|
Największe forum LOST - Zagubieni w Polsce Welcome to the island - Namaste
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak podobał Ci się ten odcinek? |
10 |
|
36% |
[ 94 ] |
9 |
|
23% |
[ 60 ] |
8 |
|
18% |
[ 49 ] |
7 |
|
13% |
[ 34 ] |
6 |
|
4% |
[ 11 ] |
5 |
|
1% |
[ 5 ] |
4 |
|
0% |
[ 2 ] |
3 |
|
0% |
[ 0 ] |
2 |
|
0% |
[ 1 ] |
1 |
|
1% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 259 |
|
Autor |
Wiadomość |
MarCho
Zbieracz Owoców
Dołączył: 09 Lut 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: skądże! Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:16, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Możliwe jest to, że Desmond oszukał Charliego. Możliwe, że widział on samego siebie wchodzącego do helikoptera, a tak bardzo zależało mu na wydostaniu się z wyspy, że powiedział Charliemu o tej osobie, na której mu najbardziej zależało... Hm... zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Locke
Człowiek Wiary
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)
|
Wysłany: Sob 0:19, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
MarCho napisał: |
Możliwe jest to, że Desmond oszukał Charliego. Możliwe, że widział on samego siebie wchodzącego do helikoptera, a tak bardzo zależało mu na wydostaniu się z wyspy, że powiedział Charliemu o tej osobie, na której mu najbardziej zależało... Hm... zobaczymy. |
Myślę, że Des raczej nie kłamał. Wątpie, żeby wizje dotyczyły jego samego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunman
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:31, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Smutek napisał: |
gunman napisał: |
Kurka swietny odcinek, mocne 10/10. Kazda minuta ciekawa jak cholera. Motyw z tym czasem wyspy intrygujacy, jesli ekonomista zadzwonil do Elsy 30 min wczesniej niz mial zadzwonic to czyzby byl na wyspie... |
ale rozmawiali ze sobą, przy 30minutowym opóźnieniu nie byłoby to możliwe. |
Wydaje mi sie, ze czas na wyspie pozni sie wzgledem normalnego lecz nie wplywa to na fale elektromagnetyczne (radiowe) tylko na obiekty fizyczne.
disel81 napisał: |
Tylko najbardziej zastanawia mnie co stało się z chatką Jacoba... Nie ciekawi was to??? |
Dla mnie jedna z najlepszych tajemnic ostatnie
Cytat: |
.. To Henioo czeka całą noc do 4a.m. żeby dac odcinek na forum a tu ktoś z takim textem... xD |
hehe nie wiedzialem ze Heniek to masochista
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez gunman dnia Sob 0:33, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 0:35, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedna rzecz, o której nie wspomniałem - MUZYKA. W tym sezonie jest chyba najlepsza. Z reguły nie zwracałem szczególnej uwagi na OSTy z poprzednich sezonów, ale ten jest poprostu fenomenalny! Scenę ze śmigłowcem, który odlatuje z wyspy można oglądać w nieskończoność. Jeszcze do tego spojrzenie Sayida, które doskonale obrazuje to ile przeszedł i czego doświadczył po katastrofie (aż na myśl przyszła mi scena z ostatniego odcinka PB, kiedy sobie bracia na łódce płynęli).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mirage dnia Sob 0:36, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunman
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:46, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mirage napisał: |
Jeszcze jedna rzecz, o której nie wspomniałem - MUZYKA. W tym sezonie jest chyba najlepsza. Z reguły nie zwracałem szczególnej uwagi na OSTy z poprzednich sezonów, ale ten jest poprostu fenomenalny! Scenę ze śmigłowcem, który odlatuje z wyspy można oglądać w nieskończoność. Jeszcze do tego spojrzenie Sayida, które doskonale obrazuje to ile przeszedł i czego doświadczył po katastrofie (aż na myśl przyszła mi scena z ostatniego odcinka PB, kiedy sobie bracia na łódce płynęli). |
Co do muzyki to genialnie przygrywa w 4x02 gdy Jack, Kate i Sayid poraz pierwszy patrza na smiglowiec - ach genialna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SebaCWKS
Pasażer
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 0:51, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek faktycznie słabszy od pozostałych, ale i tak nie ma co marudzić.
