|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Odcinek oceniam na: |
10 |
|
65% |
[ 117 ] |
9 |
|
22% |
[ 41 ] |
8 |
|
9% |
[ 17 ] |
7 |
|
0% |
[ 1 ] |
6 |
|
0% |
[ 0 ] |
5 |
|
0% |
[ 0 ] |
4 |
|
0% |
[ 1 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
1 |
|
1% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 179 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 16:34, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Uoooo! Tak wybitny odcinek, że brak mi słów, ale chociaż brak mi słów, to coś napiszę.
* Tak jak wspomniał Janek, niesamowity klimat odcinka.
* A co za tym idzie widz bardzo się angażuje. Kiedy Phil uderzył Juliet, o matko, myślałem że wyjdę z siebie ze złości. Giń, padalcu.
* Radziński - jeny, no ja bym sobie prędzej strzelił w łeb w jego towarzystwie niż on.
* Akcja w 2007, Richardy, Beny, Loczki - John w najlepszej formie, ale on też wszedł na zupełnie nowy poziom jeśli chodzi o szaleństwo.
* Akcja w 1977 - po raz pierwszy nie nudziło mi się ani przez sekundę gdy pokazywali tamte czasy. Rozmowa Huga i Changa, rządzi. W ogóle polubiłem doktorka.
* Wątek Jacka i Kate i na dorzutkę Sayida (który był w podkoszulce, jak w pierwszych sezonach - wartość sentymentalna )
* Trójkącik przypięty kajdankami do jednego stołu. Jakie to wymowne.
* Bez żartów, łapałem się na tym że nie oddycham xD Nawet 5x12 nie wzbudził we mnie takich emocji.
* Jack po pysku dostał.
* Richard - coraz bardziej lubię gościa
* Finał będzie genialny. GENIALNY!! Ja to wiem
10/10 oczywiście, i to takie najbardziej zasłużone na spółę z 5x12. Czasem się pospieszyłem w tym sezonie z tymi 10...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Superman98
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 16:46, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
9.5/10
Świetny odcinek ! Aż się miło oglądao !
+ Locke przywódcą Innych, i to jego przemówienie
+ Scena z awionetką niczym z ,,Harrego Pottera i Więźnia Azkabanu"
+ Richard i Ben zszokowani zachowaniem Johna, coś knują na boku... I ten tekst Ryska do Bena o zagrożeniu jakie stanowi Locke, i odp. Johna
+ Chang odkrywa prawdę
+ Uzupełnienie kwestii jak Miles opuścił Wyspę
+ Jack i Sawyer zbici
+ Nurkowanie
+ Powrót Sayida
+ Jughead return
+ Rozmowa Changa z Hugo - prześmieszna
- Kate znów popsuła plany Sawyerowi i Juliet
- Phil bije Juliet ( gościa chyba wzięli z więźnia )
- Słabiutkie efekty specjalne ( scena z zanurzeniem łodzi pod wodą )
0 Sawyer, Juliet i Kate odpływają z Wyspy, mam nadzieję, że ktoś lub coś ich zatrzyma i jednak na niej zostaną
0 Radzińsky despota, chce zostać przywódcą Dharmy najwidoczniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk89
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Nowy Sącz Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 17:02, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dziwicie się że Ben nie wie co się dzieje, sam nie ogarniam już tych zawrotów akcji, odcinek świetny. Końcówka szok, szkoda że Kate nie zabili, ciekawe co z nią, LaFlourem i Juliet. Ciekawy będzie finał i to bardzo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MaydeR
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 17:13, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardzo dobry, swietny klimat. Choc przyznam ze za malo odpowiedzi na niektore pytania dlatego 9/10
btw
Tak na marginesie to sie jeszcze okaze ze Sawyer okradl swoja matke i jest ojcem Locke
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nathaniel
Człowiek Nauki
Dołączył: 20 Wrz 2006
Posty: 334
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mrok, Cisza i Spokój Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 17:51, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kolejny fenomenalny odcinek. 10/10
Plusy już powymieniane ale powtórzę moje favy:
- Juliet x) jej mimika, oczy, uśmiech mniam <3
- mam już gdzieś Radzia dla mnie aktualnie Phil ma iść na stos i to jak najszybciej!
