Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce

Weroniś

Aaaa! Fantastyczny odcinek. Abaddon mnie przeraża, ma coś w sobie takiego, że sie go boję. Razz

Ogólnie dawno nie było tak świetnego epizodu. Wink

No i fajni nowi bohaterowie. Duchołap, pani archeolog, świrus. Jedyne co na minut to coraz większa ilość zagadek.. O co chodzi z tym wrakiem, ciekawe kiedy to wyjaśnią.

pawlyk

9/10!

pół dnia czekania na napisy opłaciło się Wink

odcinek świetny, koncówka rewelacyjna.
jak zwykle z każdą "odpowiedzią" rodzi sie kilka/kilkanaście nowych pytań, echhh... Wink

no i teraz czekaj sobie tydzień... Wink

Rafaqio

Świetny!! Odcinek ! Normalnie to było coś . 10/10 Nie będe już się rozpisywał jakie plusy , oraz minusy ( ktorych odc nei posiadal Smile

) tego odcinka . Spodziewałem się wiecej odpowiedzi :/ Ben nawet nie powiedział co to jest Cerebrus , a szczerze wątpie w to , że nie wie ...
Pedalskie puszczenie oczka Jack'a do Kate ? Bezcenne ... za wszystkie inne teksty Sawyera zapłacisz kartą Smile

damian3k

Odcinek naprawdę fajny. Kurcze nareszcie jakiś działający pojazd latający na wyspie Very Happy

Pełno zagadek, dużo odpowiedzi. 10/10!

-Grievous-

10/10 ! Genialny odcinek... nieporównywalnie lepszy od poprzedniego. Każda z nowych postaci ma związek z wyspą. Dan jest fizykiem. A jak wiemy Wyspa ma właściwości magnetyczne, Angielka = Misie Polarne, Miles gada z duchami = Jacob (i kto wie jeszcze co Wink

), a Pilot znał człowieka który pilotował 815.

Naomi była wtajemniczona w to że rozbitkowie żyją. Abaddon chce śmierci Bena. A kogo ma na statku Ben? Może to Minkowski?

Woow... żeby następne odcinki takie były Very Happy

Traitor

nie zawiodlem sie. czuc bylo powiew swiezosci,cos czego lost troszke brakowalo ostatnio

niedzwiedz na pustyni

wyglada na to ze dharma zaadaptowala sobie logo od jakiejs cywilizacji ktora byla wczesniej na wyspie, od tek ktora postawila posag stopy, mysle ze to prawdopodbne calkiem
(tak apropo miska na pustyni)

Amos81

wszystko super tylko gdzie Desmond?? Sad

Giovani

Odcinek po prostu świetny... Oczywiście lepszy od 4x01. Znowu pojawiło się wiele pytań, np. skąd niedźwiedź polarny na pustyni Cool

A ten Miles, na początku myślałem, że gość ściemnia z tymi duchami, a tu faktycznie. Pamiętacie jak podszedł do Dana i powiedział, że nie kłąmią w sprawie Naomi ? Tzn. że skontaktował się z jej duchem Smile

i dowiedział się, że John ją zabił. Świetny moment, kiedy Jack, Kate i Sayid zobaczyli helikopter, na ich twarzach pojawił się uśmieszek Mr. Green

Mocna końcówka odcinka, aż zesmutniałem, gdy okazało się, że to już koniec. Teraz trzeba czekać aż tydzień na kolejny odcinek... Ale jak ma być równie dobry, to z chęcią poczekam Wink

Ocena bez wątpienia 10/10 Surprised

k:

Locke

Boski odcinek Exclamation

11/10

retrospekcje

Matthew Abbadon

dlaczego upozorowali śmierć rozbitków?

