Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Oceniam odcinek na: |
1 |
|
2% |
[ 7 ] |
2 |
|
0% |
[ 0 ] |
3 |
|
0% |
[ 2 ] |
4 |
|
1% |
[ 3 ] |
5 |
|
3% |
[ 8 ] |
6 |
|
0% |
[ 2 ] |
7 |
|
7% |
[ 20 ] |
8 |
|
21% |
[ 54 ] |
9 |
|
25% |
[ 63 ] |
10 |
|
36% |
[ 93 ] |
|
Wszystkich Głosów : 252 |
|
Autor |
Wiadomość |
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pią 21:44, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
Bo ja wcześniej nie lubiłem charliego. Tak gdzies od odcinka bodaj 14 z 2 serii, ten "wire & water" |
To był 12 odc. 2 serii. Ja osobiście lubię Charliego, był ciekawą postacią przez te sezony, miał fajne teksty i był rozmowny, także jego postać była dla fabuły przydatna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kudlaty
Zbieracz Owoców
Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:00, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Można odnieśc wrażenie, że był to sprytny i celowy zabieg twórców. Po prostu po takim odcinku chyba wszyscy lubią Charliego i nikt już nie życzy mu śmierci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shotokan
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A jak? Zawadka! Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 8:14, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Dlatego Charlie tak łatwo nie umrze.
Odcinek świetny.
-Nowa stacja - Zwierciadło
-Wspaniała zapowiedź finału
-Wiemy po co Danielle dynamit
-Ben to kompletny świr i traci u podwładnych
-Nowi inni inni czy starzy inni w Loocking Glass
-Sayid wymiata
-Jack "I'm the leader"
-Charlie i jego retro
-Hugo był za ciężki
-Desmond dostaje po twarzy
-Mina Karla po dotarciu na wyspę
-Alex i jej przebiegłość
-Bernard - strzelec wyborowy
-Jin, James i Bernard - parszywa trójka ostatnia nadzieja ludzkości (albo chociaż rozbitków ), drużyna A świetny skład!
A dla tych którzy czują niedosyt to powiem wam jedno. Lost jest najlepszym serialem jaki kiedykolwiek zrobiono. Miliardy fanów na całym świecie świadczą o prawdziwej Lostomani. To forum też chyba o czymś świadczy.
Dlatego powiem wam jedno - będziecie oglądać nawet milionowy odcinek Losta.
Choćby z wyspy miała uwolnić rozbitków dopiero wnuczka Arona to i tak co tydzień będziecie czekać z utęsknieniem na kolejny odcinek. Bo Lost to nie tylko serial. To my odbiorcy którzy robimy cały szum wokół kolejnych odcinków. Dlatego wiem że prawdziwi fani potrafią dostrzec majstersztyk i urodę każdego kolejnego odcinka, i zawsze będą blisko serialu. a ci którzy zaliczają Losta by być na bieżąco niech mówią swoje...
Dlatego bez kozery daję 10. to świetny odcinek. Nie tylko jako zapowiedź finału - oj będzie się działo, ale i jako samodzielny epizod - Charlie nie umrze... Mam nadzieje .
A Locke też nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frozen_Shade
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 26 Paź 2006
Posty: 913
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 8:18, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Btw, imo w tym odcinku padl chyba najlepszy tekst Hurley'a: "That's uncool man"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 8:33, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
shotokan napisał: |
A dla tych którzy czują niedosyt to powiem wam jedno. Lost jest najlepszym serialem jaki kiedykolwiek zrobiono. Miliardy fanów na całym świecie świadczą o prawdziwej Lostomani. To forum też chyba o czymś świadczy.
Dlatego powiem wam jedno - będziecie oglądać nawet milionowy odcinek Losta.
Choćby z wyspy miała uwolnić rozbitków dopiero wnuczka Arona to i tak co tydzień będziecie czekać z utęsknieniem na kolejny odcinek. Bo Lost to nie tylko serial. To my odbiorcy którzy robimy cały szum wokół kolejnych odcinków. Dlatego wiem że prawdziwi fani potrafią dostrzec majstersztyk i urodę każdego kolejnego odcinka, i zawsze będą blisko serialu. a ci którzy zaliczają Losta by być na bieżąco niech mówią swoje...
Dlatego bez kozery daję 10. to świetny odcinek. Nie tylko jako zapowiedź finału - oj będzie się działo, ale i jako samodzielny epizod - Charlie nie umrze... Mam nadzieje .
