Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce
Welcome to the island - Namaste
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Najlepsza para] Runda I: Kate i Jack vs. Charlie i Claire
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Inne / Turniej / Postacie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Na kogo głosujesz?
Jack i Kate
15%
 15%  [ 11 ]
Charlie i Claire
84%
 84%  [ 58 ]
Wszystkich Głosów : 69

Autor Wiadomość
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Wto 23:57, 02 Wrz 2008    Temat postu: [Najlepsza para] Runda I: Kate i Jack vs. Charlie i Claire

<img src='http://i38.tinypic.com/2ia5zbm.jpg' align='left'><img src='http://i36.tinypic.com/2cnwkyf.jpg' align='right'>



<center>przeciwko</center>












<DIV ALIGN="right">Historia:

Po katastrofie samolotu Charlie chciał poderwać jakąś laskę. Zaczął od Shannon, która udawała, że się nim interesuje tylko po to, żeby zrobić na złość Boone'owi, który się w niej kochał. Gdy Charlie to zauważył, to zaczął podrywać Claire. Wcześniej, pierwszej nocy poznali się, gdy Charlie dał jej swój koc. 3 dni po katastrofie Charlie pomagał Claire przenosić jej rzeczy z okolic samolotu wgłąb plaży. Ich przyjaźń zaczynała się rozwijać, ale Charlie skłamał o tym, co słyszeli w wyprawie z krótkofalówką do dżungli (a słyszeli Danielle). Gdy później Claire zemdlała to Charlie opiekował się nią. Gdy się obudziła powiedział, że czuje się odizolowana i że ma dość tego, że każdy patrzy na nią jak na "bombę odpowiedzialności, która może w każdej chwili wybuchnąć". Charlie odpowiedział, że on się nie boi wziąć odpowiedzialności za nią. Potem, gdy Jack odkrył Jaskinie, Charlie chciał przekonać Claire, żeby przeniosła się tam, bo tam jest bezpieczniej. Ona powiedziała, że woli czekać na plaży na ratowników, ale powiedziała, że pójdzie, jeśli Charlie przyniesie jej masło orzechowe. Charliemu nie udało się znaleźć masła czekoladowego, więc wziął pusty słoik i zagrał z Claire w grę, w której mieli sobie wyobrazić, jakie te nieistniejące masło czekoladowe jest dobre. Po tym Claire przeniosła się do Jaskiń. Tam Claire miała 'sny', że ktoś wbija jej igłę w brzuch. Nikt jej nie wierzył, oprócz Charliego. Gdy ta sama sytuacja powtórzyła się na drugi dzień, a nikogo nie znaleziona wokół Claire - Jack uznał, że to przez stres i chciał jej dać jej leki na uspokojenie, po tym Claire spakowała się i wróciła na plażę. Dogonił ją Charlie. Po drodze Claire zaczęła rodzić, spotkali Ethana. Claire chciała, zeby Charlie był przy niej, więc wysłał Ethana po Jacka, ale on nie poszedł po niego, tylko zabrał Claire, a Charliego powiesił w lesie. W "The Staff" Ethan na