Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Odcinek 05x04 "The Little Prince"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon V
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Jak Ci sie podobal ten odcinek?
10
34%
 34%  [ 67 ]
9
25%
 25%  [ 49 ]
8
19%
 19%  [ 37 ]
7
8%
 8%  [ 16 ]
6
6%
 6%  [ 12 ]
5
4%
 4%  [ 8 ]
4
0%
 0%  [ 1 ]
3
0%
 0%  [ 0 ]
2
0%
 0%  [ 1 ]
1
1%
 1%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 194

Autor Wiadomość
czerwo125
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 20 Sty 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 20:35, 05 Lut 2009    Temat postu:

Dziwi mnie, że nikt nie krytykuje nierealnego przeżycia Jina...Wiadomo większość się cieszy, ale czy nikt nie uważa to za żałosne posunięcie scenarzystów, coś na wzór Sary z PB....? Confused
Wcale sie nie zdziwie jak zobaczymy w przyszłych odcinkach Michaela.


Strasznie mnie też denerwuje postać Daniela...Nie o to chodzi, że jego postać jest nudna, wręcz przeciwnie jest ciekawa i intrygująca. Jego styl zachowywania jest jednak wybitnie wkurzający. Mam nadzieje, że Sawyer w przyszłych odcinkach go zatłucze Twisted Evil
Jak poprzednicy byłem strasznie rozczarowany jak wybudziła się Charlotte. IMO najgorsza postać w całych Lostach..

Tak jak już we wcześniejszym poście uważam mimo tych wad powyżej odcinek 5x04 za najlepszy obok premierowego 5x01


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez czerwo125 dnia Czw 20:42, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patryk1994
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium


Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 20:36, 05 Lut 2009    Temat postu:

Ogonie odcinek fajny ale nie najlepszy 9/10. Plusy jedynie za akcje na wyspie, a akcja z O6 jak zwykle przy nudnawa. Fajnie wyglądał Hugo w tym pomarańczowym stroju w wiezieniu Very Happy. No szkoda tylko, że akcja z ekipa Danielle była dopiero na końcu. No i duży plus za JINA.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 20:50, 05 Lut 2009    Temat postu:

A moim zdaniem, jak na odcinek Kate-centryczny, ten był naprawdę dobry. Moja ocena to 8/10. No to najpierw plusy:

+ Wątek O6 był lepiej prowadzony. Nadal raczej nudny w porównaniu do wyspy, ale były zaskakujące sceny. Nie wiem jak Wy, ale obstawiałem Sun jako osobę, która stoi za prawnikami nawiedzającymi Kate.

+ Wyspa, jak zwykle. Już się taka zgrana grupka zrobiła z tych co zostali Smile

+ Krwotoki - wreszcie widać, że to działa też na innych. Podano też wyjaśnienie - ta sugestia Daniela na temat Milesa, o pobycie na wyspie, napromieniowaniu zdaje się rzeczywiście wskazywać, że mógł być na wyspie. Ale w jakim wieku mógłby być, jeśli rzeczywiście byłby synem Candle'a/Changa?

+ scena na łodzi - kapitalne, zarówno atak jak i tekst Sawyera Very Happy ale to chyba się każdemu podobało

+ Sayid, jak zwykle, jedyne ciekawe przygody O6 zawsze są związane z nim. Tak czy inaczej, myślę, że w tym sezonie on może zginąć Sad

+ Ben i jego tajemniczy prawnik. Czy Dan Norton jest jednym z Innych? I czy w L.A. nie ma innych prawników, że wszyscy tylko do tego faceta idą?

+ Jin żyje. Nie było wielkiego zaskoczenia, ale i tak lepiej ten sekret utrzymali niż w przypadku Michaela. Ja Jina lubię, mimo, że moim zdaniem, taki na przykład Eko był ciekawszym bohaterem, który więcej wnosił do serialu, a zginął.

+ Młoda Danielle - tutaj ja bym nie narzekał, będzie niemal na 100% również w następnym odcinku. Widzieliśmy Roberta, a ja się zastanawiam, którym był Montand? Ta ręka mnie zaintrygowała, wtedy, w pierwszym sezonie. A dlaczego Danielle była dopiero na końcu? Po to by było wielkie WTF dla przeciętnego widza, który nie czyta spoilerów. Jeśli dziwi Was to, że Jin się tak wolno zorientował, to pamiętajcie, że on nie wiedział co sie stało przy tym "błysku". No i pewnie też nie widział 3 pierwszych odcinków 5 sezonu, to skąd ma wiedzieć Razz

+ Sawyer i poród Claire - rozczulająca scena, żal mi się go zrobiło

A minusy:

- nie było Desa(za to największy minus)

- kolejne pytania, a tym razem mało odpowiedzi

- za długi wątek z Kate(chociaż i tak ciekawszy niż w innych jej odcinkach)

- Jack i jego "i can fix this". Płyta mu się zacięła? Żeby to jeszcze tak brzmiało jak "Don't tell me what i can't do", albo "...brotha, czy "son of a bitch!"