Ben zaczął gadać

skąd mieli zdjęcie Bena i dlaczego przybyli po niego

człowiek Bena na statku - może Minkowski Question

Ben nie wiedział, co to dym? czy umyślnie skłamał?

polar bear

Sawyer

krowa

Juliet się wygadała Confused

Oby same takie odcinki Very Happy

czuje, że następny również będzie taki Smile

Lukasz15

Naprawdę dobry odc. Retro wiele nam nie powiedziało ale bliżej poznaliśmy tych ludzi,wiemy co robili w przeszłości.Ciekawe co robiły szczątki niedźwiedzia polarnego Dharmy na pustyni w Tunezji,Ben w tym odc. tez był dobry,jego słowne gierki a na koniec się trochę spękał,że Locke'e go zastrzeli i puścił farbę Wink

Fajnie jest znów oglądać dobre odc. LOST,mam nadzieję,że będzie jeszcze lepiej Wink

A ocena to 9,nie sądziłem,że tak szybko ją dam Wink

Stach

Tak na gorąco powiem że odcinek naprawde świeny, napewno lepszy od poprzeniego.

Coraz więcej się wyjasnia, nie jest tak jak w 2 i 3 sezonie że jest więcej pytań niż odpowiedzi, powoli się wszytko kształtuje.

to tyle na szybko, jak jeszcze raz przglądne odcinek to dam dłużesz przemyślenia.

Ale odcinek na zdecydowany +

missext

dalam 9. jest juz niezle, ale czekam na wieksze ŁAŁ. zalet odcinka nie bede wymieniac bo doskonale zrobili to poprzedni szanowi userzy Smile

az mi sie szkoda zaczyna robic bena, jak go tak kazdy bije Razz

Aniunitka

Dla mnie wielkie ŁaŁ
odcinek rewelacyjny. Wreszcie!
Tylko jakoś mi Desmonda brakowało Sad

Locke

Spokojnie dopiero 2 odcinek, napewno jeszcze go pokażą Wink

MAD

WOW

9/10. Odcinek kapitalny Surprised

k: . Teraz możemy śmiało mówić, że Lost powrócił w wielkim stylu!
Posta piszę bez czytania poprzednich wpisów, aby nie stracić wątku, więc wybaczcie jeśli będę miał wtórne spostrzeżenia Wink

.
Wszystko cacy. Konkretne dialogi, oryginalne flashbacki, świetne ujęcia (lądowanie Charlotte) oraz gra aktorska Quinna, Emersona i Daviesa. Nie można mówić ani o chwili nudy. W sumie każda minuta przynosi jakieś zaskoczenie. W związku z tym, że wykrystalizowała nam się cała sytuacja, przedstawię swoje wnioski:
Maxwell odnalazło wrak, który jest mistyfikacją. Potwierdza to sam Frank. Z flashbacków dowiadujemy się, że "ekipa" jest ratownikami z wyboru. Wiedzą czego się spodziewać po wyspie. Daniel dostrzega anomalie fizyczne, a Miles chce iść na browar z szeptami. Oprócz tego Charlotte znalazła szkielet ursusa, ale o tym za chwilę....Ben jest "Prajmery indżektiw". Sądzę, że ma to związek z Czystką i informacjami jakie posiada. Ludzie z łodzi muszą być następcami Dharmy albo....Powiedzmy inaczej. Zarówno Dharma jak i "Ekypa" są następcami pewnej organizacji, która była na wyspie dużo wcześniej. Jak już wiemy Daniel jest pedałem. Pewnie jak tylko dorwie Linusa, zacznie dobierać się do Jacoba.
IMHO Daniel, Miles, Frank i Charlotte są życzliwy wobec rozbitków i nie znają prawdziwych zamiarów Minkowskiego i swoich podwładnych. Moim zdaniem wykonują tylko brudną robotę. Dodajmy do tego jeszcze szpiega na statku. Tylko ja odniosłem wrażenie, że nie bez powodu pokazano nam kolejną scenę z Matthewem Very Happy

? Miałem rozwinąć myśl o Charlotte i jej znalezisku. Zoofile z Dharmy testowali zwierzaki nie tylko na wyspie :p . Aha. No i wiemy, że to nie Locke'a oko widzieliśmy w 4x01 Very Happy

.
Oby tak dalej. Na początku z dużym sceptycyzmem podchodziłem do zapowiedzi "genialności" nowego sezonu, ale teraz zaczynam w to wierzyć Very Happy

. Z niecierpliwością czekam na nekst epizołd.

