Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Henry · Wysłany: Pią 13:35, 24 Mar 2006 Temat postu:

No to nieźle ich Henry wyprowadził w zasadzke, teraz będą chcieli zrobić wymiane,chyba, że rzeczywiscie nie jest innym to wtedy... ale przeciez nie było tam balonu jak Ana,Sayid i Charlie tam zaszli. I dziwi mnie jedno, że ten Gale musi bardzo dobrze znać całą wyspe skoro narysował im tak dokładną mape, że w kilkanaście godzin i już byli na miejscu... I jest jeszcze jedna ciekawa rzecz, w tym przypadku związana z Sun a mianowicie skoro nie Jin to kto? Ja stawiam na tego łysego Koreańczyka, który uczył Sun angielskiego a Wy?

Eowin · Wysłany: Pią 13:41, 24 Mar 2006 Temat postu:

Dlaczego balon miałby leżeć na tej polanie? Przecież mógł się zaplątać gdzieś między drzewami. Dzięki temu Henry jakoś przeżył katastrofę. A być może jak pisałam wcześniej wcale nie brał w niej udziału.
Ojcem jeśli nie Jin, jest oczywiście kolega Sun od angielskiego. Smile

Henry · Wysłany: Pią 13:50, 24 Mar 2006 Temat postu:

Jak to dlaczego? Henry powiedział, że balon tam będzie a go nie było. A taki balon jest duży, więc powinien być widoczny z daleka. teraz muszą się tylko upewnić, że rzeczywiście tak jak mówisz, żę nie zaplątał się między drzewami, aby moc go zlinczować... A co do ojca to może być jeszcze ktoś z rozbitków... przecież są na tej wyspie już okolo 4 miesiace...Nieprawdaż?

Amdy · Wysłany: Pią 14:52, 24 Mar 2006 Temat postu:

ledwo ponad 2 miechy popierwsze a pozatym to ojcem pewnie jest ten ćwok od english.
Natomiast Gale napewno podpuszczał tak dla jajec żeby zobaczyć ich reakcje na takie słowa ;]

Henry · Wysłany: Pią 15:37, 24 Mar 2006 Temat postu:

No to może 2 miechy ale to i tak jest wystarczająco dużo czasu...

yaro · Wysłany: Pią 16:35, 24 Mar 2006 Temat postu:

taki sobie odcinek - nic się nie wyjaśniło

bam · Wysłany: Pią 17:01, 24 Mar 2006 Temat postu:

radox · Wysłany: Pią 17:53, 24 Mar 2006 Temat postu:

Jesli juz są ponad 2 miechy to Sun by już wcześniej zauwżyła że okres sie spóźnia więc ojcem moze być Jin lub ktoś inny na wyspie

Aamanee · Wysłany: Pią 17:59, 24 Mar 2006 Temat postu:

i takie objawy to nie są objawy trzeciego miesiąca ciąży...

Gość · Wysłany: Pią 18:15, 24 Mar 2006 Temat postu:

ale przeciez było powiedziane że to jego dziecko tzn. Jina Smile

Amdy · Wysłany: Pią 18:58, 24 Mar 2006 Temat postu:

tak ona mu powiedziała a widziałeś jej wyraz twarzy jak sie przytulała

Eowin · Wysłany: Pią 19:20, 24 Mar 2006 Temat postu:

Któryś z rozbitków ojcem? Nie no, bez przesady. Smile

Tak, wyraz twarzy podczas przytulenia miała zmieszany. Coś na pewno ukrywa, tylko co?

Szymon · Wysłany: Pią 19:21, 24 Mar 2006 Temat postu:

a moze sie urodzi murzyn?? moze to dziecko michaela?? kto wie, kto wie.... Wink

Amdy · Wysłany: Pią 19:42, 24 Mar 2006 Temat postu:

taaa odrazu przyjmijmy teze że ktoś się w kiblu samolotu bawił się w małego strażaka i zostawić "spuściznę " na desce i Sun sobie siadła na siku Laughing

to jush jest wiarygodniejsze niż że których z rozbitków

bzykux · Wysłany: Pią 20:52, 24 Mar 2006 Temat postu:

Według mnie ojcem jest Jin, przeciez Sun sama powiedziala, że nie była nigdy z innym męzczyzną, aaa i wcale nie musiala byc 2 miechy w ciazy, mogło sie to zdarzyc wtedy gdy Jin wrócil z 2 grupą rozbitkow(kto wie co sie dzialo w namiociku Razz

)

ozonex · Wysłany: Pią 21:56, 24 Mar 2006 Temat postu:

a co myślicie o tym że sun zaszła w ciąrzy po ataku Charlie`ego? (chyba troche przesadzam Razz

)

Amdy · Wysłany: Pią 22:23, 24 Mar 2006 Temat postu:

no nie mało przesadzasz !!

pacer · Wysłany: Pią 22:48, 24 Mar 2006 Temat postu:

fudi · Wysłany: Sob 2:45, 25 Mar 2006 Temat postu:

Odcinek z lekka nudnawy nic szczególnego się nie działo Sad

, ale pewnie 17 będzie dużo lepszy już pokażą balon:) chciał bym zobaczyć ich miny:) Co do ciąży to jestem w 99.99 przekonany, że te dziecko będzie Jina:) bo tak właściwie kto inny z wyspy by sobie mógł z nią ta to pozwolić. Jin by chyba zabił Very Happy

, ta Sun jest trochę głupie że wszystko przed nim ukrywa ja bym tak nie mógł:/. na miejscu Henrego bym tak nie gada swobodnie o tej pułapce jeszcze Jack by się na niego rzucił Very Happy

szuszu · Wysłany: Sob 8:28, 25 Mar 2006 Temat postu:

Rzeczywiście cienki odcinek - po kilku tygodniach oczekiwania w napięcie - nuuuuda, panie, nuuuda.
Nic nowego (wbrew intrygującemu tytułowi odcinka) nie zostało wniesione do fabuły. Trójka śmiałków poszła po balon i... pewnie będzie tak szła przez trzy odcinki (oby nie!), jakieś bzdety o ciąży Sun i brak zaufania w grupie.

I teraz mam zagadkę psychologiczną: skoro Sun nigdy nie była z innym mężczyzną (choć jej kontakty z tym łysym nauczycielem angielskiego nie były do końca jasne) i jednak zaszła w ciążę, to po co powiedziała mężowi, że był niepłodny, skoro jednak był płodny? Ja wiem, że na wyspie dzieją się medyczne cuda, ale przez takie gadania mąż mógł do niej stracić zaufanie.

Chyba że.... jak mówi jedna teoria - Dharma uśpiła pasażerów samolotu i upozorowała katastrofę - a wtedy kto wie... Może Sun zaszła w ciążę bez wiedzy? Może urodzi się dziecko z przyklejoną brodą?