Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 11:35, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
okce napisał: |
OK .. tu mozesz miec racje.
Przekonalas mnie
Czyli wychodzi na to, ze ojciec Sun wykonal brudna robote za Jin'a a na pozegnanie oddal lysemu prezent dla corki !
A tak apropo czy lysy ma jakies imie ???
|
nyhyhyhy, jak ja lubię mieć rację Tzn. to są na razie tylko przypuszczenia, bo prawdziwe oblicze tej zbrodni poznamy in the future
Łysy (jak się nie mylę) miał na imię Jae
okce napisał: |
Poczekajmy do natepnych retro naszej pieknej parki.
Ja jednak bede obstawal za tym, iz Sun nie jest taka grzeczna i sympatyczna za jaka ja bralismy od poczatku.
A przyczyny zdrady moga byc rozne
|
Fakt, z grzecznej dziewczynki Sun przeobraża się nam w świadomą swojej kobiecości kobitkę-wamp Co nie zmienia faktu, że związała się z Jae, bo była nieszczęśliwa w swoim małżeństwie.
okce napisał: |
Czemu jak facet zdradza to jest jego wina i on jest glupi ?
A dla czego jak kobieta zdradza to jest to wina .... faceta i on jest glupi ??
Tak mi sie jakos to nasunelo czytajac twoja wypowiedz odnodsnie przyczyn zdrady Sun .... |
Chyba mnie źle zrozumiałeś, bo ja nic takiego na myśli nie miałam i ŻADNEJ zdrady nie popieram W tym wypadku wina jest oczywiście Sun, ale umotywowana sytuacją w małżeństwie. Zauważ jak odnosi się Jin do Sun, ona ma być mu posłuszna, nie może rozmawiać z obcy mężczyznami (początek 1 sezonu), ma się go bezwzględnie słuchać (2 odc. 3 sezonu). Jednym słowem czuła się babka zniewolona w swoim związku i chyba nie tak to sobie wyobrażała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
okce
Człowiek Nauki
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pola
|
Wysłany: Pon 12:08, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
nyhyhyhy, jak ja lubię mieć rację
|
Zawsze do uslug !
kate_ns napisał: |
Łysy (jak się nie mylę) miał na imię Jae
|
Dziekuje slicznie !
kate_ns napisał: |
Fakt, z grzecznej dziewczynki Sun przeobraża się nam w świadomą swojej kobiecości kobitkę-wamp Co nie zmienia faktu, że związała się z Jae, bo była nieszczęśliwa w swoim małżeństwie.
|
A na dodatek od 2go odcinak bedzie nosic brzemie zabujstwa <w samoobronie>.
Wydaje mi sie, ze wyspa zachartuje Sun i nie bedzie ona juz tak delikatna i ulegla.
A jej maz bedzie musial sie z tym pogodzic i przyjac europejski model zwiazkow!
A najpiekniejsze w tym wszystkim jest to, ze mimo bagazu doswiadczen jaki nosza nadal sie kochaja ponad zycie !!
Miejmy nadzieje, ze ich dziecko bedzie mialo madrosc Sun i odwage Jin'a
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 12:24, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
okce napisał: |
A na dodatek od 2go odcinak bedzie nosic brzemie zabujstwa <w samoobronie>.
Wydaje mi sie, ze wyspa zachartuje Sun i nie bedzie ona juz tak delikatna i ulegla.
A jej maz bedzie musial sie z tym pogodzic i przyjac europejski model zwiazkow!
A najpiekniejsze w tym wszystkim jest to, ze mimo bagazu doswiadczen jaki nosza nadal sie kochaja ponad zycie !!
Miejmy nadzieje, ze ich dziecko bedzie mialo madrosc Sun i odwage Jin'a |
lepiej bym tego nie ujęła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fudi
Mieszkaniec Wioski Innych
Dołączył: 22 Lut 2006
Posty: 2540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 12:43, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
okce napisał: |
Miejmy nadzieje, ze ich dziecko bedzie mialo madrosc Sun i odwage Jin'a |
lepiej bym tego nie ujęła |
Pamiętajmy o tym, ze to raczej nie jest dziecko Jin'a Tylko tego łysego zapomniałem jak on ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 12:53, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
fudi napisał: |
Pamiętajmy o tym, ze to raczej nie jest dziecko Jin'a Tylko tego łysego zapomniałem jak on ma |
No, ale jego biologiczny ojciec (Jae) raczej nie ma szans na wychowanie swojego syna/córki tak więc autorytetem dla malucha będzie Jin (chyba, że nie wyrazi on ochoty wychowywania nie-swojego dzieciaka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ja i Jeż
Pasażer
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon 13:13, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Jin jest na tyle wymoczkowaty, że się zgodzi. Chyba, że on też ma jakąś ciekawą przeszłość i okaże się, że jest pewnym siebie zdecyowanym facetem [chichi]...
