|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 12:14, 04 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Hehe, ciekawe czy na nagły spadek zainteresowania przy przejściu z zagranicznego TOPu do polskiego miało wpływ tylko i wyłącznie wyludnienie Forum, czy może polskie utwory nie są juz tak atrakcyjne . Ale jak już ciągnę, to dociągnę do końca.
O. To chyba jedyny utwór Coldplay'a, który słyszałem przed tym, jak pojawił się w tym temacie. I całkiem mi się podobał. Dam 4/6.
<center>14. Skaner- Lato w Kołobrzegu
</center>
PS. Hehe, wiem, że teledysk jest sooooo stuuuuupid. W sumie przydałoby się jakieś wyjaśnienie co do bytności tego utworu na miejscu czternastym i w piętnastce w ogóle, ale zobaczę, na ile i pod jakim kątem ocenicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 13:07, 21 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Nie chcę Cię obrazic ale muszę to napisac:
I pomyslec że to proponuje koleś, który kiedyś powiedział że Katie Melua brzydko zaśpiewała "Over The Rainbow"...
Teledysk to w tym wszystkim jeszcze jest najlepszy, co wcale nie znaczy że dobry... Gdyby to był jakiś pastisz w wykonaniu Big Cyca to jeszcze...
Aha, ocena:
1/6, bo muszę, tak serio to -n/6.
Mi też wpadł do głowy pomysł na ranking, miałem nie wstawiac, ale co tam...
Nie wiem czy go dokończę, bo raz że nie wiem kiedy będę na forum a dwa że nie wiem czy będzie jakiś odzew i będzie sens, ale niech będzie:
NAJLEPSZA PIOSENKA SERIALOWA (napisana specjalnie do serialu, bądź wykorzystana w intro).
MIEJSCE 10:
"Czterej pancerni i pies":
http://www.youtube.com/watch?v=bJ6Y1LQ7xyI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcos
Administrator
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 51 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 23:53, 21 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
A masz 3/6, u mnie ta piosenka powoduje natychmiastowe popsucie humoru, ale ponieważ jakimś chamem nie jestem do dam trochę lepszą ocenę
http://www.youtube.com/watch?v=uxJncigqdGk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 15:37, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie to niby jestem fanem Red Hotów, no ale właśnie - niby, bo nowego albumu jeszcze nawet nie słyszałem i jakoś dziwnie mi się ocenia utwór jak nie znam całej płyty, ale po pierwszym przesłuchaniu hmmm... 4+/6. W sumie to nawet lepsze niż single (zwłaszcza ten drugi).
Dobra, to jadę z moim rankingiem:
9. "Married With Children":
http://www.youtube.com/watch?v=BRDBvKGc1fE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 17:59, 23 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
znowu 4
ode mnie jedna z niewielu świątecznych piosenek, których jestem w stanie słuchać bez zgrzytania zębami.
http://www.youtube.com/watch?v=LHzxpECFm2Q
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 2:54, 24 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie brzmi mało świątecznie Może nie lubisz świątecznych piosenek i dlatego właśnie ta akurat mało świątecznie brzmiąca Ci się podoba
Zresztą to chyba nie ich, prawda?
Hmmm... ocena... 3+/6
8. "The Wonder Years":
http://www.youtube.com/watch?v=nCrlyX6XbTU
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 10:15, 24 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
mnóstwo było wersji tej piosenki, i owszem, nie lubię świątecznych piosenek, za samymi świętami też nie przepadam. zaraz muszę iść do sklepu i zapewne będę sobie stać w kilometrowej kolejce, dear God. no i fajny, świąteczny deszcz.
za to Twoje 5.
http://www.youtube.com/watch?v=k2C5TjS2sh4&ob=av2e
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia
Moderator
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nikąd Płeć: Zagubiona
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 22:36, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Przyjemne.
3+/6
Gdzie to ja byłem? Aaaaaa... siódme:
7. "LOST":
http://www.youtube.com/watch?v=jFg_8u87zT0&ob=av2n
Swoją droga ciekawe czemu Krzys nie kontynuuje swojego rankingu, może się obraził za niskie oceny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:06, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Słuchałeś Trójki czy co?