A Locke też nie |
Dobrze gość gada, bo nasza podświadomość nie pozwoli nam przegapić kolejnych odcinków, nawet Prison Break tego nie przemoże. Oglądając pierwszy odcinek losta zostałem w to tak wciągnięty, że nie dałem rady się od tego odczepić. Stałem się maniakiem, i jestem maniakiem.
Wracając do tematu myślę że Charlie nie zginie, tytuł odcinka to''Przez Zwierciadło'', więc ktoś musi się przez to zwierciadło przedostać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
potus
Rozbitek
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: ensowany
|
Wysłany: Sob 8:47, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
W związku z tym odcinkiem nasunęły mi się pytania dotyczące poprzedniego odcinka. Ale po kolei :
Ben oddaje pistolet Alex --> Ta ma na rękach krew !!!! sugerującą że ma krew Johna bo gdyby nie dała broni Johnowi to on by nie zginął. I dalej zakładając że Ben zabił Johna ze swojej broni to skąd wziął pistolet Johna ?? Wlazł do dziury ??Przecież nie wlazł tylko sobie poszedł A nawet gdyby strzelił do Johna z jego pistoletu to skąd go wziął ?? Ben kieszonkowiec ?? Czy jak ??
A wracając do tego odcinka to króliczki i po "drugiej stronie lustra " i nazwa podwodnej stacji wszystko to są jakieś odnośniki do "Alicji w krainie czarów" Chyba ją w końcu przeczytam
Charlie dostał pierścień od brata :> już raz miał się ten pan opiekować jakimś pierścieniem w jakimś innym filmie ale nie pamiętam jakim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Przyjaciel Forum
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 2347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 43 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Marsa Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Sob 8:54, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
potus napisał: |
Charlie dostał pierścień od brata :> już raz miał się ten pan opiekować jakimś pierścieniem w jakimś innym filmie ale nie pamiętam jakim |
chyba chodzi ci o "Władcę Pierścieni", ale tam jako Merry nie miał bezpośredniego kontaktu z Pierścieniem :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
shotokan
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: A jak? Zawadka! Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 10:16, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
potus napisał: |
W związku z tym odcinkiem nasunęły mi się pytania dotyczące poprzedniego odcinka. Ale po kolei :
Ben oddaje pistolet Alex --> Ta ma na rękach krew !!!! sugerującą że ma krew Johna bo gdyby nie dała broni Johnowi to on by nie zginął. I dalej zakładając że Ben zabił Johna ze swojej broni to skąd wziął pistolet Johna ?? Wlazł do dziury ??Przecież nie wlazł tylko sobie poszedł A nawet gdyby strzelił do Johna z jego pistoletu to skąd go wziął ?? Ben kieszonkowiec ?? Czy jak ??
|
krew na rękach Alex to krew królika nie Johna. Jeśli chodzi o metaforę to może i dobrze odczytana.
A Ben zabrał Johnowi jego pistolet. Jeśli chcesz to tak nazwać to może i on być kieszonkowcem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grizzlikof
Pasażer
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z wrogiego plemienia...
|
Wysłany: Sob 11:47, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie 8/10.
- dobre retro, takie sentymentalne :p
- nowa stacja
- powrót Rose i Bernarda
- Inni, albo inni Inni w Zwierciadle
- być może Charlie przeżyje
- Ben to świr
Szkoda, że nie wiadomo czy Locke żyje.
Troszke za dużo gadania było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuptuś
Zbieracz Owoców
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wilczyska
|
Wysłany: Sob 13:17, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Retro w tym odcinku mi się podobało, ,Zwierciadło' nie jest całe zalane ;], gadany odcinek, ale i tak na 10 zasługuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master Flamaster
Fizyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 1788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 78 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 14:39, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Wreszcie obejrzałem ...
Odcinek bardzo mi się podobał i dostaje u mnie 8+/10.
Nie było w nim jakiś super akcji, ale doskonale wypełniał swoje zadanie-pokazywał reakcje różnych rozbitków na nadchodzące zagrożenie. Podobała mi się postawa esmonda i Charliego. Tylko Charlie w jenej scenie się wygłupił-jak można dać małemu dziecku pierścionek do łóżeczka?! Przecież jeszcze połknie i się udusi...
Czuję, że coś nie wypali w tym super planie Jacka...
I znowu widać jak twócy wodzą nas za nosy ("Nie będzie podwodnego bunkra!")...
CZEKAM NA FINAŁ!
PS. A co do pistoletu Locke'a, Gdy się Locke odwracał tuż przed postrzałem sięgał za nóż. Czyli co? Wiedział, że nie ma pistoletu? Czy tylko preferuje broń białą?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
WISKI
Moderator
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 41 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Działoszyn Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 17:14, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
9/10
Cytat: |
No i szczególnie podoba mi się tytuł i jego geneza. |
Też to zauważyłem. Super im to wyszło (coś jak "sweet Caroline" w PB).
