Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak Ci się podobał ten odcinek? |
10 |
|
24% |
[ 53 ] |
9 |
|
26% |
[ 59 ] |
8 |
|
24% |
[ 54 ] |
7 |
|
14% |
[ 31 ] |
6 |
|
4% |
[ 10 ] |
5 |
|
0% |
[ 2 ] |
4 |
|
2% |
[ 5 ] |
3 |
|
0% |
[ 2 ] |
2 |
|
0% |
[ 1 ] |
1 |
|
1% |
[ 3 ] |
|
Wszystkich Głosów : 220 |
|
Autor |
Wiadomość |
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 20:10, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
dziobas napisał: |
Anonim napisał: |
dziobas napisał: |
7/10
Minusy:
- kompletnie głupi pomysł związania Bena z Juliet
|
Czemu głupi? To już było zaznaczone wpierwszym odcinku 3 serii. |
W sumie tak, ale według mnie to trochę naciągane. Takie postawy jakie przedstawiono w retrospekcjach trochę do Bena nie pasują i ogólnie ten pomysł mi się nie spodobał. |
Ben się zabujał więc nie można go winić, że zachowuje się inaczej.
Po za tym to ładnie się wpasowywuje.
Juliet była podobna do Annie więc mu ją przypominała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Fronsi
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań
|
Wysłany: Nie 21:34, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Locke napisał: |
Fronsi napisał: |
A co do Sharlott co ty masz do niej...
Mogła trochę mocniej uderzyć Keit:P |
To, że Kate zachowała się jak idiotka to swoją drogę, ale Juliet mogła Charlotte mocniej przywalić. |
Walka tych kobiet to normalnie geniusz:D
Blondynka i Ruda:D Niezły team xD
A Kate nie lubie od początku:P
Ciemna przeszłość...
...i jeszcze jak zdradziła jacka a poźniej sie do niego szmaci:(
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fronsi dnia Nie 21:37, 09 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 21:58, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
A co powiecie o tym, że nie pochowali Godwina? Nieco dziwne, nie?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marko
Moderator
Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 4021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 131 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 22:01, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
A co powiecie o tym, że nie pochowali Godwina? Nieco dziwne, nie? |
Dla mnie to średnio dziwne.
Wiemy, że Ben go nie nawidził, więc nie chciał wyprawić mu godnego pochówku (jak wiadomo, Benjamin o wszystkim decyduje).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonim
Człowiek Wiary
Dołączył: 16 Maj 2007
Posty: 768
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Nie 22:30, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Henioo napisał: |
A co powiecie o tym, że nie pochowali Godwina? Nieco dziwne, nie? |
Według mnie poprostu tego nie pokazali, pewnie go spalili, jak to mają w zwyczaju.
Fronsi napisał: |
Blondynka i Ruda:D Niezły team xD
A Kate nie lubie od początku:P
Ciemna przeszłość...
...i jeszcze jak zdradziła jacka a poźniej sie do niego szmaci:( |
Ja tam Kate lubiłem, ale do pewnego momentu. Czasem jest cwana jak lis a czasem robi taki przypał że szkoda gadać.
Żałowałem jedynie, że nie widział Jacka i Juliet w czasie pocałunku. Pewnie znowu, jak to ujął Sawyer, uciekła by do Jacka i wróciła do Forda.
Zdecydowała by się wreszcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fronsi
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań
|
Wysłany: Nie 23:31, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anonim napisał: |
Henioo napisał: |
A co powiecie o tym, że nie pochowali Godwina? Nieco dziwne, nie? |
Według mnie poprostu tego nie pokazali, pewnie go spalili, jak to mają w zwyczaju.
Fronsi napisał: |
Blondynka i Ruda:D Niezły team xD
A Kate nie lubie od początku:P
Ciemna przeszłość...
...i jeszcze jak zdradziła jacka a poźniej sie do niego szmaci:( |
Ja tam Kate lubiłem, ale do pewnego momentu. Czasem jest cwana jak lis a czasem robi taki przypał że szkoda gadać.
