Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 22:37, 17 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
chodzi ci o odc 2x20 to napewno nie byla sara ona miala jakos inaczej na imie a poza tym chodzilo o corke ojca jacka wiec to odpada a co do tego ze ojciec jacka zyje to sie zgadzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Sob 19:45, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie sobie obejrzałam White Rabbit i nasuwa mi się refleksja, czy wogóle ciało Christiana spoczywało w trumnie. Jack nie miał czasu załatwiać tych wszystkich pozwoleń i formalności ponieważ spieszył się na pogrzeb, więc ostatecznie nie wiemy czy trumna była wprowadzona na pokład z Shephardem, czy pusta jako wabik na Jacka, żeby leciał akurat TYM samolotem ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 14:27, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
dziwne jest to ze po katastrofie samolotu trumna byla cala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kujon
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from LigthMountain town
|
Wysłany: Nie 21:40, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Tak sobie teraz pomyślałem, że siostrą jacka może być Sarah, skoro żeńska obsada jest ograniczona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygfryd89
Człowiek Wiary
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:00, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Kujon napisał: |
Tak sobie teraz pomyślałem, że siostrą jacka może być Sarah, skoro żeńska obsada jest ograniczona. |
Czyli tak: Jack ratuje kobietę po wypadku, żeni się z nią a ona okazuje się jego siostrą?? Trochę naciągane :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 0:29, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nie to by bylo zbyt perwersyjne nawet jak na amerykanow
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kujon
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from LigthMountain town
|
Wysłany: Pon 9:55, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zygfryd88 napisał: |
Kujon napisał: |
Tak sobie teraz pomyślałem, że siostrą jacka może być Sarah, skoro żeńska obsada jest ograniczona. |
Czyli tak: Jack ratuje kobietę po wypadku, żeni się z nią a ona okazuje się jego siostrą?? Trochę naciągane :/ |
A nie jest naciągane to, że Shepard senior najpierw zatrunia Anę jako ochroniarza, a ona później ląduje na wyspie razem z jego synem? Ale tak jak mówiłem, to tylko teoria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 12:42, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kto wie moze ojciec jacka zwerbowal jeszcze innych rozbitkow na wyspe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 15:42, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
sajmon napisał: |
dziwne jest to ze po katastrofie samolotu trumna byla cala |
właśnie i wcale nie wyglądała na naruszoną od czasu wypadku a dwa, że znajdowała się baardzo daleko od pozostałych częsci samolotu ... przypadek? ... hmmm ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
okce
Człowiek Nauki
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pola
|
Wysłany: Pon 17:08, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
właśnie i wcale nie wyglądała na naruszoną od czasu wypadku |
Skoro watpisz, iz trumna mogla przetwac cos takiego to co dopiero z pasarzerami ???
A tu na wyspie sporo ich przezylo
I to spora czesc z nich wyszla z drobnymi ranami.
kate_ns napisał: |
a dwa, że znajdowała się baardzo daleko od pozostałych częsci samolotu ... przypadek? ... hmmm ... |
Walizka z pistoletami zostala znaleziona jeszcze dalej wraz z dwojka pasazerow (nurkow ) przy wodospoadzie !!
A ogon samolotu polecial pare kilometrow dalej.
Tak wiec to NIE PRZYPADEK to prawa fizyki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 19:39, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
okce napisał: |
Skoro watpisz, iz trumna mogla przetwac cos takiego to co dopiero z pasarzerami ??? |
a powiedz jaka część pasaŻerów przeżyła, bo chyba nie wszyscy. zależy od szczęścia ;] a mi chodzi o to, że trumna była nienaruszona, więc pan Shephard nie dostał się na wyspę za jej pośrednictwem. Była to wabik na Jacka, aby wsiadł do tego samolotu.
okce napisał: |
Walizka z pistoletami zostala znaleziona jeszcze dalej wraz z dwojka pasazerow (nurkow ) przy wodospoadzie !!
A ogon samolotu polecial pare kilometrow dalej.
Tak wiec to NIE PRZYPADEK to prawa fizyki |
być może przypadek, ale czy to nie dziwne, że znalazła się ona akurat przy jaskini? Ojciec (wg ciebie urojenie Jacka) zaprowadził go akurat w to miejsce nie bez znaczenia, bo od tej pory Rozbitkowie zamieszkują ją [/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
okce
Człowiek Nauki
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pola
|
Wysłany: Pon 20:29, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
a powiedz jaka część pasaŻerów przeżyła, bo chyba nie wszyscy. zależy od szczęścia ;] |
OOOooo wlasnie o to stwierdzenie z twych "ust" mi chodzilo!
