Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
slawer
Zbieracz Owoców
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 10:11, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pioner napisał: |
Kurna Slawer pomyliłeś chyba tematy... Przecież to temat o najpiekniejszej scenie a nie o najlepszej..Przeczytaj jeszcze raz temat ;] chodz nie wiem moze masz taki gust i twoimi najpiekniejszymi scenami sa te co wymieniles |
I jeszcze jedno. Przeciesz caly czs nie bedziemy wypisywac jak Jack albo Sawyer calujom sie z Kate no nie? To by bylo raczej nudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Stach
Przyjaciel Forum
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 2482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 15:39, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
rozpacz Locke po odkryciu oszustwa rodziców |
To było bardzo smutne
Ale mi się najbardziej podobają scena jak Hurley zakłada suchawki na uszy, idzie muzyka i jest pokazywane jak ludzie sobie radzą w tej trudnej sytuacji.
To było naprawde piękne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka0990
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska :]
|
Wysłany: Wto 16:19, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Według mnie najlepszy moment to był ten kiedy wrócili Jin, Sawyer i Michael wraz z ludzmi z ogona samolotu - Bernardem, Libby, Mr.Eko, Ana-Lucia i jeszcze jedna laska (nie pamietam jak sie nazywała)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 16:36, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
chodzi ci pewnie o cindy ale jest jeden problem ona nie wrocila, zostala porwana tuz przed obozem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kot
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:10, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Piękne sceny.... (kolejność przypadkowa)
1.w drugim odcinku pierwszej serii: Hurley słucha muzyki. "Wash Away" Joe Purdy'ego i wszyscy się godzą... śliczne
2. kiedy Shannon przypomina sobie, skąd zna teksty z mapy Rousseau i śpiewa "La mer".
3. kiedy Sayid obiecuje Danielle, że naprawi jej pozytywkę
4. światełko w tunelu... tfu, w bunkrze, po śmierci Boone'a
5. kiedy Walt oddaje Vincenta Shannon
6. "słownik" od Sun dla Jina
7. masło orzechowe
8. znalezienie gitary Charliego
9. kiedy Shannon siedzi przy grobie Boone'a w szóstym odcinku drugiej serii
10. gra w nigdy
11. kiedy Jin postanawia, że znajdzie Michaela (początek drugiej serii)
12. śmierć Shannon
Dalej nie chce mi się przypominać Jak będę miała chwilę, to wpadnę i dopiszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka0990
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska :]
|
Wysłany: Śro 13:40, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Racja sajmon zapomniałam Dzieki. Moja siorka sie popłakała w tym momencie Ja juz byłam bliska płaczu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asieńka
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:54, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam jeszcze drugiego sezonu, więc piękne scenyz pierwszego :
1. Locke dowiaduje się, że rodzice go oszukali ;(
2. sawyer mówi jackowi o spotkaniu z jego ojcem
3. claire pokazuje wszystkim swoje dziecko (w tle fajna muzyka)
4. hurley słucha damiena rice'a i są zbliżenia po kolei na rozbitków
5. tratwa wypływa w morze
6. sayid ma zabić swoją ukochaną
7. no, i spotkanie Sawyera z ojcem jacka w pubie. wyznanie christiana było wzruszające
Pewnie jeszcze coś dopiszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tengron
Mysliwy
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 18:15, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie moment gdy Sawyer mówi Jackowi że spotkał jego ojca. Jak się pierwszy raz patrzy na Sawyera to myśli się że jakiś nieczuły drań a jak zaczął to mówić to aż mnie coś ścisnęło ze wzruszenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Traveller
Pasażer
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:56, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy MR EKo wymawia Psalm 23 i gdy shannon ginie wtedy prawie płakałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adam2608
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:21, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
mi sie podobała scena jak Jack uratował Charliego (jak porwali Claire)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka0990
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska :]
|
Wysłany: Sob 11:28, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopaki... Nie płaczą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
xJackx
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany: Sob 18:58, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Czesc tych scen bylo od cholery ( sorry ze tak sie wyraze)
Wzruszjacych
Sun godzi sie z Jinem.