Tylko teraz trzeba czekać znowu tydzień na kolejny.
Said idealnie pasuje do wizerunku mordercy na zlecenie, mam nadzieje, że nie jeden raz jeszcze scenażyści zaskoczą nas czymś tak trafionym =]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SebaCWKS dnia Sob 0:52, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smutek
Mieszkaniec Jaskini
Dołączył: 03 Maj 2007
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 1:02, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
gunman napisał: |
Wydaje mi sie, ze czas na wyspie pozni sie wzgledem normalnego lecz nie wplywa to na fale elektromagnetyczne (radiowe) tylko na obiekty fizyczne. |
w temacie czas sformułowałem takie same przypuszczenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smutek dnia Sob 1:02, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lukasz15
Krewny Jacoba
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 3711
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Sir Matt Busby Way Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 1:16, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejny bardzo dobry odc. za nami Jednak futuro dobrze wychodzą,wbrew tego co wielu z nas myślało,że to będzie kicz a według mnie są OK,to one napędzały ten odc. a końcówka miażdży i teraz to już naprawde nie wiem o co chodzi w tym serialu Ogólnie odc. dobry,wiemy,że raczej Sawyer na 99% nie upuści wyspy-ma racje z tym dachem nad głową itp,też bym został,wszystko za darmo : Moja ocena to 8+
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirage
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 2176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tu tyle debili? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 1:46, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kilka sytuacji które rzuciły mi się w oczy w ostatniej scenie:
1. (Może nada się do Eggs'ów...) - Psy w klatkach u Bena? Nadal prowadzi jakieś swoje eksperymenty ze zwierzętami?
2. "Chcesz chronić swoich przyjaciół czy nie, Sayid?" - mowa tutaj zapewne o Ocean Six? Chronić przed czym? Przed wspomnieniami? Z tego co pamiętam - w retro Hugo, czy Jacka nie widać było, aby byli szczególnie prześladowani przez innych ludzi? Dopiero w momencie kiedy pojawił się Abbadon, można było zacząć coś podejrzewać.
No i dlaczego Benowi nagle zaczęło zależeć na chronieniu Ocean Six? Czyżby właśnie im zawdzięcza powrót na wyspę? A następnie już po powrocie do "rzeczywistości" nieświadomie/świadomie ściągnał ich głowę ludzi takich jak Abbadon? Przez co teraz nikt nie może czuć się bezpiecznie? Co przywieźli ze sobą rozbitkowie z wyspy? Jakieś nadprzyrodzone umiejętności?
3. "Wybacz, ale dzień w którym mu zaufam będzie dniem w którym sprzedam swoją duszę." - widać, jego dusza nie była zbyt cenna, skoro teraz jest jego "szefem".
4. Po co Benowi na wyspie tyle paszportów? Czyżby opuszczał ją częściej niż nam się tylko może wydawać?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mirage dnia Sob 1:53, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 1:59, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Mirage napisał: |
Kilka sytuacji które rzuciły mi się w oczy w ostatniej scenie:
2. "Chcesz chronić swoich przyjaciół czy nie, Sayid?" - mowa tutaj zapewne o Ocean Six? Chronić przed czym? Przed wspomnieniami? Z tego co pamiętam - w retro Hugo, czy Jacka nie widać było, aby byli szczególnie prześladowani przez innych ludzi? Dopiero w momencie kiedy pojawił się Abbadon, można było zacząć coś podejrzewać.
No i dlaczego Benowi nagle zaczęło zależeć na chronieniu Ocean Six? Czyżby właśnie im zawdzięcza powrót na wyspę? A następnie już po powrocie do "rzeczywistości" nieświadomie/świadomie ściągnał ich głowę ludzi takich jak Abbadon? Przez co teraz nikt nie może czuć się bezpiecznie? Co przywieźli ze sobą rozbitkowie z wyspy? Jakieś nadprzyrodzone umiejętności?
