Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

White Raven

Według mnie zdecydowanym faworytem są Hiszpanie. Oprócz nich na pewno będą silni Brazylijczycy, Anglicy, Włosi i Niemcy. Holendrzy pewnie jak zwykle będą grać pięknie ale odpadną w 1/8 albo ćwierćfinale. Szkoda że szkoleniowcem Argentyny jest Maradona. Bez niego pewnie także zaliczałbym ich do faworytów, a tak to nie wiadomo. Mam nadzieję że czarnym koniem będzie przynajmniej jedna drużyna z Afryki i jedna słabsza europejska drużyna np. Szwajcaria lub Słowenia.

MrKluska

Moim zdaniem faworytów mamy 3: Hiszpania, Niemcy i Brazylia. Anglicy i Włosi dosyć szybko odpadną, tak samo jak Argentyna i Holandia. Czarnym koniem może okazać się ekipa Francji, która rzutem na taśmę dostała się do elitarnego grona drużyn grających w MŚ. Po cichu liczę na WKS i Kamerun, których piłkarze będą przygotowani do ciężkich warunków. Fajnie by było, gdyby któraś afrykańska drużyna zdobyła miejsce na podium Wink

Kacpik

Moi faworyci: Hiszpania, Holandia, Brazylia. Jako czarnego konia obstawiam WKS, o którym wspominał już Kluska. Mają kilka dobrych graczy np. Drogba, Yaya, Eboue ;] Mogą coś zawojować. Kamerun z Samuelem na czele też się będzie liczyć, a przynajmniej tak myślę. ;] Argentyna ma mocny squad, ale trener niepewny więc nie wiadomo. Nie wiem jak z Francją, Ribery i Benzema pojadą? Bo za tą nastkę mieli za kare nie jechac Very Happy

wilkstepowy

Jak zawsze i wszędzie Hiszpania mym faworytem Smile

!
Poza tym zapewne jeszcze Holandia, Niemcy obstawiam mimo wszystko Włochów.
Myślę, że Francja i Portugalia to będą rozczarowania a czarnym koniem będzie Dania i Słowenia i może Wybrzeże Kości Słoniowej Razz

Dera

Hiszpania, Anglia, Brazylia - to moi faworyci. Hiszpanie już od dwóch lat rządzą w Europie, Anglicy od zawsze mieli dobry skład, ale brakowało im dobrego trenera. Brazylia zaś ma...Dunge. Charyzmatyczny trener, rządzi twardą ręką i nie ugina się pod presją mediów które domagają się powołania Ronaldinho i Neymara (chociaż ten drugi to istna perełka, wieeelki talent).

Co do rozczarowań, to podobnie jak wilk obstawiam Francję i Portugalię. U tych pierwszych kłótnia rodzi kolejne dwie, mają zawodników, ale nie mają drużyny. Portugalia słaba chyba ze względu na Queiroza, który asystentem może i był świetnym, ale trenerem jest dosyć przeciętnym. WKS? Nie. Mają naprawdę ciekawą ekipę, ale mają też Erikssona który skrupulatnie pierdzieli wszystko czego się dotknie w ostatnim czasie.

A co do czarnych koni, to nie sądzę żeby takowe były. Pewnie jakaś ekipa błyśnie w jednym czy dwóch meczach, ale nie wydaje mi się żeby którykolwiek przeciętniak zdołał ugrać coś na większą skalę.

Adek goku

Hiszpania i Anglia. Są to moi faworyci ze względu, że gdy słyszy się nazwę tych krajów, to wiadomo o co chodzi Smile

. Ogólnie, to myślę, że Brazylia też może dokonać czegoś wielkiego jak w 2002r. Smile

Z faworytów Afrykańskich do półfinałów, co najwyżej może dojść WKS Smile

Lukasz15

Nie skreślajcie Anglii Wink

Rooney z Capello pokażą klasę.Nie liczę na Brazylię bo to nie ta sama Brazylia co w 2002.Faworytami są także Argentyńczycy i Hiszpania.Rozczaruje pewnie Portugalia,Queiroz nie radzi sobie,lepiej niech wraca do Manchesteru Very Happy

Nie skreślałbym morderców futbolu-Włochów.

komarki

dla mnie mimo wszystko hiszpania, albo jak mam nadizeje w koncu cos pokaze anglia

Janek

Moja subiektywna opinia o faworytach:

- Włochy: kadra najsłabsza od wielu lat, ale trzeba przyznać, że zaczyna się tam zmiana warty, zmiana pokoleniowa. Sądzę, że Włosi na obronę tytułu mają szansę nie duże, ale na pewno powalczą i zajdą daleko.
Najlepszy piłkarz/odkrycie: Giorgio Chiellini.
Słaby punkt: brak siły rażenia.

- Anglia: w końcu po tylu latach mają trenera z prawdziwego zdarzenia. Trenera z autorytetem i osiągnięciami. Ponadto fajnie zbudowaną kadrę złożoną z gwiazd rodzimej ligi.
Najlepszy piłkarz/odkrycie: Wayne Rooney.
Słaby punkt: skandale wokół reprezentacji.

