|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Na kogo głosujesz? |
Desmond i Penny |
|
80% |
[ 48 ] |
Hugo i Libby |
|
20% |
[ 12 ] |
|
Wszystkich Głosów : 60 |
|
Autor |
Wiadomość |
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 2:18, 07 Wrz 2008 Temat postu: [Najlepsze pary] Runda I: Desmond i Penny vs. Hugo i Libby |
|
|
<img src='http://i34.tinypic.com/2u61xz7.jpg' align='left'><img src='http://i33.tinypic.com/2ep2553.jpg' align='right'>
<center>przeciwko</center>
<DIV ALIGN="right">Historia:
Pierwsze 'spotkanie' Hugo i Libby jest jedną z największych zagadek LOST. Hugo był w szpitalu psychiatrycznym, gdy w tym samym czasie była tam Libby. Ale nie jako lekarz, jako pacjent. Miała wtedy ciemne włosy, gdy na wyspie ma blond. Poznali się tak naprawdę dopiero na wyspie. Hugo pomógł jej zrobić domek na plaży, gdy już oba obozy się połączyły. Później w Łabędziu, Hugo rozmawiał z Charliem o tym, czy ma jakieś szanse u Libby. Pytał też Sawyera, czy Libby jest spoko. Gdy Sawyer go zawstydził, Hugo uciekł. Libby flirtowała z Hugo podczas robienia domku i wspólnego prania. Podczas jednej z takich rozmów, Hugo powiedział, ze skądś zna Libby, ale nie może sobie przypomnieć, skąd. Ona skłamała, mówiąc że nadepnął jej na nogę na lotnisku. Po jakimś czasie Libby pomagała Hugo schudnąć, codziennie biegali. Wtedy on przyznał się jej, że podkradał jedzenie i ma własna spiżarnię w dżungli. Poszli tam i za namową Libby Hugo zniszczył całe jedzenie. Ale wtedy okazało się, że dzień wcześniej ktoś zrzucił jedzenie na wyspę i poproszono Hugo, żeby sie tym zajął. On odmówił i zobaczył w dżungli Dave'a. Pobiegł za nim. Potem Sawyer robił sobie z niego żarty, więc go pobił. Gdy Libby spytała się go, czy wszystko gra, on powiedział, że się stąd wynosi. Libby go śledziła, a gdy wymyślony Dave kazał mu skoczyć z urwiska, wyszła i go powstrzymała. Zaczęli rozmawiać i się pocałowali. Jakis czas później, Hugo wymyślił, że zabierze ja na randkę. Spytał Sayida, gdzie on zabrał Shannon oraz zebrał jedzenie, na czym przyłapała go Libby. Wtedy przyznał się, że miał nadzieje, że pójdzie z nim na piknik. Libby zgodziła się. Poszli, ale Hugo zabładził. Gdy wyszli na swoja plażę, Libby powiedziała, ze nie szkodzi i mogę zrobić piknik tutaj. Zeby dał jej koce i ona je rozłoży. Hugo powiedział, ze nie wziął żadnych kocy. Libby wymyśliła, że ona pójdzie po koce, a on pójdzie do Rose i Bernarda po wino. Gdy Hugo po nie poszedł, spotkał go Frogurt i powiedział mu, że Libby jest jego i żeby się wycofał. Hugo wtedy odpowiedział, że własnie idzie z Libby na randkę, Frogurt odszedł, a do randki nie doszło za sprawą Michaela, który strzelił do libby, która weszła do bunkra po koce, gdy on zabił Anę Lucię. Na drugi dzień Libby umarła, a podczas pogrzebu przypłynął Desmond jej łodzią, a Hugo wygłosił mowę, oznajmiając Michaelowi, że idzie z nim an wojnę przeciw Innym, bo Michael wmówił im, ze t Henry Gale ją zabił.</DIV>
<DIV ALIGN="left">Historia:
Desmond poznaje Penny w ostatni dzień jego pobytu w klasztorze, z którego go wyrzucono. Penny przyjechała po wino domowej roboty dla swojego ojca, Charlesa Widmore'a. Desmond pomógł je zapakować, a Penny zaproponowała, że podwiezie go do Carlisle. Po dwóch latach spotykania się ze sobą, Penny wprowadziła się do Desmonda, bo on był zbyt dumny, żeby mieszkać na koszt dziewczyny. Postanowił oświadczyć się Penny i pod przykrywką szukania pracy u jej ojca, umówił się z nim na spotkanie. Gdy Widmore zaczął z nim rozmawiać o warunkach pracy, on mu przerwał i poprosił o rękę jego córki. Widmore go wyśmiał i ponizył, nalewając tylko sobie drinka, bo 'Desmond nie jest godzien" a tym bardziej nie był godzien jego córki, jego zdaniem. Desmond wyszedł i wrócił do domu. Tam zdał sobie sprawę z tego, że jednak jest jej godzien i kochają się nawzajem. Postanowił mimo to się jej oświadczyć i kupić obrączkę. Poszedł do sklepu jubilerskiego, a tam sprzedawczyni powiedziała mu, że nigdy nie ożeni się z Penny i że musi płynąć w rejs i rozpić się na wyspie, gdzie będzie ratował świat wpisując liczby. On mimo to kupił ten pierścionek, poszedł w umówione miejsce z Penny i zrobili sobie zdjęcie. Gdy Penny czekała na odbitkę, on przemyślał tę sprawę i znowu stchórzył. Gdy