Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juliett
Rozbitek
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:44, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie najbardziej śmieszą wszystkie teksty i duża ilość scen z Sawyerem.
A jak ja oglądałm ten odcinek co zrobili okulary dla Sawyera to Hurley powiedział: 'Hej koleś. Wyglądasz jak wyrośnięty Harry Potter"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tomek1234567890
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Śro 16:29, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
smieszna scenka spięcia z lokiem podczass poszukiwań michaela
Sawyer:Na pewno mike tendy poszedł??
Locke:Czemu pytasz?
Sawyer:Nie wiem panie proper
Sawyer :Może dlatego że wolałbym obejść tego wezuwiusza.
Locke: Skąd to imię?
SawyerCzy to nie jest oczywiste? Brakuje ci tylko kolczyków i mopa
hehehe tekst zajefajny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pacer
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 16:31, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
jack-gdzie jest locke?
sawyer-nie wiem, mówił cos o sklepie i paczce papierosów
locke- pamiętasz to miejsce?
sawyer- no jasne, tutaj lezy moj ulubiony lisc, jakbym mógł zapomnieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xamil
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 2709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Jeziora... Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 17:21, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
pejser napisał: |
locke- pamiętasz to miejsce?
sawyer- no jasne, tutaj lezy moj ulubiony lisc, jakbym mógł zapomnieć... |
Włąśnie tego nie rozumiem, kilka osób już to napisało :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pitus15
Rybak
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:31, 22 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
fajny byl sen hugo w bunkrze ten z jedzeniem, oczywiscie teksty sawyera sa zarabiste no i tyle he.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kot
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:42, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
uwielbiam Kabaczka Charliego i zbieranie listów do butelki ("Kochana mamusiu, na wyspie jest super, chyba, że przychodza Inni" cytat niedokładny)
a poza tym... (tylko nie fochnijcie się teraz na mnie ) rozbroiły mnie sceny umieranie Boone'a. te obcinanie nogi włazem od samolotu, igły z bambusa itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GOSIUNIA
Człowiek Nauki
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: od dwoch takich co ukradli ksiezyc
|
Wysłany: Wto 20:02, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
a mnie sie podobalo jak jamesa przesladowal dzik...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pitus15
Rybak
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:31, 31 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Fajne tez sa smieszne ujecia z planu np. sawyer wbija siekiere w drzewo i nie moze jej jakis czas wyciagnac, albo biednie kate i sie tak smiesznie potyka... lol
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wen007
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHRZANÓW Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 21:11, 30 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Najbardziej śmieszą mnie teksty Hugo ale Sawyer też mnie potrafi rozbawić
Mam kilka moich ulubionych tekstów Pamiętacie to:
Charlie: Hurley, doceniam twoją pomoc, ale nie musisz tego robić. Ja zabiłem Ethana. Dam radę go pochować.
Hurley: Tak. Dopóki nie zmartwychwstanie. Ja wiem, jak to się skończy. Będziemy uciekać przez dżunglę krzycząc i płacząc. Mnie złapie pierwszego, bo jestem ciężki i łapią mnie skurcze.
Albo rozmowa Sawyera z Sayidem :
Sayid : Dzik zabrał ci tropik?
Sawyer : Było ciemno, ale owszem to napewno był dzik
Sayid : Myślałem że dzików już tu nie ma
Sawyer : Widać, geniuszu, że mamy złe informacje
Sayid : Co on robił w twoim namiocie?
Sawyer : Gapił się na mnie. Potem zaatakował, uderzyłem go i wtedy uciekł do dżungli
Sayid : Z twoim tropikiem? Może chciał się wybrać na biwak?
Sawyer : Dobrze się bawisz ???
Sayid : ( z szerokiem uśmiechem ) Tak
Keith : Głupio co? Nie wzięli cię na wyprawę. Teraz wiesz jak to jest być mną.
Jack : Czyli powinienem odczekać 20 minut i pójść za nimi
Sayid : Nie zrobię ci krzywdy
Hugo : Widziałem jak skręcasz facetowi kark za pomocą nóg. Lepiej zostanę z tyłu...
Mails : Przestań bełkotać i poowiedz co się z nimi stało. Gdzie są?
Hugo : Kim jesteś?
Mails : Dokąd poszli, grubciu?
Hugo : O, świetnie ! Przysłali nam drugiego Sawyera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_Dark_
Rozbitek
Dołączył: 06 Lip 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 13:25, 14 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
mnie bardzo rozbawiło wydarzenie gdy Sawyer grał z Hugo w ping-ponga. Założyli się wtedy o to że gdy Sawyer przegra przez tydzień nie będzie nikogo przezywał itp
Następne zabawne zdarzenie miało miejsce gdy Hugo podszedł do Sawyera i powiedział mu że ma mieć miejsce głosowanie nad banicją Sawyera
Sawyer: Co jest grane?
Hugo: Nie patrz na mnie i udawaj,|że nie rozmawiamy.
Nie powinienem tu przychodzić.
Sawyer: Więc spadaj
Hugo: Koleś, musisz wiedzieć,|że krążą pewne plotki.
Po tej całej sprawie|z Paulo i Nikki,
jutro odbędzie się głosowanie.
Sawyer: Jakie głosowanie?
Hugo: Zdecydujemy,|czy masz zostać wygnany.
Sawyer: Wygnany?
Dokąd?
Hugo: Nie podjęto jeszcze|ostatecznej decyzji,
ale większość opowiedziała się|za plażą kilometr stąd.
Sawyer: Większość?
Hugo: Mówię ci o tym, bo być może da się to jeszcze naprawić.
Pogodzić się.
Sawyer: Z nikim nie będę się godził.
Hugo: Zastanów się nad zaletami|bycia częścią tej społeczności.
Nie potrafisz sam się wyżywić...
Dalej wiemy jak to się skończyło nawet przyniósł Aronowi koce xD
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez _Dark_ dnia Wto 13:27, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bocian
Rozbitek
Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 21:43, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
To jest świetne, dialog roku :
Chang: Wasz kolega Faraday powiedział, że jesteście z przyszłości. Muszę wiedzieć czy mówił prawdę.
Hugo: Koleś, to niedorzeczne.
Chang: Kiedy się urodziłeś? W którym roku?
Hugo: Uhm... 1931?
Chang: Masz 46 lat?
Hugo: Tak. Właśnie tyle mam.
Chang: Więc walczyłeś w Korei?
Hugo: Ee...Nie ma czegoś takiego.
Chang:Kto jest prezydentem Stanów Zjednoczonych?
Hugo: Dobra koleś, jesteśmy z przyszłości, sorki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 1:18, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie rozwaliła też scena jak nie mogli wytłumaczyć Jinowi na jakich zasadach przenoszą się w czasie i Jin poprosił Charlotte "Translate, please." A obok siedział Miles a Sawyer odrazu do niego "Słyszałeś, tłumacz." bo to Azjata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafaqio
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 80 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: B-stok Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 22:40, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Oglądając 1 sezon Lost od początku doszedłem do odcinka Sawyerocentrycznego a w nim było jedno wydarzenie które powaliło mnie na kolana xD Był to odcinek w którym dzik pod którego wcielił się FRANK sprzedający krewetki którego Sawyer zabił. Głównie to chodzi mi o scenę w której Sawyer zbiera swoje rzeczy które dzik wcześniej rozszarpał i nagle mówi PINA MAJ SZURT ( Nasikał mi na koszulę ), a sami wiecie jaki on jest w gadce xD Padaka xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|