Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

John Locke :)

odcinek Genialny! 9/10 ponieważ za długo ciągną wątek odnalezienia maki Desmonda. Te co moment przesunięcia w czasie też są takie sobie... Za każdym razem mogą zrobić cofnięcie i LOST będzie się ciągnął w nieskończoność (nie że chcę żeby się skończył Smile

) Już coś wyjaśnią a tu trach cofnięcie w czasie i od początku dochodzenie przez 3 odcinki... + nie wymieniam, bo wszystkie zostały już powiedziane wcześniej.

Kina_

Uważam, że odcinek był bardzo dobry Smile

Największym zaskoczeniem był dla mnie Widmore na wyspie Shocked

Ogółem miał wiele plusów - coraz bardziej intrygująca postać Daniela, sceny z Johnem i Richardem, brak O6 oraz synek Penny i Desmonda - Charlie Smile

Oceniam odcinek na 9/10 Wink

agent007

9/10
Odcinek wyjaśnia kilka spraw :
Widmore na wyspie
Richard w przeszłości
Desmond musi wrócić na wyspę
Końcówka jak zawsze zaskakująca ciekaw jestem co z nią będzie.

MrKluska

Bardzo dobry odcinek, wiele odpowiedzi, mniej pytań, to lubię Wink

Z tych najważniejszych pytań to:

Skąd Dan w 5x01 ma kombinezon młodego Wdmore'a? Współpracują?
Ta Theresa to była opiekunka Boone'a? I skąd to wiadomo?
A może pani Hawkins to była pani Widmore, czyli matka Penny?

Jak dla mnie 10/10 ;]

doffka

zdecydowanie najlepszy (jak do tej pory^^)
młody Widmore po prostu powalił mnie na kolana. nie przypuszczałam, że takie coś możne się wydarzyć ( ;
i już wiemy co robił Richard w momencie narodzin Locke'a Very Happy

no i największa zaleta - nie było O6.

pRz3m0_ck

WISKI

Dobry odcinek. Najbardziej kopara mi opadła jak się dowiedzieliśmy, że ten młody buntownik to Widmore Smile

Powoli wszystko zaczyna się zazębiać i widzimy, że twórcy naprawdę świetnie rozpisali scenariusz, no bo nie wierzę, że teraz dopasowują go do tego co już widzieliśmy Wink

Pozytywne wrażenie zrobił też Richard, jest jednym z fajniejszych bohaterów. Odcinek miał kilka minusów, czyli tzw. zapychaczy typu szukanie matki Dana, czy bombowy wątek. 9/10

Kate

w sumie to takie wszystko niespójne na razie ... nie wiem co mam myśleć o tym serialu, bo jest jeszcze bardziej nieprzewidywalny niż kiedykolwiek.
perełka odcinka - Widmore w Dharmie?!

Silver

Krzys

burzmin89

Jak dla mnie odcinek bardzo dobry, Widmore oczywiście rządzi, w końcu pokazali więcej Desmonda, który może być jedną z ważniejszych jak nie najważniejszą osobą 5 sezonu i tylko się uśmiechnąłem, gdy dowiedziałem się, że młody Hume ma na imię Charlie Smile

Locke

LOST miażdzy. Very Happy

Nie będe wymieniał wszystkich plusów i się powtarzał. Odcinek genialny. Wimdore w Innych, nieźle. Tylko powinien być troche starszy w obecnych czasach. Richard świetna postać. Pewnie Jacob kazał oddać przywództwo Benowi. Mam nadzieję, że wyjaśni się wkrótce jego długowieczność. Ciekawe czy cofną się do czasów Czarnej Skały i Posągu.

10/10 :]

Tabula Rasa

Odcinek 10/10 - lepszy od "The Lie" ale do "Because You Left" nie doskoczył ;]

co najlepsze - mniej zagadek, więcej odpowiedzi co mnie z jednej strony cieszy, a z drugiej nie , bo niedługo trzeba się będzie z LOSTem pożegnać ..no jeszcze dwa sezony, ale jakże krótkie Smile

oczywiście duży plus za brak Jacka i Kate , ale ostatnio wogóle odcinki o O6 są troszkę monotonne.
Serial traci akcję, ale atmosferki Lostowej nie ;]
Charlotte.. dlaczego tak nagle dostała ataku? to musi się wiązać z czasami, do których dostali się po ostatnim błysku..hm.
Kim jest tajemnicza Ellie? Confused

no i Charles - mam nadzieję że w kolejnym odcinku dowiemy się dlaczego rywalizuje tak z Benem Razz

Soiree

Jak dla mnie 9/10

Co tu się będę dużo rozpisywała, wszystko co chciałam ująć w mojej wypowiedzi zostało już tutaj przedstawione. Najmocniejszą stroną tego odcinka są tajemnice, które zostały wyjaśnione (moja mina gdy dowiedziałam się, że ten chłopak to Widmore - bezcenna) a także końcówka związana z Charlotte (zgiń, zgiń Very Happy

). Najsłabszym (a może najnudniejszym? )punktem były dialogi pomiędzy Penny i Desmondem.