Penny do niego podeszła, powiedział, że na nią nie zasługuje i nie mogą być razem. Rozeszli się. Desmond wstąpił do wojska. Na przepustce poszedł znów do Penny, której kazał czekać przy telefonie 24 grudnia 2004 roku. W niewyjaśnionych okolicznościach Desmond trafił do więzienia, gdzie zmienił zdanie i chciał być znów z Penny. Pisał do niej listy, ale żaden z nich nie doszedł, Widmore o to zadbał. Desmond znowu się poddał i wyjechał do USA. W pierwszy dzień poznał Libby, która oddała mu swoją łódź, bo Desmond chciał wygrać regaty organizowane przez ojca Penny, żeby udowodnić mu, że jest godzien. Zaczął trenować i po jakimś czasie Penny i tak go znalazła. Szykował się do 'stadionówki', gdzie poznał Jacka. Penny powiedziała mu wtedy, że można znaleźć każdego, jeśli ma się pieniądze. Desmnd powiedział jej, że wróci do niej, jak tylko wygra regaty. Pożegnał się z na i wrócił do ćwiczeń. Udał się w rejs dookoła świata, ale rozbił się na wyspie. Po 3 latach wpisywania kodu, postanowił wyjść za Kelvinem do dżungli. Tam odkrył, ze on chce opuścić wyspę jego łodzią i pobili się, przez co Kelvin umarł. Desmond wrócił do bunkra, ale było już po czasie i bunkier zaczął wszystko do siebie przyciągać, także samolot Lotu 815. Gdy jakis czas później stracił ochotę do życia, wiedząc ze będzie tam tkwił do końca życia. Chwycił swoja książkę, wziął pistolet i zamierzał zabic się po przeczytaniu książki. Jednak w środku znalazł list od Penny, w którym pisała mu, żeby nigdy sie nie poddawał i że go kocha. Wtedy, zdenerwowany wpadł w furię. Zaczął wywalać wszystkie rzeczy z półek i chciał sie zabić, gdy usłyszał walenie w wejście do bunkra. Był to Locke. Desmond pomyślał, że to zmiennik i odzyskał nadzieję. Gdy okazało się, że Locke nie jest NIM a komputer był zepsuty, Desmond wział nogi z apas i uciekł do łodzi, chcąc uciec z wyspy. Pływał tak w niej przez kilkanaście dni aż prąd zabrał go na wyspę. Razem z Locke'em planowali zamach na Łabędzia, chcąc nie wpisać kodu. Locke rozwalił komputer, a Desmond chcą ratować świat, przekręcił kluczyk, mówiąc przy tym, że kocha Penny. Po czym bunkier implodował, co dało sygnał grupie poszukiwawczej, stworzonej przez Penelope Widmore, gdzie jest Desmond. Penny zaczęła zbierać ekipę poszukiwawczą, prawdopodobnie wynajęła Naomi do znalezienia Desmonda. 24 grudnia 2004 czekała na telefon, jak kazał jej Desmond. Wtedy oboje wyznali sobie miłość, a Penny obiecała, że go odnajdzie. Kilka dni później, gdy ocalali z wyspy wpłynęli na suchego przestwór oceanu, odnalazła ich Penny. Tam ponownie wyznali sobie miłość. Po tym wszystkim Desmond prawdopdobni zamieszkał z Penny. </DIV>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 2:44, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Desmond i Penny to pewnie kandydat na zwycięzcę. Obydwoje się kochają i zrobią wszystko, żeby być razem. Wciąż nie mam pewności, czy Libby udawała wszystko w stosunku do Hugo. Jak dla mnie to wszystko, co mówiła było kłamstwem, a Libby była psychologiem DHARMA i zastąpiła ją Harper. Obydwie pary są dobre, ale ta pierwsza lepsza. Szkoda tych drugich, że natrafili na takiego przeciwnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dobos
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 303
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 2:56, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hugo i Libby
Ciężki wybór, bardzo lubiłem Libby a Hurley to mój ulubiony bohater więc głosują na nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stach
Przyjaciel Forum
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 8:17, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kurde strasznie nie równe te pary, raz mam tak że najchętniej na nikogo bym nie głosował a teraz ze tez na nikogo żeby nikogo nie skrzywdzić :/
mimo wszystko
Desmond i Penny
Po tych wszystkich genialnych retrospekcjach Des nie da się nie lubić tej pary, zgadza się że kandydat na zwycięzce i IMO słusznie i zasłużenie nie wiem co tu jeszcze napisać, szkoda mi trochę Huga i Libby bo z nich tez była fajna i śmieszna para, szkoda że tak krótka :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 8:52, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ciężki orzech do zgryzienia.