Włączam przed chwilą na koniec Listę Przebojów a tam to, na szczęście spadło z pierwszego
Hmmm... piosenka taka sobie ale (przez Listę Trójki) już do obrzygania, więc daję tylko 2/6
Chyba już to wcześniej oceniałem... Tak, napisałem że ten gośc śpiewa jak podróbka Stinga
6. "Monk":
http://www.youtube.com/watch?v=0YkyH2rN0tA
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wieszcz dnia Pią 23:07, 30 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 23:19, 30 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
nie, nie słuchałem, po prostu mi ostatnio wpadło w ucho. gusta mamy NA PEWNO inne.
za to twoje 3. http://www.youtube.com/watch?v=Tf7ddGcxzJ4
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 21:32, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wieszcz napisał: |
Swoją droga ciekawe czemu Krzys nie kontynuuje swojego rankingu, może się obraził za niskie oceny? |
Christmas, Christmas, wyjazd, itp.
Wieszcz napisał: |
Nie chcę Cię obrazic ale muszę to napisac:
I pomyslec że to proponuje koleś, który kiedyś powiedział że Katie Melua brzydko zaśpiewała "Over The Rainbow"... |
Przyznaję, że nie sprawdzę tego, ale zaufam swojej intuicji i stwierdzę, że nic takiego nie napisałem. Nie wiem po pierwsze co masz na myśli pisząc "brzydko". Mi się to kojarzy z fałszowaniem, a nigdy nie twierdziłem, że Katie Melua fałszuje w tym utworze. Jeśli już to mogłem napisać, że to wykonanie nie przypadło mi do gustu, a to jest bardzo daleko od "brzydko". Z tego co pamiętam to jeszcze dodałem, że mogę być w ocenie nieobiektywny, bo często bardziej podobają mi się wersje danych utworów, które usłyszałem jako pierwsze. Tak więc nie wypominaj mi tamtej oceny, szczególnie w wytykaniu mi mojego gustu muzycznego. Zresztą zaraz spróbuję wyjaśnić, skąd w moim TOPie znalazł się utwór z gatunk disco polo.
Tak jest, moi drodzy, czas na wyjaśniane, bo przeczuwałem, że bez tego się nie obejdzie. Zacznę od tego, że jestem przeciwny dyskryminowaniu wszelkich książek, filmów, a także utworów muzycznych ze względu na gatunek. Nie ścierpię ludzi, którzy oceniają nisko jakiś film, "ponieważ jest horrorem". Zauważyłem wśród wielu tendencję (na tym Forum nie wiem jak jest, żeby nie było) do dyskryminowania gatunku disco polo. Przecież to jest gatunek, specyficzny, co prawda, ale gatunek. Nie przeczę, że (jak stwierdził Wieszcz) "nie ma on oddolnej granicy" i jest wiele w nim chłamu i tandety, ale stwierdzę też, że najlepsze utwory z tego gatunku mogą konkurować z najlepszymi utworami z innych.
Dlaczego jest to gatunek specyficzny? Bo rządzi się własnymi prawami. Tandetne teksty, kicz, "wiejskość", są tu spotykane tak często, że stały się wyznacznikami tego gatunku. Co prawda jest kilka utworów idących w stronę lepszego popu i to właśnie te mogą konkurować z utworami innych gatunków, ale tych tandetnych jest znaczna większość. Prosta rozrywkowość, to jest wyznacznik dobrego utworu disco polo. W innych gatunkach tandetne słowa i muzyczka czyniłaby utwór kiepskim, ale nie w disco polo. Nie wiem, może jestem zbyt tolerancyjny w tej kwestii, może dostrzegam konwencję tam, gdzie jej nie ma, no ale proszę Was... To właśnie konwencje budują gatunek.
A skąd taka piosenka w piętnastce najbardziej pozytywnych polskich utworów? Ponieważ, po pierwsze, disco polo to muzyka rozrywkowa, a po drugie, ponieważ jest to nasz rodzimy gatunek. Gdzie więc miejsce dla piosenki discpolowej, jak nie tutaj? Powiem nawet, że przed odkryciem teledysku, ten utwór miał dziesiąte miejsce na liście. Ale po zobaczeniu teledysku... No nie mogłem...
Tak, zdarza mi się słuchać disco polo. Więkzość ludzi w Polsce to robi, tylko jakby wstydzą się tego, znając powszechne przekonanie. Lubię czasem sobie ponucić te lepsze, czy pośmiać się z tych zrobionych bardziej nieudolnie utworów. I żeby to robić, musiałem znaleźć konwencję, bo inaczej byłbym jednym z wielu dyskryminujących muzykę ze względu na gatunek.
_____________________________________________________________
Bodzio: 4/6. Dziwne, ale tak podoba mi się jej głos, że nie mogłem dać niżej.
<center>13. Czesław Śpiewa- Maszynka Do Świerkania
</center>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 3:28, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Późno jak cholera, ale skoro już tu jestem...
