Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

PiroMan

jeszcze jeden post w tym temacie nie na temat odcinka a na temat 'sciagania i napisow' a beda ostrzezenia leciec bez ostrzezenia!

Co do odcinka
hm...
cos pomiedzy 5/10 a 7/10
nic specialnego sie nie dowiedzielismy
taki bardziej zapychacz

tak jak mowili inni nie ma co pisac bo nie ma zadnyc odczuc po odcinku
Po tym ostatnim z Desmondem (3x08) mialem tyle do napisania ze az czasu nie mialem ani slow do opisania tego wszystkiego

a teraz... odcinek jak odcinek. Nie to ze zly ale nie zaskakuje

White Raven

Odcinek średni ani bardzo ciekawy ani bardzo nudny.

Pytanie które mi się nasuwa : Gdzie płyną Juliet i Jack? (bo jeśli do normalnego świata to beznadziejnie)

milcia

Jak dla mnie 10/10. No tak jak inni powiedzieli, że dowiedzieliśmy coz naczą jego tatuaż. Ciekawe zakończenie .. ogolnie. :p

oqp

Jejuniu, strasznie kiepsko... jedyny plus tego odcinka, to... nie, czekaj - tu nie bylo plusow. Niestety, zawiodlem sie. Po odcinku 8 liczylem na cos jeszcze doskonalszego ( odc. 8 dalem 10/10), a tutaj takie cos... Jack i s-ka, czyli nuuuudny odcinek. Mimo wszystko dalem 5, ale tylko z sentymentu, a moze tez troszke na poczet przyszlych odcinkow. Mam nadzieje, ze sie nie zawiode.

MAD

Sruuu. Jak odróżnić słaby odcinek od dobrego? O ile 2 poprzednie skończyły się zanim mrugnąłem okiem, to przy tym miałem wrażenie, że trwa w nieskończoność. To jak oglądać mecz bez bramek. Bo niby ile razy można widzowi odgrzewać stare kotlety i dawać retrospekcje o kimś kogo historia dawno się wyczerpała? Jeszcze kolejka się nie skończyła, a tu serwują nam kolejną historyjkę pt. "You're great man, dżek". Chyba nikt mi nie powie, że nie ma postaci, które mają potencjał na znacznie lepsze odcinki? Locke, Russeaou, Ben, Karl. Co się wyjaśniło? Czemu porwano dzieci, ale tego można się było domyślić. Są jeszcze te nieszczęsne tatuaże, ale one nigdy mnie nie interesowały.
Jedyne co mogę zaliczyć na + to szczegóły i wątki poboczne.

Kiedy Jack siedział w klatce słychać było odgłosy wydawane przez Cerberusa. Chwilę później wychodzi "Szeryf" i mówi Jackowi co znaczą jego tatuaże. No skąd ona to wiedziała Smile

?

Cindy wygląda na totalnie ogłupioną. Ciekawe ile razy była w pokoiku 23?

Jack - kawa na ławę. Wymienił większość grzechów Innych. Mam do tego gościa (Toma) mieszane uczucia. Z jednej strony chciał zabić Sun i kozaczył przed rozbitkami, ale po tekście Jacka wyglądał jak by dopadły go wyrzuty sumienia.

Sawyer wynormalniał. Okazuje już więcej ludzkich odruchów (Karl i Kate), ale nadal ma powalające teksty Smile

.

Oto i pierwsze easter eggi.

[link widoczny dla zalogowanych]

To symbol scjentologii (Tom Cruise się kłania). Kolejny raz widać, że Inni to pomieszanie różnych kultur. Buddyzm, Hinduizm (pogrzeb Coleen), Sojalizm (utopijna społeczność), a teraz scjentologia i mezopotamia (Kodeks Hamurabiego). Nie wiem jakie społeczności głaskały się pogrzebaczem, ale warto poszukać.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać tatuaż Jacka jest "niedorobiony" i będziemy mieli jeszcze jedne jego retrospekcje....

Frozen_Shade

Co za sredniawka, serial ma sie coraz gorzej, na tym odcinku mozna bylo zasnac :/
5/10

_Oli_

ROZCZAROWANIE,jak i cały ten 3 sezon.Moim zdaniem był to zdecydowanie najgorszy odcinek,najgorszego sezonu.W poprzednich 2 sezonach było dużo akcji,serial trzymał w napięciu,póki co 3 sezon jest do niczego.

Master Flamaster

Do trzeciego sezonu nic nie mam, ale do tego odcinka trochę mieć mogę. Dałem 5/10. Poprostu ten odcinek był taki jakiś nijaki... Niby wyjasniły się jakieś sekrety. Niby coś ciekawego pokazali, ale jakoś to przeszło przezemnie bez emocji. Po 3x08 i dość ciekawych zwiastunach strasznie "napaliłem się" na ten odcinek. A tu figa...

Chociaż po dłuższym przemyśleniu to ten odcinek nawet był dobry (taki normalny), poprostu my mamy zbyt wygórowane wymagania. No i czymś muszą wypełnić dziurę pomiędzy wspaniałym początkiem i szokującym zakończeniem...