Żałowałem jedynie, że nie widział Jacka i Juliet w czasie pocałunku. Pewnie znowu, jak to ujął Sawyer, uciekła by do Jacka i wróciła do Forda.
Zdecydowała by się wreszcie. |
Cytat: |
To by dopiero było xD
w godzinę by dotarła do Sawyera aby odreagować
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 23:44, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ten wątek już jest przeterminowany, ale co zrobić? Okaże się że Kate jeszcze prześpi się z Sayidem i Benem i z Jackiem w FF i będzie się to ciągnęło w nieskończoność. Ale czemu Kate wracała do obozu skoro Sawyer ją odbanował?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 23:56, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Anonim napisał: |
Henioo napisał: |
A co powiecie o tym, że nie pochowali Godwina? Nieco dziwne, nie? |
Według mnie poprostu tego nie pokazali, pewnie go spalili, jak to mają w zwyczaju.
|
Jin idzie z Eko przez dżunglę. Leży tam Goodwin, widać, że już ciało zjedzone w części przez robale. Jin: "Others?", Eko: "Yes". Nie pochowali go.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Xarol
Pracownik Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 1241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Nie 23:58, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Może Ben kazał go tam zostawić z zazdrości czy z zemsty? Zresztą, nie takie rzeczy z ojcem zrobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawlyk
Mysliwy
Dołączył: 17 Lut 2007
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ;)
|
Wysłany: Pon 1:49, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Oceniłem na 7.
Nie będę sie bawił w żadne plusy czy minusy, zastanawia mnie tylko jak to możliwe że gdy Ben wtedy "zatruł" wyspę zabijając wszystkich z dharmy nie wyginęły jakoś rośliny i zwierzęta...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Denek
Mieszkaniec Bunkru
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: się biorą dzieci? Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 2:11, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiadomo jakiego rodzaju gaz to był. Odcinek oceniam na 6. Wiele o nim nie można powiedzieć - zbyt przeciętny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Denek dnia Pon 2:11, 10 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodzio
Przyjaciel Forum
Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 3485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 170 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Pon 14:22, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Co do Goodwina, chciałbym zauważyć lekkie niedociągnięcie twórców.
Otóż:
- 2x07 - Ana zabija Goodwina, jest to jednocześnie drugi raz gdy widzimy go z kijem w piersiach. Są na polance niedaleko gór.
- Jin i Eko znajdują Goodwina - pierwszy raz widzimy go w serialu- jest to dżungla, mężczyzna leży wśród krzaków...
..by w 4x06 znów znaleźć się na polance niedaleko gór.
Mogliby się zdecydować
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Bodzio dnia Pon 14:23, 10 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilkstepowy
Przyjaciel Forum
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 1748
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 38 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 16:14, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
9/10
retrospekcja Juliet bardzo ciekawa, jako,że nie przepadałam za nią, po tym odcinku jakoś tak bardziej przypadła mi do gustu, choć i tak utrzymuję, że do Jack'a nie pasuje
Ben zakochany w Juliet szok ale bardzo dobry wątek.
A Locke to mnie wkurza coraz bardziej, z resztą już sama nie wiem co mam o nim myślec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fronsi
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 01 Lut 2008
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Żagań
|
Wysłany: Pon 16:59, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Xarol napisał: |
Ten wątek już jest przeterminowany, ale co zrobić? Okaże się że Kate jeszcze prześpi się z Sayidem i Benem i z Jackiem w FF i będzie się to ciągnęło w nieskończoność. Ale czemu Kate wracała do obozu skoro Sawyer ją odbanował? |
Nie wiem czy wiesz to ale John dał jej bana na mieszkanie w "Wiosce"
ponieważ nie posłuchała jego zasad i odwaliła numer jak to kobieta:D
jak dla mnie nie przespi sie z Sayidem Benem a juz napewno nie z Jackiem:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacpik
Przyjaciel Forum
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2805
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 57 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wojcieszów Płeć: Zagubiona
|
Wysłany: Pon 22:20, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek oceniłem 8/10. Nie był, aż tak rewelacyjny, troszkę gorszy od poprzedniego. Bardzo wielki plus dla tego odcinka to utrzymanie klimatu Losta. Ogółem licząc plusy:
+ Ciekawe retrospekcje Juliet;
+ Charles Widmore;
+ Szepty;
+ "Znikająca" Harper;
+ Następna Stacja Dharmy i znane nam odgłosy w niej;
Minusy:
- Ben + Juliet;
- Jin trochę słabo kapuje - co nowi, trochę podejrzani "przyjaciele" robiliby wchodząc w głąb wyspy? Ja bym od razu wyczuł, że coś nie tak.
