Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak Ci się podobał ten odcinek? |
10 |
|
79% |
[ 173 ] |
9 |
|
16% |
[ 35 ] |
8 |
|
1% |
[ 4 ] |
7 |
|
0% |
[ 1 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 1 ] |
3 |
|
0% |
[ 1 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
1 |
|
0% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 217 |
|
Autor |
Wiadomość |
Cinu
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Białystok Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:18, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Witam! To mój pierwszy post na tym forum .
Jezeli chodzi o odcinek to 10/10
Retrosy:
Od początku wiedzialem ze ten facet na koniu to Widmore. Ciesze sie ze producenci wtajemniczyli nas w blizsza znajmosc Bena i Charlesa. Fajnie ze znowu zobaczylismy Ethana, tylko ze dzieciaka. Dla mnie najbardziej podobala sie scena w porcie. Po tylu odcinkach w koncu zobaczylismy Desmonda i Penny. Przeczuwalem ze Ben zabije Penny ale do czasu gdy pojawil sie ten chlopiec. Liczylem na brutalniejsza walke Desa i Bena ale to i tak bylo zajebiste .
Akcja na wyspie:
Caly odcinek byl glownie o Locku i Benie. Mam przeczucie ze to troche "inny" Locke szczegolnie jak wiedzial gdzie isc by zobaczyc sie z Dymkiem. Scena pod swiatynia zajebista. No i jak Dym otoczyl Bena i migawki z przeszlosci. Milo bylo zobaczyc Keamyego i Alex. Jezeli chodzi o Caesara to niestety mysle ze facet nie przezyl strzalu z obrzynu z bliskiej odleglosci. Ilana przejmuje dowodztwo razem z tym basiorem a Franky jest teraz ich zakladnikiem. Ciekawe co z nim zrobia. To na tyle i nie moge sie doczekac ocinka o Milesie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 3:03, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dla tych, któzy myślą, że Des nie dostał kulki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Błąd twórców ogromny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Sob 3:03, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Człowiek Nauki
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mrok, Cisza i Spokój Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 3:30, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Noż a skąd znowusz się ta kula tam znalazła? Mleko ma aż tak zakrzywiające tor pocisku właściwości? ;> BTW można wstawić też screen z postrzału, o kilka klatek wcześniejszy niż ten co jest w tym temacie kilka postów wcześniej. Pocisk trafia w klate (tuż za mlekiem ofkoz) a nie w ramię, pod pachę, w bark czy whatever =]
MAD napisał: |
Desmond dostał gdzieś na wysokość ręki i to w torbę. |
Dobrze że w tą od zakupów. MAD dla mnie żadnym tłumaczeniem jest ochrona z mleka, torby, czy ziemniaków... Pocisk przebije ci zbroje. Tak więc z torbą zakupów nie powinien mieć żadnych problemów. Jeśli już dostało mleko Des powinien dostać w klatkę piersiową (proponuję przejrzenie postrzału z klatki na klatkę).
Silver napisał: |
Oj tam. W zakupach pewnie miał zamarzniętą kiełbasę swojską. Ona by potrafiła zatrzymać każdy kaliber. |
xD może skład zakupów Desmonda będzie nową zagadką serialu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nathaniel dnia Sob 3:37, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 7:00, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Des nie mogl zginac - tak samo jak Michael ... wyspa z nim jeszcze nie skonczyla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loock
Mysliwy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Z The Flame
|
Wysłany: Sob 9:17, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Naprawdę świetny odcinek jak wszystkie odcinki o Benie. Sporo o dymie i przeszłości Bena. Tylko mnie ciekawi jak to jest z tym czasem, bo Ben, Locke, Sun są w przyszłości, a Oceanic 6 w latach 70 :/
Ogólnie Super i daje 10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anj74
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 9:17, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
Dla tych, któzy myślą, że Des nie dostał kulki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Błąd twórców ogromny. |
Ale w czym ten błąd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 10:19, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
anj74 napisał: |
Henioo napisał: |
Dla tych, któzy myślą, że Des nie dostał kulki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Błąd twórców ogromny. |
Ale w czym ten błąd? |
Dostałw ramię więc powinien leżeć i krwawić ale moim zdaniem to nie był błąd twórców. Każdy prawdziwy facet gdyby zobaczył, że jakiś człowiek chce zabić jego żonę i syna bez względu na wszystko, na każdy ból rzuciłby się na tego cżłowieka i zbił go na śmierć. Błąd twórców będzie jeśli już nie wrócą do tego wątku i za kilka epizodów Des będzie zdrowiutki. Mam nadzieję,.że pokażą przynajmniej jak chodzi z bandażem na ramieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 10:46, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nathaniel napisał: |
MAD napisał: |
Desmond dostał gdzieś na wysokość ręki i to w torbę. |
Dobrze że w tą od zakupów. MAD dla mnie żadnym tłumaczeniem jest ochrona z mleka, torby, czy ziemniaków... Pocisk przebije ci zbroje. Tak więc z torbą zakupów nie powinien mieć żadnych problemów. Jeśli już dostało mleko Des powinien dostać w klatkę piersiową (proponuję przejrzenie postrzału z klatki na klatkę). |
A czy ja powiedziałem, że torba zatrzymała pocisk? l0l. Nikt nie mówił, że Des będzie zdrowy....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elissa
Człowiek Nauki
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:39, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Des nie mogl zginac - tak samo jak Michael ... wyspa z nim jeszcze nie skonczyla |
Dokładnie. Pewnie, można gdybać, że kula utkwiła w jakiejś puszce (o ile coś takiego miał), że zadziałała adrenalina (to jest moim zdaniem dobre wytłumaczenie - o ile strzał nie był śmiertelny, to mógł się zerwać, aby bronić rodziny). Ale najważniejsze jest to, że nie mógł zginąć - Wyspa mu nie pozwoliła, tak jak Michaelowi i Jackowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
maelstrom
Mysliwy
Dołączył: 27 Lis 2008
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pyrlandia (tak, Poznań)
|
Wysłany: Sob 13:38, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
a ja mam taką teorię (nie jest oparta na spoilerach więc można spokojnie czytać):
Desmond jest ranny i umiera więc Penny musi go zabrać na wyspę żeby go uratować bo tylko wyspa może uzdrowić Desmonda (a poza tym ma z nim jeszcze porachunki). nie wiem czy Penny sama na to wpadnie, czy Desmond jej każe się wybrać na wyspę czy pani Hawking czy sam Widmore ale właśnie tak trafią na wyspę. Mały Charli zostanie pewnie z kimś innym (z dziadkiem może?).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 13:42, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
To tylko kula w ramieniu, więc nic mu nie bedzie.