PS: Ben nie wie czym Cerberus jest.

Gosia

10/10
Jak większość stwierdzam że to był właśnie ten LOST dla którego wstawało się o 5-6 rano żeby ściągnąć bo przecież trzeba wiedzieć co dalej Smile

Nowi bohaterowie w porządku (przynajmniej nie tacy jak Nikki i Paulo:/) najlepszy jest Dan z tym swoim "bo ja....ten...tego...". Do 4x03!

Wookie

bula

wasze wypowiedzi mnie zadziwiaja xD nidlugo tez ogejrze odcinek . Ciekawe czy jest tak dobry jak wy oceniacie Very Happy

bede go mial za 1 h juz sie nie moge doczekac!!!!

Aniunitka

WISKI

Najpierw miałem dać 8, potem po wprowadzeniu retro Pilota 9, ale w końcu dam chyba 10, bo kiedy jak nie teraz. Wink

Przede wszystkim są nowe, bardzo ciekawie postacie. Szczególnie genialny jest Dan i aktor, który go gra. Chyba będzie to moja postać sezonu, o ile zbyt szybko go nie uśmiercą (ranking najlepszych to u mnie I sezon: Locke, II sezon: Desmond/Ben III sezon: Mikhaił). Taki trochę ciamajdowaty, podobny do Charliego z I sezonu Smile

O wiele bardziej wkurzający jest Miles, czyli Mr. Ghostbuster, ale taki chyba miał być. Najmniej wyrazista postać to na razie pani Morgenstern (ze względu na uderzające podobieństwo do lidera PŚ) Wink

No i Pilot to już jest klasyka. Bardzo chciałbym oglądać go w dalszych odcinkach. W końcu ktoś starszy z charakterem, a nie sami młodzi lalusie na tej wyspie. Tak więc nowi bohaterowie na plus, bo wszystkie dżaki i sojery już są maksymalnie wyeksploatowane.

A już co do samego odcinka. Czego się dowiedzieliśmy to już wszyscy napisali. Retro gdyby nie wątek Pilota byłoby trochę nudne... Tak szczerze to nie bardzo interesuje mnie co robił na pustyni niedźwiedź polarny...kolejna poboczna zagadka. Mogliby wreszcie lepiej wyjaśnić w końcu w serialu wątek pechowych liczb po 4 sezonach (wiem, że tam w jakiejś grze coś ktoś znalazł, ale dla mnie to trochę żal, a dla ludzi co nie mają neta to juz w ogóle). Szkoda, że Ben na końcu tak mało powiedział. W takich chwilach, kiedy można z niego wiele wyciągnąć rozbitkowie są w siódmym niebie po jednej odpowiedzi i już im wystaracza, żeby się procki nie przegrzały. Trudno powiedzieć co siedzi w mózgu Locke'a. Co on tak na prawdę wie? Wydawało mi się, że był zawiedziony, że Ben nie zabił tej Brytyjki. Wink

I trochę poddenerwowany, kiedy Hurley wspomniał o Chacie. Podobnie jak MAD uważam, ze ekipa nie wie do końca na czym polega cała misja (a na pewno nie wie tego Dan, określany przez Naomi mianem "czubka" Very Happy

). Możliwe, że wiedzą tylko to, co już zostało nam przekazane. I ciekawe dlaczego Minkowski nie mógł podejść do telefonu. Co oni tam mają tyle zajęć na statku? Prawdopodobnie wiemy także, że kolejnym z Oceanic Six jest Sayid, który zabierze się pierwszym kursem z Jackiem, Kate i Juliet (?).

Ogólnie trochę odpowiedzi i dużo więcej pytań, czyli prawie stary dobry LOST. Ale odcinek znacznie lepszy od pierwszego. Mam nadzieję, że ktoś przeczytał to wszystko, a moja ocena to 10/10.