John1989 napisał:
Mi się wydaje, ze scena z canoe rozgrywała się w przyszłości już po powrocie O6 na wyspę. Możliwe też, że za O6 przybył także Widmore z resztą swoich ludzi i to oni płynęli za rozbitkami.


Możesz tu mieć rację, ale pozostaje jeden problem. Czy nie miało być tak, że powrót O6 na wyspę zatrzyma to całe dziwactwo z cofaniem się w czasie? Nie pamiętam, czy to zostało tak określone, ale chyba taki był sens.

No i ostatnia rzecz. Czy Juliet trafiła tych agresorów na łódce? Jakoś nie zauważyłem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from the Cabin
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 20:50, 05 Lut 2009    Temat postu:

czerwo125 napisał:
Dziwi mnie, że nikt nie krytykuje nierealnego przeżycia Jina...Wiadomo większość się cieszy, ale czy nikt nie uważa to za żałosne posunięcie scenarzystów, coś na wzór Sary z PB....? Confused
Wcale sie nie zdziwie jak zobaczymy w przyszłych odcinkach Michaela.


Strasznie mnie też denerwuje postać Daniela...Nie o to chodzi, że jego postać jest nudna, wręcz przeciwnie jest ciekawa i intrygująca. Jego styl zachowywania jest jednak wybitnie wkurzający. Mam nadzieje, że Sawyer w przyszłych odcinkach go zatłucze Twisted Evil
Jak poprzednicy byłem strasznie rozczarowany jak wybudziła się Charlotte. IMO najgorsza postać w całych Lostach..

Tak jak już we wcześniejszym poście uważam mimo tych wad powyżej odcinek 5x04 za najlepszy obok premierowego 5x01

Co do tego Jina to troche masz racje. Christian wyraźnie powiedział "You can go now Michael. I bum. I co? Nikt ze statku nie przeżył tylko jeden Jin? To naprawdę było głupie i fakt, że ocalał tylko on jest strasznie naciągane.
Tak btw, może ktoś powiedzieć, czemu Sun lata z pistolecikiem za Benem i namawia się na niego z Widmorem? Przecież to była łódź Charlesa i jedyną osobą, która doprowadziła do wybuchu była jego ekipa. Więc co ona sobie ubzdurała z tym Linusem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
predatorszarakgrey
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:56, 05 Lut 2009    Temat postu:

Mi się wydaje, że jak rozbitkowie dojdą do Orchidei, to ona będzie "w budowie" i zobaczymy tą scenę, która rozpoczynała 5 sezon (Daniel jakoś zinfiltruje teren budowy i wejdzie do środka Very Happy).

Co by się stało jakby Sawyer pogadał z Kate? Kate w teraźniejszości uświadomiłaby sobie, że z nim gadała.

Jeśli chodzi o Francuzów, to ja się skumałem, gdy usłyszałem "Ktoś umie francuski?" Locke'a. Początkowo myślałem, że rozbitkowie są w miejscu/czasie kiedy ich samolot się rozbił, tyle, że są tam gdzie "ogonowcy".

Co do "splądrowanego" obozu, to co wy na to, że rozbitkowie za kilka odcinków przeniosą się wcześniej i to oni go splądrują? Very Happy

Z tymi ich podróżami w czasie i krwawieniem Dan wytłumaczył, że to tak jak po podróży samolotem - "zegar wewnętrzny" musi się przystosować do nowej strefy czasowej. Dlaczego po tym się nie krwawi? Bo tam jest to kwestia kilku godzin, a tutaj mamy całe lata Very Happy. Myśle, że prędzej, czy później każdy zacznie krwawić.

PS. Skąd przypuszczenia, że krwawi tylko ten co był już na wyspie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henry
Krewny Jacoba


Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 4813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 290 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:08, 05 Lut 2009    Temat postu:

Odcinek 10/10 (jak każdy Wink)

Plusy:
+ Przede wszystkim najważniejszym plusem odcinka jest to, że była Kate, było DUŻO KATE Very Happy
+ Sun też spox, a niech zabije Bena (po co sie przywalał do Aarona?)
+ Daniel Dae Kim żyje - tutaj Super Niespodzianka, nie czytałem spoilerów ani nic, wiec zaskoczenie spore, pytanie co z Michaelem i resztą ekipy ze statku - pewnie leżą po drugiej stronie wyspy na brzegu Wink nie mogę się już doczekać momentu spotkania z Sun Very Happy, chociaż trochę naciągane to przeżycie, ale nie takie cuda już się działy na wyspie
+ przeniesienie się do 1988 roku i spotkanie z grupą Danielle, chociaż z drugiej strony nigdy nie wspominała (w sezonach 1-4), że znała Koreańczyka, a na pewno spotkali się, z drugiej strony to jednak 16 lat, więc mogła go nie pamiętać