pytanie Claire o Charliego odpowiedział, że pozwolił mu wrócić. Gdy Locke i Boone znaleźli ją w lesie kilka dni później. Gdy zaprowadzili ja do obozu, nic nie pamiętała. Charlie dał jej jej pamiętnik, licząc na to, że sobie coś przypomni. Próbował poderwać ją jeszcze raz, mówił, że Ethan porwał ją i jego, ale ona nie pamiętała ani Charliego, ani Ethana. Następnego dnia Ethan wrócił do obozu i kazał Charliemu przyprowadzić Claire, albo kogoś zabije. Charlie nie powiedział o tym Claire, rozbitkowie zostawili straż, jednak Ethan i tak zabił Scotta. Gdy wszyscy patrzyli się na Claire i winili ja za jego śmierć Claire postanowiła porozmawiać z Shannon, a ta powiedziała jej prawdę. Claire była zdenerwowana na Charliego i wymyślała, że zastawią na niego pułapkę. Wzięli broń szeryfa, ale nie pozwolili iść Charliemu z nimi. Gdy Jack bił się z Ethanem, to wypadła mu broń, podniósł ją Charlie i zabił Ethana. Tego samego wieczora Claire powiedziała, że chce zaufać Charliemu i że pamięta masło orzechowe, ale przypomnienie sobie jej Charliego chwilę potrwa. Gdy kilka dni później Claire poprosiła Charliego, czy pójdzie z nią na spacer, on odmówił, bo wciąż myślał o tym, ze zabił innego człowieka. Gdy porozmawiał o tym z Sayidem, przestał się zadręczać i poszedł z nią na spacer. Za kilka dni Claire zaczęła rodzić, spotkała ją Kate i zauważyła, że Claire nie może chodzić. Zaczęła krzyczeć i przybiegł do niej Jin z plaży, wysłała go do jaskiń. Jack był zbyt zajęty z Boonem i wysłał do Claire Charliego i powiedział mu, co Kate ma zrobić, żeby odebrać poród. Charlie poszedł na miejsce i urodził się Aaron. Gdy Claire dowiedziała się, że Inni chcą zabrać jej dziecko, nie chciała spać. Charlie i Sun przekonali ja, ze musi odpocząć. Gdy się obudziła, zobaczyła że nie ma Aarona. Znalazła go z Charlem w namiocie Sawyera i okazało się, że głos Sawyera go uspokaja. Potem, gdy Claire obcinała Charliemu włosy, Charlie powiedział, ze jak ich uratują to Claire i Aaron moga zamieszkać z nim w Los Angeles. Po jakimś czasie do obozu przyszła Danielle, gdy zobaczyła Claire, spytała, czy może potrzymać Aarona. Claire odmówiła, a Danielle ją ogłuszyła i zabrała dziecko. Claire poprosiła Charliego, żeby poszedł po Aarona. On i Sayid poszli śladem Danielle i doszli do czarnego dymu unoszącego się ponad wyspą, o którym Danielle mówiła, że to Inni. Znaleźli tam Aarona i Danielle. Gdy Charlie wrócił z Aaronem, ich przyjaźń jeszcze bardziej się zacieśniła. Gdy Claire znalazła u Charliego figurkę Maryi, pomyślała, że trzyma ją żeby się do niej modlić. Potem, gdy Hugo rozdawał jedzenie z Bunkra, Charlie dostał prawdziwe masło orzechowe i dał je Claire. Potem