Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Kto wyjdzie z grupy H? |
Hiszpania i Szwajcaria |
|
68% |
[ 11 ] |
Hiszpania i Honduras |
|
0% |
[ 0 ] |
Hiszpania i Chile |
|
31% |
[ 5 ] |
Szwajcaria i Honduras |
|
0% |
[ 0 ] |
Szwajcaria i Chile |
|
0% |
[ 0 ] |
Chile i Honduras |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 16 |
|
Autor |
Wiadomość |
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 11:26, 06 Maj 2010 Temat postu: Grupa H |
|
|
<center>Grupa H:
1. Hiszpania
2.Szwajcaria
3.Honduras
4.Chile </center>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez White Raven dnia Czw 13:20, 06 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 15:38, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kadra Hiszpanii:
Bramkarze:
Iker Casillas (Real Madryt)
José Manuel Reina (Liverpool)
Víctor Valdés (Barcelona)
Obrońcy:
Raúl Albiol (Real Madryt)
Alvaro Arbeloa (Real Madryt)
Joan Capdevila (Villarreal)
Carlos Marchena (Valencia)
Gerard Piqué (Barcelona)
Carles Puyol (Barcelona)
Sergio Ramos (Real Madryt)
Pomocnicy:
Xabi Alonso (Real Madryt)
Sergio Busquets (Barcelona)
Francesc "Cesc" Fábregas (Arsenal)
Andrés Iniesta (Barcelona)
Javi Martínez (Athletic Club)
Xavi Hernández (Barcelona)
Napastnicy:
David Jiménez Silva (Valencia)
Jesús Navas González (Sevilla)
Juan Manuel Mata (Valencia)
Pedro Rodríguez (Barcelona)
Fernando Llorente (Athletic Club)
Fernando Torres (Liverpool)
David Villa (Barcelona)
Valdes i PEdro jednak pojadą ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dera
Przyjaciel Forum
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Catalunya Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 16:09, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Z samych piłkarzy Barcy można złożyć niemal pełną jedenastkę ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrKluska
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 2775
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 69 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 16:48, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
W każdej linii mają przynajmniej jednego przedstawiciela, a z powodu umiejętności w podstawowej 11 będzie grało min. 4-5 zawodników (Puyol, Pique, Iniesta, Xavi, Villa) To pokazuje prawdziwą potęgę Barcy.
Ciekaw tylko jestem, czy Valdes jedzie jako 2 czy 3 bramkarz? Myślicie że ma szanse coś pograć na MŚ? I to samo pytanie dotyczące Pedro. Sądzicie, że odegra jakąś znaczącą rolę?
Ps. Co do grupy, bez wątpienia Hiszpanie trafili do najłatwiejszej grupy, jednak nie wiem czy to do końca dobrze, bo prawdziwie przetestują swój potencjał dopiero w dalszej fazie rozgrywek, gdzie porażka równoznaczna jest z zakończeniem turnieju. Dobrym przykładem może być tu Brazylia, która ostatnimi czasy gładko wygrywała w grupie z "lamusami" a później dawała się golić ekipom "na jej poziomie". No ale jestem pełen wiary- Hiszpania to mój faworyt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:56, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ekipę mają nieprawdopodobnie mocną na ten turniej. Grupę mają łatwą więc zapewne del Bosque będzie początkowo oszczędzał swoje gwiazdy. Iniesta, Xavi, Fabregas czy Torres końcówkę sezonu grali albo z kontuzjami albo się leczyli więc mogą spokojnie dochodzić do zdrowia.
