Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thomm
Mieszkaniec Mrocznego Terytorium
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oceanic Airlines
|
Wysłany: Sob 15:32, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ale i tak Jack zaskoczył, pomyslał o nich nawet gdy był zawiedziony, ze nie był egoista. W takiej sytuacji ja sam chyba ich bym nie ratował , tylko myslał o wydostaniu sie z tej ''cholernej wyspy''
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
keyka
Przyjaciel Forum
Dołączył: 10 Lis 2006
Posty: 1181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 16:58, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
thomm napisał: |
W takiej sytuacji ja sam chyba ich bym nie ratował , tylko myslał o wydostaniu sie z tej ''cholernej wyspy'' |
Tez bym ich olała, zoperowała Bena i uciekała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
camilos
Pasażer
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:31, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie myślałem o tym, żeby doktor coś wymyślił. No i dobrze zrobił, tylko, że on nie wie, że oni są na innej wyspie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
smoku107
Rozbitek
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 20:06, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
dobre bylo to co Kate powiedziala jak Jack kazal im uciekac
"i can't live without you"
czyzby kochala obu?
w sumie zgadzam sie z benem gdybym mial obstawiac to postawilbym na Jacka jakos wybranka Kate
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
supernova
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: island
|
Wysłany: Sob 21:40, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
no doktor pomyslal, ale tez jakby kate tak sobie uciekla razem z sawyerem to by bylo nie wporzadku. w koncu caly czas jaakby nie bylo sa 'team'... na jej miejscu tez bym nie uciekla jesli mialabym taka mozliwosc. albo wszyscy albo nikt. z reszta niewiadomo co zrobi. ale i tak brawo dla jacka. w koncu nie bedzie sie ich sluchal wiecznie. niech 'inni' wiedza z kim maja do czynienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jesper
Pasażer
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Sob 23:48, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack można smiało stwierdzić - ma teraz mocnego asa w rekawie, zalezy czy to co mu laska wyswietlila na TV bylo prawda czy tylko manipulacja. Dla mnie jest to troche nielogiczne, bo jezeli ona jest w grupie osob chcacych smierci Bena to powinna mu wyswietlac na tych banerach zeby sie nie podejmowal operacji, bo przeciez Ben jest smiertelnie chory. Dlatego sklaniam sie do tego ze to byla manipulacja, bo wiedzieli ze jak Jack zacznie operowac to za wszelka cene bedzie chcial uratowac to zycie - ten typ tak poprostu ma - ale z drugiej strony oglądac odcinki III serii smiało mozna stwierdzic że to własnie Jack był najbardziej odpowirny na manipulacje "others".
Ben za to ladnie wydymał Jack'a dajac mu slowo ze po operacji wydostanie sie z tej wyspy - poprostu wroci na wlasciwa wyspe ale ja i tak nie za bardzo wierzę że oni sa na innej wyspie.
Klasycznie jak to w LOST wiele pytan, malo odpowiedzi i fatalnie dluga przerwa do nastepnego odcinka .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
becia17
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: poznań
|
Wysłany: Nie 11:40, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
smoku107 napisał: |
dobre bylo to co Kate powiedziala jak Jack kazal im uciekac
"i can't live without you"
czyzby kochala obu?
w sumie zgadzam sie z benem gdybym mial obstawiac to postawilbym na Jacka jakos wybranka Kate |
to bylo raczej 'leave' a nie 'live' chodzi o to ze nie moze opuscic wyspy bez niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gnid
Pasażer
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:24, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Odcinek rewelka, chyba najlepszy z 3 sezonu. Szybka, zaskakująca akcja, może troche nudne retro, ale co tam, mi sie strasznie podobał. Fajny motyw z tą laską Eko. A może na północy znajduje sie The Flame Ciekawa decyzja Jacka, nigdy bym na coś podobnego nie wpadł. Jak wyskoczyło logo końcowe to siedziałem chyba ze 2 minuty i nie mogłem pozbierać szczęki z podłogi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Nie 14:24, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
No doktorek pokazuje rogi Pewnie się nie może biedny połapać w tych wszystkich groźbach i obetnicach ze strony Innych, ale zachowuje przy tym zimną krew i robi wszystko na własną rekę.
