| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Którego bohatera nielubisz najbardziej? |
| Ana-Lucia |
|
18% |
[ 106 ] |
| Boon |
|
2% |
[ 14 ] |
| Charlie |
|
6% |
[ 38 ] |
| Claire |
|
2% |
[ 14 ] |
| Desmond |
|
2% |
[ 12 ] |
| Hugo |
|
1% |
[ 9 ] |
| Jack |
|
10% |
[ 61 ] |
| Jin |
|
1% |
[ 9 ] |
| Kate |
|
4% |
[ 24 ] |
| Locke |
|
3% |
[ 22 ] |
| Michael |
|
19% |
[ 109 ] |
| Mr. Eko |
|
2% |
[ 15 ] |
| Sawyer |
|
7% |
[ 43 ] |
| Sayid |
|
0% |
[ 5 ] |
| Shannon |
|
8% |
[ 49 ] |
| Sun |
|
2% |
[ 15 ] |
| Walt |
|
4% |
[ 23 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 568 |
|
| Autor |
Wiadomość |
T_Sawyer
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Czw 18:39, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie lubie Jacka zbyt grzeczny i swiety nigdy nie daje za wygrana jest party i to mnie wkurza ma za miekkie serce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
goshiro
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze stacji Hydra
|
| Wysłany: Śro 16:29, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Nie lubię Jacka. Lubiłem go w 1 sezonie, ale w 2 (i w 3) zaczął mnie wkurzać coraz bardziej. A poza tym nie lubie Michaela i nie przepadam za Aną-Lucią (dobrze ze nie żyje  )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tyszek
Człowiek Nauki
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mam wiedzieć??
|
| Wysłany: Śro 16:36, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja akurat nie przepadam za Sun... powód?? Posiada coś co mnie od niej odciąga...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
klaudita
Pasażer
Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Biała Podlaska
|
| Wysłany: Sob 12:47, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
mnie strasznie wkurza Charlie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aniołek13
Rybak
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 18:39, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Też nie jestem fanką Charliego...  Drażni mnie jego osoba.
Jacka też nie znoszę
Poza tym reszta jest(lub była) OK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
trawa_morska
Człowiek Nauki
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 14:59, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
1. Michael - egoistyczny, niecierpliwy, zazdrosny, bezmyslny i po prostu wredny.....mimo tego ze kocha Walta (chociaz chwilami traktuje go strasznie i zupelnie nie obchodzi go ani jego zdanie ani potrzeby tylko swoje). Troche sie u mnie zrechabilitowal jak zabil Ane-Lucie alei tak jest nr 1 n mojej czarnej liscie, od poczatku mi sie nie podobal.
2. Jack - irytujacy, wkurzajacy, mistrz we wszystkim (czego to on nie potrafi..), gra dobrego a w rzeczywistosci jest wcale nie jest taki bez skazy, nie slucha nikogo, jest uparty, ma w d... wszystkich i wszystko byle zrealizowac swoj cel czy pomysl, jak ktos nie chce go sluchac to automatycznie staje sie jego wrogiem, ma problem ze wspolpraca z innymi ludzmi. A to ze wydal swojego ojca to tez dobrze o nim nie swiadczy, rodzina jest najwazniejesza i powinni to zalatwic miedzy soba, ale to kolejny przyklad ze jest egoista i mysli tylko o sobie i o swoich uczuciach.
3. Ana-Lucia - nie wiem czemu ma az takie grono zwolennikow, dla mnie jest drazniaca, a zewnetrznie tez nie jest w moim typie, a juz zupelnie przegiela jak zabila Shannon i nie ma znaczenia czy przez pomylke czy tez nie, no i dziwka troche tez byla jak mogla tak szybko isc do lozka z nowo poznanym facetem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
PiroMan
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z The Flame
|
| Wysłany: Pon 15:28, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| trawa_morska napisał: |
| 1. Michael - egoistyczny, niecierpliwy, zazdrosny, bezmyslny i po prostu wredny..... |
egoistyczny bo ratuje zycie syna?
