Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PiroMan
Mieszkaniec Chatki Jacoba
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 3391
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z The Flame
|
Wysłany: Sob 14:07, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
sajmon napisał: |
moze i mial plana na caly 1 sezon ale napewno duzo w nim zmienial w czasie krecenia odcinkow i dlatego aktorzy dostawali scenariusze dopiero przed kreceniem |
Aktorzy dostaja scenariusz dopiero przed kreceniem by nie pokazały się plotki bo np. ktos z aktorow powie o jedno slowo za duzo i wszyscy by sie dowiedzieli co bedize w nastepnym odcinku...
Z tego samego powodu zakaczenie LOST znaja ylko 4 osoby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 8:24, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
tak tez bylo ocztwiscie
sensu tej wypowiedzi nie widze - PiroMan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
palinnka
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubatówka Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 22:38, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
co wy z tym ojcem Jacka ?? no normalny men sobie żył przedawkował umarł i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 10:17, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a co wy z tymi rozbitkami normalni ludzie lecieli samolotem i sie rozbili i ZYJA i tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kujon
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from LigthMountain town
|
Wysłany: Wto 10:20, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
I co wy z tymi Othersami? Normalni ludzie, tylko porywają rozbitków. I tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
palinnka
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubatówka Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 13:27, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
nie przedrzeźniajcie mnie ja po prostu nie wierze że ojciec Jacka jest kluczem do tej zagadki tylko jedno mnie dziwi czy w pierwszej serii jak Jack znalazł tą trumne to gdzie był ten jego ojciec ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 16:02, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
bingo !!! dziwne co nie? sam sie nadtym gleboko zastanawiam i albo on zyje i siedzi w jakims bunkrze albo.... nie widze innej opcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
palinnka
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubatówka Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Wto 18:10, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a tak wogule to on leciał ten ojciec Jacka lotem 815 ?? bo nie wiem czy go wpakoali do tego samolotu czy nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Spank
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 1065
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ''PROUD OF MYSELF''
|
Wysłany: Wto 18:28, 04 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
palinnka napisał: |
a tak wogule to on leciał ten ojciec Jacka lotem 815 ?? bo nie wiem czy go wpakoali do tego samolotu czy nie |
Leciał razem z Jack .. lotem 815 ..
Dziś na TVP .. Możesz zobaczyć trumne pana Christiana(Ojca Jack'a) o 20.15 (1x05 White Rabbit)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
palinnka
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 236
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lubatówka Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Śro 13:02, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
oglądałam ale ojca Jacka nie było w trumnie tylko sama trumna i dalej nic z tego nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 13:26, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
w sumie to niewiadomu czy w koncu polecial ale mi sie wydaje ze tak i zastanawia mnie jeszcze to dlaczego ta trumna po katastrofie byla cala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
okce
Człowiek Nauki
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pola
|
Wysłany: Śro 15:26, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Oto moja teoria odnosnie ojca Jacka, jego wizji i pustej trumny!!
Mam nadzieje, iz ona troszke rozjasni niektorym wydazenia z piwrwszego sezzonu.
Zacznijmy od poczatku:
Jack - syn znanego i szanowanego lekaza. Zawsze zyl w jego cieniu.
Tak jak ojciec tak i on sam zostal lekarzem ( a jak by inaczej).
Przez ojca byl wychowywany dosc twarda reka.
Nauczyl on Jacka aby nie bral wszystkiego do siebie aby nie zmuszal sie do podejmowania decyzji, aby nie decydowal za innych.
Jednym slowem aby unikal odpowiedzialnosci poniewaz moze ona w pracy lekarza bardzo przeszkadzac.
I tak maly Jacus wyrusl na lekarza, ktory nadal pracowal z tatusiem. Do pewnego momentu ... kiedy ojciec po pijanemu ( jakie to polskie )operowal dziewczyne w ciazy.
Jak to sie skonczylo kazdy wie
To dla Jacka bylo zbyt wiele, przeciwstawil sie ojcu i poinformowal o tym, iz ojciec operowal po kieliszku.
Po tych wydazeniach tatus wyjezdza do Australii i zaczyna garowac ( jak prawdziwy student ). Konczy to sie jego tragiczna smiercia. Pewnie z watroby zostal mu pumeks
Do krainy Kangurow przyjezdza Jack aby odnalezc tatusia. No ale niestety jak sie okazalo on juz nie
zyl
Jack wsiada do samolotu z trumna i rozbija si na wyspie.