Claire pokłóciła się z Charliem o to, że zachowuje sie jak ojciec Aarona. Gdy poznała Eko i dowiedziała się, że jest ksiedzem, powiedziała mu, że może porozmawiać z Charliem, bo on też jest duchownym, bo trzyma ciągle tę figurkę Maryi przy sobie. Eko rozwalił tę statuetkę i Claire zobaczyła, że w środku są narkotyki i przestała ufać Charliemu. Potem Charlie miał sny, że Aaron tonie, a on sam obudził się w środku nocy stojąc z Aaronem na brzegu. Po rozmowie z Eko Charlie odkrył, że Aaron musi zostać ochrzczony. Zrobił zamieszanie, podpalając trawę obok obozu i zabrał Aarona. Zauważono to i zabrano mu Aarona, a Locke go pobił. Claire mimo wszystko ochrzciła Aarona. Ich relacje polepszyły się, gdy Charlie przyniósł Claire maszynkę do wstrzykiwania lekarstwa dla niej i dla Aarona. Gdy po implozji Bunkra Charlie wrócił do obozu, Claire spytała go, gdzie jest Lcoke i Eko, on nie odpowiedział, pocałowali się po raz pierwszy. Parę dni później Desmond powiedział, że jest co nie tak z dachem Claire i musi go naprawić, Claire powiedziała, że dach jest w porządku, a Charlie, ze gdyby się zepsuł to on by go naprawił. Desmond zbudował piorunochron obok namiotu Claire i Charliego i gdy piorun walnął w ich namiot, piorunochron ściągnął wszystko na siebie. Potem, Desmond uratował Claire, gdy się topiła. Charlie postanowił go upić i dowiedzieć się, dlaczego się tak interesują Claire. Gdy Desmond był pijany, wyznał mu, że miał wizję, że Charlie umrze. Gdy Charlie był w dobrym humorze po przejażdżce vanem DHARMA, zabrał Claire na piknik, przeszkodził im Desmond i powiedział, że lepiej by było, jakby poszedł z nim na polowanie. Gdy Claire wymysliła, żeby przyczepić liścik do nogi ptaka, Desmond powiedział Charliemu, żeby nie brał w tym udziału, to pogorszyło ich stosunki. Claire postanowiła się dowiedzieć, o co chodzi. Charlie milczał, gdy go o to spytała, więc poszła za Desmondem, który złapał dla niej ptaka i powiedział jej, że musiał to zrobić, żeby Charlie tego nie robił, bo skręciłby kark. Wróciła do obozu, napisała razem z Charliem kartkę i wysłali ptaka. Claire powiedziała, że to co powiedział Desmond, jest nieważne. Gdy Claire zachorowała, Juliet poszła po leki, gdy Claire obudziła się zdrowa, za rękę trzymał ja śpiący Charlie. Potem Desmond oznajmił, że miał kolejną wizję, ale teraz Charlie musi umrzeć, żeby Claire i Aaron się uratowali. Gdy nadarzyła się okazja - trzeba było popłynąć do "The Looking Glass" - Charlie zgłosił się na ochotnika. Claire była po tym na niego zdenerwowana. Charlie pożegnał ię z Aaronem, dał mu swój pierścień z literami "DS" i pożegnał się z Claire. Popłynął i utonął, jak Desmond przewidział. </DIV>

