Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 2:09, 02 Sie 2009 Temat postu: Odcinek 1x08 - "Confidence Man" |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
<center>Ciekawostki, wpadki.</center>
Gdy Sayid zabiera Sawyera z plaży, Sawyer mówi "Well ain't you the brave one, jumping a guy while he's napping?" (Ależ jesteś odważny, skacząc na faceta, gdy drzemie). Naveen Andrews, serialowy Sayid, 3 lata później zagrał w filmie "The Brave One" (w Polsce "Odważna").
----
W tym odcinku nie ma Walta i jest to pierwszy odcinek,w którym nie występuje.
----
To może być bład: Na początku Sawyer mówi, że ma 140 tysięcy i potrzebuje kolejne 160 na interes. Zostawia swoje 140 u ludzi, których chciał wrobić. Gdy gada ze swoim "szefem", ten go pyta, czemu zostawił jego 160 tysięcy u obcych ludzi. To jest albo błąd i pomylono 160 ze 140 albo Sawyer rzeczywiście wział od niego 160, ale do czasu znalezienia "jelenia" wydał już 20 tysięcy.
----
W tym odcinku dowiedzieliśmy się o rodzicach Sawyera i że tak naprawdę nie nazywa się Sawyer. Sawyer to człowiek, przez którego zginęli jego rodzice. Dopiero w trzecim sezonie dowiedzieliśmy się, że był nim ojciec Locke'a, który naprawdę nazywa się Anthony Cooper.
----
Hugo komentuje uzdrowienie Shannon przez Jacka jako "Jedi moment", co jest nawiązaniem, kolejnym, do serii Gwiezdnych wojen.
----
Tekst piosenki z końca odcinka dotyczy Maryi - "Mother Mary" - dosłownie tłumacząc "Matki Mary". Później dowiadujemy się, że matka Sawyera miała na imię Mary.
----
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Wto 0:23, 04 Sie 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 21:22, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ludzie narzekali na Tabula Rasa, ale to dopiero jest odcinek słaby. Akcja na wyspie może i ujdzie, ale retro do ogladania więcej niż 2 razy się nie nadają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Jachimex
Zbieracz Owoców
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Telewizji Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 23:03, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Skąd takie zdanie Henioo? Wg mnie ten odcinek to mocne 5 miejsce w rankingu na najlepszy odcinek 1 sezonu, o niebo lepszy od wspomnianego "Tabula Rasa" Może retrosy były troszeczkę zamulające, ale tak musiało być, od początku mieliśmy postrzegać Sawyera jako tego dobrego oszusta, który zrezygnował z przekrętu, gdy zobaczył chłopca, który znajdował się w takiej samej sytuacji jak on kiedyś. Z kolei akcja na wyspie była raczej fajna i zdominowała odcinek, w gruncie rzeczy dająca początek "pięknej przyjaźni" Kate i Sawyera, oprócz tego scena tortur, no i jeszcze zjedzenie "masła orzechowego" przez Claire i Charliego, to była naprawdę fajna para.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pan Jachimex dnia Pon 23:04, 03 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr.OTHER
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 23:45, 03 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A mi się odcinek bardzo podobał, może gdy go oglądałem w te wakacje byłem w znakomitym humorze, akcja na Wyspie i typowy 1-sezonowy klimat genialne - tak sobie kojarzę ten odcinek.
Cytat: |
Gdy Sawyer zabiera Sawyera z plaży |
W sensie Ford Coopera czy Cooper Forda? Poprawcie, bo nie mogłem połapać, że chodzi o Sayida.
Poprawione. / H
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Jachimex
Zbieracz Owoców
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Telewizji Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 12:07, 04 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
Cytat:
Gdy Sawyer zabiera Sawyera z plaży
W sensie Ford Coopera czy Cooper Forda?
|
A ja pamiętam teorię, która kiedyś wydawała się nawet prawdopodobna, że Anthony Cooper to w rzeczywistości James Ford, który cofa się w czasie i kantuje rodziców samego siebie. Dobrze jednak, że to nie okazało się prawdą, to by była już duża przesada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matthew13.04
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 14 Lip 2009
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wyspa :) Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 10:21, 05 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
A dla mnie ten odcinek jest tak pól na pół :p odświeżyłem sobie trochę wiadomości o Sawyerze chociaż do nie jego nazwisko Ta akcja z torturowaniem niezła, jakby naprawdę taką drzazgę pod paznokieć włożyć ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amadeusz95
TROLL
Dołączył: 19 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Katowice Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 14:25, 31 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie ten odcinek był świetny, bardzo mi się podobał i retro ciekawe no i akcja na wyspie również, można było sobie uświadomić informacje o Sawyerze. Ja chętnie wracam do tego odcinka i z przyjemnością do niego wracam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|