- Kate umrzyj -.-"
- Widmore i reszta na przyszłość zadajcie trochę więcej ciosów Jackowi
Jedyny minus: Do jasnej anieli nie zgadzam się z postacią Richarda w tym odcinku. Przez cały odcinek zachowywał się jak pierdoła :/
Klimat 1 sezonu
edit: Hugo to rekord świata
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nathaniel dnia Czw 17:53, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
AC.
Rybak
Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 19:00, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Otherwoman napisał: |
Oczywiście ma kolejny "genialny" plan, żeby zdetonowac bombę. Gratulacje. Ciekawe, co by mu Locke powiedział, gdyby dowiedział się, że Jack zamierza go z powrotem na wózek wsadzić... Doktorek, niezależnie czy jest czlowiekiem rozumu, czy człowiekiem wiary, to i tak zawsze jest głupi. |
No tak, bo życie kilkudziesięciu postaci drugiego planu i tych wszystkich głównych bohaterów, którzy po drodze zginęli dla takiej Kate jest tyle warte co gówno. Jack ma rację. Ma bombę wodorową i jest super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Otherwoman
Zbieracz Owoców
Dołączył: 16 Mar 2009
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Czw 19:10, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jak to powiedział Mr, Eo - "ludzi można ratować na rózne sposoby"
Warto by to zestawić z odcinkiem 5x04, kiedy to rozbitkowie cofają się do czasu śmierci Boona. Sawyer pyta Locke'a, czemu nie poszedł do siebie, by przestrzec siebie samego przed tym wszystkim, co robił. Wtedy Locke odpowiedział mu, że to cierpienie było mu potrzebne, by zajść tu, gdzie się znajduje.
Jack natomiast, kompletny palant, chce by wszyscy ci, którzy dostali szansę, stali się na powrót tymi żałosnymi, nieszczęśliwymi ludźmi, którzy wsiedli na pokład 815. Congratulations...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 19:15, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek słaby, chociaż trzymał w napięciu. Tak jakby na odwal musieli zrobić podkop pod finał. Najsłabszy z odcinków na razie przed finałami. Dam 8.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Czw 19:16, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZawaL
Rybak
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: West Coast Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 19:17, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dyszka
Dyszka głównie za to że w 40 minutach udało się zmieścić tyle akcji, oraz ukazać nam prawie wszystkie strony (Dharmę, Othersów i Locke Team) Sporo się nakręciłem na finał po tym. Ciągle mnie męczy jak będzie wyglądał finał... Ktoś wcześniej narzekał że Kate żyje i ja się dołączam. Jak było słychać strzał to już miałem nadzieję że to naprawdę ona... WHY!!!??? A żeby ją gdzies pośrodku pacyfiku wyrzucili. Locke coraz bardziej mnie zadziwia swoimi poczynaniami i postanowieniami. I kill Jacob? eno eno.. Richard strasznie mnie zadziwił... On naprawdę o niczym nie wie? Czy może tylko udaje? Widać było też jak Othersi dorabiali sobie przez te 3 lata Robili butelkowe modele statków
No cóż, wiele świetnch momentów, moje ulubione to chyba rozmowa Changa z Milesem, Hugo i Jinem oraz pojawienie się Sayida. Czekam z niecierpliwością na finał i to co nam upchną w półtoragodzinnym seansie Over and Out
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agent007
Mysliwy
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: hąd
|
Wysłany: Czw 19:19, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardzo dobry dałem 10
Trzyma w napięciu cały czas i ma klimat .
Juliet i Sawyer wracają no i Kate a reszta zostaje coś tu nie tak .
Czy Daniel będzie jeszcze żył .
