Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

xydorux

Mnie kumple z klasy namowili i po 2 odcinkach strasznie mi sie spodobali Smile

i tak zostalo do dzisiaj Very Happy

Łysy24

a u mnie wlasnie wiekszosc kumpli mowi ze lost to glupi serial i nudny ale ja powoli ich nawracam na kroczenie dobra sciezkoa Lostowosci xD

Piter822

U mnie bylo tak bylem u babci na urodzinach, i ogladalismy sobie tv z kuzynami i kuzynka, oczywisice kuzynka musiala zabrac pilot i ogladac to c ochciala i o 20:00 wlaczyla na tvp1 a tam LOST lecial i tak se obejrzalem i mi sie spodobal potem za tydzien tata przypadkiem na to trafil za 2 tyg tak samo a potem juz sam zaczalem ogladac Razz

aluska29

a ja bylam na wakacjach w Angli, i wieczorkami nie miałam nic specjalnego do roboty to właczałam tv i tak puszczali LOSTA, to byl sierpien 2005, strasznie duzo go reklamowali wiecej niz w Polsce, ogladałam moze do 10 odc, a potem wrocilam do Polski ,ale go to nie puszczali, az tu nagle patrze na Tv i na TVP1!! i sie ucieszyłam:) Smile

Móriel

Ja niestety zaczęłam oglądać od ostatnich 4 odcinków, ale to też oczywiście przypadkiem - kumpela pisała smsa do kogoś o tym i przez przypadek wysłała do mnie, więc ja zaciekawiona włączyłam no i już oglądałam :]

kayas

To było, kiedy fascynacja Tolkienem była powszechna... a raczej, kiedy ta powszechność się kończyła. Latałem po kanałach z nudów, i zobaczyłem Dominica Monghana. Pomyślałem- ciekawe, gdzei znou Merry gra. Myślałem, żeto pełnometroażowy film. I od tego czasu oglądam

A mój znajomy, który żyje tylko dzięki czarnej muzie, zobaczył murzyna (michela) i zaczął oglądać. Jak zobaczył Mr. Eko to oszalał.,

tomi

Ja o tym serialu słyszałem trochę wcześniej niż zaczęli go pokazywać na TVP. Na innym forum, którym jestem o zupełnie innej tematyce ktoś założył temat o tym serialu a ja nie wiedząc, co to jest olałem to i nie chciało mi się ściągać tych odcinków. Po jakimś czasie zobaczyłem jak na TVP reklamują nowy serial, który podobno ogląda wiele milionów ludzi na całym świecie no to postanowiłem, że też zacznę oglądać. W czasie oglądania I serii na TVP popatrzałem sobie, co ciekawego można o nim znaleźć w necie i tak trafiłem na to forum. Zacząłem ściągać odcinki II serii i jak tylko skończyli pokazywać I serie w TVP to na mnie już czekało ok 11 odcinków II serii na kompie i zacząłem nadrabiać straty. A teraz na bieżąco ściągam i oglądam kolejne odcinki Very Happy

Xamil

Kiedyś nie miałem co robić, właczyłem TV, i akurat był moment gdy Jack rozmawiał z Boonem, i Jack zobaczył swojego ojca i za nim pobiegł.Tkak więc lost oglądam od 5 odcinka (Gdy w TV był 17-18 odcinek ściagnąłem pierwsze odcinki których nie widziałem).Ogólnie lubię filmy tego typu.Na początku myślałem ze to zwykły film, ale skończył się jeden odcinek, zaczął drugi, to już wiedziałem ze to serial, i ze będę go oglądał Wink

Martyn

ja LOSTy oglądam od pierwszego odcinaka hehe Wink

ominąłem tylko 7 odcinek z ważnego powodu (dyska w szkole;)) ja tak samo nie wiedziałem że to bedzie mój najlepszy film Wink

chociasz raz TVP1 wyemitowała cos extra.teraz wszystkie odcinki mam na dysku,nawet II serie,no i szczeże ogladałem KAZDY odcinek ok 4 razy. pozdro

Zygfryd89

Ja przeczytałem o serialu w gazecie, napisali bardzo dobrą recenzję, a poza tym lubie temat bezludnej wyspy. Obejrzałem pierwsze 2 odcinki pamiętnej daty 3.11.05. Serial "trochę" przeróśł moje oczekiwania Very Happy

Najbardziej mi się podobała scena z wyłapaniem sygnału. Potem następny czwartek i słynny odcinek "Walkabout" - od tego odcinka się naprawdę zakochałem.