jak na razie bardziej mnie interesuje co się stało z Locke'em i o co właściwie chodzi Benowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marika
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Strzegom
|
Wysłany: Pon 13:26, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Czemu jak facet zdradza to jest jego wina i on jest glupi ?
A dla czego jak kobieta zdradza to jest to wina .... faceta i on jest glupi ??
Jest wręcz odwrotnie.. jak baba zdradza to od razu sie mówi: ale dziff.. a jak facet zdradza to: ale to jest gość! wszystkie na niego lecą..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master Flamaster
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 14:06, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Mogę się dowiedzieć, czy was wypchnęli z kolejki, gdy Bóg rozumy rozdawał? Jak czytam posty na temat "kto wypchnął kochanka Sun przez okno?" to mnie aż niedobrze się robi. Czy wy nie czujecie tam aktu desperacji w imię miłości? W Korei są całkiem inne realia i obyczaje. Łysy by tam praktycznie nie miał życia, a jeśli ojciec Sun by się dowiedział, że żyje, to by zginął w bardzo straszny sposób. Wolał się rzucić z okna i zakończyć swoje cierpienie, bo wiedział, że nigdy już nie zobaczy Sun. Wziął on perły, których nie przyjęła Sun, bo to była jedyna rzecz jaka mu po niej została. Więc proszę nie pisać tak durnych postów.
Porada dnia: jeśli nie rozumiecie odcinka do końca, to obejżyjcie go jeszcze parę razy.
PS. Prosze nie pisać teraz postów o treści "świetna teoria" lub " nie zgadzam się z tym", bo to co tu napisałem jest prawdą. Poprostu nie zrozumieliście tego co się tam wydarzyło.
PS2. Może ten odcinek był tak dobry, że przejęci i uniesieni jego wspaniałością nie zauważacie tak prostych i logicznych rzeczy . To się nazywa "Musk na órlopie."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janek
Moderator
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 1558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom/Kraków Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 15:47, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nie zauważyłem tam żadnego ukrytego, drugiego dna i w sumie nawet najprawdopodobniej tam go nie było. Istotą całej sceny było to, że Jin nie zabił go tylko darował mu życie. A to czy on potem sam wyskoczył czy ktoś mu w tym pomógł to już w sumie mało ważne. Chociaż sam odebrałem to jako "dokończenie roboty" przez jakiegoś tajniaka ojca Sun (coś jak ten z WC na lotnisku).
Natomiast zauważylem jeszcze jedną ciekawą rzecz odnośnie ojca Jacka w tym odcinku. Wszyscy, którzy uważali, że może on być powiązany z wyspą czy Dharmą czy Innymi chyba się teraz muszą rozczarować. Gdyby tak było Ben nie pokazałby Jackowi meczu Red Soxów tylko jakiś zupełnie inny fakt ze świata. Finał koszykówki, hokeja czy czegokolwiek innego. A zaskoczenie z jakim przyjął śmiech Jacka na widok tego meczu jasno pokazuje, że nie miał pojęcia o "powiedzeniu" Christiana i Jacka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 15:54, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Master Flamaster napisał: |
PS2. Może ten odcinek był tak dobry, że przejęci i uniesieni jego wspaniałością nie zauważacie tak prostych i logicznych rzeczy . To się nazywa "Musk na órlopie." |
ojojoj
ja0nek napisał: |
Ja nie zauważyłem tam żadnego ukrytego, drugiego dna i w sumie nawet najprawdopodobniej tam go nie było. Istotą całej sceny było to, że Jin nie zabił go tylko darował mu życie. A to czy on potem sam wyskoczył czy ktoś mu w tym pomógł to już w sumie mało ważne. Chociaż sam odebrałem to jako "dokończenie roboty" przez jakiegoś tajniaka ojca Sun (coś jak ten z WC na lotnisku).