niecierpliwy - znaczy? nie wiem o co ci chodzi
zazdrosny - o kogo? o Walt'a?
| trawa_morska napisał: |
| zrechabilitowal jak zabil Ane-Lucie |
aha... chyli to ze chcial uratowac syna to jest egoistyczne i wredne a ze zabil AL to jest ok? 
| Cytat: |
| A to ze wydal swojego ojca to tez dobrze o nim nie swiadczy, rodzina jest najwazniejesza i powinni to zalatwic miedzy soba, ale to kolejny przyklad ze jest egoista i mysli tylko o sobie i o swoich uczuciach. |
I wcale nie jest to zwiazane z tym ze przez to ze ojciec pije moze zabic innych ludzi? Strasznie egoistyczne... Donosi na ojca by uratowac innych. Gdyby ciebie operowal ktos po pijaku to ciekawe czy tez bys mial takie zdanie
| Cytat: |
| 3. Ana-Lucia - nie wiem czemu ma az takie grono zwolennikow, dla mnie jest drazniaca, a zewnetrznie tez nie jest w moim typie, |
No to powiedz argument czemu cie drazni? To ze nie jest w twoim typie nie ma chyba nic do tego prawda?
a juz zupelnie przegiela jak zabila Shannon i nie ma znaczenia czy przez pomylke czy tez nie, no i dziwka troche tez byla jak mogla tak szybko isc do lozka z nowo poznanym facetem[/quote]
A to ja ci powiem ze Shannon bardziej jest z tego typu "dupodajki". Gra na uczuciach innych tylko po to by zdobyc to czego chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
L
Człowiek Nauki
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z T E S C O
|
| Wysłany: Pon 17:33, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Fakt Shannon to taka dupodajka x)
Tak pozatym rozwaliło mnie jak ona się opalała, gdy inni tam pomagali sobie na początku. samolt jeszcze sie dymil a ta się opala... ZONK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Saychelles
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pon 20:51, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| L napisał: |
| Fakt Shannon to taka dupodajka x) |
ja nie pamietam takich momentow w serialu wiec na jakiej podstawie mowicie ze jest lekkich obyczajow to ze uwodzi kokietuje i wykorzystuje facetow do swoich celow jescze o niczym nie swiadczy wiec uwazam ze to slowo jest zbyt odwazne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
PiroMan
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z The Flame
|
| Wysłany: Pon 20:57, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| sajmon napisał: |
| L napisał: |
| Fakt Shannon to taka dupodajka x) |
ja nie pamietam takich momentow w serialu wiec na jakiej podstawie mowicie ze jest lekkich obyczajow to ze uwodzi kokietuje i wykorzystuje facetow do swoich celow jescze o niczym nie swiadczy wiec uwazam ze to slowo jest zbyt odwazne |
a jak ja ci powiem ze jestes wujkojebco to chodzi mi o to ze uprawiasz stosunek z wujkiem?