|
a mnie przyszlo do glowy co innego, moze nie chodzi o super-szóstke tylko o tych co sa na wyspie - tych co pozostali ... przeciez nikt nie powiedzial ze zgina moze "szostka" sie wydostala a reszta siedzi z Locke'em i Jacobem i ogladaja ktoras tam wersje "Tanca z Gwiazdami" - z tym ostatnim to zart - ale czy ktos powiedzial ze oprocz 6 reszta nie zyje ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
drago174
Mieszkaniec Czarnej Skały
Dołączył: 11 Lis 2006
Posty: 579
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 2:04, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
10\10
Kolejny swietny odcinek jak to opisali poprzedenicy juz nie ma co dodac po prostu kapitalny, a koncowka Ben szefem Sayida jako platnego mordercy po prostu szczena w dol ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BoCin
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 4:35, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
drago174 napisał: |
10\10
Kolejny swietny odcinek jak to opisali poprzedenicy juz nie ma co dodac po prostu kapitalny, a koncowka Ben szefem Sayida jako platnego mordercy po prostu szczena w dol ... |
Sayid jest raczej bezłpłatnym mordercom.
Odcinek oceniłem na 5, to dobra ocena, uczniowie w szkole się z niej cieszą.
Banjamin wyraźnie gra na emocjach biednego Sayida zmuszając go do złych rzeczy. Dodatkowo Benek męczy pieski. Ale Jacob lubi pieski i ma pieski na obrazie więc to można Benjaminowi wybaczyć.
Co do czasu to myślę, że możemy pisać i pisać, a i tak raczej nikt nie trafi jak to tam naprawdę jest.
Ujrzeliście może w tych futurospekjach coś co pomogło by umiejscowić, kiedy miały one miejsce? Tzn. czy przed tym jak Mateusz był u Huga, czy po tym? Czy przed spotkaniem Jacka z Kate przy lotnisku czy po? Jak na moje oko to był to motyw mający miejsce po grze w Konia, a przed próbą samobójsta Jacka. A jak Wy myślicie? Sądzę, że warto byłoby zrobić odcinki z samych futurospekcji i wtedy możnaby ujrzeć dodatkowe światło.
Brakuje nieco motywu z liczbami, choć kto wie, może jak Dan będzie grzebał to coś z nich skleci.
Jeśli chodzi o Oceanic Six to mamy już:
- Jack
- Kate
- Hurley
- Sayid
PONIŻEJ JEST INFO DOTYCZĄCE BOHATERÓW NAJBLIŻSZYCH RETRO/FUTUROSPEKCJI, DLA NIEKTÓRYCH TO MOŻE BYĆ JAK SPOJLER WIĘC OSTRZEGAM
Jak do tej pory wracają osoby, których futurospekcje są pokazane w odcinkach i myślę, że nic się nie zmieni.
Tak więc idąc tym tropem za tydzień powtórzy nam się Kate, następnie Desmond i Juliet (nie byli pasażerami, ale wniosukuję, że opuszczą kościół Eko'a[co w ogóle się z tym kościołem stało, Eko go dokończył?]).
No i potem zgodnie z futurospekcjami przyjdzie kolej na Sun i Jina więc wychodzi na to, że oni dopełnią Oceanic Six.
Następnym zaś bohaterem będzie Michael więc dla mnie to na 99% jest sygnał, że jest on człowiekiem Bena, a jak nawet nie to i tak będzie to świetny odcinek, dowiemy się (mam taką nadzieję) co poczynał z synkiem w czasie, gdy ich nie było.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BoCin dnia Sob 4:58, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xysio
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 16 Lut 2008
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 5:30, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Oceniam odcinek na "zaledwie" 7. Dlaczego? Bo momentami się dłużył, ale wynagrodziły to dwie świetne sceny: jedna na wyspie z Danem (którego lubię coraz bardziej, podobnie jak Milesa, w ogóle nowe postacie bardzo mi się podobają może oprócz Charlotte) i spóźnioną rakietą, która potwierdza moją teorię dotyczącą czasu na wyspie (więcej napisałem w temacie "Czas"). Druga scena to końcówka, która zrobiłaby na mnie większe wrażenie gdyby nie to, że gdzieś już przeczytałem, że Sayid pracuje właśnie dla Bena (ostatni raz zajrzałem do spoilerów).