Bena pewnie nie uśmierci, bo Inni nie chcieliby stracić swojego bossa w osobie Bena i grzecznie wypuszczą Kate & Sawyera z wyspy
Najbardziej mnie nurtuje ta cała Juliet. Tożto szatan nie kobita
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elle87
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lost Island
|
Wysłany: Nie 14:33, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
becia17 napisał: |
smoku107 napisał: |
dobre bylo to co Kate powiedziala jak Jack kazal im uciekac
"i can't live without you"
czyzby kochala obu?
w sumie zgadzam sie z benem gdybym mial obstawiac to postawilbym na Jacka jakos wybranka Kate |
[quote[to bylo raczej 'leave' a nie 'live' chodzi o to ze nie moze opuscic wyspy bez niego. |
moze i masz racje ale jezeli chodzi o "leave" to troszku niegramatycznie by to było powiedziane, a z gramatyką scenarzysci raczej problemów nie mają zwłaszcza ze za ich plecami stoi cały rząd od korekty więc chodzi raczej o "live" ale spierać się nie będę. Aby to rozstrzygnąć potrzebny by był skrypt scenariusza w oryginale. pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
L
Człowiek Nauki
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z T E S C O
|
Wysłany: Nie 14:53, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
WISKI napisał: |
To, że się z nim bzykochała to jeszcze nie znaczy, że go kocha. Pewnie jakby Sawyera nie było i byłaby sama z Jackiem toby było to samo. |
Kocha go, nie dlatego ze sie z nim bzykała, ale dlatego, ze nie chciala bez niego uciekać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
becia17
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: poznań
|
Wysłany: Nie 15:05, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
elle87 napisał: |
becia17 napisał: |
smoku107 napisał: |
dobre bylo to co Kate powiedziala jak Jack kazal im uciekac
"i can't live without you"
czyzby kochala obu?
w sumie zgadzam sie z benem gdybym mial obstawiac to postawilbym na Jacka jakos wybranka Kate |
[quote[to bylo raczej 'leave' a nie 'live' chodzi o to ze nie moze opuscic wyspy bez niego. |
moze i masz racje ale jezeli chodzi o "leave" to troszku niegramatycznie by to było powiedziane, a z gramatyką scenarzysci raczej problemów nie mają zwłaszcza ze za ich plecami stoi cały rząd od korekty więc chodzi raczej o "live" ale spierać się nie będę. Aby to rozstrzygnąć potrzebny by był skrypt scenariusza w oryginale. pozdrawiam |
wlasnie sciagnelam angielskie napisy zeby sprawdzic i jest:
If I don't get a call|from you in the next hour,
I'm gonna know something|went wrong, and he dies!
I can't leave without you.
Yes you are, go!
Jack, I can't!
Go. Now!
I can't!
Kate, damn it!|Run!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ludzik
Pasażer
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:23, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
sorry czy ktoś może wie dlaczego jak instaluje sobie AZUREUS to wyskakuje mi pod sam koniec jakiś błąd... piszą coś o javie... aż wstyd się przyznać, ale ja i komputery to istna czarna magia. I obawiam się, że zostanie tak już na zawsze =(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ananaa
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wiesz...
|
Wysłany: Nie 17:28, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ludzik nie tu o tych rzeczach ;]
odcinek BOSKIIIIIII
I WISKI ma racje, bo gdnyby Kate byla zamknieta razem z jackiem i przezylaby te lupanie kamieni, i to ze go caly czas bili, to tez by sie bzykala z jackiem. poniewaz wiezi sie lacza. z psychologii czlowieka wynika ze ona czula sie zamotna i bala sie. a on byl jeden sam, jeden bliski, ktoremu mogla ufac. i ups, stalo sie.