YaSHiM

Bardzo dobry odcinek wyjaśnia się zagadka skąd Richard wiedział gdzie znaleźć Locke'a po narodzeniu.

Być może ta bomba wodorowa ma coś wspólnego z łabędziem? i to pod tą grubą warstwą betonu to właśnie ona jest.

Widmore wśród innych szok.

Tylko troszkę mało ciekawy wątek z Desem

9/10

kameleon30

Wg mnie ten serial jest zakrecony na maxa Smile

Niestety balem sie ze tworcy pojda w strone s-f. podroze w czasie itd. teraz wszystko bedzie tak zagmatwane ze tylko prawdziwi hardcorowcy beda wiedziec o co chodzi. Ciekawi mnie jaka widownie bedzie mial ten sezon w stanach-cos mi sie zdaje ze nie kazdemu chce sie tak zaglebiac w ten serial ( a obecnie jest to juz raczej konieczne zeby zrozumiec o co chodzi). Ogolnie mysle ze niedlugo wszystkie nasze przypuszczenia odwroca sie do gory nogami- zobaczycie ze jeszcze okaze sie ze widmore bedzie bialym charakterem a ktos kogo obecnie za takiego postrzegamy bedzie zlem wcielonym:) Tworcy raczej na biezaco tworza ten serial i czasem troche na sile wiaza fakty z przeszlosci. Chyba nikt nie mysli ze od 1 sezonu mieli opracowane taki przebieg zdarzen jaki widzimy-jesli tak bylo to szapoba,rispekt.
Odcinek podobal mi sie srednio, dalbym 7. ogolnie jesli ogladam i zaczyna mi sie dluzyc to wiem ze jest to slaby odc, co innego bylo z 1 i 2. Ale kazdy ma swoj sposob oceny Smile

Tak czy inaczej ten serial jest najlepszym serialem w historii tv i watpie zeby ktos dorownal. Martwi mnie jednak to co napisalem wczesniej - cale te podroze w czasie itd, myslalem ze inaczej to sie potoczy. JEst to w sumie dosc ciekawy zabieg ze strony tworcow bo jednoczesnie duzo rzeczy moga uproscic sobie (jakby akcja sie nie kleila robia flashback i zaczynaja od poczatku), jednak moze to przyniesc odwrotny skutek - po ilus tam razach wszystko sie tak zapetli ze mozemy w jednym czasie miec np 5 Lockow biegajacych po wyspie. ciekawe kiedy bedzie taka sytuacja gdy ktos z rozbitkow siebie zobaczy.
i najwazniejsze: kurde jeszcze tydzien !!! Very Happy

Aniunitka

Na początku myślałam ze ta młoda babeczka to Roussoe za młodu.....
Odcinek niby w porządku, ale gubię się już w tych podróżach w czasie. Obawiam się że Amerykanie nie będą chcieli oglądać z tego względu serialu bo wiadomo jak to u nich z inteligencją Smile

Dobrze że się wszystko powoli wyjaśnia.
Lubię Alperta Smile

vague

Z wielkiej burzy mały deszcz. I tyle wystarczy, odcinek nie zasługuje na rozbieranie go na czynniki pierwsze, niestety.

3/10.

hellboy

9,5/10

+Desmond !
+Locke szkoda że się nie dowiedział jak się wydostać z wyspy ale Richard na pewno wie w końcu to Ben mu wszystko powiedział
+Miles drugi Sawyer ;] Końcówka z jego udziałem mnie rozbawiła
+Juliet
+Richard Alpert no no Richard ma już około 50 lat teraz (odcinek 3) jest 1954 w 2007 go widzieliśmy czyli ma niby od 1954 54 lata + z jakieś 40 daje na to z 90.
+Widmore Świnia! Szkoda że Locke jego nie ubił Very Happy

- Cała załoga Świata -Ben,Kate,Sun,Katey,Said,Hugo,Jack

czerwo125

Dla mnie strasznie nudnawy odcinek, oceniłem na 7 ale to stanowczo za wysoko IMO. Może taka ocena wynika z mojego słabego nastroju dziś, ale spróbuje jeszcze raz jutro odcinek obejrzeć i wtedy skusze się o dokładniejszą analizę. Inni sie cieszą , że nie było O6 a mnie ich właśnie brakowało. Po drugie ta mitologia wyspy nie jest dla mnie interesującym wątkiem, choć to może wynikać z tego, że każdy odcinek obejrzałem tylko raz i dużo rzeczy z całą pewnością nie rozumiem tak jak inni "fani". Podsumowując premiera była obiecująca, dziś było gorzej. Oby następne odcinki były lepsze.