|
agree with 100%
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master Flamaster
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 18:20, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
Master Flamaster napisał: |
PS2. Może ten odcinek był tak dobry, że przejęci i uniesieni jego wspaniałością nie zauważacie tak prostych i logicznych rzeczy . To się nazywa "Musk na órlopie." |
ojojoj
ja0nek napisał: |
Ja nie zauważyłem tam żadnego ukrytego, drugiego dna i w sumie nawet najprawdopodobniej tam go nie było. Istotą całej sceny było to, że Jin nie zabił go tylko darował mu życie. A to czy on potem sam wyskoczył czy ktoś mu w tym pomógł to już w sumie mało ważne. Chociaż sam odebrałem to jako "dokończenie roboty" przez jakiegoś tajniaka ojca Sun (coś jak ten z WC na lotnisku).
|
agree with 100% |
1.Co ojojoj?
2.To szczera prawda to co napisałem. And I'm not agree. Skończmy to już bo ciągnięcie tego tematu to już głupota. Ja się z głupimi nie kłóce, bo ktoś może nie dostrzedz różnicy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 18:58, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Master Flamaster napisał: |
1.Co ojojoj?
2.To szczera prawda to co napisałem. And I'm not agree. Skończmy to już bo ciągnięcie tego tematu to już głupota. Ja się z głupimi nie kłóce, bo ktoś może nie dostrzedz różnicy . |
1.przyganiał kocioł garnkowi
2.pisze się "I don't agree" a nie "I'm not agree" :] oraz "dostrzec" zamiast "dostrzedz"
I kto tu głupi? :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyszek
Człowiek Nauki
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 19:02, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ach te kobiety, zawsze muszą mieć racje
Ale jednak muszę przyznać kilku osobom... odcinek był dobry... trochę trzeba było użyć mózgu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 19:09, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tyszek napisał: |
atrochę trzeba było użyć mózgu |
jakoś sobie nie wyobrażam wykonywania jakiejkolwiek czynności bez użycia mózgu :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyszek
Człowiek Nauki
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 19:11, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
Tyszek napisał: |
atrochę trzeba było użyć mózgu |
jakoś sobie nie wyobrażam wykonywania jakiejkolwiek czynności bez użycia mózgu :] |
Ja musiałem użyć, ponieważ musialem sobie jakoś to tłumaczyć na polski, napisy mi nie działały, więc... I musiałem każdą scenke chyba 2-5 razy powtarzać xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 19:15, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tyszek napisał: |
Ja musiałem użyć, ponieważ musialem sobie jakoś to tłumaczyć na polski, napisy mi nie działały, więc... I musiałem każdą scenke chyba 2-5 razy powtarzać xD |
widzisz, sam sobie odpowiedziałeś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyszek
Człowiek Nauki
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 19:15, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
Tyszek napisał: |
Ja musiałem użyć, ponieważ musialem sobie jakoś to tłumaczyć na polski, napisy mi nie działały, więc... I musiałem każdą scenke chyba 2-5 razy powtarzać xD |
widzisz, sam sobie odpowiedziałeś |
Tak jak mówiłem... nie znoszę gdy kobieta ma zawsze rację -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 19:16, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
szowinista
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tyszek
Człowiek Nauki
Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: mam wiedzieć??
|
Wysłany: Pon 19:18, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
szowinista |
Że co?? Eee... Że jak??
Dobra nie róbmy offtop'a. możesz powiedzieć mi na PWxD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master Flamaster
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 19:19, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
kate_ns napisał: |
Master Flamaster napisał: |
1.Co ojojoj?
2.To szczera prawda to co napisałem. And I'm not agree. Skończmy to już bo ciągnięcie tego tematu to już głupota. Ja się z głupimi nie kłóce, bo ktoś może nie dostrzedz różnicy . |
1.przyganiał kocioł garnkowi
2.pisze się "I don't agree" a nie "I'm not agree" :] oraz "dostrzec" zamiast "dostrzedz"
I kto tu głupi? :/ |
Kończ waść, wstydu oszczędź!
Ok. niech będzie. Zrobiłem głupi błąd bo pisałem tego posta na szybko, a angielski ciągle mi się myli.
A teraz delikatnie mówiąc- nie zgadzam się z tym co wypisywałaś, a moją teorię już przeczytałaś. I zgadzam się z przedmówcą-kobiety zawsze muszą mieć rację . I chwała im za to, bo co byśmy bez nich zrobili ?
PS. Nadal nie rozumiem co chciałaś powiedzieć przez to ojojoj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|