Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Stach

Minęło już trochę od finału, ale pewnie pytań cały czas jest trochę.
Był już podobny wątek, ale proponuje odświeżyć temat na nowo.

Kilka pytań ode mnie ?

1. O co chodziło w tym serialu ? Co było głównym wątkiem ?

2. Czy myślicie/wiecie, że twórcy od początku wiedzieli co robią i o czym robią ten serial ?

3. Czym były "retrospekcje" w 6 sezonie ? I po jaką cholerę one były ?

4. Co się stało z bohaterami w finale ? Umarli ? Kościół Co to za spotkanie ?

5. Czy serial miał nieść jakieś większe wartości ? Chodzi mi czy całość, nie pojedyncze odcinki, uczy nas czegoś ?

6. Krótka historia wyspy, czyli jakie "grupy/ważne postacie" po kolei się na niej pojawiały, (bez szczegółów i dat, chodzi o kolejność)

7. Kto był od początku kandydatem ?

8. Czy wprowadzanie w ostatnim sezonie Jacoba, jego przeciwnika, Dogena, ekipy z ciałem Locke'a i pewnie jeszcze kogoś, nie było lekko słabą akcją ?

9. Co się stało z wyspą na koniec ? wszystko jest ok i Hugo rządzi ? yyy

10. Wiadomo skąd na wyspie się wzięła ekipa Dogena ? To są "rdzenni mieszkańcy wyspy" ? tak chyba kiedyś ich nazywaliśmy ?

Na niektóre pytania, teoretycznie znam odpowiedź bądź mam swoją teorie, ale chce poznać opinie innych. Później sam się ustosunkuje do niektórych problemów.

Dodam że po za serialem, nie zagłębiałem się w dodatkowe materiał jak filmiki (z małymi wyjątkami)

Krzys

Wieszcz

Krzys

Wieszcz

Krzys

Fisher

A mnie trapi tylko jedno:

Jacob powiedział Richardowi, że to on sprowadził statek na Wyspę. A zatem kogo dotknął aby sprowadzić statek na Wyspę? Jeśli Richarda, to dlaczego pytał jak ma na imię? Nie wiedział, a skoro go by dotknął to raczej musiałby go znać.

Krzys

Fisher

A skąd wiesz, że nie musiał? W takim razie w jaki sposób go sprowadził? Wywołał sztorm?

Eee, on ich nie dotykał dlatego, żeby nie mogli się zabić... poza Richardem. Ani nawet nie. Jacob nie dotknął go dlatego, żeby się nie mógł zabić tylko dlatego, żeby był nieśmiertelny. Niemożność zabicia się to według mnie taki "dodatek" aby osoba dotknięta nie zaprzepaściła daru Jacoba. Przynajmniej dotykanie ich, żeby się nie zabili nie było głównym celem. Głównym celem dotykania było sprowadzenie kandydatów na wyspę.

Krzys

Fisher

Richard powiedział, że nie może się zabić bo go Jacob dotknął tylko dlatego, żeby wytłumaczyć Jackowi. Idąc dalej tym tropem, nie było to głównym celem, Richard po prostu sam wybrał nieśmiertelność. Nie widzieliśmy, bo nie pokazali.

Krzys

Wieszcz

Fisher

Taka odpowiedź "a czy musieli wszystko pokazywać?" też nie ma sensu i może zostać wykorzystana w odpowiedzi do jakichś 70% zagadek Losta.

Wieszcz

Nie no bez przesady, przecież meritum zostało wyjaśnione. Wiadomo kto, po co i w jaki sposób sprowadzał ludzi na Wyspę. Na bazie tego co zostało powiedziane łatwo można odpowiedzieć na każde pytanie typu "dlaczego i w jaki sposób ten i ten znalazł się na Wyspie". A stwierdzenie "czy musieli wszystko pokazywać?" można wykorzystać w odpowiedzi na każdą zagadkę, której rozwiązanie zostało pokazane dla przykładu.

Julitka

Wydaje mi się, że w którymś momencie twórcy sami nie wiedzieli o co im chodzi. Sam fakt umierania i zmartwychwstawania niektórych bohaterów może świadczyć o tym, że nie mieli w którymś momencie pomysłu. A mnie tylko interesuje czy doktorek został sam przez swoją obsesję?

kasjo1

mocne

menkos23

Bardzo anwet

menkos23

przynajmniej wedlug mnie

menkos23

wedlug was widze tez.