- Końcówka kryje się za innymi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BoCin
Cicha Woda z Wyspy
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 23:36, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Daje 7, ale tylko dlatego, że były szepty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Funk
Mysliwy
Dołączył: 28 Paź 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 23:59, 10 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Odcinek bardzo dobry bardzo ciekawie było pokazane wszystko z widoku innych. Wątek z Benem i Juliet troszkę moim zdaniem naciągany, ale ogólnie źle nie jest z czasem pewnie zobaczymy co Ben może dla niej zrobić..
PS. czy byłby ktoś w stanie przetłumaczyć "szepty" z tego odcinka??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elissa
Człowiek Nauki
Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:02, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Transkrypcja Szeptów z odcinka, znaleziona na innym forum
Whispers in "The Other Woman"
Right before Juliet runs into Harper in the jungle:
"Sarah is having another..."
"Is that the other woman?"
Right when Juliet runs into Harper in the jungle:
"Look out"
"Sarah is having another..."
"Did you hear that?
"If she won't save us then who is?"
"Sarah, somebody's coming."
Male: There is somebody coming
Female: Hold on one second
Male: There is somebody coming
---Juliet sees Jack---
After Jack runs into Juliet and Harper:
Male "Sarah it's someone we know, Sarah it's someone we know"
Female "I'm not answering"
Male- answer them
"We have our answer"
"Can we trust her"
Finally, a very faint whisper can be heard right before Juliet uses the pulley door contraption at the Tempest Station.
"Its Juliet"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Henioo
Administrator
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 6820
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Flocke's home Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 17:30, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Tłumaczenie napisał: |
Zaraz przed tym, jak Juliet spotyka Harper:
- Sarah ma kolejny (kolejne, kolejnego, nowy, nowego- to może być, że ma jakiś atak, ma dziecko itp.)...
- To jest ta inna kobieta?
Gdy spotyka Harper:
- Uważaj!
- Sarah ma kolejny (kolejne, kolejnego, nowy, nowego- to może być, że ma jakiś atak, ma dziecko itp.)...
- Słyszałeś(aś) to?
- Jeżeli to nie ona nas uratuje, to kto?
- Sarah, ktoś idzie.
Mężczyzna: Ktoś nadchodzi.
Kobieta: Zaczekaj chwilę.
Male: Naprawdę ktoś nadchodzi.
Gdy Juliet widzi Jacka:
- Mężczyzna: To ktoś, kogo znamy! To ktoś, kogo znamy.
- Kobieta: Nie będę odpowiadać.
- Mężczyzna: Odpowiedz im.
- My mamy swoje odpowiedzi.
- Możemy jej zaufać?
Gdy Juliet otwiera drzwi "Burzy" słychać bardzo cichy szept.
To Juliet! |
voila
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Henioo dnia Wto 17:32, 11 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daniel9114
Matematyk Inicjatywy DHARMA
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Zagubiony
|
Wysłany: Wto 17:54, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
może i powrócił stary lost ale bez większego impetu. taki średni ten odcinek, po 4x05 mogę powiedzieć że nawet słaby. na plus wyszły tylko szepty i syntezator mowy (czyt. głos z bunkra ) Minusy? Kate Kate Kate i retro Juliet takie trochę odgrzewane. hmm.. ciekawe wrażenie robił jedynie zielony Goodwin
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|