No i było też kilka minusów np:
- Ben zebrał niewiadomo kiedy 5/6 Oceanix Six (własciwie to sami do niego pryzjechali), a Reyes w drodze (mimo, że się przyznał do potrójnego zabójstwa, to jednak wypuszczą go, heh, jasne, jasne)
- Aijra i kolesie z Ajiry ;/
- krew z nosa - po co to skoro i tak przeżyją, teraz na pewno w nast. odcinkach będzie tak, że Miles padnie nieprzytmny ale cudem go uratują, to samo z Juliet - niepotrzebny zapychacz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukasz15
Krewny Jacoba


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sir Matt Busby Way
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 21:11, 05 Lut 2009    Temat postu:

Kurde Jin żyje ale się ciesze Very Happy Żeby jeszcze Michael przyfarcił Wink Co to odc. to wiadome było,że nie będzie wybitny jeśli dotyczy Kate ;] ale na szczęście adwokat,pan Norton,i ostatnie 5 min odc. podwyższyły note tego epizodu.Teraz już nie mam wątpliwości,że Miles był na wyspie i chyba jest synem Candle'a skoro leci mu krew z nosa ale teraz rodzi się pytanie czemu i Juliet to się dzieje.Dobry odc. czekam na więcej 8/10-w sumie i tak dobra ocena Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shadow
Mieszkaniec Jaskini


Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from the Cabin
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 21:14, 05 Lut 2009    Temat postu:

Henry napisał:
(...) chociaż z drugiej strony nigdy nie wspominała (w sezonach 1-4), że znała Koreańczyka, a na pewno spotkali się, z drugiej strony to jednak 16 lat, więc mogła go nie pamiętać

No bo ona go nie znała. Czy Desmond kiedyś się przyznal, że spotkał w dżungli Daniela Faradaya? Nie, to dopiero mu się "przypomniało" wtedy, gdy ludzie z wyspy przenieśli się do czasów gdy Des siedział w bunkrze. To się nigdy nie zdarzyło do TEGO momentu. Danielle gdyby żyła, też by się nagle obudziła i pamiętała Jina. Teraz jednak nie żyje i to nie ma znaczenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brotha
Człowiek Nauki


Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Znienacka
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 21:24, 05 Lut 2009    Temat postu:

predatorszarakgrey napisał:

PS. Skąd przypuszczenia, że krwawi tylko ten co był już na wyspie?


Daniel tak spekulował w tym odcinku.

Co do śmierci Jina, to jest to naciągane, ale ja bym tego do śmierci Sary w PB nie porównywał. Po pierwsze tutaj nie mieliśmy "głowy w pudełku" i tego kretyńskiego wyjaśnienia, że tępy Burrows nie odróżnił twarzy z odległości pół metra "bo było ciemno". Po drugie to jest LOST, serial w którym mamy potwora i podróże w czasie -nadzieja, że wszystko będzie w 100% logiczne, to nadzieja płonna. Po trzecie, pamietajmy, że wyspa sama wybiera kto może umrzeć, a kto nie. Tak było z Michaelem, gdy próbował się zastrzelić - może wyspa potrzebuje Jina do czegoś?

Co do Jina i Danielle, to nie ma co się zastanawiać, widzieli się, chyba dwa razy na plaży, pod koniec sezonów 1 i 3, ale Jin nie był wtedy zbyt gadatliwy Wink. Ponadto Danielle ześwirowała - mogła zapomnieć, że kogoś wyłowiła, tak jak pewnie zapomniała wiele innych rzeczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adamwiacek
Pasażer


Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:42, 05 Lut 2009    Temat postu:

nuda, mało akcji, chociaż to światełko w niebo fajnie wyglądało Smile
Końcówka super, reszta średnio, mam nadzieję, że za tydzień to nadrobią Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stach
Przyjaciel Forum


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 21:43, 05 Lut 2009    Temat postu:

Odcinek świetny, może chwilami akcja troche nudziła ;], ale ogólnie to baaardzo mi się podobał.

Dla mnie żadnym zaskoczeniem było że Aron to sprawa Ben'a ;] Jakoś się przyzwyczaiłem że on we wszystkim miesza palce ;] Więc z nim mnie już nic nie zaskoczy, może nawet On zabić Locke'a itp. itd.... Nie lubie go i tyle Razz

Ogólnie bardzo polubiłem Locke'a w tym sezonie Smile, wreszcie mi się podoba to co robi, tak jak w 1 sezonie.

