Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Najgorsze retrospekcje... |
Jack |
|
4% |
[ 8 ] |
Kate |
|
2% |
[ 4 ] |
Sawyer |
|
0% |
[ 1 ] |
Charlie |
|
18% |
[ 31 ] |
Hugo |
|
0% |
[ 0 ] |
Sun/Jin |
|
10% |
[ 18 ] |
Sayid |
|
0% |
[ 1 ] |
Ana - Lucia |
|
2% |
[ 4 ] |
Mr. Eko |
|
4% |
[ 7 ] |
Michael/Walt |
|
12% |
[ 21 ] |
Locke |
|
1% |
[ 3 ] |
Bernard/Rose |
|
18% |
[ 32 ] |
Claire |
|
2% |
[ 4 ] |
Shannon |
|
2% |
[ 4 ] |
Boone |
|
1% |
[ 3 ] |
Wszystkie były fajne ;-) |
|
18% |
[ 31 ] |
|
Wszystkich Głosów : 172 |
|
Autor |
Wiadomość |
code_dharma
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:24, 14 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
michalchudek napisał: |
najgorsze i najnudniejsze retrospekcje byly o locku. mozna bylo zasnac.
a moze tak troche sie wysilic i napisac jakies uzasadnienie?? cZ |
no, to spox, to ty chyba nie ogladales 3x03...
a zeby sie cZ nie uczepił ( cZ roolz, zeby nie bylo ze ja cos do kogos mam...) tyo powiem ze o dziwo najgorsze były Shannon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nataliatb
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:22, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
wszystkie były ciekawe.
lubię wspomnienia innych ludzi i wydaje mi się, ze nie zasypiałam na żadnej. po prostu jedne były bardziej wciągające, a inne mniej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 14:29, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Według mnie najgorsze mial Charlie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saté
Rybak
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:59, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jacka retrospekcje były dość nudne, bo monotematyczne - większość sytuacji odgrywała się w szpitalu co z czasem robiło się irytujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
desmond12345
Zbieracz Owoców
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzcianka
|
Wysłany: Pią 16:24, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Według mnie retrospekcje które były "nudne" są to Locke`e ponieważ to wszystko to były jego problemy z nogami czy to nie było nudne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Młoda
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z miasta
|
Wysłany: Pią 17:56, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najgorsze retrospekcje miał Charlie, te jego wieczne problemy z narkotykami i z samym sobom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
code_dharma
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:33, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
desmond12345 napisał: |
Według mnie retrospekcje które były "nudne" są to Locke`e ponieważ to wszystko to były jego problemy z nogami czy to nie było nudne |
i tu sie mylisz, i tu sie mylisz.... a odcinek 3x03 to co? Maryska i braterstwo i takie tam to tez bylo o nogach? hę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aamanee
Przyjaciel Forum
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 2493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 8th Planet Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pią 18:39, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
nie, ale było o jego problemach ze sobą. mnie tam retrospekcje Locke'a ani grzeja ani ziebią szczerze mowiąc. I każdego prywatnym zdaniem jest to, czy to było ciekawe czy nie. a kto ma najnudniejsze retro? pomimo mojej ogromnej sympatii dla postaci - głos na Charliego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 18:51, 15 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie zdecydowanie Bernard i Rose bardzo nudny odcinek no ale w sumie Lost nie ma nudnych odcinkow , ale skoro musialem jakis wybrac wybralem wlasnie ten
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marcin360
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Wyspy
|
Wysłany: Sob 21:41, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Według mnie najnudniejsze były retrospekcje Bernarda i Rose.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thundereq
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nieba ;)
|
Wysłany: Śro 17:00, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
marcin360 napisał: |
Według mnie najnudniejsze były retrospekcje Bernarda i Rose. |
dla mnie zdecydowanie też xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafaqio
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 80 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-stok Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 20:07, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Charliego sa fatalne :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:14, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Rafaqio napisał: |
Charliego sa fatalne :/ |
oj rowniez dolaczam sie do twojej opinii :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artur
Rybak
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jarosław Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 21:09, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
IMO najgorsze były retrospekcje Charliego. Właśnie one popsuły odcinek 2x12 , chyba jedyny odcinek, do którego nie byłem w stanie się przekonac. Do tego stopnia, że gdy lecial w TVP wolałem sie pouczyc chemii . Zresztą powiem nawet że w 1 sezonie Charlie był jedną z fajniejszych postaci, za to nie wiem czemu ograniczyli mu rolę w 2 sezonie :/
Na drugim miejscu stoją retro Kate, jakbyśmy wystarczająco mało wiedzieli o jej ciągłym uciekaniu ;] .
Na trzecim retro Shannon (a wcześniej i Boona).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 21:40, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Cóż - powiem tak:
Niektórzy bohaterowie mieli same świetne retrospekcje - aż się chciało czekać na to co jeszcze działo się z nimi przed katastrofą. Niektórzy mieli jednak pojedyncze odcinki z gorszymi retrospekcjami, ale żaden z bohaterów moim zdaniem nie miał wszystkich retrospekcji beznadziejnych, dlatego zagłosowałem na opcję że wszystkie były fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
u.
Inny
Dołączył: 24 Lis 2006
Posty: 2079
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 2:19, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A ja postawie na Koreańczyków, wg. nudne ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 18:26, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Koreanczykow wlasnie byly jedne z fajniejszych cos sie przynajmniej dzialo w nich a retrospekcje Charliego nudne jak flaki z olejem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
keyka
Przyjaciel Forum
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 18:39, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Najnudniejsze były Rose i Bernarda. Tragedia... to były flaki z olejem. A wg mnie Charliego było całkiem spox.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 18:44, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Taaa, najnudniejsze były Rose i Bernarda, oooOooo poznali się, potem w kawiarence powiedziała mu że ma raka, pojechali do "Jana od Boga" nic się nie stało.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 0:37, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Oj tam, bo Wy nie czujecie o co w tym odcinku chodziło. Nie w każdych retrospekcjach muszą być pościgi samochodowe, bójki, czy strzelaniny. To był taki odcinek melodramatyczny Taki coś z cyklu "Okruchy życia" I ja Wam powiem szczerze że mnie się nawet podobał, chociaż na początku byłem sceptycznie nastawiony co do tego żeby poświęcać im odcinek. No a tak pozatym po ostatniej scenie z retrospekcją Rose miałem sporą satysfakcję bo sprawdziła się jedna z moich miniteorii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|