Obie postacie wnoszą pozytywny akcent, aczkolwiek ich perypetie są jak dla mnie mocno przerysowane, jak z książki s-f. Generalnie bez tych "mocy" Desa i jego przenosin w czasie było by całkiem dobrze.
Głos na Penny & Desa
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kate dnia Nie 8:53, 07 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
adnam
Mysliwy
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:32, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Desmond i Penny - nareszcie pojawili sie moi faworyci
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patrycjjusz
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 10:00, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie Hugo i Libby:D polubiłem ich, szkoda tylko że Libby zginęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 10:02, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hugo i Libby - ale zes Henioo teraz dowalil szkoda ze moi faworycy odpadna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
losty
Rozbitek
Dołączył: 01 Cze 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 10:04, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
głosuję na desa i penny ponieważ ich lubię a ich rozmowa w 4 sezonie była wzruszająca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Silver
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 1091
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Vanuatu Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 10:19, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Centryczna para serialu. D&P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Patryk1994
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 10:20, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jak narazie najtrudniejszy wybor jezeli chodzi o pary ale jednak Des i Penny. Hugo to jedna z mojich ulubionych postaci ale Libby nie lubilem jej nigdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 10:38, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Obie pary darzę sympatią. Związek Desmonda i Penny został najlepiej przedstawiony, więc na nich wędruje mój głos.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 10:49, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Głos na mojego faworyta - Des i Penny. Przepiękna historia, która obfituje w wiele wzruszających scen ( choćby telefon w 4x05), i bardzo dobrze poprowadzona, ze szczęsliwym zakończeniem (ale na pewno jeszcze ich zobaczymy). Do tego bardzo sympatyczni bohaterowie.
H & L... no w porządku, ale jakoś mnie jednak nie przekonuje..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 10:56, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Desmond i Penny
Historia rodem z książki romantycznej. Bardzo przyjemne śledzi się ich losy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tom95
Mysliwy
Dołączył: 31 Sty 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Sącz ;) Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 11:05, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Eh, no bardzo trudny wybór, bardzo podobały mi się oby dwie pary. Ale czy Libby mówiła prawdę to pewne nie jest, więc głosuję na Penny i Desa. Dobrze, że się im ułożyło na koniec 4 sezonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 11:17, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Najbardziej wyrównana para. Wg. mnie zbyt wyrównana jak na 1 rundę. Mimo wszystko głos na Hugo i Libby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
grzechuwo
Rybak
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hrubieszów Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 11:17, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Głos na Desmonda i Penny moją ulubioną parę w Lost
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
no_to_frugo
Człowiek Wiary
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 751
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Station 3 - The Swan Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 11:20, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Desmond i Penny
Nie chcę mi się pisać za dużo. Najlepsza para w Lost ever.
Wg mnie wygrają ten turniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marko
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 131 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 11:23, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Desmond i Penny
Jak większość z Was, uważam, że to bardzo wyrównane pary i decyzja do łatwych nie należała.
Mimo wszystko głosuję na D&P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adek goku
Matematyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 11:25, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kurde cięzki wybor Obydydwie pary bardzo lubiłem , ale jak to się mówi jedna tylko moze wygrac .
Mój głos oddaje na Desa i Penny . Ich miłośc była , jest , i bedzie do samego konca , zrobią wszystko zeby byc razem i nic im na drodze nie stanie jak byo widac w koncowce 4 sezonu .
Co do drugiej pary to nie sadze zeby było to prawdziwa miłosc . Sądze że Libby go okłamywała , a Biedny Hugo się w niej naprawde zakochał i najbardziej na tym ucierpial po ty co Michael zrobił
Mój głos leci na Desa i Penny .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Adek goku dnia Nie 11:26, 07 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|