PiroMan

Ace

Tylko tak piszecie że cienki, bo ściągacie od innych Wink

Mnie odcinkek osobiście za bardzo do gustu nie przypadł, no w końcu dowiedzieliśmy się trochę o innych, o Jacku.... ale lipa. Dla mnie głupi był wątek z ludźmi z ogona, nic ciekawego nie powiedzieli, chyba rzeczywiście musieli długo przebywać w pokoiku nr. 23 Very Happy

Czyli oni płyną teraz na naszą wyspę??? Chyba do tych domków, co były w 3x01, więc nasi rozbitkowie mogą odbić Jacka Wink

Ale on pewnie nie będzie chciał iść, bo zostanie z Juliet, w której się zakochał. Pozostaje nam tylko czekać, za tydzień pewnie będzie więcej o Desie i rozbitkach Wink

Gazi

Niehitowy , ale ciekawy . Jak dla mnie kazdy odcinek lost jest na swój sposob ciekawy . Powinno być więcej takich seriali a nie jakies brazyliany czy M jak Miłość . Ocena 8+ Wink

.

Rdudi87

Jak dla mnie kolejny 2 z rzedu cienki epizod ... nic dodac nic ując

Aamanee

najbardziej zirytował mnie fakt tej całej "wielkiej tajemnicy" wokół zwykłego tatuażu. Moim zdaniem to głupota wdawac się w takie szczegóły. Mam nadzieję, że nie będzie odcinka na temat tego, dlaczego Kate ma taką-a-sraką fryzurę... PiroMan napisał, że odcinek wydaje sie kiepski, bo oczekiwaliśmy rewelacji i mamy porównanie do świetnego 3x08. Jak zaczęłam oglądać ten serial, to nie było opcji na takie rozumowanie. Każdy odcinek ogladało się z ciekawością. Teraz jest zerkanie na zegarek i myslenie "długo jeszcze?" Po takich właśnie ochłapach jak 3x09 zaczynam się zastanawiać, czy za tydzien po prostu nie zapomnę o ściągnięciu Lost. Jak tak sobie teraz mysle, to ta trójka, którą dałam to i tak za duzo. Jestem baaardzo niepocieszona.
W nast. odcinku nareszcie wracamy do reszty rozbitków. Ulga jak nic.

adas93

Odcinek oceniłem na 9/10 Chociaż nie wiem czemu...Może za tą dziewczynę, co mu robiła tatuaż...
Wydaje mi się, że ta kobieta która jest niby ważna, grała w PB(II sezon), jak kopali w tym garażu. Chyba ona była panią domu czy coś takiego...Jutro sprawdzę i napiszę...

nie sprawdzaj - wiemy... Aam

seo000

Gs11

Powiem tak:"Kurwa kreca w tym serialu,jak sie kreci gowno w przerebli".Ze wzgledu na pozna pore(albo wczesna) nie bede sie rozpisywal.ale to co mnie wkurzylo juz na maxa to:

-scenarzysci w tak glupi sposob oddzielja Karla od reszty naszych rozbitkow ,ze glowa boli,po co go w ogole uwalniali z tej wyspy?Przeciez om mogl im powiedziec wszystko,co tylko wiedzial,jak zaprowadzic ich do obozu Innych,a tu taki motym ,z eromantyczny Sawyer naklania kolege Karla,azeby ten wlaczyl o swa milosc samotnie.

No ludzie dajcie spokoj,wiadomo ze to moglbyc przelomowy moment serialu,przeciez Kral jest jednym z Innch,ktory mogl pomagac rozbitkom,ale nie.Ja sie pytam po co Cuse i Lindelof(sorry pora) w ogole wymyslja watek z tym chlopakiem,najpierw go uwalniaja a pozniej w taki durny sposob odrywaja od reszty rozbitkow.Pewnie teraz nie bedzie go przez nastepne 15 odc. itd.

Jak zwykle,gowno sie wyjasnia,nie ma nawet odp. na najprostsze pytania,tylko wsadzja jakies durne watki.Po prostu jak dla mnie ten odcinek przechylil szale,mam dosc juz tego ciaglego krecenia.Nie mowilbym tak,gdyby nie ten motym z Karlem.Ju wczesniej sie zastanawialem i myslalem,ze teraz dolaczy do nich,a tu sie przespal jedna noc,pelny energi po praniu mozgu bedzie dalej lazil po krzkach i walil kamieniami,zeby odzyskac alex,co oczywiscie mu sie nie uda,pewnei na kocnu go usmierca.

Naprawde cuse i linedlof taka kaszane odtawili,ze glowa boli.

CIEKAWE CO WY MYSLICIE,O WATKU KARLA?

peace

Frozen_Shade

Wlasnie mi cos przypomniales, motyw, ktory mnie rozwalil tak jak 'slynna' strzelanina na plazy. Mianowicie, Sawyer spi, Kate go budzi, Sawyer wstaje i momentalnie jest gotowy do biegania/poszukiwania Laughing

Zalosne.

kamyczek333

Kiepski odcinek. I co ten tatuaz? Wielka zagadka? Wielka zagadka to LOSTZILLA DHARMA INNI.Daje 5/10. Very Happy

Mast

Tpowy wypełniacz.Generalnie III sezon nie jest już tak dobry,bo ani nie ma w nim jakichś nowych większych tajemnic,ani nie rozwiązuje poprzednich.Skupia się raczej na wyraźniejszym zarysowaiu postaci.Takie mam wnioski jak an razie. 6/10

Nathaniel