Nie powiedziałem tego dosłownie
chodzilo mi wlasnie o to:
| Cytat: |
| ze uwodzi kokietuje i wykorzystuje facetow do swoich celow |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Saychelles
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pon 21:04, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| PiroMan napisał: |
Nie powiedziałem tego dosłownie
chodzilo mi wlasnie o to:
| Cytat: |
| ze uwodzi kokietuje i wykorzystuje facetow do swoich celow |
|
to trzeba bylo napisac famme fatal a nie odrazu ja od kurew wyzywac
a zreszta dla mnie itak byla glupia tepa wiec nie bede sie wkrecal w jej obrone niech bedzie dopodajka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
L
Człowiek Nauki
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z T E S C O
|
| Wysłany: Pon 21:07, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Hym... ja zrozumialam odrazu Piromana jak powiedział dupodajka, ze chodziło mu o to kokietowanie x)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Saychelles
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pon 21:16, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| L napisał: |
| Hym... ja zrozumialam odrazu Piromana jak powiedział dupodajka, ze chodziło mu o to kokietowanie x) |
no tak tylko to slowo na d mi nie pasuje za bardzo
gdybym do kazdej dziwczyny ktora kokietuje mnie czy kogos innego mowil dopodajka to juz bym mial niezle gebe obita
P.S Cieka co piro powiesz na temat Any... bo z tego co pamietam to ona narazie dala na wyspie i to za co .... za pistolet
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Marsa
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Pon 21:21, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| sajmon napisał: |
| L napisał: |
| Fakt Shannon to taka dupodajka x) |
ja nie pamietam takich momentow w serialu wiec na jakiej podstawie mowicie ze jest lekkich obyczajow to ze uwodzi kokietuje i wykorzystuje facetow do swoich celow jescze o niczym nie swiadczy wiec uwazam ze to slowo jest zbyt odwazne |
ja się zgadzam z sajmonem. Chyba każdy wie kto to ta cała dupodajka (sama funkcja zawiera się w nazwie  ) a Shannon się z tej strony nie zaprezentowała. A takie śmiałe oceny to chyba brak wiedzy autorów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Saychelles
Płeć: Zagubiony
|
| Wysłany: Pon 21:27, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no wlasnie kate  to jak Shannon jest "dopodajka" to kim jest Ana i Sun??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Marsa
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Pon 21:35, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja bym się tak nawet o tych dwóch nie wyraziła. Pierwszej brakowało sexu, a druga była po prostu nieszczęśliwa w małżeństwie. Żeby zasłużyć sobie na to miano to trzeba naprawdę nieźle nagrzeszyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
L
Człowiek Nauki
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z T E S C O
|
| Wysłany: Pon 21:53, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jeezu... zla interpretacja słów. Jej sposób bycia w ogole jest taki, no ... pusty... i w ogóle sie wszystko na jedno sklada.
Edit:
Odwazne? raczej bezpośrednie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez L dnia Pon 22:07, 23 Paź 2006, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Marsa
Płeć: Zagubiona
|
| Wysłany: Pon 22:03, 23 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| sajmon napisał: |
| uwazam ze to slowo jest zbyt odwazne |
ja się pod tym podpisuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
trawa_morska
Człowiek Nauki
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 0:04, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| PiroMan napisał: |
| egoistyczny bo ratuje zycie syna?niecierpliwy - znaczy? nie wiem o co ci chodzizazdrosny - o kogo? o Walt'a? |
egoistyczny, bo nie slucha syna i tylko najwazniejsze jest to czego on chce, w ogole go nie obchodzi czego chce Walt i nawet z nim o tym nie rozmawia....albo jak np spalil jedyna fajna rzcz ktora Walt mial na wyspie (komiks) tylko dlatego ze byl zazdrosny ze Locke ma z nim lepszy kontakt
niecierpliwy i wybuchowy, np jak pobil Jina ze niby spalil mu lodke bez zadnych konkretnych dowodow
potem troche sie rozkrecil za bardzo jezeli chodzi o bron, rozumiem ze chcial ratowac syna ale niektore decyzje mogl bardziej przemyslec
chociaz nie mam mu za zle za to co potem robi dla Walta, nie o tym pisalam. Porwali mu syna i mial prawo zachowac sie nieracjonalnie
Chociaz to mu nie pomoglo jezlei chodzi o moja ogolna ocene
a "zrehabilitowal sie" napisalam troche z przymruzeniem oka, ot nie lubilam AL i to bylo moje prywatne uczucie - ale jak napisalam, to nie wplywa na moja ogolna obiektywna ocene
| PiroMan napisał: |
| I wcale nie jest to zwiazane z tym ze przez to ze ojciec pije moze zabic innych ludzi? Strasznie egoistyczne... Donosi na ojca by uratowac innych. Gdyby ciebie operowal ktos po pijaku to ciekawe czy tez bys mial takie zdanie |
Uwazam, ze powinien byl to z nim zalatwic, pomoc mu, namowic na jakas klinike odwykowa, na przerwe w ykonywaniu zawodu, jakos z nim pogadac bo przeciez jego ojciec MIAL PROBLEM a nie po prostu niszczyc czlowieka....dopiero gdyby wszystko inne nie pomoglo to wtedy pozostaja inne kroki....a moze po prostu mogl zapytac dlaczego pije.....jak dla mnie to jest to jakas skaza na panu supermanie
poza tym jest zbyt wybuchowy, bardzo szybko wpada w zlosc i trudno mu cokolwiek wytmumaczyc i zachwuje sie wtedy bardzo agresywnie
to ze od uciecia nogi Boonowi powtrzymala go tylko cicha prosba umierajacego? chore ambicje ma i tyle
| PiroMan napisał: |
| No to powiedz argument czemu cie drazni? To ze nie jest w twoim typie nie ma chyba nic do tego prawda? |
to ze nie jest w moim typie bylo napisane poza tym, ze mnie drazni, a wiec nie dlatego
po prostu nie lubie takich ludzi i tyle, jak dla mnie byla falszywa, zbyt narwana, agresywna, arogancka, wredna, zarozumiala,niezrownowazona emocjonlnie, a przez to niebezpieczna.......wystarczy tych przymiotnikow?
| PiroMan napisał: |
| A to ja ci powiem ze Shannon bardziej jest z tego typu "dupodajki". Gra na uczuciach innych tylko po to by zdobyc to czego chce. |
wybacz ale dupodajka to jak sama nazwa wskazuje ktos kto daje dupy, za szybko, za duzo, itp...
i nie ma o czym dyskutowac, fakty mowia same za siebie
jezeli chodzi o Shannon, z tego co pamietam to na pierwszej randce z Sayidem powiedziala mu ze nie chce sie spieszyc...wiec nie rozumiem co do niej masz.....ze sie usmiecha, flirtuje z facetami? a kate usmiechem nie zdobywa czego chce? od Sawyera czy Jacka? to chyab normalne ze jak sama nie potrafila sobie poradzic (pomysl gdzie mieszkala i co robila ona, a jak zyla Kate czy AL, wiec gdzie miala sie tego nauczyc, to nie jej wina ze zyla w takich a nie innych warunkach) to musiala sie oprzec na mezczyznach....normalny podzial rol, kobiety kokietuja a mezczyzni sie za to nimi opiekuja (upraszczajac)
i nie przesadzaj, to ze za usmiech dostala rybe to jeszcze nie znaczy ze wykorzystuje facetow...za duze slowo
to nie jej wina (powtarzam to jeszcze raz) ze nie ma zbyt wilu umiejetnosci przydatnych na wyspie, ale sie starala pomoc
rozumiem ze jezeli spotkasz jakas laske ktora cie uwodzi i kokietuje to mowisz jej ze jest upodajka tak?
lepiej dac swoj usmiech zeby cos dostac niz dupe....tyle w temacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
PiroMan
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z The Flame
|
| Wysłany: Wto 15:24, 24 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
| sajmon napisał: |
| PiroMan napisał: |
Nie powiedziałem tego dosłownie
chodzilo mi wlasnie o to:
| Cytat: |
| ze uwodzi kokietuje i wykorzystuje facetow do swoich celow |
|
to trzeba bylo napisac famme fatal |
Wywalanie sylikonowych cyckow by dostac to co sie chce. To nazywasz "famme fatal"?
[quote="sajmon"]
| L napisał: |
| Hym... ja zrozumialam odrazu Piromana jak powiedział dupodajka, ze chodziło mu o to kokietowanie x) |
Dzieki ;]
| Cytat: |
gdybym do kazdej dziwczyny ktora kokietuje mnie czy kogos innego mowil dopodajka to juz bym mial niezle gebe obita |
co innego kokietowanie a co innego wywalanie cyckow by dostac np. rybe (tak jak to robila shannon)
Dla zakładu zaczyna podrywac kogos by ten dal jej rybe
| Cytat: |
P.S Cieka co piro powiesz na temat Any... bo z tego co pamietam to ona narazie dala na wyspie i to za co .... za pistolet |
Moze to dziwnie zabrzmi, ale powiem to:
AL - kobieta ktora jak cos chce to bierze to sama a nie robi słodkich oczek, nie wywala cyckow i nie lapie faceta za krocze by cos od niego dostac.