Odcinek fajny, takie celebrowanie finału sezonu. Charlie kiedyś był moją ulubioną postacią (na samym początku), ale szybko zmienił go Locke i tak jest do dziś. Potem przyszedł odcinek 2x12 Fire+Water, którego nie wiem czemu pewnie z 90% fanów Lost znienawidziło. 3x21 był bardzo sentymentalny, więc wróciły i wspomnienia z 1 sezonu to też znowu poczułem sympatię do Charliego. Ale już myślałem, że to Des popłynie Za 4 dni niestety finał
9/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michelle
Mysliwy
Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z takiej dziury...
|
Wysłany: Sob 17:28, 19 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
7/10... 6/10... różnie... ale dam na...7
Odcinek miejscami był fajny, ciekawy, zaskakujący, a czasami nudny i się tak ciągnął jak smród w gaciach. Retro było nieciekawe, jak zawsze retro Charliego. A w odcinku do tych fajnych momentów to można zaliczyć plan Jack'a (niezły, to mu trzeba przyznać, ale i tak mnie wkurza ), przypłynięcie Karla, wpłynięcie Charliego na to coś (zapomniałam jak się zwało ;P). No i ciekawe co z nim dalej będzie. Szkoda, że Locke'a nie pokazali.
Za to następny odcinek zapowiada się ciekawie. Przyjście Bena i paczki, zapewne coś o Locke'u leżącym wśród kościotrupów, dalsze losy Charliego. Wytrzymać do czwartku...;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 13:21, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
taki sobie dalem 8/10
jak na wstep przed finalem moze byc w sumie cos tam pokazali, ciekawa sprawa ze Charlie spotkal w przeszlosci babke ktora Sayid torturowal
pomijajac odcinek hmm taki spokojny w sumie po ostatnim , ale przyjemnie sie ogladalo (chyba jak kazdy przynajmniej dla mnie ) czekam teraz na wielki final !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MAD
Moderator
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 2010
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 67 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: URS Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 15:11, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
On jej nie torturował . To Nadia z 1x9 "Solitary" .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Locke :)
Zbieracz Owoców
Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 15:30, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
to Saida laska Torturowali ją inni Irakijczycy bo była ona w ruchu oporu Said miał jako obowiązek wobec Iraku i Allaha ją torturować ale tego nie zrobił.. Udał że go postrzeliła i pozwolił jej uciec...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sabri
Rybak
Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 17:16, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Odcienk oceniam na 9.
+Charlie nie zginął
+Nowa stacja Looking Glass
+Claire i Charlie
+Greatest Hits
+Jack znow przywodca
-Inni jako mordercy
-Ben szaleniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Servantes
Pasażer
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 18:24, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
a moze Ben sciemnial z ta stacją podwodną ze cos z nia nie tak a tak naprawde to nie wie gdzie ona dokladnie jest ... a w tej stacji sa ostatnie zywe z Dharma..
MAYBE :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nikki
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z plaży!
|
Wysłany: Nie 20:13, 20 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
potus napisał: |
A wracając do tego odcinka to króliczki i po "drugiej stronie lustra " i nazwa podwodnej stacji wszystko to są jakieś odnośniki do "Alicji w krainie czarów" Chyba ją w końcu przeczytam |
Chciałabym tu zauważyć, że twórcy serialu wręcz lubują się w roznych odnośnikach do literatury czy historii. Nie wiem czy zauważyliście, ale Juliet ma na nazwisko tak samo jak głosiciel konserwatyzmu - nijaki BURKE, a jeden z dziewiętnastowiecznych anarchistów nazywa się identycznie jak tajemniczy rosjanin z jednym okiem - Michaił Bakunin. To samo tyczy się Locke'a i Rousseau (liberalizm), ale o tym było już dużo pisane:)
Ponadto tytuł 1odc 3 serii "A tale of two cities" to również tytuł jednej z powieści Chalesa Dikensa:)
Czyżby autorzy Lost chcieli nam dać jakieś wskazówki co do dalszych losów bohaterów?????????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dimmuB
Mysliwy
Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skątowni
|
Wysłany: Pon 14:28, 21 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Bakunin nawet lepiej, on był twórcą anarchizmu. Z tym że jak to sie ma do serialu, w obu obozach (rozbitków i innych) nie panuje anarchia, może raczej oligarchia, albo u innych - monarchia(?)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|