Azot

Ja sobie siedziałem na kompie i Mama mi krzyczy z pokoju obok...
Synku ...jakiś serial leci z Merrym z Władcy Pierścieni...noto ja szybko zeszłem z kompa i tak oglądnąłem 1 odcinek Smile

Kujon

Na początku to moja mama oglądała LOST, a ja wtedy włączałem kompa. Ale pewnego czwartku to moja mama zajęła komputer, a ja z nudów zacząlem oglądać tvp1. Pierwszym odcinkiem jaki obejrzałem w całości był ,,House of rising sun". Od tamtej pory co czwartek o 20:10 pikała mi komórka z przypomnieniem.

ananaa

a ja siedzialam przy kompie na gg sama w domq no i w domu bylo strasznie cicho. to wlaczylam sobiem telewizor i bylo juz na jedynce. lecial lost, a mnie ot tak zaintygowalo ze juz nie gadalam na gg i potem wszyscy sie po mnie darli ze nie odpisywalam Razz

a to byl chyba 5 odcinek. potem sciaglam sobie druga serie no i piersze 4 odcinki i bylo git Very Happy

palinnka

A za mną było tak:
Pewnego czwartku czytałam gazetę, wszystkie możliwe programy i zobaczyłam, że nic nie ma. Potem zajrzałam jeszcze raz na TVP i zobaczyłam, że na TVP 1 jest jednak jakiś film, "Zagubieni". Włączyłam go i mnie wciągnął. Tak gdzieś w połowie filmu mój tata powiedział, że to chyba jest ten film (serial), który bije rekordy popularności. Dziwnie się skończył pierwszy odcinek, a ja nie wiedziałam, że to jest serial wieloodcinkowy, tylko myślałam, że to zwykły film. Jak się okazało, że jest jeszcze 2 odc. i za tydzień też 2 itp. to postanowiłam go oglądać. Tak mnie 2 pierwsze odcinki wciągnęły, że nie mogłam siędoczekać następnego czwartku, a w szkole moje koleżanki (też tak jak ja podekscytowane) opowiadały o LOŚCIE (ze mną jasne). No i tak oglądam do teraz (teraz ściągam 2 serie, mam do 19 odc. tak jak wy chyba).

WISKI

Ja w pewien czwartek oglądałem coś tam w tv i akurat mój tata przyszedł i mówi, że jakiś fajny film na jedynce leci. No to włączyłem w sumie trochę niechętnie, ale jak się okazało po niecałych dwóch godzinach to był świetny serial. I tak później oglądaliśmy co czwartek a nie było mowy żeby ktoś przegapił. Pod koniec wciągnęła się nawet mama, mój wuja i z 4 kuzynów. Ale jak przestało lecieć w tv to popularność osłabła, ale nie dla mnie Mr. Green

I tak to było. Widze, że dużo z was tak jak mnie wciągneli w LOST rodzice.

kasiunia

A w Niemczech byl on tak reklamowany, ze sie skusilam i ogladnelam 1.odcinek i pozniej nie moglam przestac! Jest po prostu super!

Werka

Ja Lost zaczęłam oglądać od trzeciego odcinka pierwszej serii, wtedy kiedy leciała w czwartki na TVP.
Moja mama powidziała, że mam przyjść do niej do pokoju i z nią oglądać, bo jest to ciekawy film.
I poszłam.
I tak mnie wciągnęło Wink

andrzej91

Moja przygoda zaczęła się tak, że kolega dał mi na płytach DVD odcinki 1x01-2x15 (350MB) i tak to się zaczeło Smile

proste

obecnie mam wszystkie odcinki ale wszystkich nie widziałem jestem przy 2x19

aman104

Mój pierwszy odcinek który zobaczyłem to był pierwaszy z pierwszego sezonu na TVP1 ale odlądałem dopiero od połowy.

Ana Lucia

Ja wcześniej grałam na kompie ale później naszczęście mama chciała usiąść. Dzięki jej nie miałam co robić więc włączyłam TV. Patrzyłam po koleji programy. W końcu doszłam do TVP1. Zobaczyłam Zagubieni. Zaczęłam ogądać kiedy się skończył czekałam na następny czwartek. Tak się właśnie zaczęło