i nadal uwazam ze jack bedzie z kate. oni to maja w sobie ;P
Odcinek na 10 ;P
Co do zakonczenia: dla mnie bomba
no i to jak patrzyla kate na jacka gdy go zobczyla z bunkrze.... no miodzio... poplakalam sie ;]
caluje :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elle87
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lost Island
|
Wysłany: Nie 21:15, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
ananaa napisał: |
Ludzik nie tu o tych rzeczach ;]
odcinek BOSKIIIIIII
I WISKI ma racje, bo gdnyby Kate byla zamknieta razem z jackiem i przezylaby te lupanie kamieni, i to ze go caly czas bili, to tez by sie bzykala z jackiem. poniewaz wiezi sie lacza. z psychologii czlowieka wynika ze ona czula sie zamotna i bala sie. a on byl jeden sam, jeden bliski, ktoremu mogla ufac. i ups, stalo sie.
i nadal uwazam ze jack bedzie z kate. oni to maja w sobie ;P
Odcinek na 10 ;P
Co do zakonczenia: dla mnie bomba
no i to jak patrzyla kate na jacka gdy go zobczyla z bunkrze.... no miodzio... poplakalam sie ;]
caluje :* |
tez mi sie wydaje ze gdyby to jack był na miejscu sawyera....
Cytat: |
Kocha go, nie dlatego ze sie z nim bzykała, ale dlatego, ze nie chciala bez niego uciekać. |
wiesz bez jacka tez nie chciała uciekać tak ze to nie jest powiedziane. A jezeli chodzi o sex to zostało naukowo udowodnione ze często napięcie i stan psychiczny (nerwy) ma wpływ na popęd seksualny- łatwy sposób na pozbycie się napięcia może trzeba zacząć wypróbowywać haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
L
Człowiek Nauki
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z T E S C O
|
Wysłany: Pon 15:24, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Elle87 jaka doświadczona... no nie Joke
Ale to widać, ze ona go kocha. Poprostu... Bez Jacka nie chciala uciekac, bo to jej przyjaciel, a z Sawyerem widać ze iskrzy... iskrzyło juz dawno. To, ze kochali się w klatce, oczywiście nie musi oznaczac miłosci, ale samo nastawienie ich do siebie tak. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle
Mysliwy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z takiej dziury...
|
Wysłany: Pon 17:28, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Sawyer bardzo kocha Kate, ale czy z wzajemnością...nie wiem. Kate coś kręci - tu do Jack'a tu do Sawyera...:/ Ale Jack po tym co widział...no jeśli oczywiście kochał Kate to mu chyba przejdzie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cysia
Mysliwy
Dołączył: 28 Lip 2006
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 21:16, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ona woli "złych chłopców"...
W retro powiedziała do swojego MĘŻA,że nie może żyć w takiej sielance.
Jack był dla niej kimś kogo podziwiała za to że jest taki uczynny itd., a Sawyera kochała, bo miał z nią wiele wspólnego i jego buntowniczy charakter pasuje do jej niespokojnej duszy...tyle na ten temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elle87
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lost Island
|
Wysłany: Sob 11:39, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
jeżeli chodzi o męża to nie było mowy o sielance jako o czymś złym. Chodziło jej raczej o to ,że męczy ją sytuacja związana z tym, że chciałaby sie ustabilizować a nie może dlatego ze jest ścigana. Swemu ukochanemu nie mogła nawet powiedziec jak ma na imie praktycznie nie mogla mu powiedziec zadnych faktór ze swego prawdziwego zycia. A juz totalnie załamała ją sytuacja z testem ciążowym- ona chciała mieć dziecko jednak nie mogła sobie pozwolić na taką "słabość" biedna ta nasza Kate. Jednak myślę ze życie z Sawyerem nie da jej satysfakcji ponioeważ ona potrzebuje pewnej stabilizacji.
Nie no nadal jestem fanką pary JACK&KATE. ta para rządzi
JACK&KATE ROKZZZZZZZZZZZZZZZ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mari
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 06 Sty 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:54, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Ale Jack zamotał nimi Tom taką głupią minę ze zdumienia zrobił, myślałem, że fiknę. Mam nadzieję, że Sawyer i Kate zwieją, a Jack i tak nie zaszyje Bena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|