Czy Jackowi uda się zmienić przeszłośc ?
Czy Locke zabije Jacoba (w co wątpie ) ?
Dużo pytań się pojawilo
Mam nadzieję że następny odcinek przyniesie część odpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elissa
Człowiek Nauki
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:40, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Jack natomiast, kompletny palant, chce by wszyscy ci, którzy dostali szansę, stali się na powrót tymi żałosnymi, nieszczęśliwymi ludźmi, którzy wsiedli na pokład 815. Congratulations... |
Cóż, Twoja opinia. Ja uważam, że Jack ma rację. W katastrofie samolotu zginęło chyba ponad 200 osób. Wielu zginęło później. Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem Daniela i Jacka, oni wszyscy zostaliby ocaleni. Żałośni i nieszczęśliwi? No bez przesady.
Ci, co ocaleli, na ogół przeżyli bardzo dramatyczne chwile na Wyspie i później (np. Sayid, Jack, Hugo). Jack chce uratować życie kilkuset osobom, które leciały 815. Sam też w pewnym sensie się poświęca, bo nigdy nie poznałby wtedy Kate. Uważam, że robi bardzo dobrze. No i jasne, że to się nie uda, więc w sumie nie ma czym się przejmować
Cytat: |
Czy Locke zabije Jacoba (w co wątpie ) ? |
To bardzo ciekawe, w 3x20 pokazał, jaką ma moc, gdy wszystko w chatce zaczęło fruwać. Najważniejsze, że w końcu poznamy gościa
Ale będzie numer, jak się okaże, że Jacob nie istnieje ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from the Cabin Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:08, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jeszcze ciekawa rozmowa Locke i Richard:
-Czy to są wszyscy? (Pytając o Innych w obozie)
-Jest jeszcze grupa w świątyni...
Ciekawe... czyżbyśmy mieli zobaczyć "Innych-Innych"? Bardzo interesujące... No i ofc. najbardziej oczekiwany finał sezonu- Locke vs. Jacob.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daniel9114
Matematyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:15, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
łoaaa
to jest LOST.
tekst Hugo w rozmowie z ojcem Milesa
tunele
hugo ładujacy zarcie do plecaka
bombowo sie zapowiada final
Nathaniel napisał: |
Kate umrzyj -.-" |
true, true...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patryk1994
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:15, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Genialny odcinek tego co się tam działo nie można wyrazić w jednym poście, ale spróbuję.
Na "plus"
+ Sayid is back wreszcie w tym sezonie myślałem, że ta postać się wypaliła, a tu miłe zaskoczenie
+John Locke największy psychol w historii telewizji, ale i tak go lubię. On chce zabić Jacoba OMG.
+Jack dostaje w ryj to znaczy twarz coś pięknego, ale jego zachowanie już mnie tak nie irytuje jak przedtem
+Dużo Richarda tylko na początku o super Locke Liderem, a teraz już mu to nie pasuje i chyba nie wie wcale tak dużo jak sądziłem
+Hugo i jego rozmowa z Changiem mnie rozwaliła, nie wiem co bym zrobił gdyby go uśmiercili
+JUGHEAD i wybuchowy plan Jacka
+Akcja w Dharmówku. Wreszcie jakieś konkrety.
Fajnie też było zobaczyć Daniela tylko beznadziejnie, że nieżywego. Dlaczego on, dlaczego nie Ben?