Szczerze mówiąc miałbym nie lada problem, żeby złożyć z tych piłkarzy najlepszą jedenastkę. O ile obronę można wydedukować jak będzie złożona o tyle linia pomocy czy ataku w każdym meczu może być inna. Na pewno mózgiem drużyny będzie Xavi, może Xabi na DM-ie to kolejny pewniak, no i w ataku Villa z Torresem. Wciąż pozostają do obsadzenia dwa miejsca a kandydaci to Iniesta, Fabregas, Silva, Navas. Osobiście myślę, że postawi na Iniestę licząc na jego zgranie z Xavi'm i Silvę, który ma większe doświadczenie i chyba też nieco umiejętności aniżeli Navas. Ale na pewno ma del Bosque ciężki orzech do zgryzienia. Oczywiście z racji sporej kolonii z FCB tradycyjnie trzymam kciuki za Hiszpanów i mam nadzieję, że powalczą o końcowy triumf.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 10:54, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Brakuje tylko bocznych obrońców aby utworzyć pełną jedenastkę z zawodników Barcelony. Hiszpanie to murowani faworyci tej imprezy. Mam wrażenie że można ich pokonać grając tylko antyfutbol ;] . Grupa żałośnie łatwa i oprócz Hiszpanii w mojej opinii powinna awansować Szwajcaria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:12, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
MrKluska napisał: |
Ciekaw tylko jestem, czy Valdes jedzie jako 2 czy 3 bramkarz? Myślicie że ma szanse coś pograć na MŚ? I to samo pytanie dotyczące Pedro. Sądzicie, że odegra jakąś znaczącą rolę? |
W moim odczuciu hierarchia bramkarzy u del bosque jest od dawna ustalona i Casillas oraz Reina są nie do ruszenia. Mimo wszystko byłbym zdziwiony gdyby w meczu o pietruszkę w grupie (gdy takowy będzie) zagrał Reina a nie VV. Chłopak zrobił olbrzymie postępy, wykazał się wytrwałością i cierpliwością i w moim odczuciu jak najbardziej sobie zasłużył przynajmniej na jeden występ na tej imprezie. Pomijając aspekt, że Reina w Liverpoolu wcale nie miał rewelacyjnego sezonu, a VV zaliczył kolejny udany rok i dodatkowo zdobył trofeum Zamory.
Pedro to zawodnik, który myślę, że dostanie swoją szansę, ale raczej to będzie jakieś 15-20 minut w góra kilku meczach.. Ale to czym mnie urzekł w tym sezonie to znakomita szybkość, która na podmęczonych rywali może być zabójcza. Dodatkowo ogromne zaangażowanie w grę defensywną, świetnie ustawiona stopa no i doskonale wie jak wybiegać do podań posłanych od Xaviego lub Iniesty. Myślę, że podobną rolę może mieć Navas. Jego problemem jest jednak krucha psychika, która sprawia, że bardzo źle czuje się gdy jest z dala od domu. Pedro pokazał, że nie ma żadnych kompleksów i potrafi strzelać gole w meczach z trudnymi rywalami.
White Raven napisał: |
Mam wrażenie że można ich pokonać grając tylko antyfutbol |
Właśnie tak sobie myślę, że w starciu z jakąś silnie fizyczną drużyną Hiszpanom może być ciężko. Jednak w ekipie brakuje mi takiego klasycznego DM. Xabi ma spore umiejętności, jednak na Euro 2008 najlepszym graczem wśród zwycięzców obok Xaviego był Senna. Teraz właśnie mi brakuje w tej drużynie gracza o podobnym profilu. Sergio jednak popełnia jeszcze proste błędy więc zakładam, że Xabi będzie pewniakiem na grę na DM-ie. I może przewyższa Senne umiejętnością rozegrania akcji, ale jednak w defensywie Senna pracował za dwóch i odwalał kawał dobrej roboty. To jest chyba jedyna pozycja, o która jestem troszkę niespokojny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stach
Przyjaciel Forum
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 15:28, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również kibicuje Hiszpanii.
Skład mają tak niesamowicie mocny że głowa mała, jakby wywalić wszystkich zawodników z pierwszej jedenastki i z drugiej zrobić pierwszą to i tak by mieli najmocniejszy skład ;]
trochę mnie dziwi że tak dużo jest napastników, ale w sumie to Silva będzie grał na skrzydle więc jakoś to będzie wyglądało, dziwi mnie brak Senny.