Najlepsza jak Jack podbiega do Locke'a i krzyczy ( to bylo po smieci boona) '' Gdzie byles!!'' ''Gdzie byles'' ''Gdzie do chlery byles sukinsyny!!''
smieszna Jak Sawyer mowi do Jacka '' Wyglada zachecajaca '' '' Ale nei jestem ubespieczony'' to wtedy jak chcial go przebadac
Wszystkie Sceny uwilbiam nei ma takiej ktorej bym nie lubil oprucz jednego odcinka Jednego odcinka wrecz nienawidze w tym w ktorym sa retopresje charliego co kradnie araona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Martka0990
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ruda Śląska :]
|
Wysłany: Nie 10:35, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ale Charlie miał Faze ) (miał przywidzenia i wogóle) <lol>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinki87
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: Pon 11:49, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
jak sawyer zabil miska
bo ja lubie miski
a tak na powaznie to jak sawyer mowil jackowi ze sie widzial z jego tatuskiem i jeszcze pozniej w bunkrze jak mu mowil ze "przespal" sie z ana lucia i ze jack dla niego jest kims w rodzaju jedynego przyjaciela na tej wyspie... ale oczywiscie gdyby pokazali ane lucie od przodu gdy sie ubiera to by byla najpiekniejsza scena... chociaz sun w stroju kompielowym tez wyglada pieknie... piekna jest tez oczywiscie ta wyspa... fajnie ja pokazali gdy sawyer i micheal dryfowali w jej strone...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kolobol
Rozbitek
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:39, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A ja dam dialog napewno coś przekręce jak Hurley rozmawia z jeckiem o liczbach
Jack:A liczby ?
Hurley:Jakie znowu liczby ?
Jack:Prze wybuchem krzyczałeś "NIe otwierajcie tu są złe liczby"
Hurley: Ech ... to długa historia
Jack:Mam czas
Hurley:no dobra!
Hurley: Pare lat temu odwiedziłem szpital psychiatryczny był tam człowiek który powtarzał w kółko liczby 4,8,15,16,23,42 chwile potem rubiłem zakupy w suprmarkiecie i pomyślałem że zagram na loteri , użyłem tych liczb i wygrałem.Wtedy wszystko się zaczeło umarł mój dziadek mama złamała noge w domu wybuchuł pożar, dzisiaj na tym włazie ujrzałem te same holerne liczby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kujon
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from LigthMountain town
|
Wysłany: Pią 14:58, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Nie mam pojęcia czemu wzruszyła mnie scena, jak Sawyer zgniata żabkę... To było takie niehumanitarne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mari
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:22, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No mnie chyba wzruszyła scena, jak Boone umarł i urodziło sie dziecko Claire , wszyscy przylecieli oglądać dziecko, a Shannon sobie płakała przy bracie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 11:56, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mari napisał: |
No mnie chyba wzruszyła scena, jak Boone umarł i urodziło sie dziecko Claire , wszyscy przylecieli oglądać dziecko, a Shannon sobie płakała przy bracie. |
Nom, tak sobie plakala, dla rozrywki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BeeKey
Rozbitek
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:20, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
jak narazie najbardziej wzruszyły mnie dwie sceny: kiedy Boone umarł, a dziecko Claire się urodziło i biedna Shannon później płakała przy ciele Boone'a a druga to ta kiedy Bernard zapytał sie Michael'a o Rose to była naprawdę piękna scena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
slonko_04
Rozbitek
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:51, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
1sawer mówi jackowi o jego ojcu(sawer pokazał sie wg mnie z tej dobrej strony którą do tej pory skrzętnie ukrywał
2kate odurzająca jacka środkami usypiającymi;)))
3jack i kate złapani w sieć
4śmierć boon'a
i to na razie tyle...poczekam do 3 sezonu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|