Szczescie !!!
W takim razie skad byla pewnosc, ze ojciec Jacka - o ile wg was byl zywy w samolocie - przezyje ta katastrofe.
I skad Dharma wiedziala, ze sam Jack to przezyje.
Skoro mowisz tu o szczesciu ... a Dharma raczej szczescia nie zaprogramowala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 21:03, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
no ale chyba są takie miejsca w samolocie, które zwiększają prawdopodobieństwo przeżycia (podobnie zresztą jak w każdym innym środku lokomocji) a co do ojca Jacka to może go wcale na tym pokładzie nie było?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kayas
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:37, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Droga kate_ns, Dharma nie zaplanowamła wszak upadku samolotu. TO wszystko przez Desmonda, wiec po to ciagnac ten temat?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 9:06, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
kayas napisał: |
Droga kate_ns, Dharma nie zaplanowamła wszak upadku samolotu. TO wszystko przez Desmonda, wiec po to ciagnac ten temat? |
jak sobie uważasz, ale o wszystkich okolicznościach tegoż wypadku dowiemy się z 3 części, wtedy też powrócę, aby kontynuować ten temat
EDIT: ale na koniec nie omieszkam dodać, że Dharma prowadzi badania na ludziach (nie zwierzętach z wyspy), którzy oprócz nich samych nigdy na wyspę ową nie trafią (ze względu na to pole). Więc chyba nie powiecie, że trafiło się ślepej kurze ziarno?
EDIT: fajnego mam avatarka? Spank mi zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygfryd89
Człowiek Wiary
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:15, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ostatnio naszła mnie ciekawa myśl. Dużo osób mówi że ojciec Jacka, to szef Dharmy itp. Pewnie wszyscy wiedzą że Jacka scenarzyści mieli uśmiercić już w pilocie, czyli nie zoboczlibyśmy wogóle jego retrospekcji i tym samym nie poznalibyśmy jego ojca. Scerzyści w ostatniej chwili zmienili zdanie, więc w planach ogólnych scenariusza nie uwzględniali tej postaci, więc bardzo mało prawdopodobne że jego ojciec jest kimś ważnym na wyspie. Jak dla mnie Jack gdy widział ojca miał halucynacje, ew. to był "potwór" .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 0:22, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
nie zgadzam sie z toba pilotarzowy odcinek jest krecony kiedy oni nie mieli scenariusza na cala 1 serie bycmoze na 2-3 odcinki wiec spokojnie mogli dopisac wszystko co chcieli aha i dlaczego go nie usmiercili ? moze dlatego ze mieli pomysl z pokazaniem tego ze krewny ktoregos bohatera jest kluczowa postacia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xamil
Przyjaciel Forum
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 2709
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Jeziora... Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 0:39, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
sajmon napisał: |
nie zgadzam sie z toba pilotarzowy odcinek jest krecony kiedy oni nie mieli scenariusza na cala 1 serie bycmoze na 2-3 odcinki wiec spokojnie mogli dopisac wszystko co chcieli aha i dlaczego go nie usmiercili ? moze dlatego ze mieli pomysl z pokazaniem tego ze krewny ktoregos bohatera jest kluczowa postacia |
Jak J.J Abrams był u Jimmiego Kamela czy jak mu tam, mówił ze koniec serialu znają tylko 4 osoby na świecie, i cały czas wymyślane są sceny poboczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zygfryd89
Człowiek Wiary
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 35 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:48, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
sajmon napisał: |
nie zgadzam sie z toba pilotarzowy odcinek jest krecony kiedy oni nie mieli scenariusza na cala 1 serie bycmoze na 2-3 odcinki wiec spokojnie mogli dopisac wszystko co chcieli aha i dlaczego go nie usmiercili ? moze dlatego ze mieli pomysl z pokazaniem tego ze krewny ktoregos bohatera jest kluczowa postacia |
Nie uśmiercili Jacka bo im się Matthew spodobał na castingu, a tak wogóle kręcąc pilot Abrams musiał mieć rozplanowany ogólnie cały serial. Jakby wymyślali scenariusz z odcinka na odcinek to wiesz co by wyszło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 13:09, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
moze i mial plana na caly 1 sezon ale napewno duzo w nim zmienial w czasie krecenia odcinkow i dlatego aktorzy dostawali scenariusze dopiero przed kreceniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|