Wiadomo że Hiszpania to faworyt, ale spore problemy mogą mieć z np. Włochami ;/ lub Anglikami, inne zespoły IMO to jakby gorsze wersje Hiszpanii (Brazylia, Holandia)
xydorux napisał: |
Pomijając aspekt, że Reina w Liverpoolu wcale nie miał rewelacyjnego sezonu, |
Nie wiem czy śledziłeś dokładnie sezon w wykonaniu Liverpoolu, bo ja tak i nie mogę się z Tobą zgodzić. To ze Liverpool jako drużyna fatalnie wypadł nie oznacza że nie było wyróżniających się zawodników. Reina grał na prawdę dobrze, wiele razy ratował drużynę z opresji. L'pool na koniec miał więcej straconych goli tylko od Chelsea, MU i Arsenalu (mimo 7 miejsca)
podobnie z Torresem, jak grał to też się świetnie spisywał, zdaje się 18 goli w lidze, a rozegrał stosunkowo mało goli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xydorux
Przyjaciel Forum
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:35, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
W Liverpoolu każdy popadł trochę w przeciętność i parę błysków nie sprawi, że nagle ktoś miał udany sezon. Zresztą na tle słabych kumpli nie trzeba wspinać się na wyżyny umiejętności by zostać wyróżniającą się postacią. Fakt trudno mieć pretensje do Reiny za tak beznadziejny sezon. Trochę się wypalił Benitez i możliwe, że on najbardziej powinien dostać po głowie. W moim odczuciu VV miał świetny sezon i Reine zostawił daleko w tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adek goku
Matematyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 1535
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 22:02, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Honduras - Chile - mecz taki sobie, może dlatego że grały drużyny z niższej półki światowej. Jedynie co mi się podobało jak w którymś momencie Chile atakowała z akcji na akcję, jak dla mnie powinni wygrać dwiema lub trzema bramkami
Hiszpania - Szwajcaria - OOO ! To wielkie zaskoczenie, mistrz Europy, a uległ Szwajcari. Bramka praktycznie po dość ciekawej akcji, jedynie przy wykończeniu uśmiałem się trochę, bo nagle jeden upadł, kolejny ledwo dobiegł do piłki, musnął ją i wpadło. Duże gratulacje należą się bramkarzowi Szwajcarii, gdyby nie on to Hiszpania by wygrała i to sporo. Trochę się skomplikowało, Hiszpanie będą się musieli teraz spiąć, jeśli chcą wyjść z grupy bo jak na razie to Chile i Szwajcaria na czele ;D !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 23:07, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To dopiero jaja. Szacuneczek dla Szwajcarów, wygrać z taką potęgą, kandydatami do trofeum. Hiszpanie choć atakowali, to nic nie mogli trafić. I po wyniku tego meczu, uświadomiłem sobie, na jak żałosnym poziomie jest nasza rodzima reprezentacja..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stach
Przyjaciel Forum
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 23:49, 16 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kacpik napisał: |
I po wyniku tego meczu, uświadomiłem sobie, na jak żałosnym poziomie jest nasza rodzima reprezentacja.. |
ee to kwestia taktyki że przegraliśmy aż tak... Każda rozsądna drużyna w meczu przeciwko Hiszpanii skoncentrowała by się na obronie i liczyła by na kontrataki ;]
Szwajcaria bardzo dobrze się broniła no i proszę jaka bezsilna była Hiszpania, myślałem mimo wszystko że wygrają choć już pisałem po meczy z Polska że nikt na mundialu w grupie z Hiszpanią nie zagra ofensywnie ... bo to tylko i wyłącznie głupota
przecież Szwajcaria nie ma jakiś wybitnych piłkarzy, zagrali zespołowo, mądrze w obronie, udał się kontratak i brawo dla nich,
szkoda mi w tej sytuacji Chile ;/ bo najprawdopodobniej Szwajcaria po takim zwycięstwie nie da się wygryźć, choć trzymam kciuki za Chile, dziś na prawdę fajnie grali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pią 9:18, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Szwajcaria - niezła obrona, ciężko, ciężko było Hiszpanom.
Mimo tego, nie grali źle, nie mogli sobie pozwolić na pokazanie wszystkich możliwości - za co szacunek, dla taktyki Szwajcarii.
Ale ponad 20 strzałów na bramkę i żadnego gola? Jak nie idzie to nie idzie,
Na tym meczu, oczywiście emocjonowałam się najbardziej.
Teraz trzeba się spiąć i grać dalej.
