzebuję kasy aby ...., jednakże potem się wciągam i nie mogę przestać i wszystko się komplikuje" muszę przyznać, że spodziewałam się czegoś lepszego. Początek w miarę w porządku, później jest już gorzej, flaki z olejem i ciągle to samo. Całość ratuje końcówka.
Nawet obecność tak dobrego aktora jak Kevin Spacey, nie sprawi, że zawyżę ocenę.
6/10
Becoming Jane
Obejrzałam jakąś godzinę temu. Film zrobiony w oparciu o postać i życiorys Jane Austen, autorki m.in "Dumy i uprzedzenia". Przyzwoite kino, na pewno spodoba się dziewczynom. Nie nudzi, ogląda się z zaciekawieniem, mimo iż akcja nie jest zbyt wartka, ale to oczywiste w filmach tego typu . Obraz pokazuje także realia tamtych czasów jeżeli chodzi o sferę małżeństwa.
7/10
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wilkstepowy dnia Nie 20:52, 31 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 22:48, 31 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
The Happening
6/10. Więcej nie napisze, bo film tylko obejrzalem.
..więc na przyszłość radzę Ci jednak coś więcej napisać, bo już nie pierwszy raz 'zdarza' Ci się taki post w tym temacie / k
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ace dnia Nie 22:50, 31 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 18:23, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Once
W końcu udało mi się zobaczyć. Ba, byłam nawet w kinie, zaczął się sezon przeglądów filmowych, za co chwała i cześć mojemu miastu. .
Film podobał mi się bardzo. Dowód na to, że nie trzeba mieć nie wiadomo jak wielkiego budżetu, żeby stworzyć coś urzekającego i chwytającego za serce.
Scenariusz oczywiście nie jest rewelacyjny - historia prosta, niektórzy powiedzą, że wręcz banalna i schematyczna. Jednak nie to jest tu najważniejsze. Wszystko jest podane w sposób prosty, a uczucia i emocje wręcz wypływają ze śpiewanych przez bohaterów utworów (co podoba mi się niezmiernie).
Stwierdzam, że jest to jeden z najciekawszych filmów muzycznych w ostatnim czasie. Napełniał mnie lekkim smutkiem i rozrzewnieniem, jednak z kina wyszłam z wielkim uśmiechem na twarzy .
Polubią go z pewnością osoby uczuciowe, wrażliwe, no i miłośnicy muzyki.
Ta była tutaj wyśmienita, ba za piosenkę "Falling Slowly" wykonawcy otrzymali Oscara- słusznie z resztą.
Utwory momentami w klimatach Damiena Rice'a, a poza tym wokal i gitara to zdecydowanie moje klimaty. (wymiękam)
Co tu dużo mówić. Polecam gorąco
9/10 bez wahania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 20:15, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ace napisał: |
The Happening
6/10. Więcej nie napisze, bo film tylko obejrzalem.
..więc na przyszłość radzę Ci jednak coś więcej napisać, bo już nie pierwszy raz 'zdarza' Ci się taki post w tym temacie / k |
dobra muzyka na początku filmu. Moze ktos dac linka, bo nie będę marnowal czasu na caly soundtrack?
omg zamiast edi napisalem cytuj... juz widze jak bede wygladal po 8 miesiacach szkoly.
Edit:
Wanted - fajny film z Angeliną Jolie, widac co potrafi make-up a nie photoshop. Za efekty 8/10.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ace dnia Śro 21:04, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vanuatu Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 17:30, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dark Knight
GENIALNIE!
Batman: Początek był filmem który oglądałem siedem razy. Niesamowity remake, jeden z moich ulubionych filmów w ogóle.
Bałem się obejrzeć Dark Knight, nie przypuszczałem że jest w stanie dorównać Begins. A tu jednak.
Rola Ledger'a naprawdę fantastyczna i aż żal bierze że ostatnia. Joker był postacią tak głęboką i trudną... wzbudza jednocześnie i obrzydzenie, i podziw. Ba. Cały film był głęboki i nie boję się tego powiedzieć: trudny. Nie jest to jakaś pieprznięta strzelanina, bezsensowne wybuchy czy inne mordobicia. Ktoś kto wybiera się do kina pod względem chęci obejrzenia tych cech w tym filmem właśnie, głęboko się zawiedzie.
Ave Nolan!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Silver dnia Nie 17:31, 14 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
okce
Człowiek Nauki
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pola
|
Wysłany: Śro 10:35, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
In Bruges - Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj
Plakat:
O filmie:
"Podrzędni zabójcy po spartaczonej robocie uciekają na przymusowe wakacje do Brugii.
Podczas gdy Ken korzysta z okazji i rozkoszuje się pięknymi plenerami, porywczy i nieroztropny Ray wyrusza na poszukiwanie przygód.