Krzys napisał: |
Nie wiem po pierwsze co masz na myśli pisząc "brzydko". Mi się to kojarzy z fałszowaniem, a nigdy nie twierdziłem, że Katie Melua fałszuje w tym utworze. Jeśli już to mogłem napisać, że to wykonanie nie przypadło mi do gustu, a to jest bardzo daleko od "brzydko". Z tego co pamiętam to jeszcze dodałem, że mogę być w ocenie nieobiektywny, bo często bardziej podobają mi się wersje danych utworów, które usłyszałem jako pierwsze.
|
Dobra - próbowałem sparafrazować. W każdym razie pamiętam że strasznie zjechałeś Katie za to wykonanie i napisałeś że przez nie spadła z pierwszego miejsca na liście Twoich ulubionych wokalistek. A jeśli chodzi o "brzydko" to tutaj mamy po prostu inne zdanie bo moim zdaniem brzydko to brzydko i nie zawsze musi się wiązać z fałszowaniem. Np moim zdaniem Rihanna śpiewa paskudnie, ale teoretycznie nie można jej zarzucić fałszowania (może dzięki komputerom? ).
O disco polo. Zacznę od tego że nazywanie tego gatunkiem muzycznym jest delikatnie mówiąc mocno naciągane, a "piosenki" to dla mnie raczej "(po)twory" niż utwory.
Krzys napisał: |
W innych gatunkach tandetne słowa i muzyczka czyniłaby utwór kiepskim, ale nie w disco polo.
|
Moim zdaniem tandetne słowa i muzyczka czynią utwór kiepskim niezależnie od gatunku To tak jakbyś twierdził że disco polo to gatunek upośledzony i można mu wiele wybaczyc.
Krzys napisał: |
Tak, zdarza mi się słuchać disco polo. Więkzość ludzi w Polsce to robi, tylko jakby wstydzą się tego, znając powszechne przekonanie.
|
Skoro się wstydzą to pewnie się z tym kryją, więc skąd wiesz?
W takim razie ja jestem w mniejszości
A z Czesławem trafiłeś w mój gust
5-/6
To i ja kontynuuję mój ranking:
5. "Roswell":
http://www.youtube.com/watch?v=PSu5nAQ7uZw&ob=av2n
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 11:12, 05 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wieszcz napisał: |
Moim zdaniem tandetne słowa i muzyczka czynią utwór kiepskim niezależnie od gatunku To tak jakbyś twierdził że disco polo to gatunek upośledzony i można mu wiele wybaczyc. |
Po prostu to co jest minusem w innych gatunkach, nie musi być minusem w disco polo (tylko żeby nie przesadzili oczywiście ). To podobnie jak z realizmem w filmach; w komediach i filmach surrealistycznych brak realizmu nie przeszkadza i nie jest to minus dla filmu, ale w innych gatunkach już tak.
Wieszcz napisał: |
Zacznę od tego że nazywanie tego gatunkiem muzycznym jest delikatnie mówiąc mocno naciągane, a "piosenki" to dla mnie raczej "(po)twory" niż utwory. |
No wiesz, disco polo to JEST gatunek muzyczny, więc nie zależy to ani od mojej, ani od Twojej opinii. To tworzyło się w kulturze pzez lata.
Wieszcz napisał: |
Skoro się wstydzą to pewnie się z tym kryją, więc skąd wiesz? |
Zwykła obserwacja społeczeństwa. Piosenki disco polo bardzo łatwo wpadają w ucho, więc ogólnie są dobrze przyjmowane przez społeczeństwo. Przykład pierwszy z brzegu, kto nie potrafi zanucić "Jesteś szalona" ? Ale oficjalne stanowisko jest takie, że "disco polo ssie" i, jakby to ująć, "wypada" tak mówić. A na weselach grają głównie taki gatunek. Z jednej strony, bo nie trzeba wysilać się wokalnie, a z drugiej, bo na weselach są ludzie w każdym wieku i o wszystkich gustach muzycznych, więc grają to, co podoba się wszystkim . W sprzedaż płyt się nie wgłębiałem, ale musi być duża, zważwszy na to, że najlepsze zespoły disco polo wydają po kilkanaście/kilkadziesiąt płyt, z czego duża ilość to płyty typu "The Best Of".
_____________________________________________________________
OMG! Roswell! Roswell! Może zdążę!
6/6
Ufff, zdążyłem ocenić
Serial bardzo mi się podoba, ale utwór z intro chyba jeszcze bardziej. Od tego utworu właśnie poznałem i polubiłem Dido.
