Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

ulilula

Dla mnie osobiście najbardziej bezsensowny był postępek charliego. gość zdążył dobiec do drzwi i je zamknąć i jeszcze popatrzec na okienko - no przecież normalny człowiek to by wybiegł z tamtąd i zamknął drzwi z drugiej strony Smile

jak dla mnie scena zrobiona na siłę żeby wykończyć charliego.

a co do "przyszłości" jacka to o ile się założycie że do niej nie dojdzie Smile

- znaczy najprościej w swiecie w 1 odcinku 4 sezonu jaka olsni ze to zli leca - albo desmond dobiegnie z pazy z info ze to nie peny przyplynela i wszyscy sie zaszyja w dzungli połączą siły z innymi żeby bronić się/atakować tych jeszcze innych Smile

co myślicie o takim rozwoju sytuacji?

Henioo

Ale charlie uwierzył w to, ze jak nie zginie to Claire się nei uratuje.

Smutek

Raczej nie na temat ale ojciec Jacka chyba żyje skoro wypisał mu receptę. Tak mi się przynajmniej wydaje, jeśli czegoś nie załapałem albo się błaźnie pisząc takie rzeczy to proszę o wyprowadzenie mnie z błędu.

BTW: Twórcy się zarzekali że tatuś jacka nie żyje - pewnie kolejny blef dla większego szoku...

remo

ojciec jacka nie zyje, recepty sam sobie pisal i scieme walil, ten tekst w szpitalu zeby sprowadzic zmarlego jakis dziwny

co do tematu retro bylo swietne do ostatniej sceny myslalem ze to przeszlosc, zostalo duzo pytan

Desmond

Zostało więcej niż dużo pytań.
Mnie się wydaje że jeszcze w czwartym sezonie parę osób może znów powrócić na wyspę.

Amdy

Fajnie to zrobili z tym antyretro (to znaczy z tymi wydarzeniami z przyszlosci po ocaleniu)

przyjamniej wiemy ze Jack i Kate przezyja

Desmond

I raczej nie przeżyją jako jedyni.

sajmon

aragorn2123

No dobra ale przecież Jack po przeczytaniu tej wiadomości w gazecie chciał rzucić się z mostu, więc musiało tam być coś co albo załamał albo przeraziło. Czy ja wiem czy wiadomość o śmierci Bena/ Sawyera / Locke'a są tak przerażające żeby popełniać po nich samobójstwo ?? Może to Juliet umarła ? Wiadomo że Jack czuł do niej miętę.

palinnka

Może, ale Jack przecież mówił, że kocha Kate ;/ a żucić sie chciał moim zdaniem nie dlatego że przeczytał coś w gazecie, tylko dlatego, że miał dość życia i/albo chciał wrócić na wyspe (w sumie to wiemy że chce tego)

A i ciekawe kto umarł ?? najpierw myślałam że Sawyer ale po kwestii Kate "{60918}{61022}Musze iść.On pewnie zastanawia się dlaczego ja .." wydaje mi sie ze to ona jest z Sawyerem teraz.

kijanek6

u.

No, ciekawa scena. Jeżeli teraz serial by się zakończył wszystko by do siebie pasowało. Ale jeszcze 3(?) sezony więc Razz

Ace

ja myślę że albo się znali przed katastrofą, albo to siostra bliźniaczka Kate, albo mieli jakiś zanik pamięci.

Spank

Henioo

cholody666

jezzu ale wy wymyslacie, to jest w przyszlosci, niezaprzecalnym argumentem jest to iz JACK CHCE WRACAC NA WYSPE! No i jeszcze dostal zloty bilet na wszystkie kursy oceanic airlines. To z ojcem to byla zmylka zeby dostac leki a za drugim razem to byla ironia albo byla jzu na takim glodzie ze nie kontaktowal.

mikul

cholody666

????? Jak inny rok po katastrofie? Skoro sa poza wyspa a w koncu 3 sezonu sa na wyspie to jest to przyszlosc :/

Co ty w ogóle gadasz? 2005 To tez jest przyszlosc chyba nie?

koszurek

a mnie zastanawia dlaczego Kate tak się oburzyła, gdy Jack powiedział, że miał nadzieję że będzie na pogrzebie. Jej mina mówiła coś w stylu: "po tym co zrobil? >:/" z kolei Jack przeciez wyraźnie się rozczulał i płakał nad tym skrawkiem gazety, więc raczej nie był zły na tego gostka, ale z czymś traumatycznym mu się kojarzył... zmierzam do tego że po prostu zapewne zdarzy się coś okropnego w zwiazku z ich opuszczeniem wyspy, ale to takie tylko gdybanie jak i cały ten temat hehe Smile

kijanek6

Z jednej strony Naomi miała książke z 2012 roku, z drugiej jednak na wyspie jest cały czas 2004, a jeszcze po 3 sezonach to będzie 2005, a wtedy w prawdziwym świecie będzie 2022 Very Happy

Wiem, wiem, trochę to zagmatwane. Sam już nie wiem, jak to rozumieć...