- Hiszpania: kolejny raz zaatakują świat "dream teamem", kolejny raz są faworytem. Jednakże, nie widzę ich w gronie ścisłych faworytów, uważam, że są w stanie wygrać z każdą wielką drużyną, ale mogą się rozbić o jakąś płotkę. Ponadto może się okazać, że rezygnacja z Senny przywróci im brak balansu między obroną, a atakiem.
Najlepszy piłkarz/odkrycie: pół jedenastki Smile

Słaby punkt: gra obronna.

- Brazylia: rozkwit gwiazdorstwa mają już chyba za sobą, w Europie ich wirtuozerska gra została przyćmiona przez Argentyńczyków i Hiszpańów, więc mają sporo do udowodnienia. Mocna 11, ale nienaszpikowana tak głośnymi nazwiskami, dobrana skrupulatnie według z góry zamierzonego przez Dungę planu. Dodatkowo bardzo skuteczna i równa formacja defensywna. Ścisły faworyt do tytułu.
Najlepszy piłkarz/odkrycie: Julio Cesar.
Słaby punkt: brak lidera.

- Argentyna: obok Hiszpanów mają zdecydowanie najsilniejszą kadrę złożoną z czołowych postaci europejskich klubów, mają najlepszego piłkarza na świecie na dzień dzisiejszy czyli Messiego, wspieranego w ataku przez Milito, Teveza, Higuaina i Aguero. Zdecydowanie najlepszy atak na świecie. O ile nie zepsuje im Maradona wszystkiego to wg mnie są teoretycznie najsilniejsi. Jednakże 4 lata temu, też grali bajecznie, a skończyło się w ćwierćfinale....
Najlepszy piłkarz: Lionel Messi.
Słaby punkt: trener Maradona.

- Holandia: zadziwiająco dobrze zagrali w rozgrywkach grupowych na ME2008, ale równie zadziwiająco dali się ograć Rosji. Jeśli pokażą w RPA to co pokazali wtedy w grupie to mogą naprawdę zajść bardzo daleko.
Najlepszy piłkarz: Wesley Sneijder
Słaby punkt: wahania formy.

Poza gronem faworytów widzę takie drużyny jak: Niemcy, Francja i Portugalia.
Czarny koniem wg mnie mogą być drużyny afrykańskie, na czele z RPA.
Do rozczarowań spodziewam zaliczą się natomiast: Grecja, Meksyk i USA.

Pozdrawiam Smile

system2010

KOLEJNOŚĆ BĘDZIE TAKA:
HISZPANIA
ANGLIA
BRAZYLIA

Mirage

Hmm...Faworyci? Ciężko powiedzieć, rzuciłbym "Hiszpania", ale widząc jak dziś się męczyli (!!) z Arabią (!!) Saudyjską (!!) grając w podstawowym, wydaje się najsilniejszym składzie (Torres, Fabregas jeszcze na ławie) sam nie wiem. Ciekaw jestem jak zaprezentują się na tle naszego teamu za 1.5 tygodnia. Póki co wcale nie jestem taki pewny czy sobie poradzą.

Nie wydaje mi się, by Argentyna czy Brazylia ugrały coś więcej niż cwierćfinał. Nie są to takie potęgi jak kiedyś...

Faworytów mam dwóch - Anglia, jeśli tylko Rooney będzie w formie, bo bez niego to polecą szybko oraz Holandia, w którą wierzę jak co turniej. Szkoda tylko, że Oranje świetne mecze potrafią przeplatać słabymi.

Osobiście ciekaw jestem jak poradzi sobie Słowacja, z uwagą będę oglądał jej mecze, grupe mają bardzo podobną do naszej w 2006 roku Smile

Stach

w sumie teraz jak się tak dłużej zastanowiłem, to trochę zmieniam zdanie

tzn tak, faworytem oczywiście jest Hiszpania, ale coś mi się wydaję ze nie wygrają iii chyba to nie im będę kibicował, nie dlatego że uważam że nie wygrają tylko raczej dlatego że są faworytami i nie będzie takiej satysfakcji w kibicowaniu im.

wiem że dla niektórych może to być głupie, ale może są tacy co to rozumieją Razz

prościej, raczej nie przepadam za kibicowanie najlepszym/faworytom,

za czarnego konia postawiłbym USA, mm może im będę kibicował Razz

, zobaczy się jeszcze, na pewno przed rozpoczęciem MŚ, wybiorę sobie jakąś drużynę której będę tak od początku do końca dopingował Wink

choć wiadomo że po prostu jest kilka drużyn które lubię bardziej i chciałbym żeby zaszły jak najwyżej/wygrały wśród nich jest na pewno Hiszpania, ale może akurat na tych MŚ, będę miał inny kraj jako number one, zobaczę jeszcze.

(to się tyczy wszystko drużyn narodowych bez Polski, jeżeli chodzi o kluby to ofc z Liverpoolem jestem na dobre i na złe Wink

Marcos

Zdecydowanie Brazylia, na każdych Mistrzostwach uważam ich za faworytów, chociaż kilkakrotnie już mnie zawiedli i tak jak napisał Mir, nie jest to już ten sam zespół co kiedyś... Ale to właśnie Brazylii będę kibicował Smile

Silna może być też Hiszpania, i z tego co widzę większość forum im kibicuje Wink

I chętnie widziałbym ich w finale, razem z Brazylią Very Happy