I TUTAJ ZACZYNAJA SIE NAJWIEKSZE ZMIANY W ZYCIU JACKA !!!
Musi on wziasc odpowiedzialnosc za rozbitkow, stac sie "wodzem".
Kims kim przez cale, zycie byl uczony nie byc.
Do niego od teraz maja zalezec wszelkie decyzje.
Dla Jacka jest to za duzo......
I wtedy zaczynaja sie haluny zwiazane z ojcem. Prowadzi on go w lasek
"Pomaga" odkryc wode dzieki ktorej wszyscy moga przezyc ( juuupi).
Jack zaczyna czuc, iz moze pomuc tym ludziom. Uwaza, ze odpowiedzialnosc nie musi byc czyms strasznym.
I gdy juz jest prawie pewien siebie ..... znajduje trumne i to pusta.
Symbol tego, ze tak na prawde nigdy moze sie nie uwolnic od ojcowskiego ciezaru.
Ze nie moze sie tak po prostu odciac od przeszlosci.
Wlasnie dla tego sie tak denerwuje i przerabia trumne na wykalaczki !!
Ojciec nawet po smierci nie daje mu swoodnie zyc, decydowac ....
Tak wiec juz kochani wiecie dla czego trumna byla pusta, po co byly te halucynacje.
Myslalem, ze wszyscy to zrozumieli
Ale jak widac ......
Cala scena z trumna miala charakter symboliczny.
Nic wiecej!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez okce dnia Śro 16:53, 05 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 16:41, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
i tak sie z toba nie zgodze ja tam wiem swoje ty wiesz swoje i mozemy sobie tak gadac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulinka
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:48, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
a ja się z tobą zgadzam ocke
bo cudowne ozdrowienie czy tam coś w tym stylu to by było już lekki przegiecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Śro 19:24, 05 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Paulinka napisał: |
bo cudowne ozdrowienie czy tam coś w tym stylu to by było już lekki przegiecie |
no namiastke uzdrowienia juz mielismy patrz Locke i rose wiec moze wyspa podzialala na ojca jacka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy24
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Czw 22:09, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
watpie watpie w zmartwychwstanie (chociaz cos juz takiego bylo w lost, ta dziewczynka co miala kontakt z panem eko) a co do tej trumny to ze ona nie byla zbyt uszkodzona. co wy ludzie ie wiecei ze trumna przewozona z jednego kraju do drugiego a tym bardzije samolotem musi byc bardzo zabezpieczona metalowe wkladki i wiele bajerow ktore pomogly w ty ze sie nie rozwalil (wiele zabezpieczen itp itd) a i sadze ze ojca jacka to zboaczymy jeszcze ale juz tylko w retrospekcjach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Czw 22:16, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
tylko ze ta trumna byla postawiona na jakims glazie czy skale tak jakby ja ktos tam specjalnie postawil a ojca jacka zobaczymy nietylko w retrospekcjach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łysy24
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: Pią 21:30, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
skad ta pewnosc? a co z tego ze byla na czyms. mnie nie dziwni to w jaki sposob sie dostali na wsypie a to ma mnie zaskakiwac poprostu tak wyszlo i tyle. moim zdaniem sprawa z trumna i ojcem jacka juz zostala zakonczona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sajmon
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2006
Posty: 3118
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Saychelles Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 12:41, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ja uwazam inaczej i bede sie trzymal swojej wersji tak samo pisalem kiedys ze fake henry jest przywodca innych i co jak narazie jest ich glownym bossem tylko ze nad nim jest ktos inny - pan scheppard
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pią 19:33, 01 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
I'm back I muszę tu pomóc mojemu friedndowi sajmonowi w walce z niedowiarkami Taka nasza mała krucjata
By the way, nie wiemy czy ojciec Jacka leciał tym lotem czy nie, ale z pewnością nie był przewożony w trumnie, bo była ona szczelnie zakneblowana i nie sądzę, żeby jak Jezus odsunął głaz etc ... Z tej opowiastki morał jest taki że ON ŻYJE. Bo nie powiecie mi chyba, że się ciało na lotnisku zapodziało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|