<DIV ALIGN="left">Historia:

Kate i Jack poznają się, gdy Jack zszywa sobie plecy i prosi Kate o pomoc. Opowiada jej historię, że gdy się boi to liczy do pięciu, Wieczorem, tego samego dnia, poznają swoje imiona. Na drug dzień Jack, Kate i Charlie idą do dżungli znaleźć kokpit. Znajdują go, a w środku żywego pilota. Zaraz po tym Czarny Dym zjada pilota, a Jack, Kate i Charlie uciekają. Potem znajdują ciało pilota. W obozie Jack opiekuje się szeryfem Marsem, gdy ten się na chwilę budzi i mówi "Nie ufaj jej. Ona jest niebezpieczna". Gdy Jack pyta się go, o kim mówi ten wskazuje mu kieszeń, Jack znajduje tam zdjęcie Kate z więzienia. Idzie poszukać mocniejszych leków w samolocie i spotyka tam Sawyera, gdy wraca - szeryf dusi Kate. Rozdziela ich, a Kate prosi Jacka, żeby oszczędził mu cierpień i dał mu umrzeć, ale on odpowiada "ja nie jestem mordercą" i mówi, ze widział zdjęcie. Szeryf prosi Jacka o chwilę w cztery oczy z Kate. Szeryf prosi Kate, żeby go zabiła, ona odmawia. Hugo mówi Jackowi, ze Kate ma broń, gdy Jack odbiega do namiotu, Kate wychodzi, ale słychać w środku strzał. Wychodzi Sawyer, Jack sprawdza szeryfa i oznajmia, że Sawyer nie trafił i Jack musi go dobić. Gdy Jack znalazł Jaskinie, poprosił Kate, żeby się tam przeniosła. Ona została na plaży z Sawyerem. Gdy Jack zostaje zawalony kamieniami w jaskini, Charlie biegnie po Kate, na plaży Sawyer mówi mu, że poszła z Sayidem. Charlie chce iść ich szukać, ale Sawyer mówi, że on pójdzie. Charlie wrócił do Jaskiń, a Sawyer poszedł do Kate, która poszła z Sayidem umieszczać nadajniki, żeby telefon satelitarny miał lepszy zasięg. Gdy do nich doszedł, Kate nie była dla niego miła i postanowił jej nie mówić o Jacku i powiedział, że przyszedł im pomóc. Sawyer poszedł z Kate, Sayid poszedł sam. Sawyer wszedł na drzewo i podłączył nadajnik. Gdy zszedł, spytał o różnice miedzy nim, a Jackiem. I powiedział, że Kate mogłaby się dowiedzieć, że to on jest lepszy, gdyby Jack jeszcze żył, bo zawaliła się na niego jaskinia. Kate od razu pobiegła do jaskiń. Michael obmyślił plan, że zrobi się mały otwór i ktoś wejdzie do środka, jedynie Charlie był wystarczająco mały. Gdy wszedł, jaskinia zawaliła się ponownie. Wtedy przyszłą Kate i zaczęła odkopywać Jacka. Gdy Jack wyszedł górą z Charliem, Kate objęłą go z ulgą. Gdy Hugo powiedział, że jeden z rozbitków nie był w samolocie, Jack, Boone, Kate i Locke poszli za Charliem i Claire, okazało się, że zostali porwani. Locke i Boone poszli w jedną stronę, a Jack i Kate w drugą. Jack kazał powiedzieć Kate coś, co jest prawdą, Kate powiedziała, ze nauczyła się śledzenia, bo polowała z ojcem. Znaleźli wiszącego Charliego. Gdy Kate z Sawyerem znalazła walizkę szeryfa, poprosiła Jacka o pomoc w znalezieniu klucza do walizki, który szeryf miał w portfelu, a Jack pochował go wraz z portfelem. Mówi Jackowi, że nie chce, żeby w ręce Sawyera wpadły bronie, które są w środku i Jack zmusza Sawyera do oddania jej. Jack powiedział, ze pomoże jej otworzyć walizkę, jeśli otworzą ją razem. Gdy go odkopali, Kate szybko wyjęła portfel i klucz, żeby Jack nie widział i powiedziała, że w portfelu nie było klucza, żeby mogła sama otworzyć walizkę. Jak każe jej pokazać drugą dłoń, Kate ma w niej klucz. Jack jej go zabrał i odszedł bez słowa. Później otworzyli razem walizkę, a w środku byłą koperta z małym samolotem należącym do byłego znajomego Kate. Gdy otworzyli Bunkier, Jack oznajmił, że wracają i nie idą do środka. Jak doszli do plaży to Locke się wrócił, a Kate poszła z nim. Jack poszedł za nią. Potem, parę dni później, gdy Kate widzi w