anj74 napisał: |
Henioo napisał: |
Dla tych, któzy myślą, że Des nie dostał kulki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Błąd twórców ogromny. |
Ale w czym ten błąd? |
Błąd w tym, że strzał padł w zakupy na wysokości brzucha, a dostał w ramię.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Sob 13:43, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lestek_morcha
Pasażer
Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 14:54, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
jejku ale odstac w ramie to nei znaczy ze trzeba lezec i umierac, przeciez w wielu dobrych filmach bylo cos takiego jak choczby w ostatnim bournie, ktory jakos sobei z tym radzil, a wiadomo ze seria bournea to nie jakas byle bajka elo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
chlodnik229
Pasażer
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 14:56, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Teoria maelstrom jak najbardziej przypadła mi do gustu:) Takie rozwinięcie akcji byłoby ciekawe, a z tym posztrzałem jak pisali poprzednicy wyspa ma z nim jeszcze jakieś porachunki i nie pozwoli mu umrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 15:04, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
lestek_morcha napisał: |
jejku ale odstac w ramie to nei znaczy ze trzeba lezec i umierac, przeciez w wielu dobrych filmach bylo cos takiego jak choczby w ostatnim bournie, ktory jakos sobei z tym radzil, a wiadomo ze seria bournea to nie jakas byle bajka elo |
A czy ja mówię, że nie mógł się ruszać? Mówię tylko, ze strzał padł w brzuch, a rana pojawiła się na prawym ramieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anj74
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 31 Sty 2009
Posty: 291
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 15:35, 11 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
To tylko kula w ramieniu, więc nic mu nie bedzie.
anj74 napisał: |
Henioo napisał: |
Dla tych, któzy myślą, że Des nie dostał kulki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Błąd twórców ogromny. |
Ale w czym ten błąd? |
Błąd w tym, że strzał padł w zakupy na wysokości brzucha, a dostał w ramię. |
W sumie masz rację. Ja przyglądałem się scenie strzału - tam wygląda jak kula trafiła w torbę i przeszła gdzieś pod pachą bo przy upadku nie widać rany. Ale podczas bójki to już ma całe ramię zakrwawione, przy czym kula nie przeszła na wylot, bo na plecach nie ma śladu. Błąd, ale dla mnie drobny a nie ogromny.
maelstrom napisał: |
Desmond jest ranny i umiera. |
Od takich ran się nie umiera. Chyba, że kula była zatruta
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez anj74 dnia Sob 15:39, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:40, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek zupelnie kapitalny
Jak wczesniej wiele osob pisalo trudno sie nad nim nie zachwycac naprawde Ten mroczny klimat, ten dymek, ten Locke, ten Ben, ten niesmiertelny Desmond Po prostu odcinek swietny przez cale 42 minuty nie ma co wogole mowic.
No i ta scena z sądem Bena przed dymka ahhhh co to byly za dreszcze dawno takich nie mialem na Lostach i w koncu wrocily jedna z lepszych scen calego serialu.
John "the god" Locke tak tak John teraz jest "knows everything" ahhhh czekam na kolejny odcinek z wielkim cisnieniem oby nie zawiodl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szczurekpb
TROLL
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 15:36, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dobra, ale pocisk jak przez coś przelatuje to później nie leci dalej idealnie po swojej starej linii lotu, tylko zmienia swój tor, więc np. przeszedł przez jakąś puszkę i wbił się w ramię
A tak w ogóle to się czepiacie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo2405
Rozbitek
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:54, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ten odcinek TO było coś
Jeden z najlepszych odcinków z całego LOST!
Oczywiście 10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Człowiek Nauki
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mrok, Cisza i Spokój Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 18:17, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Szczurekpb napisał: |
Dobra, ale pocisk jak przez coś przelatuje to później nie leci dalej idealnie po swojej starej linii lotu, tylko zmienia swój tor, więc np. przeszedł przez jakąś puszkę i wbił się w ramię
A tak w ogóle to się czepiacie |
proponuję zabawę z fizyką
Nie czepiamy się ja tam do tego postrzału nic nie mam - określiłem go jako mały minus nie obniżający oceny odcinka. Ale błąd twórców jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agent007
Mysliwy
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: hąd
|
Wysłany: Nie 20:12, 12 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek wedlug mnie najlepszy w 5 sezonie
Klimat powala akcja i wszysko w ciągłym napięciu .
Ben i jego Retro
Dymek i Alex
Wildomore
Ben jak chcial zabić Penny
Desmond jak nawalił Bena (teraz juz wiemy czmu przyszedl taki pobty
Locke za niedlugo jako przywodca
"rozgrzeszenie" Bena
10/10 bez zastanowienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|