chciala sie zabawic to sie zabawila i zdobyła bron 
| trawa_morska napisał: |
| PiroMan napisał: |
| A to ja ci powiem ze Shannon bardziej jest z tego typu "dupodajki". Gra na uczuciach innych tylko po to by zdobyc to czego chce. |
wybacz ale dupodajka to jak sama nazwa wskazuje ktos kto daje dupy, za szybko, za duzo, itp... |
Jak juz mowilem nie chodzilo mi o cos dosłownego. Chodzilo mi o... jak to ladnie nazwaliscie "kokietowanie"
Ale gdybyscie spotkali taka dziewczyne to czy nie zostala by nazwana przez wiekszosc dupodajka? Mimo ze nikt nie widzial jak daje... to i tak bedzie mial o niej takie zdanie. I to zdanie bedzie wlasnie przez jej zachowanie
| Cytat: |
| jezeli chodzi o Shannon, z tego co pamietam to na pierwszej randce z Sayidem powiedziala mu ze nie chce sie spieszyc...wiec nie rozumiem co do niej masz.....ze sie usmiecha, flirtuje z facetami? |
Zwykle zagranie autorow by przed smiercia pokazac ja w ladnym swietle
Wiadomo ze im lepsza osoba bedzie przed smeircia tym wieksze emocje to wzbodzi.
Ciekawe czy bylo by ci jej zal na poczatku 1 sezonu gdzie byla pokazana w swoim oryginalnym swietle - typowiej latwej amerykanki
| Cytat: |
| a kate usmiechem nie zdobywa czego chce? od Sawyera czy Jacka? |
Co innego cyckami a co innego oczami. Jak ktos chcial od niej pomocy (od shannon) to mowila ze nie umie i ma to gdzies - ze woli sie opalac
| Cytat: |
| i nie przesadzaj, to ze za usmiech dostala rybe to jeszcze nie znaczy ze wykorzystuje facetow...za duze slowo |
Podlatuje do faceta, wypina sie, pokazuje dekolt i mowi "siema przystojniaku nie zalatwil bys mi ryby? jestes taki meski... taki silny... napewno umial bys dla mnie zlapac rybe prawda? Byla bym ci... wdzieczna... bardzo wdzieczna"
a potem jak dostala rybe to mowi do brata "HA! mowilam ci ze znajde sobie jakiegos frajera ktory zlapie mi rybe?"
I to nie jest wykorzystywanie?
| Cytat: |
| to nie jej wina (powtarzam to jeszcze raz) ze nie ma zbyt wilu umiejetnosci przydatnych na wyspie, ale sie starala pomoc |
Wlasnie chodzi mi o to ze wcale nie stara sie pomagac!
Chcieli ratowac ludzi i zbierac wszystko co sie da - ona sie opalala
Chcieli by tlumaczyla tekst - mowila by sie walili ze ona nic nie umie
Zrobila cos dla innych? raczej nie...
Tylko pod koniec (przed sama smiercia) pokazana ja jako biedna ksiezniczke
| Cytat: |
| rozumiem ze jezeli spotkasz jakas laske ktora cie uwodzi i kokietuje to mowisz jej ze jest upodajka tak? |
Jesli zachowywala by sie tak jak shannon to pewnie bym tego nie powiedzial, ale mial bym takie zdanie.
Czemu bym nie powiedzial? Wiadomo czemu...
| Cytat: |
| lepiej dac swoj usmiech zeby cos dostac niz dupe....tyle w temacie |
No, jasne ze lepiej, ale ona uzywala usmiechy, ale i tak wszyscy mysleli o jej dupie majac nadzieje ze wlasnie to im da
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