Jedno z lepszych spotkań do tej pory
PS: następnym razem założę koszulkę, może to coś da
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wilkstepowy dnia Pią 9:22, 18 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Moderator
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom/Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 12:08, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
wilkstepowy napisał: |
PS: następnym razem założę koszulkę, może to coś da |
Kibicujesz bez koszulki? Rozpraszasz piłkarzy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pią 13:01, 18 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Janek napisał: |
wilkstepowy napisał: |
PS: następnym razem założę koszulkę, może to coś da |
Kibicujesz bez koszulki? Rozpraszasz piłkarzy |
Dlatego właśnie założę, co by nie było
Hiszpanii koszulkę of course
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wieszcz
Przyjaciel Forum
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 1974
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 10:18, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Honduras - Chile - dla mnie beznadziejny mecz. Kolejne z wielu spotkań na tym mundialu gdzie silniejsza drużyna po strzeleniu bramki zagrała asekuracyjnie a ta słabsza niestety nie potrafiła jej ukarać, albo chociaż postraszyć. Wkurzają mnie takie mecze bo raz że mało bramek pada a dwa że lubię kiedy gra asekuracyjna jest karana. W sumie to kibicowałem Hondurasowi bo lubię jak są niespodzianki, poza tym miło wspominam Carlo Costliego, chociaż oczywiście on do RPA nie pojechał.
Szwajcaria - Hiszpania - dla mnie od tego meczu Mundial zaczął się na dobre. Oba mecze w grupie H idealnie pokazują czym się różni nieciekawy mecz z jedną bramką od ciekawego meczu z jedną bramką. Nawet gdyby skończyło się bezbramkowo byłoby to jedno z najlepszych spotkań pierwszej fazy. Po pierwsze - niespodzianka, a po drugie - miło było oglądać Hiszpanów pod ścianą . Zawsze lubię kiedy ten teoretycznie słabszy przeciwnik strzela pierwszy bramkę bo wtedy ten silniejszy, musi atakować i pokazać wszystko co ma, a Hiszpania ma przecież wiele. Chociaż kibicowałem Hiszpanom, a nie lubię Szwajcarii, to pod koniec byłem za niespodzianką, bo sytuacja w tej grupie stała się pasjonująca (a przed Mundialem wydawało się że będzie tylko jeden mecz - o drugie miejsce ).
A co do bramki, to zastanawiam się czy to uderzenie w głowę Pique jak się przewracał nie było czasem celowe. Może powinien być odgwizdany faul i bramka nieuznana? Jak sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 11:41, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Z tego co widziałem na żywo to chyba kopnięcie Pique nie było celowe. Mimo że kibicuję Hiszpanom żeby zdobyli tytuł to pod koniec meczu kibicowałem Szwajcarom. Przynajmniej grupa będzie ciekawsza. Mecz Honduras-Chile oglądałem kątem oka bo był tak nudny że nie mogłem na to patrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stach
Przyjaciel Forum
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 18:01, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
HAH !!
Brawo Chile, baardzo się ciesze że wygrali z Szwajcarią pomijam fakt że im kibicuje to po prostu grają dużo fajniejsza piłkę , szkoda że są tak nie skuteczni, bo i z Hondurasem i z Szwajcarią mogli strzelić więcej goli.
Teraz się modle żeby w meczu z Hiszpania zremisowali albo chociaż przegrali mało i awansowali dalej, będzie ciężko bo Hiszpania pod nożem, a Chile murować pewnie bramki nie będzie :/, na prawdę wielka szkoda by była, jakby z 6 punktami mieli nie awansować, ale może akurat dziś Hiszpania zremisuje z Hondurasem albo Szwajcaria nie wygra.
tak czy owak trzymam kciuki Chile Jak na razie i Meksyk i Chile mnie nie rozczarowały, trochę gorzej z USA i Anglią, ale spokojnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 22:59, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Chille Chille Chille Jak ja się cieszę,że wyszli,gdybym zaczął oglądać mecz od drugiej połowy to bez wiedzy,że grali w 10,za nic bym się nie domyślił,że grają w osłabieniu,no ręce składają się same do klaskania,Chille bez wątpienia odkrycie tego mundialu.Dobrze tak Szwajcarom,nie lobie tego policyjnego kraju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
White Raven
Przyjaciel Forum
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 3754
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Widzewska Łódź Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 12:44, 26 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Cieszę się że wyszło Chile bo grają ładną piłkę. Co prawda w 1/8 z Brazylią nie mają szans, ale zawsze jedna runda więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|