Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

marcin1641

Według mnie Locke to najbardziej tajmnicza postać ze wszystkich rozbitków...wydaje mi sie ze w 3 sezonie nie poznamy jeszcze jego możliwości Smile

Balin

Myślę, że Locke zobaczył coś zupełnie innego niż czarny dym, który zamordował Eco. Trudno mówić o tym czy to co zobaczył było prawdziwe bo wiemy że Locke choć jest bardzo inteligentny niezawsze trzeźwo myśli.

Marlin

Witam, jestem na tym forum od bardzo niedawna i po raz pierwszy oglądałem "Zagubionych" 4 tygodnie temu więc jeśli coś napiszę po laicku to tylko właśnie dla tego.
Niestety zacząłem od przypadkowego obejrzenia III sezonu a dokładnie odcinaka nr 3, gdzie bohater przytoczony przez autora tego tematu - Locke wchodzi do szałasu na jakieś widzenia, dostaje instrukcjie od nieżyjącego Boona i odzyskuje głos.
Po tym odcinku doszedłem do wniosku że serial jest naprawdę świetny i postanowiłem nadrobić zaległości i znaleść jakieś informacje o bohaterach (tak znalazłem to forum)
Co do widzeń Locke'a (tych z 3 odcinak III sezonu) i tego jakie wnioski oraz przesłanki można z nich wyciągnąć, to po tym co zabaczyłem wydaje mi się że jedynym prawdopodobnym faktem jest to że bohaterowie LOST nie znaleźli się na wyspie przypadkowo a wręcz byli odpowiednio wyselekcjonowani (wiem nie odkryłem w tym momencie Ameryki). Chciałbym przedstawić na to dowód (chociaż pewnie już nie raz były takie przedstawiane) na podstawie widzenia Locke'a, a mianowicie:
Podczas gdy Boon wiezie Locke'a na wózku po lotnisku widzimy jak szef "innych" - Ben jako strażnik ochrony lotniska czy ktoś taki, sprawdza Jacka jakimś wykrywaczem metalu i następnie kieruje go do samolotu.
Oglądając 1 odcinek sezonu I, mniej więcej pod koniec gdy nasi bohaterowie wybierają się na wspinaczkę żeby nadać sygnał sos, Boon podchodzi do swojej załamanej przyrodniej siostry siedzącej przy wraku samolotu na plaży. Wypytuuje się jej o jakies pierdoły , kiedy to Shannon mówi z płaczem w głosie że była niemiła dla tego gościa. Którego???, dla tego gościa przy wejściu do samolotu - tego samego który kierował Jack'a, dla Bena(Henrego) a on(Ben) przecież uratował im życie, bo nie chciał ich wpóścić do 1-szej klasy, gdzie by nie przeżyli.
Tak więc Ben przypadkowo ratuje życie Boona i Shannon a może po prostu chce ich widzieć na wyspie a może na liście osób Bena, o której mówią "inni" w III sezonie.

Oczywiście wszystko to miało by sens jeśli widzenie Locke'a uznamy jako wiarygodne, poza tym jak "inni" sprawili że w katastrofie niektórzy przeżyli a inni zgineli. Mimo że jestem fane Smile

LOST od niedawna to wiem że wszystko może się tu wydarzyć a więc mam prawo podać taki dowód na nieprzypadkowy wybór rozbitków.
Z innej strony, jesli jest tak jak myslę to jak "innym" udało się sprowadzić wszystkich w tym samym czasie na lotnisku i skąd mają tak szczegółowe akta bohaterów.(III sezon) Smile

))) te pytania są naprawdę super , a ta ciekawość, i jeszcze jeśli coś pójdzie tak jak myslimy "A nie mówiłem"

Super serial.

Jeśli post nie mieści się w temacie to proszę moderatora o usuniecie go.

Pozdrawiam i wracam do oglądania I -szego sezonu bo zaległości trzeba nadrabiać.

Paulinka

MAD

Witam. Na początek chciałbym wyrazić swoją radość, że zarejestrował się ktoś kto kogo stać na dłuższe wywody niż jedna linijka Smile

. Co do tekstu:
Nieźle kombinujesz biorąc pod uwagę, że od niedawna interesujesz się lostem. Niestety nie wszystko chyba zrozumiałeś. Chodziło o scenę, którą widać gdy staje oko w oko z czymś co rozbitkowie nazywają "potworem". W III sezonie gdy wracił do tamtego zdarzenia mówił, że zobaczył mnóstwo białego światła i "coś pięknego". Nie wiadomo do końca o co mu chodziło, ale w każdym razie to zdarzenie na tyle go zainspirowała że zaczął wierzyć w [link widoczny dla zalogowanych] i szukać celu w swoim życiu.

Satanael

Locke jest jak dla mnie jedyną osobą na wyspie która powoli zaczyna rozumieć to co się dzieje na niej ! Smile

I dlatego jest spoko!

Howk

A pamiętacie jak Locke omało nie został zaciągnięty przez lostzile w jakaś dziure??? Ciekawe co w niej jest ???

Lukasz15

Howk

Tak a pod samolotem rosła tylko trawa Very Happy

desmond12345

Locke widzi wszystko i jest twardy może nie tak jak eko ale mocny
PS. Locke`e widział Czarny dym

PiroMan

Isabelle

Dym moze przyjmowac rózne dziwne kształty patrz brat MR Ecko wiec nie ma w tym nic dziwnego , że Locke mógł zobaczyc białe światło. Sęk w tym, że dym zwykle bywa agresywny ale do końca nie wiadomo przeciez co to jest i co nim kieruje ....

buffyrulez

Ach, ten dym. Mnie on wkurza, bo gdyby nie on, to można by powiedziec że da się na tej wyspie wszystko wytłumaczyć, nawet misie polarne. Kiedy po raz pierwszy pokazali ten dym, to myślałam że pomyliłam seriale, albo to czyjeś senne majaki...
W każdym razie wygląda na to że ten dym karze i nagradza ludzi z wyspy, w pewien pokrętny spsób.

picu!

to co widzial locke to byl bialy dym.a gdyby ktos nie wierzyl w jego istnienie,to mam pare argumentów:
1.dymy sa jak YIN i YANG (czarny zlo,a bialy dobro)
2.sa nawiazaniem do kamieni ktore jack znalazl przy adamie i ewie w jaskini
3.w serialu wielokrotnie powtarza sie motyw czerni i bieli(loga stacji dharmy,kamienie...),wiec moze jest tez czarny i bialy dym.

Bodzio

Eisenhower_

Darkwind

A pamiętacie... co Fenry powiedział że Locke "jest jednym z tych dobrych"?
Może... każdemu dym objawia się inaczej a osobom "dobrym" przejawia się jako piękne, białe światło- tak jak to opisał Locke Question

kamyczek333

A propos - dymek nie zmienia kształtu!!! zauważcie że dymek w odcinku 23rd Psalm przy spotkaniu eko z lostzzilloo. ona sie nie kurczy ,tylko staje sie niewidzialna po częśći.