Nie podoba mi się natomiast podział, do jakiego doszło wśród rozbitków. Locke stał się jakimś koszmarnym duchowym przewodnikiem jednej z grup, a oni bez szemrania wykonują jego polecenia, choćby nie wiadomo jak głupie były (Hurley dał się zamknąć w szafie!). Z kolei Jack, jak zwykle niewiele wnosi i równie dobrze mogłoby go nie być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 5:34, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Xysio napisał: |
końcówka, która zrobiłaby na mnie większe wrażenie gdyby nie to, że gdzieś już przeczytałem, że Sayid pracuje właśnie dla Bena (ostatni raz zajrzałem do spoilerów).
|
Ja tak samo, a tylko dlatego zajrzałem, bo jestem modem i tylko luknął, czy ktoś nie łamał regulaminu spojlerów i w 1 punkcie postu nowego było jak byk, że Sayid dla Bena pracuje. Dlatego nic nie czułem w scenie, gdy pokazali Bena. A to wszystko wina tych gości, co wypuszczają spojlery. Chorzy ludzie.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amos81
Inny
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 2359
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 107 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 10:57, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
zapomnialem napisac bardzo waznej rzeczy ktora mnie wkurza na maxa ... gdzie jest Potwor - czarny dym ?? juz 3 odcinek i ten watek jest pominiety .... (Locke sie tam pytał Bena ale to za malo...)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damian3k
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 22 Lis 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:28, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Kurcze, od teraz TO mój ulubiony odcinek o.0 !
+Nareszcie ktoś wyleciał z wyspy pojazdem latającym (tak domyślam się ze w następnym odcinku jeszcze nie dolecą bo będzie 10 katastrof ale to co się stanie właśnie bardziej mnie ciekawi ;D)
+Pocisk z zegarkiem o.0 To było mocne.
+końcówka Powiedział że kiedy zaufa Benowi ^^? (pyt ret)
-Oglądając 4 sezon czuje się jak bym oglądał losta poprzeplatanego ze spoilerami ;D Bardzo ciekawe, nowe itd. Ale klimacik był w retrospekcjach Widać tematy im się skończyły. To teraz mają przekichane jak ktoś będzie chciał odejść i zerwać kontrakt , a był pokazany że żyje poza wyspą... xD
innych minusików nie ma! Przynajmniej dla mnie 10/10 ;D !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sharha
Mieszkaniec Plaży
Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Sob 11:40, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Moja ocena - 9
+ Druga strona Sayida;
+ Kolejne intrygujące futuro (Dlaczego do diaska Sayid pracuje teraz dla Bena???)
+ Klimat ;
+ Nieźle Sayid wkręcił Milesa na wymianę z Charlotte ;
- Kolejne pytania
- Jak Hurley mógł się zgodzić na "sprzedanie" Sayida
Mam nadzieję, że kolejne odcinki pójdą za przykładem tego ale też, że powoli zaczną odpowiadać na dręczące nas pytania
@down: Dla kolegi nie koleżanki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sharha dnia Sob 16:18, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Sob 11:45, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardziej przegadany, dzisiaj obejrzę z napisami(w dodatku tymi Heniaa, nie hataka )
Ogólnie oceniam go na 8/10, o ile po poprzednim byłem zachwycony to tutaj taka stabilna reakcja
Oczywiście końcówka najlepsza. Zastanawiam się, co skłoniło Sayida do zabijania ludzi.
Plusy i minusy wszyscy moi poprzedni ładnie i zgrabnie wypisali.
Tak niekoniecznie do odcinka, muzyka w tym sezonie prezentuje się naprawdę smakowicie
Do koleżanki wyżej, to już nie retro a futuro
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bodzio dnia Sob 12:38, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loock
Mysliwy
Dołączył: 23 Lis 2006
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Z The Flame
|
Wysłany: Sob 11:50, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
wyśmienita końcówka i dzięki niej daje 10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Locke
Człowiek Wiary
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz / Lot 815 :)
|
Wysłany: Sob 11:56, 16 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Bodzio napisał: |
Zastanawiam się, co skłoniło Sayida do zabijania ludzi. |
BEN: Mam Ci przypomnieć co zrobili ostatnio, kiedy myślałes sercem zmiast bronią
SAYID: Przez to zabijam dla Ciebie
Ben powiedział jeszcze na końcu "Chcesz chronić swoich przyjaciół czy nie, Sayid" Może zabija ludzi powiązanych z Naomi (te branzoletki) lub też Ben go szantażuje ale bardziej chyle się ku pierwszemu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Locke dnia Sob 11:58, 16 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|