Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

MrsL

MOze Des nie poszedł bo wciaz ma cicha nadzieje ze Ci ludzie skoro mieli ich zdjecie maja cos wspólnego z Penny...

pawlyk

Robinson Cruzo

Jak na pierwszy odcinek nowego sezonu "The Begining Of The End" wypadł słabo, aczkolwiek pojawiło się parę ciekawych wątków. Mnie osobiście zaintrygowało zachowanie doktorka podczas odwiedzin Hugo w szpitalu...co się stanie że Jack zmieni zdanie i będzie chciał usilnie wrócić na wyspę?

swrn

Tak sobie myślę, że pewnie 2. odcinek (już dzisiaj Wink

) będzie o wiele lepszy i zacznie się od oka <o>

Xarol

okce

Wlasnie obejrzalem pierwszy odcinek 4tej serii i ...... nuda.

Serial ten nas przyzwyczail do rozlazlej akcji i brakow konkretow ale mimo wszystko spodziewalem sie czegos ciekawszego!
W koncu to poczatek nowej serii, powinien zachecac widzow do ogladania.

Ale zacznijmy od poczatku .....

...... jesli chodzi o akcej na wyspie to wszystko juz zostalo powiedziane w finale 3ciego sezonu.
Po co 20 razy powtarzac to, ze ratownicy sa zli. Widz chyba juz do tego doszedl.
Mamy znow motyw wendrowki po dzungli (ktora juz kazdy fan zna na pamiec).

Kate jak zwykle nie wie ktore ciacho wybrac. Moze zakocha sie w jakims ratowniku - to by rozwiazalo problem!

Na wyspie pojawiaja sie nowe czary-mary chodz stare nie zostaly jeszcze wyjasnione.
Ujawnila sie tendencja na 4ty sezon. Teraz juz nie sa w modzie czarne dymy i odglosy,
w tym sezonie krolowac bedzie halucynacja.

...... o agoni Naomi nawet nie warto wspominac. Ale przynajmniej zapelnilo to jakos pustke w serialu.
Czyz by scenarzysci nie mieli swierzych pomyslow??

....... fututospekcja byla by nawet ciekawa gdyby cos wniosla.
Z poprzedniej wiemy, iz rozbitkowie zaluja tego co sie stalo.
Wiemy rowniez ze niewielu wyspe opuscilo.

Zagadka jest tajemniczy murzynek podajacy sie za pracownika lini otniczych.
Ale poza tym ... nuda ... i ma sie wrazenie ze juz gdzies to bylo.

Odcinek pozbawiony jakichkolwiek konkretow!

Plusem dosc duzym jest koncowka.
Juz nie wierzylem ze zobacze tych ratownikow.
Obstawialem, ze przy takim tempie akcji pojawia sie w polowie sezonu.
A tu z nieba spadli Razz

Kolejnym plusem jest poscig za Camaro Hugo. Ma klase chlopak.

Ruchoma chatka Jackoba nie zrobila na mnie wrazenia bo jestem swiadom,
iz do konca 5tego sezonu i tak nie dwoemy sie o niej nic konkretnego!

Mile widoczki na poczatku odcinka gdy Hhugo wskakuje do wody tez maja plusa u mnie.
Chodz przez chwile byl miy nastroj!

Mimo wszystko z sympato do LOSTa daje 6/10

tulipan

Mi sie podobalo.A przede wszystkim ciesze sie, ze moge ogladac Lostow w tv tuz po premierze w USA. Czekam na kolejny odcinek.

Nikki

łeee taki sobie ten odcinek ;P bywały lepsze, ale po taaaaaaaaaaaak długiej przerwie ma u mnie 7

"Nigdy nie mów nigdy, Jack Smile

"

Henry

kumiko

mnie sie tez podobalo...i tez sie ciesze ze moge to ogladac w tv.. zwlaszcza ze ja ogladam w lepszej jakosci na n..

Henioo

Nie bądź taki pewnie, że oglądasz w lepszej bo my też mamy do ściągnięcia w HD Very Happy

Jaskol

Ale skompresowane Razz

Nie, pisałem raczej o tych wersjach +1 GB Smile

/ H

Qlki

8/10
NIE 7 bo nie był aż tak 'słaby'.
NIE 9 bo nie był na tyle dobry.
NIE 10 bo tyle u mnie mogą dostać jedynie TOPowe odcinki.

Na plus :

sposób w jaki twórcy zaczęli kontynuacje wątków z finału trzeciego sezonu.

piorunująca ostatnia scena,ciekawa postać spadochroniarza (jego uśmieszek nie zapowiada niczego dobrego dla rozbitków :] zapowiada się na ciekawą persone)[jego twarz tak jakby obrazująca oblicze organizacji dla ktorej pracuje moze to glupie ale to prawda wyglada na bystrego i inteligentnego ,wysoko postawionego w swojej 'firmie',(bezpośrednia konfrontacja Jacka i spadochroniaża[Minkowskiego?] twarzą w twarz wlaśnie w ostatniej scenie odcinka)

to że obejrzałem go z niemałą statysfkacją ,i chcę to powtórzyć. Wink

świetne futurospekcje z których dużo można wywnioskowac !

motyw z chatką Jacoba

wartka akcja i sporo intrygujących wątków

trzymająca w napięciu (w większości odcinka) fabuła.

to,że tuż po odejściu od tv mogłem napisać do kolegi :
(wersja ocenzurowana)
"ale to będzie [fajny] sezon jak [jak ja nie moge] Very Happy

to,że utwierdził mnie w poglądzie ze rozpoczął się najlepszy do tej pory sezon LOST.

dowiedzieliśmy się troche ciekawych i przydatnych rzeczy np. o dobrych zamiarach Naomi oraz o tym ,że wyprawa Locke'a aby uratować rozbitków skończy się źle.Oczywiście tych ciekawych wątków było więcej,ale to były tylko ich przykłady Smile

Na minus :

trudno mi wymienić,ale mógłbym się przyczepić do tego,że odcinek upłynął zbyt szybko ! Smile

to że Locke chodzi z kulą w brzuchu tak jakby był w pełni zdrowia

Podsumowując : niezłe wprowadzenie w nowy sezon
(niezłe nieznaczy kapitalne,czy wspaniałę tak jak w wypadku sezonu 2 czy 1 Wink

)

Jeśli dostrzege jakąś zaletę lub wadę odcinka 04x01 to zedytuje Wink

EDIT :

gunman

Bodzio

W drugim odcinku, którego kolega J.Locke najprawdopodobniej jeszcze NIE oglądał.

Qlki

gunman

A no tak nie ten temat lol.

Qlki

Co do chatki Jacoba.
Nie sądzicie,że to Hugo mógł sobie ją 'wyimaginować' ?
Albo 'wyimaginować' sobie jej położenie w kilku miejscach ??

Locke

Tylko, że nie widział jej nigdy i nie wiedział o jej istnieniu. Myśle, że Jacob celowo się mu objawił Wink

Amos81

jak sie drugi raz pojawia chatka, dziwnie sie drzwi otwieraja tak jakby go "ktos" zapraszal do srodka Very Happy

takie moje spostrzezenie