Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Gość · Wysłany: Pon 19:01, 06 Mar 2006 Temat postu:

Ale czy nie odbiegliśmy troche od tematu w 15 odcinku nie było chmury :/

Xamil · Wysłany: Pon 19:14, 06 Mar 2006 Temat postu:

Szymon · Wysłany: Pon 19:17, 06 Mar 2006 Temat postu:

chyba sie nie da upilnowac porzadku na takim forum, zawsze sie znajdzie jakas okazja do OT, a pozniej sie to ciagnie....

Gość · Wysłany: Pon 22:27, 06 Mar 2006 Temat postu:

Przemyślałem to i doszedłem do wniosku że chyba już wszystko obgadaliśmy odnośnie 15 odcinka ... teraz zostaje czekać na 16 :/

Malik · Wysłany: Pon 23:04, 06 Mar 2006 Temat postu:

Samolociki nad łóżkiem Aarona w bunkrze mają logo Oceanic, zobaczcie! coraz wiecej dowodow ze katastrofa byla uporozowana, to co sie dzieje na wyspie jest eksperymentem prowadzonym na ludziach( w co nikt nie wątpi)Czy moglby mi ktos przypomniec ile bunkrow jest na wyspie, wiadomo mi tylko o trzech odkrytych ale czy sa jeszcze inne? bede niecierpliwie czekal na "całą prawdę"! ile rzeczy sie wyjasni, poprostu nie moge sie doczekac , pozdro dla wszystkich miłych i uprzejmych Very Happy

huzar · Gość

Blitz · Wysłany: Śro 1:41, 08 Mar 2006 Temat postu:

bam · Wysłany: Śro 8:59, 08 Mar 2006 Temat postu:

Blitz- do filozofi, sztuki, socjologi mozna dodac jeszcze znaczace elementy bibli.

milcia · Wysłany: Śro 13:18, 08 Mar 2006 Temat postu:

ja też zauważyłam samolociki nad łóżkiem. dziwne nie?
a może to INNI zaplanowali, żeby ten samolot sie rozbił? Twisted Evil

nie no kurcze, tenserial naprawde przyciąga mnie że nie wiem.
kiedy w koncu beda nastepne odcinki, ja nie wytzymam Evil or Very Mad

huzar · Gość

Szymon · Wysłany: Śro 17:50, 08 Mar 2006 Temat postu:

to ci naukowcy jak ich złapią to pojda siedziec za tych wszystkich martwych

huzar · Gość

Szymon · Wysłany: Czw 15:52, 09 Mar 2006 Temat postu:

jakby nie chcieli zabic to by chyba nie strzelali do sawyera i nie rzucali jakiejs bomby na łodke. albo by tez nie wieszali charliego.

huzar · Gość

Przecież napisałem że jest to mało prawdopodobne Very Happy

.

Szymon · Wysłany: Czw 17:18, 09 Mar 2006 Temat postu:

no ja tylko dodałem argument do twojej wypowiedzi Smile

ananaa · Wysłany: Czw 17:39, 09 Mar 2006 Temat postu:

ale moze oni chca bysmy mysleli ze chca ich pozabijac zeby sie bali ?? albo cos Wink

Eowin · Wysłany: Wto 15:18, 14 Mar 2006 Temat postu:

No i tak się potoczyło, że piszę jak na razie ostatnia i to z dużym opóźnieniem. Smile

Odcinek niesamowity, chyba jeden z najlepszych. Ostatnio jakoś tak dziwnie mi sie oglądało Losta, aż tu nagle 15 odcinek, który mną wstrząsnął. Ileż faktów! Ale tu już prawie wszystko zostało napisane. Poznajemy kolejny bunkier - medyczny. Nagle opustoszały. Być może naukowcy zmyli się w obawie wykrycia ich przez Claire, a być może faktycznie ma to jakiś związek z opóźnionym wciśnięciem przycisku przez Locke'a. Wciąż mnie zastanawia czy faktycznie ojciec Jacka żyje i pomaga w projekcie. Nie tylko nie było go w trumnie. Po śmierci Shannon słyszymy szepty - "spotkamy sie po drugiej stronie". Wśród szeptów słyszymy głos faceta zabitego przez Sawyera. Może oni wszyscy żyją? I są częścią projektu? Uśmierceni na niby albo w innym wymiarze. Ale to pewnie dowiemy się jak rozbitkowie znajdą wreszcie bunkier parapsychologiczny.
Wracając do odcinka - samolociki na łóżeczkiem - albo twórcy robią sobie żarty dając nam takie szczegóły, albo co jak twierdzę, projekt trwa od dawna, na długo przed rozbiciem się 815. Bohaterowie są w projekcie od wielu lat.
Poznajemy Alex i znów kolejne pytania - skoro była porwana jako dziecko - skąd u niej świadomość złych czynów Dharmy? Przecież jeśli się wychowywała z ludźmi z projektu - dlaczego wie, że chcą zrobić coś złego Claire? Dlaczego w takim razie sama nie ucieka?
Kolejna sprawa - Ethan robi ot tak po prostu zastrzyk w brzuch Claire - bez USG. Czegoś takiego nigdy się nie wykonuje bez podglądu. Nigdy nie wiadomo gdzie igła trafi.
Ciekawi mnie czy faktycznie Aaron zachorował jedynie na różyczkę? Jeśli tak - to musiał się zarazić. A tam przecież nikt nie chorował. Wirus nie mógł tak sobie żyć na wyspie. Jeśli to była choroba, o której mówi Danielle, to dlaczego samoistnie przeszła? Bez szczepionki. I dlaczego tylko Aaron zachorował? Czy dlatego że podali mu jakieś leki w okresie prenatalnym? Poza tym środki odurzające jakie otrzymała Claire również nie są obojętne dla płodu.
Intrygują mnie odniesienia do Dostojewskiego i Hamingwaya. Tak dużo różnych odniesień. Blitz czy możesz powiedzieć coś więcej na temat socjologicznych zachowań w literaturze poruszanej w filmie? Ja niestety nigdy nie czytałam na ten tamat, choć miałam socjologię jako przedmiot.

EDIT:
Dodatkowa informacja z tego odcinka:
Muzyka, którą słyszymy gdy samolociki się kręcą, to "Catch a falling star". To piosenka, o której Claire wspomina przyszłym rodzicom dziecka. Prosi by śpiewali ją dziecku na dobranoc.
Z tego wniosek, że adoptujący rodzice byli z projektu. A bohaterowie byli ofiarami projektu na długo przed rozbiciem.

Sawyer13 · Wysłany: Śro 8:51, 29 Mar 2006 Temat postu:

Ciekawe czemu opuściliten bunkier?Czy bali się, że Claire wróci tu z pozostałymi?