Charlot, Daniel <rzygam> Łee niech ich ktoś kurcza zabije bo nie moge na nich patrzeć.

Super, że pojawia się Danielle, bardzo się nad tym zastanawiałem czy będzie o niej i okazuje się że tak ;] super Smile Myśle że o Czernej Skale też może będzie, jeżeli twórcy chcą rozwiązać wszystkie zagadki, nie ma co podoba mi się ten sezon bardzo, choc pierwsze 2 odcinki mnie jakoś bardzo nie przekonały, to 3 i 4 to już majstersztyk.

We wtorek super odcinek Herosów, teraz super odcinek Lostów, oby tak dalej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pRz3m0_ck
Zbieracz Owoców


Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kielce
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 21:45, 05 Lut 2009    Temat postu:

Brotha napisał:
Nie wiem jak Wy, ale obstawiałem Sun jako osobę, która stoi za prawnikami nawiedzającymi Kate.


Kate: To on. To on chce zabrać Aarona.
Jack: Nie. Nie. Nie... nie rozumiesz.
Ben: Jack, ona ma rację. To ja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burza
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 22:02, 05 Lut 2009    Temat postu:

9/10
+
Hugo w pomarańczowym stroju
Jin żyje i Danielle z przeszłości
prawie całe O6 zebrane
końcówka jak zwykle wymiata(w każdym odcinku sezonu V jest jakaś super scena)
-
trochę nudny na początku, zarówno na wyspie jak i w O6

mnie się wydaje że ludze od Daniella nabawili się tej dziwnej choroby od Jina, bo chyba każdy kto podróżuje w czasie ją ma


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Diabeu
Zbieracz Owoców


Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Zakopane

PostWysłany: Czw 22:06, 05 Lut 2009    Temat postu:

co do Jina to według mnie istnieją 2 możliwości:

1. Wyspa go potrzebuje i uchroniła go od śmierci, tak samo jak wcześniej Michaela

2. Jin nie przeżył wybuchu i jak wcześniej pisałem: może być jak z Claire, która prawdopodobnie jest żywym trupem (wnioskuję z gadek Milesa do niej i scenki w chatce Jacoba, a także tego, że zostawiła nowo narodzone dziecko na drzewie w środku nocy).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burza
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 22:15, 05 Lut 2009    Temat postu:

Brotha napisał:
Nie wiem jak Wy, ale obstawiałem Sun jako osobę, która stoi za prawnikami nawiedzającymi Kate.

/quote]

Sun chyba chce zabić doktora i Bena


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lostomaniak
Pasażer


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 22:53, 05 Lut 2009    Temat postu:

Witam. Mam pytanie. Skoro Sun (w 4 sezonie) była przed grobem Jina, było pewne, iż nie żyje. Jednak w dzisiejszym odcinku pojawia się na odpadzie ze statku - cały i zdrowy... Dziwi mnie fakt, że żyje. Ciekawe jak wytłumaczą to scenarzyści. Sorry za OT. Odcinek ogólnie bardzo dobry. 9/10

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lukasz15
Krewny Jacoba


Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sir Matt Busby Way
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 22:56, 05 Lut 2009    Temat postu:

Bo ona jest pewna,że zginął.A grób jest symboliczny bez ciała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burza
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 22:56, 05 Lut 2009    Temat postu:

Lostomaniak napisał:
Witam. Mam pytanie. Skoro Sun (w 4 sezonie) była przed grobem Jina, było pewne, iż nie żyje. Jednak w dzisiejszym odcinku pojawia się na odpadzie ze statku - cały i zdrowy... Dziwi mnie fakt, że żyje. Ciekawe jak wytłumaczą to scenarzyści. Sorry za OT. Odcinek ogólnie bardzo dobry. 9/10


Sun sądziła że Jin nie żyje urządziła jego pogrzeb, trumna jest bez ciała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lostowicz
Mysliwy


Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 22:57, 05 Lut 2009    Temat postu:

Lostomaniak napisał:
Witam. Mam pytanie. Skoro Sun (w 4 sezonie) była przed grobem Jina, było pewne, iż nie żyje. Jednak w dzisiejszym odcinku pojawia się na odpadzie ze statku - cały i zdrowy... Dziwi mnie fakt, że żyje. Ciekawe jak wytłumaczą to scenarzyści. Sorry za OT. Odcinek ogólnie bardzo dobry. 9/10


Grób był raczej symboliczny, nigdy nie odnaleziono zwłok Jina Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lostomaniak
Pasażer


Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Czw 23:05, 05 Lut 2009    Temat postu:

Dzięki za odpowiedź. Gnębiło mnie to pytanie... Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> LOST - po emisji serialu / LOST / Odcinki / Sezon V Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin