Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

no_to_frugo

Ciekawe dlaczego Bennet siedział w więzieniu. Przecież pod koniec II sezonu powiedział, że jedzie pomóc firmie. Rolling Eyes

Lukasz15

Premierowy odc. bardzo dobry,drugi trochę gorszy ale jak narazie te dwa pierwsze odcinki lepsze od tych dwóch z II beznadziejnego sezonu.Nadal nie wiem w jaki sposób Saylar zabiera moce-jak nie zjada części mózgu to co z nim robi,bawi się nią czy co Question

Moment gdy idzie on zadowolony ulicą po kolejną moc-bezcenny Very Happy

ale to,że jest bratem Nathana i Petera przegięcie ;] Tytułowych łotrów już nienawidzę,z ryja wygląda,że to banda muther..... Wink

MAD

Po premierze mam odczucia bardzo pozytywne. Dużo się dzieje. Rzekłbym nawet, że za dużo przez co mamy spory chaos na ekranie. Za duże natłoczenie postaci, przekombinowane akcje (Peter i Futer Piter), ale w następnych odcinkach powinno się wszystko jakoś ustabilizować. Z niecierpliwością czekam na więcej.

Lukasz15

I co wtedy wchłania tą moc czy poprostu sama się u niego,że tak powiem "włącza".

MAD

Sama się włącza. Tak jakbyś podkręcił procesor w pc - jeśli to odpowiednie porównanie.

Filipescu

Mirage

After 3x03

Zbytnio akcja się do przodu nie posunęła. Dalej dla mnie jest co najwyżej średnio. Ciężko jest mi przywyknąć do tego "nowego" klimatu. Miało być o "łotrach", o "Level 5" a tymczasem dla mnie wątek jest trochę zbyt powoli poprowadzony. Nie było żadnego zaskoczenia w tym odcinku. Do tego kompletnie nie podchodzi mi motyw Parkmana na pustyni. No i gdzie Mohinder?

Silver

Mnie się bardzo podobało. Sylar w firmie! Shocked

Już widać że Hiro i Ando będą szukać Formuły cały sezon, co będzie nieco przegięciem. Wyścigówka fajna laska, szkoda że jak na razie taka z niej epizodyczna postać.
Polubiłem Meredith, ciekawy ma charakter. Jak już wspomniałem, irytująca doszczętnie Tracy/Nikki/Jessica/Barbara(...) nie wnosi nic do serialu i żal - mogła odpaść w pierwszym sezonie, nie wiem po co została.
I wiem, że aktorka, grająca tę dziewczynę co uczy się wszystkiego szybko(nie pamiętam imienia) już nie gra w Heroes, toteż niestety tej postaci już nie zobaczymy, ale producenci mogli by by chyba ją uśmiercić lub wyjaśnić jej nieobecność. -,-
Kolejna sprawa to Angela Petrelli - ja pierniczę, wy też macie wrażenie, że baba sfiksowała? Rolling Eyes

Ekhm, tytuł sezonu to Łotry, ale tych łotrów coś mało. Pokazali nam narazie tylko czterech i to jakichś takich nie tego. Cóż, mam nadzieje że szybko pokażą nam reszte i będą oni ciekawi.
Fajnie się też zapowiada 4x04 ze względu na Peterów dwóch w przyszłości.
To tyle. Czekam z niecierpliwością na kolejny epizod. Jestem przekonany że ten sezon przebije sezon drugi o głowę.

Balin

Henioo

Odcinek trzeci najlepszy z 3. serii, jeden z najfajnieszych w ogóle. Wcale się nie nudziłem. Ale za dużo wątków się rozwinęłó i pokończyło, żeby to spisać. Nie wiem, dlaczego tak jest z tym serialem, ze chce mi się go oglądać tylko raz ale ten jeden raz nie jest wystarczający, zeby wchłonąc fabułę i przeważnie na nastepny odcinek już zapominam co tam było. Tak czy inaczej - bardoz fajny odcinek. Czekam na kontynuację, szczeglnie przyszłośc z Peterem i Future Peterem. Złoczyńscy rlz.

Lukasz15

Trzeci odc. bardzo fajny,znów miałem doczynienie z lekkim dreszczykiem emocji od czasów I sezonu,Parkman naćpany jasnowidz-dobre Very Happy

Saylar jako "men in black" też dobre,szkoda,że z tego pewnie nic nie wyjdzie i jak zwykle musiał zabić kogoś.Przegięciem jest wątek Barbary-pewnie ten doktor ma taką moc,że tworzy klony ;] ale ogólnie nie jest źle,czekam na więcej.

Henioo

Czegoś nie rozumiem. Skoro Peter strzelał do Nathana to do kogo dzwoniła matka Petera i Nathana mówiąc "otworzyliście puszkę pandory"? Pewnie kolejny bezsens tak jak w LOST - sezon trzeci skończył się jak Jack wsiada do samochodu, a w "There's No Place Like Home" Jack dalej stoi, gdzie stał i podchodziu KAte.

Fisher

Po pierwsze, Henioo w finale trzeciego sezonu Jack nie wsiada do samochodu Wink

A po drugie, co by nie offtopować, mam pytanie. Czy ten serial (Heroes) leci gdzieś na jakimś kanale TV w Polsce? Czy musiałbym ściągać?

u.

Lukasz15

Czwarty odc. także dobry.Znów czułem klimat I sezonu ale jak dla mnie tez sezon jak narazie jest trudny,wszystko jest za bardzo pogmatwane,a szczególnie ta Strauss,po grzyba dalej ją trzymają w serialu,nic nie wnosi i tylko odc. zapycha.

Mirage

Odcinki rozgrywane w przyszłosci mają swój niesamowity klimat. Tak było i tym razem (podobny zabieg mieliśmy bodaj w 1x20).

Zdecydowanie najlepszy ep sezonu i patrząc z perspektywy poprzedniego (drugiego) - również przebija tamte epizody. Wyraźnie widać powrót do formy z s1. Oby jak najdłużej! Sporo odpowiedzi, świetnie rozwinięte wątki, mnóstwo zaskoczeń. Za to kocham ten serial i mam uczucie, które przy oglądaniu seriali ostatnio pojawia się bardzo rzadko - nie moge doczekać się następnego wtorku Smile

Henioo

Ale pojechany ten serial się zrobił. Nic już nie wiadomo, mieszają tylko. Za tydzeń nie będę pamietał połowy z tego odcinka, za dużo nowych postaci i jakichś niepowiązanych ze sobą zdarzeń (z tej przyszłosci to gówno można zrozumieć, tylko więcej pytań). Fajny odcinek, ale za dużo tego tam nawalili. Jak się wyplączą z wszystkiego to chwała Bogu. Ode mnie 5/10.

Silver

Pierwsze piętnaście minut było żałosne. Kolejne już nawet dobre, ale jak dla mnie najgorszy odcinek jak na razie. Oczywiście najlepsza akcja w przyszłości.
Ej, dlaczego Peter miał bliznę na twarzy, a także pozostały mu te zrobione prze Claire, skoro powinno mu się zasklepić...?
Powrót Kensei! ^^

Justynka_

Albo ktoś, lub coś ma tak niesamowitą siłę, że Peter nie był w stanie w pełni się zregenerować ( np miecz Hiro), lub istnieje możliwość, że jak jest formuła na dawanie zdolności każdemu, to mogła powstać też broń, co może każdego zranić, Petera też.

Sylar robiący naleśniki ^^ Jaka zaskakująca scena Wink

Gdyby wyciąć z 10 minut, w których nic się nie działo, odcinek dalej trzymałby poziom. Tak daje 8/10

no_to_frugo

A może mi ktoś powiedzieć, gdzie się podziała telekineza Sylara kiedy walczył z tym gościem co jest silniejszy kiedy ktoś się boi. I czemu Peter nie zatrzymał czasu.
Poza tym Sylar jest nieśmiertelny więc chyba nie powinien zginąć po wybuchu.