Wdaje się w spór z przejeżdżającymi turystami, rozpoczyna romans z miejscową pięknością jednocześnie walcząc z jej byłym chłopakiem- skinheadem,
imprezuje z opryskliwym, kręcącym surrealistyczny film, karłem z Ameryki.
Wyprawa obydwu mężczyzn staje się jeszcze dziwniejsza, gdy Ray orientuje się że Harry chce się go pozbyć, a o wykonanie tego zadania poprosił… Kena."
Zrodlo:www.filmweb.pl
Zwiastun:
<embed src="http://www.youtube.com/v/Y6-Gpasi79c&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed>
Opnia:
Film naprawde dobry chodz na pewno se wszystkim nie spodoba. Jest to komedio-dramat z duzym naciskiem na dramat.
Akcji jest tam nie wele (za to jaka koncowka) ale to akurat jest zaleta tego filmu!!
Jezeli ktos lubi czarny angielski humor musi ten film obejrzec!
Godna pochwaly jest swietna gra Colina Farrell'a i Ralpha Fiennes'a !!
Osobiscie oceniam ten film na 8+/10!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 14:02, 17 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio oglądałem wiele filmów, np. Meet Dave, ciekawa komedia z Eddiem Murphym, ale przeciętna. [6/10]
Do tego takie filmy jak Employee of The Month [6,5/10], Hell's Ride [7,5/10], You Don't Mess with the Zohan [4/10], The Love Guru [5/10].
Jednak najlepszym filmem jaki ostatnimi czasy oglądałem jest bez wątpienia Never Back Down, film wg mnie bardzo ciekawy, realny oraz fajnie zmontowany. Może czegoś brakuje, jednak nie wiem czego [8,9/10]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 23:56, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
W ostatnim tygodniu obejrzałem trzy następujące filmy:
1.Hellboy II-Złota Armia-o ile pierwsza część była bardzo dobra to ta już była trochę gorsza,"Złota Armia" troche za sztucznie wyglądała,fabuła ciekawa ale brakowało "tego czegoś" z pierwszej części,ogółem lecz film nawet dobry,przynajmniej można się domyślać o czym będzie trzecia część
2.Mroczny Rycerz-GENIUSZ Postać Jokera-genialna,należy się pośmiertny Oscar dla Hetha Ledgera,przebił wszystkich.W filmie bardzo mi się podobało,że mnie był to film z cyklu-wielkie strzelaniny,wybuchy,i nieśmiertelny bohater,któremu nic nie można,film skupiał bardziej się na bohaterach,ich życiu i charakterze co mi się bardzo podobała,ktoś dobrze napisał,że jest to trochę trudny film.
3.Wanted-Ścigani-bajka,bajka.Dobre efekty specjalne ale troche nie za bardzo realistyczny ale mi bardzo dobrze się ten film oglądało,polecam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 17:56, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Porozmawiaj z nią
Prawdziwy, trudny, zapadający w pamięć.
Ujmuję i skłania do refleksji. Człowiek zaczyna doceniać to co ma.
Pedro Almodóvar podał nam prawdę w niekonwencjonalny trochę sposób (ale za to się go lubi, albo nienawidzi )
8/10
The Dark Knight
Batman. No więc tak, zawsze odbierałam te filmy jako lepszą lub gorszą rozrywkę. Jak byłam młodsza, to chętnie oglądałam, choć filmy oczywiście jakoś bardzo mnie nie zachwycały . Teraz nie ukrywam, do kina wybrałam się tylko i wyłącznie aby zobaczyć ostatnią kreację Ledger'a i przekonać się, czy zagrał lepiej , czy gorzej od Nicholson'a. Szczerze, gdy jestem już po seansie wolę nie porównywać. Postać Joker'a pokazana jest w tych filmach, jednak z trochę innych perspektyw.
Wracając do Mrocznego Rycerza. Początek trochę nudnawy, potem jest coraz lepiej. Zwroty akcji, co w tego typu filmach lubię . Były i elementy zaskoczenia, nie brakowało również pewnej przewidywalności - co jest raczej nieuniknione.
Christian Bale pasował mi na batmana, fajnie, że miał zmieniony głos, który mnie kręcił xD.
Co do Ledger'a, to naprawdę, czapki z głów. Joker momentami śmieszył, przerażał, fascynował. Scena rozmowy z Batmanem w więzieniu, normalnie, rewelacja . A te przebranie pielęgniarki, wysadzenie szpitala, uśmiałam się . Zaskoczeniem pozytywnym była dla mnie końcówka, fajnie to rozwiązali.