dżungli czarnego konia a Sawyer próbuje ją udusić przez sen, Kate wybiega do dżungli, spotyka tam Jacka i po raz pierwszy się całują. Potem, gdy Michael uciekł, Locke i Jack chcieli za nim pójść, Sawyer i Kate zaoferowali swoją pomoc. Jack wziął Sawyera, ale nie pozwolił iść Kate, która i tak poszła. Gdy Jack już doszedł do Toma, ten kazał im się zatrzymać i wziął Kate na zakładnika. Jack musiał się poddać i wrócić. Kate potem chciała go przeprosić, ale on nie reagował. Gdy się dowiedzieli, że Henry Gale jest Innym, Jack wziął Kate i poszli porozmawiać z Innymi o wymienieniu go na Walta. W dżungli wpadli w sieć. Sieć Danielle. Inni się nie pokazali, ale przyszedł Michael, którego zabrali do Bunkra. Gdy Jack, Hugo, Kate i Sawyer wpadli w pułapkę Innych, Kate mrugnęła do Jacka, gdy Inni zakładali im na głowę worki. W "The Hydra", Juliet wysłała Kate do Jacka, żeby mu powiedziała, że jak nie zoperuje Bena, to oni zabiją Sawyera. Potem, Jack zobaczył na monitorze, że Kate i Sawyer uprawiają seks. Juliet potem powiedziała, że to złamało u serce. Podczas operacji Jack rozciął nerkę Bena i kazał wypuścić Kate i Sawyera. Gdy rozmawiał z Kate przez krótkofalówkę, kazał jej nigdy nie wracać. 6 dni później, Locke, Kate, Sayid, Mikhail i Danielle doszli do Baraków. Tam Inni złapali Kate, a Jack powiedział Kate, że wraca do domu. Potem, na drugi dzień, Jack obudził się w Barakach, Kate w dzungli przykuta do Juliet, a Sayid przykuty do huśtawki. Jack wbrew Sayidowi powiedział, ze Juliet idzie z nimi. Gdy znaleźli Naomi, Kate przyszła do Jacka, który siedział z Juliet na plaży i powiedziała mu, że Hugo, Desmond i Sayid ukrywają przed nim, że Naomi rozbiła się na wyspie i ze już mu nie ufają. Juliet wtedy powiedziała "może jej powiemy?" Jak odpowiedział "Jeszcze nie". Chodziło o plan pozbycia się Innych. Gdy szli do stacji radiowej, Jack powiedział, że Sawyer kłócił się z Kate tylko po to, żeby była bezpieczna. Gdy Kate spytała się, dlaczego jej to mówi, on odpowiedział: "Bo Cię kocham". Potem Kate zobaczyła pocałunek Jacka i Juliet na pożegnanie, bo Juliet wracała z Sawyerem na plażę. Po kolejnym rozbiciu na grupy, tym razem za sprawa Locke'a, Kate została z Jackiem i czekała na helikopter. Gdy rozbił się na wyspie Faraday, razem z nim poszli po Milesa. Gdy Sayid zgodził się pójść po Charlotte do Locke'a, Jack wysłał z nim Kate, która została z Sawyerem w Barakach i prawie uprawiała z nim seks. Wróciła po kilku dniach. Gdy Juliet przeprowadzała operację usuwania wyrostka, Jack chciał, żeby Kate przy nim była. Po operacji Kate przyszła do Juliet i Jacka, Juliet powiedziała jej, że Jack ją pocałował, ale tylko po to, żeby się upewnić, że kocha Kate. Kate i Jack wsiedli do helikoptera, Sawyer wyskoczył, Jack i Kate wrócili razem do świata zewnętrznego. Byli razem przez jakiś czas, aż Jack dowiedział sie, ze Claire to jego siostra, a Aaron to jego siostrzeniec. Po tym wydarzeniu przestał się zadawać z Aaronem, a przez to Kate z Jackiem. Około 2 lata później Kate miała sprawę w sądzie, gdzie Jack na pytanie, czy kocha Kate odpowiedział, że nie. Ale po sprawie powiedział Kate "że nie miał tego na myśli". Kate powiedziała, że może mu dać drugą szansę, ale tylko, jak zaakceptuje Aarona. Potem widzimy już ich razem, Jack mieszka razem z Aaronem i Kate. Prosi ją o rękę, ona się zgadza. Ale wtedy odwiedza go ojciec i Jack zaczyna brać leki i pić, przez co Kate zrywa z nim. Jack stacza się, wyrzucają go ze szpitala. Gdy umiera Locke, Jack dzwoni do Kate, która przyjeżdża na spotkanie z nim i definitywnie kończy ich związek. </DIV>