Na "minus"
-Kate
-Radzynski (koleś jest porządnie walnięty)
Takich odcinków nam trzeba teraz to się szykuje dopiero finał: Jack, Sayid i Eloise chcą zdetonować bombę, Skate, Suliet odpłynęli z wyspy muszą jakoś zawrócić, Locke i Inni idą do Jacoba, a John chce go zabić może pokażą go w całości. Ja chcę już finał, ale później znowu 9 miesięcy czekania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:28, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo dobry odcinek. Locke ledwo co przyjechał a już się rządzi Trochę sfiksował bo chce zabić Jacoba. IMO Jacoba to dawno już ktoś zabił. Plan Jacka na 90% nie wypali. Mam nadzieję że wyjazd z wyspy nie jest końcem wątku Sawyera i Juliet. Ale na to się raczej nie zanosi bo pól Dharmy jest na tej łodzi. A przyszło wam namyśl wczuć się w rolę Changa i Eloise? Ludzie znikają, potem się pojawiają, mówią że podróżują w czasie... Ja bym tak łatwo im nie uwierzył
Odcinek doskonale przygotowujący do finału. 10/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:43, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Zastanowiła mnie jedna bardzo intrygująca rzecz:
Jak już wiemy, kompas wpadł w koło czasowe, tak? Przypomnijcie sobie teraz, co mówi Richard, jak oddaje kompas Johnowi z 2007: "Trochę zardzewiał...". Przecież to by znaczyło, że Locke z 2004, który dostał kompas w tym odcinku i przeniesie się do 1954 roku, to kompas, który da Richardowi będzie bardziej zniszczony niż wcześniej! I znów spędzi kilkadziesiąt lat w kieszeni Richarda, co doprowadzi do jego jeszcze większego zniszczenia... I tak dalej i dalej, aż w końcu całkowicie się rozwali. Czy jest to potwierdzienie teorii TCBC i wskazówka twórców, że jednak powinniśmy się spodziewać jakiś zmian przyszłości w finale? Istnieje też opcja, że kompas po podróży do 1954 sam się naprawił, jednak pomyślcie: Czy to nie za duża fantastyka? Teoria WHH była jak najbardiej logiczna i nie miała nic wspólnego z fantastyką, a samonaprawiający się kompas to już trochę dziwna sprawa. Patrząc na to logicznie kompas powinien podróżować w czasie aż do całkowitego zniszczenia, co jest równocześnie totalnym zaprzeczeniem teorii WHH. Jakieś pomysły co do tego, bo przyznam, że jestem tym poważnie zaintrygowany . Nie żadnymi Locke'ami idącymi zabić Jacoba, ale TYM. Rozwiązanie tego może być odpowiedzią na pytanie dotyczące czasu w serialu.
Odcinek oczywiście 10/10, standardowo na epizod przed finałem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Czw 20:46, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ace
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 3570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 20:53, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Może go konserwowali czy coś ?
+ Locke przynoszący dzika
+ Jack z obitą twarzą
+ Akcja akcja i jeszcze raz akcja
+ Hugo.
Fajniutki odcinek. Do tego fajny motyw z Richardem i Locke'em z '04.
Daję 10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lostowicz
Mysliwy
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 21:01, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze dodam, że też wystawiłem 10, pierwszy raz w tym sezonie. I dobrze ze się do tej pory wstrzymywałem z tymi 10, bo teraz wiem, że własnie ten odcinek na dyszke zasłużył. Tak jak już wspomniał ktoś wyżej, 40 min akcji i odpowiedzi, działo się coś wreszcie, mało było zapychaczy.
Dodam jeszcze, że jeżeli ktoś nie czytał spoilerów przed tym odcinkiem, nie oglądał sneakpeaków itp i nic nie wiedzial o tym co będzie w odcinku to musiało być dla niego sporo zaskoczeń i (moim zdaniem) śmiało może dać 9-10 temu epizodowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 21:07, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kolejny genialny odc. To chyba był odc. głównie o Richardzie.Locke mnie wkurza,zabić Jacoba,wtf Jack is "man of faith" to mi się podoba Głupia Kate wszystko komplikuje,dalej wkońcu nie wiem czy można zmienić przyszłość czy nie Bo jeśli ją zmienią to 5 sezonów pójdzie się je.... Jak dla mnie bardzo dobre wprowadzenie do finału,moja ocena 9/10.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brotha
Człowiek Nauki
Dołączył: 04 Gru 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Znienacka Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 21:12, 07 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Moja ocena to 8/10. Odcinek bardzo dobry, ale gdyby nie końcówka, to powiedziałbym, że odcinek przedfinałowy z 4 czwartego sezonu był dużo lepszy. A tak, napiszę, że tamten był tylko lepszy ; )
Plusy:
Podobnie, jak niemal wszystkim tutaj piszącym - dużo Locke'a, Bena i Richarda zawsze się składa na ciekawy odcinek.
Richard i Ben w tym odcinku - chyba po raz pierwszy widzieliśmy ich tak skołowanych i niepewnych. Locke-Jedi wie wszystko, ma jasno wytyczony cel i nie ma zamiaru iść w ślady poprzedników. Jak już, słusznie zauważyliście, wygląda na to, że Richard zaczyna mieć poważne wątpliwości, czy dobrze zrobił pomagając mu w zostaniu przywódcą. Co z tego wyniknie, nie wiem, ale na razie wszystko wskazuje na to, że to jednak głównie sam Locke doprowadził do tego, że Inni uznali go za kogoś wyjątkowego. Jak wiemy z "Jughead" to sam John mówi do Alperta "Jacob mnie przysłał" i co więcej on sam namawia go do wizyty w szpitalu w którym się urodzi. Teraz widzimy skąd wzięła się tajemnicza scena z "Because you left" i brzmiące wtedy bez sensu słowa Richarda na temat tego, że Locke powiedział mu o kuli. Teraz już wiemy, że rzeczywiście powiedział : )
Chang, Miles, Hurley i Jin - bardzo śmieszna scena, jedyne co mnie w tym lekko rozczarowało to zwykły wesoły uśmieszek na wieść o tym, że stojący przed nim, nieogolony dorosły facet ze strzelbą to jego syn, który ma trzy miesiące.
tajemnicze tunele i podwodne przejście. Jak Wam się wydaje, co to jest? Czy to część tych podziemi, które znajdują się również pod Świątynią? Może też jedna z dróg Dymka? Przypomina mi się "Exodus" i scena gdy Dym wciągał Locke'a pod ziemię. Nie była to ta sama dziura co przy Świątyni, bo nigdzie nie było widać murów. Chyba możemy założyć, że tunele znajdują się w wielu miejscach na wyspie.
James i Juliet - przemawia do mnie ta para, niech lepiej tego nie rozwalają. Niestety, na to się chyba zanosi - czego świadectwem scena z Kate. Biedna Juliet, cień Kate chyba rzeczywiście będzie za nią lazł bez końca. Przy okazji, mam jakoś wrażenie, że Phil, za uderzenie Juliet chyba rzeczywiście zginie. Tom tylko porwał obcego dzieciaka z tratwy, a wiadomo, co go spotkało. A Phil uderzył kobietę Sawyera - jest już trupem.
Powrót Sayida - w jego stylu. Według Lostpedii w chwili obecnej Sayid ma najwięcej ofiar z całej obsady, a gdyby nie Eko, to pewnie okazałoby się, że Irakijczyk zabił więcej osób niż reszta bohaterów razem wzięta. Mimo tego, że wyskoczył nie wiadomo skąd(przykucnięty w krzakach?może natura go wezwała) to jednak cieszę się, że wrócił. Jako, że jednak bierze udział w tym planie Jacka, być może wrócił tylko po to by wylecieć w powietrze.
Zabić Jacoba - no, tego, to się zupełnie nie spodziewałem. Ja bym nie powiedział, że Locke oszalał. Wręcz przeciwnie, teraz wydaje się mówić z większym sensem niż dawniej. Zawsze mnie zastanawiało, jak to jest, że ci wszyscy ludzie tak łatwo dawali sobą manipulować. "Lista Jacoba", "wszystko robię dla dobra wyspy", "Jacob tego chce" - to wszystko były słowa Bena, który, jak widzieliśmy, wykorzystywał wszystkich do własnych celów. Co tu mial do gadania Jacob? Zgadzam się, że to "Help me" oznacza prawdopodobnie coś w stylu "Zabij mnie, to mnie wyzwolisz". Od czego - nie wiem, ale być może, ci wszyscy wybrańcy, którzy zawiedli nie zdali tego właśnie testu. Być może Jacob chce wyzwolenia z roli tego najważniejszego, powiedzmy, "władcy" Wyspy. I tym nowym Jacobem ma być właśnie Locke.
i wreszcie - Jack dostaje kolbą w jackface - długo na to czekałem : )
A minusy:
Plan Jacka - nie, wybaczcie, jakoś nadal nie wydaje mi się, by wysadzenie wielkiej bomby wodorowej miało coś zmienić na lepsze. Niby jak miałoby cokolwiek "zanegować". Bomba wodorowa "negująca" energię elektromagnetyczną - jakiś kulawy ten pomysł. Jedyne co by na sto procent ta bomba "zanegowała" to Jack, Sayid, Eloise i Richard ją detonujący, plus pewnie pół wyspy. Co by rzecz jasna wyjaśniło problem Faradaya - w końcu, gdyby mamusia wyleciała w powietrze, no to i mały Dan by nie trafił na wyspę, bo A) nie istniałby, no i B) bo pewnie wyspa też by nie istniała. Nie znam się na tym na tyle by powiedzieć jaką siłę by ta bomba miała, ale zniszczyłaby przynajmniej wszystko w pobliżu kilku kilometrów, a prawdopodobnie, sądząc po rozmiarach, dużo więcej. Załóżmy jednak(naciągane), że bomba zmienia przyszłość. Co z Danielle i Alex? Nie ma liczb, które zwabiają Francuzów, to i nie ma ich na wyspie. Ben z przyszłości(o ile żyje, bo bomba mogła go wysadzić jako dziecko) traci wszelkie wspomnienia związane z Alex, no bo nigdy jej nie spotkał. Można to długo ciągnąć, ten plan mi się nie podoba, więc mam nadzieję, że nie wypali. Oby tak było, bo jeśli się uda, no to chyba mogą zakończyć serial na 5 sezonie. Bo po co to dalej ciągnąć skoro nic się nie wydarzyło?
Efekty przy łodzi podwodnej. Pierwszy komentarz mojej 9-letniej bratanicy "to wygląda jak z jakiejś gierki". I trudno się z nią nie zgodzić. Rozumiem, to kosztuje, ale to mi wręcz przypomniało smoka z filmowego "Wiedźmina", a to nie jest komplement.
Kate - z jednej strony, zgadzam się z jej opinią co do planu Jacka, z drugiej, niestety, ale od ładnych kilku sezonów zalicza same wpadki. Niemal dała zabić siebie i Jacka, dlatego, że się obraziła i postanowiła sobie pójść. A gdy poszła, od razu ją złapali. No brawo, same sukcesy.
jak już Mael pisała - powrót zmarginalizowanej, nudnej Sun, jaką widzieliśmy w trzecim i czwartym sezonie. Daliby coś lepszego dla tej aktorki, ona naprawdę potrafiłaby to zagrać.
Podsumowując, odcinek był naprawdę dobry, ale widać już, że wkraczając na tereny podróży w czasie Damon i Carlton lekko się jednak zapędzili. Najpierw była wpadka z Charlotte, teraz po "The Variable" mamy filmik z Comic Con, który możemy chyba śmiało do kosza wyrzucić. Mam nadzieję, że to już się nie powtórzy, bo ja w lecie byłem pod dużym wrażeniem tego nagrania z Candlem. A teraz dostajemy coś w stylu "Ups. przykro nam, wpadka".
Pewnie i tak im wybaczę, bo mimo tych wszystkich niejasności, niewytłumaczalnych zdarzeń, paradoksów i kilku wpadek, ten sezon miał naprawdę niewiele słabych punktów i myślę, że na finale też się nie zawiedziemy : )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brotha dnia Czw 21:16, 07 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|