Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

ŁukaszB · Wysłany: Czw 23:57, 30 Mar 2006 Temat postu:

Hm, pare spraw organizacyjnych.

Zakłucenia z głosnika nastąpiły odrazu w momencie zamknięcia niby Henrego w zbrojowni Smile

Dlaczego się neony włączyły (UV) ?

Nie, nie, nie.... nie o to tutaj chodzi

Dlaczego w 47 minucie? Dlaczego sekundy sie nie zmieniały?

Wszystko sie okaze jak będzie pokazane jak Henry wpisal/co wpisal/co zrobił...

PYTANIE NR 2 Smile

Dlaczego Henry wrocil z tamtad skad przyszedl a nie normalnie tuz po otwarciu drzwi? Tak mu sie spieszylo? Yyy... skoro padalo tam zasilanie, jak trzymał sie komputer? To jest dziwne Smile

fudi · Wysłany: Pią 0:28, 31 Mar 2006 Temat postu:

ŁukaszB · Wysłany: Pią 6:15, 31 Mar 2006 Temat postu:

aux · Wysłany: Pią 8:01, 31 Mar 2006 Temat postu:

Dla mnie henry jest zmiennikiem desmonda a te jedzenie to uzepelnie zapaow w bunkrze a henry wiedzal o tym jedzeniu i po nie mial przyjsc:)

wiola · Wysłany: Pią 8:41, 31 Mar 2006 Temat postu:

odcinke byl porprostu fantastyczny!! Moja teoria to oczywiscie taka, ze Henry Gale jest Innym, znalazl prawdziwego Henrego Gale (moze zywego moze juz martwego) i podszyl sie pod jego tozsamosc. Co do bunkru - to oczywiscie zamkniecie nastapilo na czas zrzutu jedzenia, a skoro ktos to jedzenie zrzucil to znaczy, ze projekt Dharma nie umarl. Pozostaje kwestia znakow, ktore sie pokazaly, moze jest to jakis rodzaj mapy?

aux · Wysłany: Pią 12:22, 31 Mar 2006 Temat postu:

teoria z tym ze na czas przywiezienia jedzenia jest bardzo ale to bardzo realna

Rell · Wysłany: Pią 14:32, 31 Mar 2006 Temat postu:

troche dziwne po co oni im rzucaja jedzenie przeciez jest niby "kwarantana" i oni nie moga wychodzi a tu nagle jedzenie spada.A ten rysunek na tej przeciwwybuchowej jest narysowany odrecznie wydaje mi sie ze on powstal jeszcze przed przybyciem Desmonda

aux · Wysłany: Pią 14:36, 31 Mar 2006 Temat postu:

ale Desmond wychodzil na wyspe tylko ze zadko

fudi · Wysłany: Pią 15:06, 31 Mar 2006 Temat postu:

Ten napis kwarantanna może był przeznoczony dla kogoś innego...

aux · Wysłany: Pią 15:08, 31 Mar 2006 Temat postu:

Dla naszych rozbitkow ???

Mercin · Wysłany: Pią 15:12, 31 Mar 2006 Temat postu:

Boze ale odcinek 10/10 :p i znowu mam duzo do myslenia , fajnie bylo by gdyby sie okazalo ze H.gale jest innym , i rozstrzelali go :p

fudi · Wysłany: Pią 15:13, 31 Mar 2006 Temat postu:

No nie wiem może i dla naszych rozbitków :B

xydorux · Wysłany: Pią 15:34, 31 Mar 2006 Temat postu:

Odcinek swietny, jeden z lepszych. Wreszcie cos sie w tym bunkrze dzieje, bo za dobrze i spokojnie im tam bylo...odcinek postawil kilka zagadek...ale jednak nie dowiedzielismy dlaczego Locke zostal sparalizowany...

sajmon · Wysłany: Pią 15:54, 31 Mar 2006 Temat postu:

nie wiem czy to juz bylo, ale pamietacie ta dziwczyne ktorej Locke sprawdzal dom czy to nie jest ta irakijka, nazeczona Sayida, nie pamietam jej imienia

aux · Wysłany: Pią 15:58, 31 Mar 2006 Temat postu:

juz wszyscy o tym wiedza tak to Ex. dziwczyna sajda

Ndls · Wysłany: Pią 16:03, 31 Mar 2006 Temat postu:

kaczor · Wysłany: Pią 16:04, 31 Mar 2006 Temat postu:

jeden Z lepszy osdcinkówj akie widzialem po ogladnieciu jego nasuwa mi sie kilka teori po pierwsze jeżeli przybylo jedzenie przybyli tez zmiennicy(nie henry) mysleze niedlugo sie ujawnia. drugie to gdyby jack odprowadził kejt to chyba na spacerze by sie na zakończylo Laughing

, co do tego malowidła na ścianie to nie moge nic powiedzieć

ps jestem ciekawy zachowania Locke'a związku z jego obietnica

sajmon · Wysłany: Pią 16:31, 31 Mar 2006 Temat postu:

to malowidlo to z pewnoscia mapa wyspy z zaznaczonymi wszystkimi bunkrami (tylko co jest w srodku wyspy) Sa to czyjes notatki i przeznaczone tylko dla niego moze poprzednika Desmonta, kimkolwiek ten ktos byl musial byc osoba wyksztalcona bo kto w dzisiejszych czasach zna łacine? nawet lekarze juz jej za bardzo nie uzywaja nie wiem moze w bunkrze sa jakies podreczniki do nauki łaciny albo koles poprost ja znal chociaz i tak te lacinskie zwroty sa z bledami. Nastepna kwestia to jak powstalo to malowidlo skoro drzwi znajduja sie w suficie?? Wydaje mi sie ze w bukrze znajdue sie jakis mechanizm dzieki ktoremu mozna opuszczac i podnosic drzwi

artur_raven5 · Wysłany: Pią 16:38, 31 Mar 2006 Temat postu:

fudi · Wysłany: Pią 16:39, 31 Mar 2006 Temat postu:

Malowidło mogło powstać przed wybudowaniem bunkra Smile

i napewno było wszystko najpierw testowane, apotem tal wpuszczono ludzi.