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Śro 0:51, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henry
Krewny Jacoba


Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 4813
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 290 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:52, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Jack i Kate to klasyka tego serialu. Wg mnie jest to główny faworyt do zwyciężenia w turnieju na najlepszą parę. Są to główni bohaterowie i po prostu są skazani na to by być razem. A Charlie i Claire? Też niczego sobie parka, ale Jackowi i Kate to nie sięgają do pięt! Niby coś tam między nimi było, ale bardzo szybko się skończyło. Szkoda jedynie Claire w finale 3 sezonu. A Jack i Kate jak widzielismy w futurospekcjach w 4 sezonie będą razem. Co prawda związek ten będzie rodził się w bólach, ale jednak mam nadzieję, że krok po kroku, odcinek po odcinku doczekamy się w końcu chwili, gdy będą razem na stałe.

Mój głos na Jacka i Kate Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Henioo
Administrator


Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1025 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Flocke's home
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 1:04, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Ja mimo wszystko głosuję na Charliego i Claire. Ten związek Jacka i Kate to już nudny się robi, rozstają się, łączą, rozstają. Razz A Claire i Charlie tylko raz się kłócili. Szkoda tylko, że Charlie nie przeżył. Charlie i Claire naprawdę się kochali, nie to co Jack i Kate, którzy skaczą z kwiatka na kwiatek. Raz Ana Lucia, raz Sawyer, raz Juliet. Mój głos na Charliego i Claire. ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fisher
Przyjaciel Forum


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 1579
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 32 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 7:46, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Podobnie tak jak Henioo głosuję na Claire i Charliego. Wg mnie to jest prawdziwa para. Jeden kocha drugiego, a Claire nie latała prawie za wszystkimi mężczyznami z obozu i nie całowała się z każdym, powiem więcej, nie robiła tego co Kate z Sawyerem w namiocie, bo myślami Kate: "Jack przebywał z Juliet, jestem zazdrosna, a pokocham się z Sawyerem". Bang bum mam na myśli Razz
Jak już napisałem Claire i Charlie byli znakomitą parą. Szkoda, że ten wątek się tak potoczył...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MrKluska
Przyjaciel Forum


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 69 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 7:47, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Mój głos na CHarliego i Claire. Dlaczego? Ano dlatego, że ten związek miał jakąś przyszłość i gdyby nie śmierć byłego narkomana, mogliby długo żyć w szczęściu. Claire była wielką motywacją dla Charliego, dzięki czemu rzucił dragi i stał się lepszym człowiekiem. W serialu widzimy jak dojrzewają i stają się lepsi. Mój głos wędruje na tą 2 Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rafaqio
Fizyk Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 80 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: B-stok
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 7:50, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Żeby było Jack & Juliet to bym zagłosował, ale jako, że nie lubię Kate to głosuje na nudną parkę Charliego i Claire

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA


Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Vanuatu
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 8:19, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Charlie i Claire, rzecz jasna. Największym atutem dlaczego ta para jest lepsza od J&K, to to że na wyspie przecież ewidentnie było widać, że są ze sobą blisko i to było fajne. A Jack i Kate przez cztery sezony prowadzą ze sobą brazylijską telenowelę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amos81
Inny


Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 107 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: W-wa
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 9:31, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Ciezki orzech do zgryzenia. Obie pary nudne jak flaki z olejem, jednak moj glos pojdzie na Charliego i Claire - rozkwit ich milosci a takze bohaterska smierc ... podpisuje sie pod zdaniem Henia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate
Przyjaciel Forum


Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Marsa
Płeć: Zagubiona

PostWysłany: Śro 9:55, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Henry napisał:
Jack i Kate to klasyka tego serialu. Wg mnie jest to główny faworyt do zwyciężenia w turnieju na najlepszą parę.


haha Very Happy

Głos oczywiście na C&C. Przede wszystkim dlatego, że para nie była uwikłana w żadne trójkąty czy inne chore sytuacje. Ich uczucie dojrzewało powoli i wg. mnie nie był to tylko czysto fizyczny układ, a związek dusz.
Para Kate & Jack to w sumie taki typowo amerykański układ. Wyświadczenie sobie przyjacielskiej "usługi" i niestabilność emocjonalna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tom95
Mysliwy


Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz ;)
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 10:31, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Charlie i Claire Wink Para Jacka i Kate nudna... W sumie C&C taka ciekawa też nie była, ale zdecydowanie lepsza od telenoweli Jacka, Kate, Sawyera... Tak więc mój głos wędruje do pary Charlie i Claire .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirage
Moderator


Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tu tyle debili?
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 11:01, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Charlie i Claire - bez dwóch zdań.
Najciekawsza i najpiękniejsza (oczywiście za sprawą Claire :*) para serialu, bijąca na łeb i na szyje burzliwy zwiążek głównych bohaterów - Jacka i Kate.

Tak jak Henry mówił, że dla niego Jack i Kate to główny faworyt na najlepszą parę, tak dla mnie C&C jest głównym faworytem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
keyka
Przyjaciel Forum


Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 11:47, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Kate i Jack, jak dla mnie, zdecydowanie Smile Żadna z tych par nie jest moją ulubioną z serialu, jednak, jeśli mam wybierać spośród tych dwóch stawiam na JATE Razz Jedyna para (oprócz Jina i Sun), która nie raz doprowadziła mnie do płaczu. Mimo, że ich historia czasami robi się już nudna, a związek jest bardzo burzliwy, bardzo lubię tą parę Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stach
Przyjaciel Forum