7/10
ale się rozpisałam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wilkstepowy dnia Wto 12:55, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
keyka
Przyjaciel Forum
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 11:56, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
GENIUSZ! 10/10
Mistrzostwo w kazdym calu, genialnie zagrana rola przez Vin`a, wlasnie takie role najbardziej lubie Film dobrze wchodzi na psyche, jest naprawdę bardzo dobry! Dobrze ukazana wizja przyszłego świata. Do końca nie było wiadomo jak się skończy. Świetny soundtrack. Do tej pory moim ulubionym filmem był "Jestem legendą", teraz... muszę się nad tym bardziej zastanowić... xD
Polecam wszystkim!
macie trailer [link widoczny dla zalogowanych]
Film do obejrzenia TYLKO w kinie, nie warto na kompie, za dobry
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez keyka dnia Pon 12:08, 22 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 17:02, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Z tym,że polska wersja ma wycięte chyba 60 min. filmu ;] a już francuska nie ;] tak czy siak poczekam na pełną wersje jak będzie DVDRIP lub coś w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
keyka
Przyjaciel Forum
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 17:46, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Lukasz15 napisał: |
Z tym,że polska wersja ma wycięte chyba 60 min. filmu ;] a już francuska nie ;] tak czy siak poczekam na pełną wersje jak będzie DVDRIP lub coś w tym stylu. |
No niestety. Tez czakam na full wersje, no ale co poradzic, ze taka nam puszczaja xD Do kina i tak warto isc, mimo, ze to tylko 100 minut
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pią 10:57, 26 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Closer
Film, który po seansie pozostaje w głowie i nawet jakby ktoś chciał, to ciężko go z niej wyrzucić. Szczerze mówiąc to brak mi trochę słów.
Prawdziwy, przewrotny, niejednoznaczny, niedopowiedziany.
Opowiadający o egoizmie, kłamstwie - w miłości do innych, w życiu, a przede wszystkim do samego siebie. Jest także o tym, że człowiek mimo iż obcuje z ludźmi, jest mimo wszystko często samotny i nierozumiany.
Niesamowite kreacje aktorskie, z których ciężko mi wybrać tę jedną, najlepszą. Opinie o filmie są skrajne- co lubię . Niektórym nie podoba się, że obraz jest tak ostro ubrany w słowa, które nie są czymś niespotykanym w naszym życiu, a mimo wszystko nadal budzą niesmak i kontrowersje.
Paradoks polega tu także na tym, że mimo nieszczerości bohaterów, momentami pojawia się ona, jakże dobitna...
Naprawdę warto zobaczyć. I ta muzyka pana Rice'a, poezja
Bez zastanowienia 8/10, film trafia także na listę moich ulubionych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pią 14:52, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów
Nawet fajne, chociaż w większości przypominało bardziej bajkę dla dzieci niż Star Warsy. Wprowadzenia padawana Anakina trochę nie rozumiem. Niektóre postacie wyglądały jak karykatury, ale da się oglądać. Dla fanów Gwiezdnych Wojen polecam, zawsze to więcej. 8/10.
South Park: Bigger, Longer & Uncut
Bardzo dobre, w wielu miejscach można się nieźle pośmiać. Np. przy "shut your fuckin' mouth unlcefucker" . Wbrew pozorom ten film to nie tylko zbiór wulgaryzmów itp., ale pokazuje, jak niewiele potrzeba, aby wywołać wojnę: wystarczy jedna osoba, która zacznie publicznie głosić swe idee. 9/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 16:38, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Kacpik napisał: |
Np. przy "shut your fuckin' mouth unlcefucker" . |
Chyba "Shut your fucking face Uncle Fucka"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Simon
Inny
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 2306
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Reymonta 22 Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 16:39, 03 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Silver napisał: |
Dark Knight
GENIALNIE!
Batman: Początek był filmem który oglądałem siedem razy. Niesamowity remake, jeden z moich ulubionych filmów w ogóle.
Bałem się obejrzeć Dark Knight, nie przypuszczałem że jest w stanie dorównać Begins. A tu jednak.
Rola Ledger'a naprawdę fantastyczna i aż żal bierze że ostatnia. Joker był postacią tak głęboką i trudną... wzbudza jednocześnie i obrzydzenie, i podziw. Ba. Cały film był głęboki i nie boję się tego powiedzieć: trudny. Nie jest to jakaś pieprznięta strzelanina, bezsensowne wybuchy czy inne mordobicia. Ktoś kto wybiera się do kina pod względem chęci obejrzenia tych cech w tym filmem właśnie, głęboko się zawiedzie.
Ave Nolan! |
Zgadzam sie w 100%
Film genialny, rola Ledger'a tym bardziej
W tym roku nie szczedzilem kasy na kino i ogladalem film na duzym ekranie. Kasy wydanej nie zaluje :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|