<center>12. Krzysztof Antkowiak- Zakazany Owoc
</center>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krzys dnia Czw 14:11, 05 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:49, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Krzys napisał: |
Po prostu to co jest minusem w innych gatunkach, nie musi być minusem w disco polo (tylko żeby nie przesadzili oczywiście ). To podobnie jak z realizmem w filmach; w komediach i filmach surrealistycznych brak realizmu nie przeszkadza i nie jest to minus dla filmu, ale w innych gatunkach już tak.
|
Oj chyba trochę mylisz pojęcia (moim zdaniem przynajmniej). Jeśli to co tu napisałeś o filmach odnieść do muzyki to trzeba napisać np że brak gitar w muzyce rockowej jest minusem, ale w popowej plusem, coś w tym stylu. A coś co jest tandetne (tak jak słowa i muzyka w disco polo) jest tandetne i już. To tak jakbyś napisał że tandetne dialogi są plusem w tzw. filmie kopanym. Można napisać że są dopuszczalne, bo przecież chodzi tylko o to żeby się po ryjach kopali, a nie o dialogi, ale nie wiem jak można pisać że coś tandetnego jest plusem, dla mnie nie ma tu logiki.
Co do wesel... nie wszystkim się podoba bo jednak mnie nie. Jak ostatnio byłem na weselu to jak grali disco polo to bawiły się dziadki a młodsza część gości była albo poza salą, albo o czymś gadali, albo się nabijali, więc chyba nie warto generalizować.
Na jeszcze innym weselu państwo młodzi wręcz zabronili gra zespołowi disco polo bo nie chcieli robi wiochy.
Co do płyt - oni podobno jedną płytę nagrywają nieraz w jeden dzień, to ja dziękuję takich "muzyków".
Krzysztof Antkowiak... taaaaaaaak... kolejny "wokalista" uważany przeze mnie za szczyt tandety.... Choć z drugiej strony szkoda że nie dałeś wersji z Opola bo ile razy ją widzę to pękam ze śmiechu Ten jego ubiór - the 80's in Poland
Gdyby to była wersja z Opola to może dałbym 2 za śmiech, ale nie, no nie mogę... 1/6
Zadziwia mnie Twój gust, naprawdę
4. "Friends" (samego serialu raczej nie lubię, ale utwór wymiata):
http://www.youtube.com/watch?v=nzQWmAwNNCw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzys
Przyjaciel Forum
Dołączył: 09 Sty 2007
Posty: 2565
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 1:12, 07 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Wieszcz napisał: |
Można napisać że są dopuszczalne, bo przecież chodzi tylko o to żeby się po ryjach kopali, a nie o dialogi, ale nie wiem jak można pisać że coś tandetnego jest plusem, dla mnie nie ma tu logiki. |
Heeeej, przestań przekręcać moje słowa . Nie napisałem, że to jest plusem i wcale tak nie uważam. Napisałem, że nie jest minusem i to wszystko. Całkiem fajną analogię dałeś z filmem kopanym. Tak, w disco polo ambitne teksty nie są ważne, bo chodzi wyłącznie o prostą rozrywkowość. Już nie wspomnę o tym, że w disco polo jest taka konwencja i wiele zespołów świadomie pisze tandetne teksty.
Wieszcz napisał: |
Co do wesel... nie wszystkim się podoba bo jednak mnie nie. Jak ostatnio byłem na weselu to jak grali disco polo to bawiły się dziadki a młodsza część gości była albo poza salą, albo o czymś gadali, albo się nabijali, więc chyba nie warto generalizować.
Na jeszcze innym weselu państwo młodzi wręcz zabronili gra zespołowi disco polo bo nie chcieli robi wiochy. |
Yayks, chyba żyjemy w innych światach. Na weselach, na których byłem tańczyli wszyscy (oprócz staruszków of course) i nikomu nawet do głowy nie przyszło, żeby się nabijać. Dla mnie disco polo na polskich weselach to tradycja
Wieszcz napisał: |
Zadziwia mnie Twój gust, naprawdę |
Wiem, że teraz sobie myślisz, że mam popieprzony gust . Już nie będę się rozwodził, dlaczego "Zakazany owoc" mi się podoba, bo i tak raczej nie zrozumiesz. Pocieszę Cię, że następne miejsca nie będą już tak "kontrowersyjne". Chociaż, znając Ciebie, kto wie ?
_____________________________________________________________
Z "Przyjaciół" oglądałem może z parę odcinków, i serial całkiem mi się spodobał, ale nie zamierzałem się w niego wgłębiać. Piosenka z czołówki faktycznie jest dobra, ale tak na 3+/6
<center>11. Łona- Fruźki Wolą Optymistów
</center>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|