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2482
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 43 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 13:32, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Clair i Charlie - IMO najlepsza para w tym serialu, od początku fajnie sie ich losy układały i pasują do siebie. Ogólnie dosyć śmieszna z humorem czy jakby powiedzieć z "jajem", wesoła choć nie brakuje poważnych problemów Wink i jakby trochę nie konwencjonalna, nie jest to typowa para jak Jack i Kate gdzie w kazdym serialu i filmie wystepuje takie coś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patrycjjusz
Mieszkaniec Plaży


Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 14:33, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Charlie i Claire bez wątpienia są świetni:D

Jack do kate nie pasuje:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anonim
Człowiek Wiary


Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Śro 14:46, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Bez wątpienia Charlie Claire.
Mimo, że ich namiot nie kipiał seksem. TO myślę, że jest to jedna z najlepszych par.
Charlie naprawdę kochał Claire i Aarona. Claire z czasem też go pokochała. Muzyk poświęcił dla niej życie, aby mogła opuścić tą wyspę.
A Jack? Raz z Kate raz z Juliet raz z Sawyerem... chyba zę coś już pokręciłem, zaczynają mi się mylić.
Po za tym w tej parze nie ma nic oryginalnego. Wiadomo że na koniec serialu będą ze sobą pfff jedyna przewidywalna rzecz w tym serialu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klatus
Cicha Woda z Wyspy


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Łowicz
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 14:59, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Zdecydowanie Charlie i Claire. Kate zawsze bardziej pasowała do Sawyera, oboje mieli jakąś "ciemną" przeszłość, a doktorek to mimo wszystko grzeczny koleś, który czasem lubi sobie więcej wypić. Związek Charliego i Claire był momentami nudny, ale z reguły było mnóstwo zabawnych momentów i zacięta walka Charliego o miłość Claire, która skończyła się w dość tragiczny sposób.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dickson
Mysliwy


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 15:36, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Claire i Charlie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dera
Przyjaciel Forum


Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 78 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Catalunya
Płeć: Zagubiony

PostWysłany: Śro 15:40, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Claire i Charlie oczywiście Wink prawdziwa miłość, nie to co Jack i Kate. Niby się kochają, a Kate z Sawyerem się, ekhm, sexują, a Jack ślini się z Juliett. Bardziej przypominają parę zbzikowanych nastolatków Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anonim
Człowiek Wiary


Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Śro 15:40, 03 Wrz 2008    Temat postu:

dickson napisał:
Claire i Charlie

Może mógłbyś rozwinąć czemu akurat oni, a nie Jack i Kate?

Klatus napisał:
Zdecydowanie Charlie i Claire. Kate zawsze bardziej pasowała do Sawyera, oboje mieli jakąś "ciemną" przeszłość, a doktorek to mimo wszystko grzeczny koleś, który czasem lubi sobie więcej wypić. Związek Charliego i Claire był momentami nudny, ale z reguły było mnóstwo zabawnych momentów i zacięta walka Charliego o miłość Claire, która skończyła się w dość tragiczny sposób.


Amen bracie.

Jedyny minus jaki mógłbym przypisać temu związkowi to, że Claire dość szybko hmm doszła do siebie. NIe chodzi mi o to aby zaczęła się ubierać na czarno i złożyła śluby milczenia, ale mimo wszystko dość dziwnie wyglądało to, że w jednym momencie wypłakuje się Hurley'owi w ramię, a w następnym wesoło podskakuje. :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dickson
Mysliwy


Dołączył: 21 Mar 2008
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 15:45, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Cytat:
Może mógłbyś rozwinąć czemu akurat oni, a nie Jack i Kate?


O ile się nie myle w regulaminie nie pisze by argumentować swoje głosy.

W ogóle nie interesuje się zbytnio parami w Lost. Jest to drugorzędna dla mnie sprawa. W wielu wypadkach niepotrzebna i denerwująca.
Co do wyboru...
Poprostu Jack i Kate za bardzo działają mi na nerwy. Zdecydowanie za dużo tych ich romansów w serialu. Claire i Charlie już ujdą. Dlatego oni dostali mój głos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Strona Główna -> Inne / Turniej / Postacie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin